Zaloguj się, aby obserwować  
Moras1990

Prawo Jazdy

3451 postów w tym temacie

Dnia 02.04.2008 o 21:24, YahooPL napisał:

A ile razy można spieprzyć ten pierwszy egzamin? Kidyś słyszałem, że trzy razy można
zanim będziesz musiał płacić jeszcze raz.


Znaczy nie wiem dokładnie. Akurat udało mi się za pierwszym podejściem. Ale coś mi się kojarzy, że jest jakieś ograniczenie i chyba nawet te 3 razy, o których słyszałeś. U nas było tak, że jak miałeś 3 czy 4 błędy to mogłeś za godzinkę jeszcze raz napisać. Wydaję mi się, że to dlatego, że LOK to jest państwowe stowarzyszenie. U prywaciarzy raczej tak nie ma ;P

Tych godzin nauki chyba też jest mniej bo u

Dnia 02.04.2008 o 21:24, YahooPL napisał:

mnie w klasie to sie w meisiąc ze wszystkim uwinęli :)


No tak. To już zależy od tego w jakich terminach sobie ustalicie kursy (cała grupa najpierw). A potem z jazdą też można uwinąć się szybko ale to zależy od tego czy instruktor ma czas ;)
Kiedyś u nas mówili, że w ferie zimowe (2 tygodnie) ludzie przychodzili na kurs i po tym czasie zapisywali się na egzamin państwowy ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2008 o 21:24, YahooPL napisał:

A ile razy można spieprzyć ten pierwszy egzamin? Kidyś słyszałem, że trzy razy można
zanim będziesz musiał płacić jeszcze raz. Tych godzin nauki chyba też jest mniej bo u
mnie w klasie to sie w meisiąc ze wszystkim uwinęli :)

Są po trzy podejścia do egzaminu teoretycznego i praktycznego, zanim będziesz zmuszony dostarczyć do ośrodka egzaminacyjnego dowodu odbycia dodatkowych godzin szkolenia.
W zasadzie jest 30 godzin lekcyjnych teorii, ale wszystko zależy od tempa, w jakim będzie przerabiany materiał (ja miałem całą teorię w przeciągu 7 dni: ~ 23 lekcje). 30 godzin zegarowych jazd przysługuje Ci w cenie kursu na kat. B.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2008 o 21:24, YahooPL napisał:

/.../

A ile razy można spieprzyć ten pierwszy egzamin? Kidyś słyszałem, że trzy razy można
zanim będziesz musiał płacić jeszcze raz. Tych godzin nauki chyba też jest mniej bo u
mnie w klasie to sie w meisiąc ze wszystkim uwinęli :)


U mnie jest tak, że wykupuje się dodatkowe godziny kursu i zdaje ponownie teorię po 6 miesięcznym niezdawaniu. Wykupić trzeba podajże zaledwie 5 godzin nauki teorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

imho to, co napisał jakoktochce to nie do końca prawda, bo poniżej jakiejś pojemności silnika można na sam dowód bodajże. na 125 i więcej potrzeba dopiero jakieś prawko czy kartę motorowerową. ale pewien tego też nie jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zalezy tez od pojemnosci skutera. jezeli sie nie myle to majac prawo jazdy kat B a takowe posiadam mozna kierowac skuter do jakiejs tam pojemnosci no ale moge sie mylic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To ja wtrącę trzy grosze do dyskusji. Jeśli chodzi o osobę pełnoletnią to Dowód Osobisty jest wystarczającym dokumentem, aby mogła ona jeździć skuterem lub motorynką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mężczyzna & Paladynka
oboje macie rację, poniżej pewnej pojemności wystarczy sam dowód, powyżej prawko. i już teraz jestem tego pewny.
; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Paladynka --> Jest chyba jeszcze ograniczenie predkosci takiego skutera do 50 km/h zeby moc jezdzic na dowod.

PS. Nie dziala mi przycisk ''Odpowiedz'' (w ogole sie nie pojawia). Wam tez? :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ograniczenie żeby jeździć na dowód jest do 49 ccm i 45 km/h. Ale jeśli babcia chce poszaleć to sobie od razu może wymienć zwężkę od dopływu paliwa do silnika i usunąć zwężkę w wydechu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ha a mi wczoraj udało się zdać prawko ;)) Byłem zaskoczony bardzo pozytywnie przebiegiem samego egzaminu po mieście jeździłem jakies 20-25 min widać egzaminatorowi się spieszyło ;P. Zdawalem w Kielcach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2008 o 17:10, muszczu napisał:

Ha a mi wczoraj udało się zdać prawko ;)) Byłem zaskoczony bardzo pozytywnie przebiegiem
samego egzaminu po mieście jeździłem jakies 20-25 min widać egzaminatorowi się spieszyło
;P. Zdawalem w Kielcach ;)


No gratuluję zdania egzaminu :) I to jeszcze w poniedziałek ;] Kiedyś instruktor mi opowiadał, że nie należy brać egzaminu w poniedziałki i piątki ;]
W piątki bo spieszą się do domu żeby przygotować wszystko na imprezę weekendową a poniedziałki dlatego, że są na kacu i też chcą szybko uwalić zdającego.
Także jesteś szczęściarzem ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2008 o 17:45, Virus 500 napisał:

eee tam , za pierwszym razem oblałem w poniedziałek egzamin praktyczny , a za drugim
razem w poniedziałek zdałem :)


Nie no wiesz. Też nie myślę, że to jest reguła taka i że zawsze się sprawdza ale najwięcej razy ludzie nie zdają właśnie w poniedziałki i piątki :P Ja miałem egzamin w środę o 8:00 ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować