Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

[Jaki_Gahn 0]

Mam pytanie. Jaki zeszyt mam wybrać do Geografii? W kratkę czy w linię? A jaki do Fizyki?

[dzej_bi 0]

Dnia 01.09.2008 o 19:43, Jaki Ganh1 napisał:

Mam pytanie. Jaki zeszyt mam wybrać do Geografii? W kratkę czy w linię? A jaki do Fizyki?

Oczywiście, że w kratkę :D Jak chcesz robić obliczenia fizyczne w zeszycie w linię ?:P A do geografii zawsze lepiej mieć zeszyt w kratkę, bo mogą być jakies tabelki itp. :)

[Tyler_D 0]

Dnia 01.09.2008 o 19:43, Jaki Ganh1 napisał:

Mam pytanie. Jaki zeszyt mam wybrać do Geografii? W kratkę czy w linię? A jaki do Fizyki?

Najlepiej w kratkę. =.= Do fizyki tak samo. Poza tym weź takie z grubymi okładkami żeby były wytrzymałe :P. A i jakiś motyw przewodni kojarzący się z fizyką / geografią będzie nader mile widziany. W sprzyjających momentach daje bonus do skilla "mądrość" + 1. ;D

[Tomek1120 0]

Dnia 01.09.2008 o 19:43, Jaki Ganh1 napisał:

Mam pytanie. Jaki zeszyt mam wybrać do Geografii? W kratkę czy w linię? A jaki do Fizyki?

Do wszystkich przedmiotów ścisłych bierz w kratkę. Ja w linie miałem tylko do Polskiego, Angielskiego, WOSu i Historii.

[Jaki_Gahn 0]

OK, mam oba w kratkę. Niestety, nie mam do fizyki z motywem, więc nie będzie bonusu do mądrości :) Oczywiście, oba w twardej oprawie. Najlepiej mam z chemią. Motyw przewodni + zeszyt w kolorze różu, który nauczycielka uwielbia :P

[wybrany4567 0]

Dnia 01.09.2008 o 20:02, Jaki Ganh1 napisał:

OK, mam oba w kratkę. Niestety, nie mam do fizyki z motywem, więc nie będzie bonusu do
mądrości :) Oczywiście, oba w twardej oprawie. Najlepiej mam z chemią. Motyw przewodni
+ zeszyt w kolorze różu, który nauczycielka uwielbia :P

Ja tam nie nigdy nie mialem zeszytu z motywem przewodnim przedmiotu(oprocz polaka) a i tak najlepszy z kalsy bylem. NIe oplaca sie wydawac dwa razy wiecej kasy na taki zeszyt.

[Gumpert 0]

Ja jestem bardzo zadowolony z planu - zawsze na 7:30 i maksymalnie do 13:45 ( dwa dni są chyba takie, jutro tak kończę ). W środę luzik - łatwe lekcje i o 11:55 koniec. Z klasy jestem średnio zadowolony - przeważnie same dzieci, co podniecają ich przekleństwa, pochodzą z jednego, nieco nieprzyjemnego osiedla i mają obstawy w starszych klasach. I wielcy z nich fani piłki nożnej - kupują Bravo Sport xD Ale wśród nich jest parę naprawde fajnych gości. Ale i tak wolę podstawówkę ...

[Asthariel 0]

Jestem w klasie językowo-europejskiej z rozszerzeniem (szok) angol, niemiecki i WOS. Oprócz mnie jest tylko 5 chłopaków, dziewczyny ze 2-3 ładne, reszta znośna. Jutro 7 godzin, następne dni po 8, może z jednym wyjątkiem. Angola będzie 8 godzin w tygodniu. W piątek pojedziemy na 2 dni na biwak integracyjny.
A zapisałem się do tej klasy bo stwierdziłem ,,jak będę zmuszony do uczenia się więcej z angielskiego, to więcej będę umiał'''' ...

[MSPRISON 0]

Poznałem dzisiaj nową klase i jestem raczej pozytywnie nastawiony do jutrzejszego dnia :) A jak tam wasze wrażenia :D ?

[wybrany4567 0]

Dnia 01.09.2008 o 20:11, Ja Guar napisał:

Ja jestem bardzo zadowolony z planu - zawsze na 7:30 i maksymalnie do 13:45 ( dwa dni
są chyba takie, jutro tak kończę ). W środę luzik - łatwe lekcje i o 11:55 koniec. Z
klasy jestem średnio zadowolony - przeważnie same dzieci, co podniecają ich przekleństwa,
pochodzą z jednego, nieco nieprzyjemnego osiedla i mają obstawy w starszych klasach.
I wielcy z nich fani piłki nożnej - kupują Bravo Sport xD Ale wśród nich jest parę naprawde
fajnych gości. Ale i tak wolę podstawówkę ...

no ty to masz dobrze aaaaaach jak ja bym tak chcial. Ja musze na 7:00 autobus, potem w szkole do 15:30 (8 lekcji) i tak dwa razy w tygodniu, dwa razy po 7 lekcji od rana i raz 6 na dwiewiata. Masakra!

[gum1s1 0]

Dnia 01.09.2008 o 19:43, Jaki Ganh1 napisał:

Mam pytanie. Jaki zeszyt mam wybrać do Geografii? W kratkę czy w linię? A jaki do Fizyki?

Imho do wszystkich przedmiotów poza polskim najlepiej brać w kratkę.

EDIT: Do polskiego zresztą też najchętniej bym wziął w kratkę, ale jakoś tak sie przyjęło, że się bierze w linię :/

[Gumpert 0]

Tak, godziny to olbrzymi plus :) A z klasy chciałbym żeby poleciało paru gostków, bo niektórzy zachowują się jakby wyszli z rynsztoku ... A, i jeszcze jeden plus - mieszkam blisko szkoły ( dzieli mnie może jedno, dwa skrzyżowania ;) Godziny może i masz zrąbane ale wolałbym to niż chodzić to klasy z gości takimi jakich mam ( nie wszyscy ale paru ) Jeszcze dwaj ( nie z tego osiedla ) uważają się za gangsta, bo znają określenia typu żal.pl, lol i tacy chodzą dziwnie uśmiechnięci zawsze. Po prostu tragedia :(

[Lex 0]

Ech... 1. września, początek roku szkolnego... dla nas, uczniów, dzień żałoby narodowej (przynajmniej w moim przypadku). :/ Pierwszy dzień w nowej szkole nie był jednak najgorszy. Godzina 11, na sali gimnastycznej mojego LO rozpoczyna się uroczyste rozpoczęcie nowego roku szkolnego (shit!). Przydługą przemowę dyrektorki od razu pominę, bo za dużo bzdur gadała. :) potem jakieś śpiewy, rozejście się do klas.Nie trafiłem zbyt dobrze z wychowawczynią - raz, że nie za młoda, dwa, brzydka. ;) Przy okazji dowiedziałem się, że jeśli chcę się uczyć rozszerzonego anglika muszę pisać test, bo uczyłem się go prywatnie a nie w szkole, gdzie miałem niemca... Jutro przysolili nam... uwaga [werble w tle]... aż 9 lekcji, od 8. rano! Porypało ich, czy jak?! Zaczynając od pierwszej godziny: matma, religia (olewam :)), dwie informatyki, fizyka, polski z najgorszą belferą (belfegorą ;)) w szkole, tzw. Muchą, dalej PO, godzina wychowawcza i język na poziomie podstawowym. Wracam niestety po czwartej. Jedynym ratunkiem od zgonu z nudy może być nowy numer ulubionego pisma o grach. :) Zaczynam przynudzać, więc się zmywam ubolewać nad moim nieszczęściem. :)

EDIT: Zapomniałem dodać, że od dzisiaj chodzę do klasy matematyczno-fizycznej. :)

[master_matrox 0]

Dnia 01.09.2008 o 20:02, Jaki Ganh1 napisał:

OK, mam oba w kratkę. Niestety, nie mam do fizyki z motywem, więc nie będzie bonusu do
mądrości :) Oczywiście, oba w twardej oprawie. Najlepiej mam z chemią. Motyw przewodni
+ zeszyt w kolorze różu, który nauczycielka uwielbia :P

Hm, ja w zeszłym roku szkolnym miałem zeszyty z motywem przewodnim, ale w tym roku ich nie kupię ;-) Jakoś tak średnio mi się podobają, a i bardzo często inni mają taki sam. Ja akurat jutro jadę zrobić polowanie na zeszyty i książki, przydałby się jeszcze jakiś długopis, ale nie wiem czy budżet pozwoli, hehe ;-)

Ogólnie to nawet nie wiem jakie książki mam kupić, ale załatwi się jakąś listę. Z planu natomiast jestem bardzo zadowolony, jak już wcześniej wspominałem. Mamy najlepszy plan ze wszystkich klas, z czego jestem bardzo usatysfakcjonowany - widać, że chyba dyrekcja lubi naszą klasę. No cóż, jutro krótko, na 8 i zapewne jakieś dwie godzinki i to wszystko.

[4exe 0]

Wszyscy mówią, że zeszyty w twardej oprawie są lepsze.. nie wiem jak wy, ale mi zawsze cała okładka odpada i mam zeszyt bez przodu i tyłu... wole jednak oldschool zeszyty z miękką oprawą ^^

[Krzycho 0]

Dnia 01.09.2008 o 21:04, 4exe napisał:

wole jednak oldschool zeszyty z
miękką oprawą ^^

Ja też - lżejsze są.

[Rumcajsev 0]

Heh, a ja jutro mam 7 lekcji. Na szczęście ciągle ta sama szkoła, więc ekipa znana i lubiana ;) Więc myślę że 7 lekcji całkiem szybko minie.

[PtaQ15 0]

Oj 9 lekcji na starcie :( na szczęście 6 to przedmioty zawodowe więc nie jest źle a co klasy to raczej chłodno się przywitaliśmy raczej jestem zaskoczony może jutro będzie lepiej :)

[Leber16 0]

Jutro mam na 8 rano i kwitnę aż do 16:15, w sumie 8 lekcji, jestem na mat-infie, a mam jutro, 2x polak, PO, angola, bio, chemie, geo, fize...niezły początek roku szkolnego w nowej budzie. ;)

[luq 0]

Dnia 01.09.2008 o 22:01, Łeber napisał:

Jutro mam na 8 rano i kwitnę aż do 16:15, w sumie 8 lekcji, jestem na mat-infie, a mam
jutro, 2x polak, PO, angola, bio, chemie, geo, fize...niezły początek roku szkolnego
w nowej budzie. ;)

Ee, to dziwnie u was. Jak ja mam 8 lekcji od 8.00, to kończę o 15:20. Macie jakieś dodatkowe przerwy czy coś w tym stylu ?
W każdym razie życzę Ci wytrwałości ;)
Jeżeli chodzi o mnie to jutro mam następujące przedmioty ( 8:00 ) - matematyka, angielski, technologia jakaś tam ( chyba informacyjna ), godzina wychowawcza, geografia oraz religia. Można powiedzieć więc, że jest luźno :)