Zaloguj się, aby obserwować  
nightfaler

LOL - League of Legends

42722 postów w tym temacie

Mam problem z zalogowaniem się. Pobrałem europejską wersję gry, zarejestrowałem się na europejskiej stronce i gdy odpalam grę i chcę się zalogować wyskakuje, ze moje konto nie istnieje...a ze 2 razy je już robiłem. WTF?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.06.2010 o 10:29, Ecko09 napisał:

Mam problem z zalogowaniem się. Pobrałem europejską wersję gry, zarejestrowałem się na
europejskiej stronce i gdy odpalam grę i chcę się zalogować wyskakuje, ze moje konto
nie istnieje...a ze 2 razy je już robiłem. WTF?


Pierwszy błąd to ściągnięcie europejskiej wersji... Trzeba było najpierw zapytać, którą wersje wybrać. Mnie koledzy mówili, że z EU są często problemy i pobrałem wersję zza oceanu. Jak do tej pory żadnych problemów nie uświadczyłem, prócz tego, że w niedzielę wieczorem serwery chyba się przepełniają i trzeba z pół godzinki odczekać nim to naprawią. A tak to wszystko jest ok, więc polecam Ci ściągnąć wersję amerykańską i cieszyć się grą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.06.2010 o 10:29, Ecko09 napisał:

Mam problem z zalogowaniem się. Pobrałem europejską wersję gry, zarejestrowałem się na
europejskiej stronce i gdy odpalam grę i chcę się zalogować wyskakuje, ze moje konto
nie istnieje...a ze 2 razy je już robiłem. WTF?

Na pewno na dobrej stronie się zarejestrowałeś(chociaż nie zaprzeczę, że mogły się pojawić jakieś problemy z rejestracja, na forum zawsze spamują o masowych problemach:D)? http://www.lol-europe.com/

Co do serwerów - z tym jest szczerze mówiąc, różnie. W moim wypadku preferuję europejskie - mają ogółem znacznie wyższy poziom niż US jeśli chodzi o umiejętności graczy(i ku dziwu - chyba mniej turk... głupców nie znających nic a nic angielskiego), ale trudne do przetrzymania są ostatnio problemy z Chat Serverem(które są konsekwentnie rozwiązywane, jakoś, ale jest lepiej: P). Przynajmniej to nie trwa długo, a w ich czasie przesiadam się z kolegą na jakiś czas na amerykańskiego klienta(można mieć na raz obydwa zainstalowane, ale nie włączone). Taka praktyka pozwoliła mi zauważyć, że grając na US istnieją całkiem odczuwalne lagi, a zacząłem zagrywać się w League of Legends od wersji z kraju Wuja Sama, wtedy tylko mnie dziwił dość wysoki ping.

Dla tych, którzy mają doświadczenie po grze w DotA''ę i są troszkę przejedzenie nią, poszukują gry na jakimś konkretnym poziomie zalecam granie na EU - najpierw rozpoczęcia od grania w Practice w celu zapoznania się dogłębnie z mechaniką gry(która niewiele się różni od oryginału) oraz z troszkę zwalonym drzewkiem sklepu - dla mnie największy minus tej gry. LOL w stosunku do innej DotA-podobnej gry Heroes of Newerth(szkoda, że beta już się zakończyła, to jest właściwie cały gameplay z doty przeniesiony nowy ładniejszy silnik szacie + sporo usprawnień, bez rewolucyjnych zmian) wprowadza parę innowacyjnych elementów i zmian(np. "junglowanie" zyskało sporo na znaczeniu, szczególnie w 3v3), które niekoniecznie mogą się spodobać, ale spora część z nich jest dobrze zrobiona.

Tak w ogóle - widzę, że parę osób w M&A też w to gra. :D
Mój nick to "Gol Galad" na US i EU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/

Nie wiem, może zacznę grać na EU jeśli dowiem się co jest problemem moich super-częstych dc, po za tym miło by u widzieć jakiś system importowania kont czy coś w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie masz jakiegoś uberszybkiego netu pokroju 6mb to oczywiście, że lepiej grać na EU. Poza tym od kiedy Riot przejęło władzę nad serwerami europejskimi błędów praktycznie nie ma, czasem zdarza się, że chat service wysiądzie ale wystarczy poczekać z 15min i znowu wszystko działa jak należy. Na dodatek nowe serwery są postawione w Niemczech, a nie tak jak przedtem we Francji, więc na necie 1mb można spokojnie grać z max pingiem 60.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.06.2010 o 13:53, Gol_Galad napisał:

(i ku dziwu - chyba mniej turk... głupców nie znających nic a nic angielskiego)

Czy ja wiem. Nie grałem nigdy na wersji US, ale na europejskiej jest pełno przede wszystkim Hiszpanów czy innych Brazoli, którzy nawijają po swojemu w czasie gry, sporo jest także takich Fracuzów. Aczkolwiek dla mnie to jest zabawne kiedy widzę na czacie ''Le Noob'', czy inne ''Carte de stun''. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dawniej troszkę w DOTĘ grałem, dzisiaj zacząłem w LoLa.
Bardzo spodobał mi się Taric, za to później raz i ostatni w życiu zagrałem Annie - po prostu się nie dało tym grać, byłem tak łatwym celem że przeciwnicy po prostu szukali mnie w kilku na mapie i nabijali fragi. :/ Strasznie krucha postać, niby walczy na dystans ale qrcze ten drugi skill to trzeba normalnie podejść a wtedy nie ma jak uciec. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.06.2010 o 23:50, Galadin napisał:

/.../

Ja sam nie gram Annie, ale mój kumpel wykręca nią naprawdę dobre wyniki. Cały myk polega na wykorzystywaniu jej passive na ulti, by uzyskać AoE stuna. W 90% przypadków granie nią polega na nabiciu stuna lasthittując miniony z Q albo używając molten shielda, a potem tego stuna tylko się kisi do czasu teamfighta. Wtedy wali się misia w środek grupy. Kiedy wszyscy mają tam stuna można spokojnie podejść na W, odchodząc walnąć jeszcze Q. Bardzo łatwa postać z ogromnym burst damage gdy się ją wyfarmi :).

edit: No i zapomniałem, kumpel w mid game ZAWSZE kupuje bashees veil/frozen heart. Mając to na sobie + molten shield, nie musisz się bać. Mało kto wybiera sobie tak zabuffowany cel.

Ja za to do Tarica nie mogę podejść. Jego głos należy chyba do najbardziej irytujących w całej grze, odrzuca mnie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2010 o 03:50, Corvin0451 napisał:

Znaczy Janny nie słuchałeś? :)

Mam ją w most played, mnie jakoś ona nie irytuje. Tym bardziej jak człowiek na podstawie jej backgroundu i żartu domyśla się jej profesji w przeszłości ^^.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

też zacząłem grać, uważam że ta gra jest dużo lepsza od HoNa bo po pierwsze ma w sobie to coś, a po drugie to postaci nie są w większości zerżnięte z DotA a tylko niektóre umiejętności "przypominają" te z DotA. jedyne co mnie denerwuje to ten matchmaking, przez który, z powodu że mam niski poziom(wiadomo, dopiero zacząłem grać) to zawsze ląduje w grach z naprawdę słabymi graczami. po prostu nie da się wygrać bo łażą samemu i giną. wiem że każdy zaczynał od zera no ale ile można takiemu tłumaczyć że nie wbiega się w środek drużyny wroga samemu...
jeszcze takie pytanie, na jakiej podstawie są ustalane ceny czempionów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2010 o 17:42, rtyrtyrty napisał:

też zacząłem grać, uważam że ta gra jest dużo lepsza od HoNa bo po pierwsze ma w sobie
to coś, a po drugie to postaci nie są w większości zerżnięte z DotA a tylko niektóre
umiejętności "przypominają" te z DotA. jedyne co mnie denerwuje to ten matchmaking, przez
który, z powodu że mam niski poziom(wiadomo, dopiero zacząłem grać) to zawsze ląduje
w grach z naprawdę słabymi graczami. po prostu nie da się wygrać bo łażą samemu i giną.
wiem że każdy zaczynał od zera no ale ile można takiemu tłumaczyć że nie wbiega się w
środek drużyny wroga samemu...

Nie? Ja osobiście kilka razy grając Annie wykorzystywałem właśnie taką taktykę Kamikaze, zresztą bardzo skuteczną. Stun + misio + AoE. Samemu się padnie, ale wrogowie będą tak ranni, że albo zawrócą do bazy, albo reszta drużyny ich zdejmie ;)

Chociaż faktem jest, że ja osobiście przeklinam matchmaking z odwrotnego powodu - jak nie mam nawet 20 levela, a we wrogim teamie pojawi się np. 2x30, to jest po prostu rzeź - statystyki 40-0-20, czy zabijanie obok fontanny już wtedy nawet nie zaskakują.

Dnia 15.06.2010 o 17:42, rtyrtyrty napisał:

jeszcze takie pytanie, na jakiej podstawie są ustalane ceny czempionów?

Chyba bohaterowie dostępni najdłużej są tańsi. Ale nowi czempionowie to od 3 (Olaf) do 6 tysięcy (choćby Malzahar).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.06.2010 o 18:03, ziptofaf napisał:

> jeszcze takie pytanie, na jakiej podstawie są ustalane ceny czempionów?
Chyba bohaterowie dostępni najdłużej są tańsi. Ale nowi czempionowie to od 3 (Olaf) do
6 tysięcy (choćby Malzahar).

:/ a z tym wbieganiem w drużynę wroga to chodzi o to że idą np samemu, reszta drużyny jest gdzie indziej(często czterech jest razem) a ten jeden sobie idzie na drugi koniec mapy po czym ginie mimo ostrzeżeń całej drużyny.. no i ten matchmaking to dobry jest chyba tylko wtedy kiedy osoba zaczynając grę faktycznie zaczyna od LoL bez wcześniejszego grania w HoN czy DotA i kiedy nie wpada ci drużyna 2x30, ale niestety tak idealnie nie jest, ciągle jest albo przegrana bo idioci w drużynie albo przegrana bo wróg to 5x30 i do tego dobrze grający..
chociaż jeden z ich "nowych" pomysłów jest dobry, a konkretnie chodzi o tych losowo wybieranych bohaterów dostępnych dla wszystkich. można wypróbować zanim samemu się cokolwiek kupi, a to z kolei jest nie taki łatwy proces bo IP trochę trzeba zdobywać,a ceny nie zawsze są fajne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Grałem 5vs5, na dwóch ścieżkach był 1 bohater, na jednej 2, więc poszedłem tam gdzie jest jeden, a oni do mnie - "czemu tam idę skoro już ktoś tam jest" - nie rozumiem? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować