Zaloguj się, aby obserwować  
Evil_Khan

Allegro i inne - legalność sprzedaży

2905 postów w tym temacie

Dnia 31.01.2013 o 13:55, rob006 napisał:

> Może i tak, ale mnie sprzedawca oszukał zawyżając koszty wysyłki. A oszustw to ja
nie
> lubię.

A wg mnie to jak gówniarz się zachowałeś. Tyle dobrego, że najwyraźniej trafił swój
na swego. :]

Ludzie, kurna, zastanówcie się co piszecie. Zachował się jak gówniarz bo wystawił neutrala, gdyż koszty wysyłki okazały się większe a sprzedawca o tym nie powiadomił !?
Może go od razu powiesić ? Dobrze zrobił, sprzedawcy sobie z tymi kosztami przesyłki lecą w...kulki, potrafią sobie doliczyć 6 zł za jakąś kopertę, albo sztucznie zawyżać cenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 14:44, Darkstar181 napisał:

Może go od razu powiesić ? Dobrze zrobił, sprzedawcy sobie z tymi kosztami przesyłki
lecą w...kulki, potrafią sobie doliczyć 6 zł za jakąś kopertę, albo sztucznie zawyżać
cenę.

Taką cenę przesyłki zaakceptował, jak się cena nie podoba to najlepiej innej aukcji szukać...
Jeśli ktoś chce to może wpisać w koszt przesyłki nawet milion złotych, jego sprawa, może płaci synowi za noszenie paczek na pocztę, więc się lepiej sam człowieku zastanów co piszesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.01.2013 o 14:48, Traitor napisał:

Taką cenę przesyłki zaakceptował, jak się cena nie podoba to najlepiej innej aukcji szukać...

To jest miecz obosieczny.
Zaakceptował. Zapłacił.

Po czym wystawił neutrala bo koszty wysyłki okazały się być zawyżone. Nie domagał się zwrotu kasy. Po prostu stwierdził że facet nie powinien tego robić.

Gówniarskie podejście to by było jakby wystawił mu negatywa, żadał zwrotu kasy, i pisał meile z bluzgami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 14:54, Piotrbov napisał:

No tak, ale z tego co mi wiadomo, sprzedawcy nie muszą płacić podatku od kosztów wysyłki.
Jeśli się mylę mnie poprawcie.


Co masz na myśli pisząc, że nie płacą? jeżeli dostaniesz paragon, gdzie masz wyszczególnioną pozycję koszt dostawy - to oczywiście, że płaci - podatek dochodowy (18%/32% lub 19%) oraz jeżeli jest podatnikiem VAT to jeszcze w tej cenie jest 23% VAT.
VATu nie płacą tylko osoby, które nie są podatnikami czynnimi a w przypadlku kosztów przesyłki - tylko operatorzy pocztowi - nikt inny nie ma prawa sprzedawać np. znaczków pocztowych ze stawką zwolniona - więc można przyjąć, że te "dodatkowe" koszty to VAT i podatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 15:02, Sabina_S napisał:

ciach


Chodzi mi o coś innego. Czy jak sprzedawca sprzedaje jakąś rzecz i jest napisane "koszty wysyłki: 10 złotych", to wtedy te 10 złotych, sprzedawca ma również wliczyć do swojego zarobku i zapłacić podatek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 15:04, Piotrbov napisał:

Chodzi mi o coś innego. Czy jak sprzedawca sprzedaje jakąś rzecz i jest napisane "koszty
wysyłki: 10 złotych", to wtedy te 10 złotych, sprzedawca ma również wliczyć do swojego
zarobku i zapłacić podatek?


Jeżeli jest to oficjalnie (w sensie, że jest to sklep i wystawiają faktury i paragony) to tak - to jest Twój przychód wtedy i normalnie odprowadzasz podatek (oczywiście w koszty możesz równocześnie wrzucić sobie koszty znaczków/frankowania i koszty koperty). no ale to już jest na dłuższy wywód ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 14:44, Darkstar181 napisał:

Ludzie, kurna, zastanówcie się co piszecie. Zachował się jak gówniarz bo wystawił
neutrala
, gdyż koszty wysyłki okazały się większe a sprzedawca o tym nie powiadomił
!?

Sorry Darkstar, ale chyba masz jakieś problemy z czytaniem. Koszty wysyłki były takie jak podane na aukcji, i takie zostały zaakceptowane przez kupującego. Bultanie się o to, że dostało się to co zamówiło, to jest właśnie gówniarskie zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 15:32, rob006 napisał:

jak podane na aukcji, i takie zostały zaakceptowane przez kupującego. Bultanie się o
to, że dostało się to co zamówiło, to jest właśnie gówniarskie zachowanie.


Zamówiłem kopertę + znaczki, której równowartość jest 8 złotych. A dostałem znaczki za 2,85 i kopertę za maks. 1 złoty.

Chodzi mi po prostu o zwykłą uczciwość, jeśli koszty wysyłki wynoszą na aukcji x, to niech naprawdę wynoszą x, a nie x/2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 16:23, Piotrbov napisał:

Zamówiłem kopertę + znaczki, której równowartość jest 8 złotych. A dostałem znaczki za
2,85 i kopertę za maks. 1 złoty.
Chodzi mi po prostu o zwykłą uczciwość, jeśli koszty wysyłki wynoszą na aukcji x, to
niech naprawdę wynoszą x, a nie x/2.

A może sprzedawca ma pracowników od pakowania i wysyłania towaru i im też musi płacić. Wiesz to? Nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 16:28, Traitor napisał:

A może sprzedawca ma pracowników od pakowania i wysyłania towaru i im też musi płacić.
Wiesz to? Nie wiesz.


To mógł mi normalnie powiedzieć, jak się zapytałem o to. W odpowiedzi dostałem, że kupuje koperty z hurtowni kopert, 6 złotych sztuka ( sic! ), a to na pewno nie jest prawdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Damn... może post mój zbyt wiele nie wniesie do dyskusji ale muszę wylać żale. Wkurzają mnie ponad przeciętność sprzedawcy, którzy nie potrafią napisać prostej wiadomości po otrzymaniu oferty kupna tudzież po otrzymaniu pieniędzy za wystawiony przedmiot. We wtorek dokonałem zakupu jednej rzeczy, do dzisiaj nie mam żadnej wiadomości na temat odebranych pieniędzy (kup teraz o 10.00 we wtorek i od razu zapłata przez PayU) ani nawet podziękowania za wybranie aukcji. Czy to takie trudne? czy tak się w tych czasach szanuje klienta?

Druga sprawa, już trochę starsza jednakże również irytująca. Kupiłem obiektyw, używkę. To był bodajże również jakoś początek tygodnia. Na za 2 tygodnie miałem ustalony termin sesji i fajnie by było go przetestować. Wszak 2 tygodnie to niby kupa czasu. Celowo podczas zakupu wybrałem formę wysyłki za pośrednictwem poczty polskiej. Pracuję w tygodniu dość długo w dodatku był okres, że ciągle byłem w rozjazdach. Szanse iż trafie na kuriera były znikome, więc celowo wybrałem uslugi PP by odebrać sobie ze skrzynki awizo i z czystym sumieniem na dzień następny odebrać pakunek z placówki. Po tygodniu oczekiwania i braku jakichkolwiek wiadomości zacząłem się martwić, więc postanowiłem napisać z zapytaniem do sprzedającego o numer nadawczy paczki. Ten mnie powiadomił, iż paczka została wysłana kurierem już jakiś czas temu. Szkoda tylko że nikt nie poinformował mnie o zmianie warunków umowy kupna/sprzedaży oraz żaden z kurierów nie próbował się ze mną nawet skontaktować. Sprawa zakończyła się tak: Ja musiałem osobiście nabijać 60km do centrum dystrybucyjnego firmy kurierskiej by osobiście odebrać paczkę, która była potrzebna mi już niemalże na gwałt. Natomiast sprzedający, mimo prośby nawet się nie pofatygował by zwrócić mi kwotę za przesyłkę, która de facto do mnie nie dotarła.
W takiej sytuacji byłem wystawić mu negatywną opinię (oczywiście informując go o tym ówcześnie). W podzięce ten odwdzięczył mi się tym samym. Szkoda, że jego negatywna opinia nie była niczym uzasadniona, a wystawiona z czystej zawiści.

Na pohybel z takimi allegrowiczami ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 20:45, ArkStorm napisał:

Wkurzają
mnie ponad przeciętność sprzedawcy, którzy nie potrafią napisać prostej wiadomości po
otrzymaniu oferty kupna tudzież po otrzymaniu pieniędzy za wystawiony przedmiot.

Yyyy... Ale w sumie po co? PayU samo informuje, że "sprzedający otrzymał wpłatę". Co taka wiadomość miałaby wnieść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.01.2013 o 20:55, Kadaj napisał:


Yyyy... Ale w sumie po co? PayU samo informuje, że "sprzedający otrzymał wpłatę". Co
taka wiadomość miałaby wnieść?


Na przykład to, że będę miał pewność iż kwota została zaksięgowana i towar zostanie wysłany np. na następny dzień. Dziwne pytania zadajesz. Minęły prawie 4 dni od kupna i chyba normalne jest że ciekawi mnie kiedy otrzymam zakupiony przedmiot...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 21:05, ArkStorm napisał:

Na przykład to, że będę miał pewność iż kwota została zaksięgowana

A wiesz na jakiej zasadzie PayU działa?

Dnia 31.01.2013 o 21:05, ArkStorm napisał:

i towar zostanie wysłany
np. na następny dzień.

Otrzymanie przez sprzedającego wpłaty akurat niekoniecznie oznacza wysłania przedmiotu na następny dzień. ;p

Dnia 31.01.2013 o 21:05, ArkStorm napisał:

chyba
normalne jest że ciekawi mnie kiedy otrzymam zakupiony przedmiot...

Pewnie. Nie kwestionuję chęci dowiedzenia się kiedy otrzymasz przedmiot, nie widzę tylko sensu dublowania informacji o wpłacie, a tym bardziej stawiania dodatkowego automatu dziękującego za wybranie aukcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 21:05, ArkStorm napisał:


>
> Yyyy... Ale w sumie po co? PayU samo informuje, że "sprzedający otrzymał wpłatę".
Co
> taka wiadomość miałaby wnieść?

Na przykład to, że będę miał pewność iż kwota została zaksięgowana i towar zostanie wysłany
np. na następny dzień. Dziwne pytania zadajesz. Minęły prawie 4 dni od kupna i chyba
normalne jest że ciekawi mnie kiedy otrzymam zakupiony przedmiot...




Jako sprzedający powiem Ci, że ja również nie wysyłam takich wiadomości po otrzymaniu kasy. Każdy kto u mnie kupuje płaci przez PayU i ma info, jak pieniądze ja dostaję, a odpowiadanie dziennie na kilkadziesiąt wiadomości, że wszystko ok jest stratą czasu.

Ja generalnie wysyłam zawsze info jak przesyłkę wyślę i na tym transakcję kończę..

Zawsze masz telefon i możesz zadzwonić i się dopytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/

Wybacz ale mam wrażenie, że w ogóle nie rozumiemy się. Nie chodzi mi stricte o samo potwierdzenie wpłaty, nie potrzebuje kolejnego automatu. Rozchodzi się o fakt dbania o klienta i o (w miarę możliwości) szybką obsługę.
A jeżeli chodzi o PayU to nie taka oczywista sprawa. Sam miałem drobne nieporozumienie, gdy pierwszy raz korzystałem z tej usługi.
Sprzedawałem przedmiot i umówiłem się z kupującym iż wyślę go dzień pozaksięgowaniu wpłaty na koncie. Nie wiedziałem wówczas, że PayU mam tak ustawione, że przelewy zaksięgowują się na koncie bodajże raz na tydzień po przekroczeniu kwoty (o ile dobrze pamiętam >100zł czy jakoś tak). Dostałem informację, że pieniądze zostały przelane, jednakże na koncie ich nie widziałem przez 3 dni. Gdybym nie zaczął grzebać w opcjach PayU na allegro pewnie czekałbym tydzień na kasę i dopiero po tych paru dniach wysłałbym dopiero przedmiot. A klient wkurzałby się na mnie, pewnie z tego samego powodu, z którego ja się teraz denerwuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 22:13, Nieznajomosc napisał:


Zawsze masz telefon i możesz zadzwonić i się dopytać.


Gdybym miał telefon to zrobiłbym to już dawno :)

EDIT://

ok nie chodzi o automatyczne odpisywanie, wiadomo że jak coś robimy automatycznie i robimy do sprawnie to nie ma się co rozczulać nad pisaniem dodatkowych wiadomości.
W moim przypadku wygląda to tak, że ze sprzedającym nie mam żadnego kontaktu. Bo kasę wpłaciłem, wysłałem zapytanie o przedmiot i o czas przesyłki a tamten milczy jak grób.
Gdy sam zakładam aukcje to raczej staram się odbierać skrzynkę mailową, gdyż mam to na uwadze iż po drodze klient może mieć jeszcze jakieś zapytania. Natomiast w tym przypadku mimo molestowania mailowego (innego kontaktu nie posiadam) sprzedający albo raz na tydzień siada do komputera albo ma klienta w poważaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.01.2013 o 22:17, ArkStorm napisał:

ok nie chodzi o automatyczne odpisywanie, wiadomo że jak coś robimy automatycznie i robimy
do sprawnie to nie ma się co rozczulać nad pisaniem dodatkowych wiadomości.
W moim przypadku wygląda to tak, że ze sprzedającym nie mam żadnego kontaktu. Bo kasę
wpłaciłem, wysłałem zapytanie o przedmiot i o czas przesyłki a tamten milczy jak grób.


No wkurza takie "zachowanie" - taka postawa sprzedającego. No, ale nic nie poradzisz, raz trafisz na normalnego sprzedającego, a raz na takiego jak Ty trafiłeś. Pozostaje jedynie Ci czekać, nic nie zrobisz ;) jak za długo będziesz czekał możesz neutrala wystawić, ale licz się z odwetem (dlatego doświadczeni sprzedawcy polecają mieć 1 konto do sprzedawania i 1 do kupowania).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

(dlatego doświadczeni sprzedawcy polecają mieć 1 konto do sprzedawania

Dnia 31.01.2013 o 22:44, Nieznajomosc napisał:

i 1 do kupowania).


Patrz nawet nie pomyślałem nigdy o takim rozwiązaniu :) Poczekam jeszcze do soboty, jak nikt się nie odezwie zacznę szukać alternatywnego kontaktu ze sprzedającym. Zakup to niby nic wielkiego - w sumie pewnie jak napiszę, to całe forum ryknie śmiechem :D Nakręciłem się i to strasznie na flet :D a dokładnie flażolet i jestem tak zmotywowany do nauki na tym instrumencie, że chciałbym zacząć choćby nawet od zaraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować