Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.10.2006 o 09:41, Hegemon napisał:

> /.../ Jeszcze bys zarobil.

Taaaak!? No to ja poproszę Kałacha z amunicją i RGPPanc., też z paroma pociskami. Jakoś dam sobie radę...

[HumanGhost 0]

http://wiadomosci.onet.pl/1418988,11,item.html - Buahahahahahahahahha [tarza się ze śmiechu po podłodze]
Ale Kaczyńscy teraz będą mieli cyrk. Społeczne potępienie, brak wolnej ręki w rządzeniu i użeranie się z przygłopami z SO i LPR-u. Ciekawe kiedy wybory? ;-)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.10.2006 o 18:25, HumanGhost napisał:

/.../ Ciekawe kiedy wybory? ;-)

Ciekawe, to jest to, ile za to dostał... A wybory!? Za trzy lata. Wierzysz, że ci posłowie, to rzeczywiście starają się dobrze dla kraju? Ja już wyzbyłem się złudzeń ;)

[Blackbird 0]

Jak dla mnie to Kaczyńscy ciut przekombinowali z tą swoją strategią [ale też - trzeba im przyznać - próbowali coś zdziałać]. Ja bym na fali sukcesów i euforii, która miała miejsce tuż po wyborach zorganizował drugie wybory wskutek niemożności sformowania większości. W parlamencie zostałyby PiS, PO i jakieś spady z SO i SLD. Prawdopodobnie wybory wygrałoby PiS większością, która dawałaby szansę na sprawne rządzenie [zwolennicy Religi i Gilowskiej poszliby prawdopodobnie za PiS]. W tej chwili PiS ma sytuację więcej niż trudną. Dogadanie się z SO i LPR - które było [bez robienia nowych wyborów] jedynym wyjściem, żeby rządzić - spowodowało spadek zaufania wyborców do PiS. Wybory zbliżają się coraz większymi krokami, ale mam wrażenie, że teraz PiS będzie się przed nimi broniło rękami i nogami. Niestety - jedyna do tej pory partia, która zaczęła oczyszczać politykę ze służb nie ma siły przebicia zdolnej do przeprowadzenia swoich zamierzeń z happy endem ;P W przyszłych wyborach wygra PO albo koalicja SLD/SDPL/PD + SO + PSL i żegnaj nadziejo. Tu trzeba spalić, zaorać i budować od nowa... Ech...

[HumanGhost 0]

Staraja się aby było dobrze obywatelom tego kraju... 460 obywatelom... ;-)
Fakt, małe są szanse aby były niedługo wybory. LPR i PSL by nie weszły so Sejmu, SO traci wraz z PiS-em hurtowo. A ten niby Blok Uciekinierów to już w ogóle skończony by był, bo nikt by im miejsc na listach nie ustąpił. Jedynie PO i moze SLD by głosowali za wyborami. Cóż, zobaczymy jak sie jutro głosowanie potoczy.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.10.2006 o 19:39, Yarr napisał:

Jak dla mnie to Kaczyńscy ciut przekombinowali z tą swoją strategią [ale też - trzeba im przyznać
- próbowali coś zdziałać]. /.../

Nie ma dla polityka większego grzechu, jak brak skuteczności. Oni za dużo kombinują, Twój (mój zreszta też) ulubiony Korwin Mikke przed wyborami mówił, kto wygra i miał rację, mówił też, że Kaczyński jest genialnym taktykiem. To prawda, ale strateg z niego marny, wygrywa bitwy ale wojnę przegrywa.
Przyklasnąłbym oczyszczaniu polityki ze służb, ale zdaje się, że jeden układ jest zastępowany drugim... Nawet, jak są szlachetni, to szybciutko się demoralizują...

[KrzysztofMarek 9]

No to mamy spodziewaną niespodziankę. Lepper wicepremierem i ministrem rolnictwa. A do koalicji trzeba jeszcze wszystkich uciekinierów, "spady" z innych klubów...

[Dux 0]

Dnia 16.10.2006 o 21:52, KrzysztofMarek napisał:

No to mamy spodziewaną niespodziankę. Lepper wicepremierem i ministrem rolnictwa. A do koalicji
trzeba jeszcze wszystkich uciekinierów, "spady" z innych klubów...

Czyli wraca stare. Te spady i uciekinierzy z innych partii poprą rząd nawet bez stołków (druga Beger nie wyjdzie;). Dla nich liczy się przede wszystkim dieta poselska. Przy nowych wyborach mogli by jej drugi raz nie utrzymać. Będzie tak jak w poprzedniej kadencji, za SLD. Rząd był mniejszościowy ale trwał, bo ten cały plankton głosował tak aby przypadkiem jakieś przedterminowe wybory nie wyskoczyły.

[L33T 0]

jednym słowem: hipokryzja. Nasz rząd to spece od zasłony dymnej, robią cyrk a obywateli mają gdzieś.

[KrzychW 0]

Dnia 17.10.2006 o 07:23, Dux napisał:

Czyli wraca stare. Te spady i uciekinierzy z innych partii poprą rząd nawet bez stołków (druga
Beger nie wyjdzie;). Dla nich liczy się przede wszystkim dieta poselska. Przy nowych wyborach
mogli by jej drugi raz nie utrzymać. Będzie tak jak w poprzedniej kadencji, za SLD. Rząd był
mniejszościowy ale trwał

I może się okazać , że tym razem Lepper i Kaczyński będą dużo ostrożniejsi w obrzucaniu się błotem , bo zrozumieli , że tak koalicja , to w tym momencie jedyna możliwość utrzymania się na stołkach i bez siebie sa skazani na wcześniejsze wybory.Znowu mamy rząd odnowy narodowej z fachowcami i ludźmi o nieposzlakowanej opinii.

[Dux 0]

Dnia 17.10.2006 o 09:23, KrzychW napisał:

I może się okazać , że tym razem Lepper i Kaczyński będą dużo ostrożniejsi w obrzucaniu się
błotem , bo zrozumieli , że tak koalicja , to w tym momencie jedyna możliwość utrzymania się
na stołkach i bez siebie sa skazani na wcześniejsze wybory.

Zgadza się. Taki scenariusz jest tym bardziej prowdopodobny, że sondaże dla obu partii nie są obiecujące. Z punktu widzenia interesu partyjnego (a tylko przecież taki interesuje polskich polityków) wcześniejsze wybory byłyby dla PiS i SO czystą głupotą. Co prawda PiS twierdzi, że sondaże kłamią, bo są robione pod PO ale wątpliwe aby ryzykowali.

[Wodzasty 0]

Dnia 16.10.2006 o 21:23, KrzysztofMarek napisał:

Nie ma dla polityka większego grzechu, jak brak skuteczności.

W obecnej sytuacji wyłania się obraz jednego skutecznego polityka - Andrzeja Leppera... Myślę, że po wczorajszym rozdaniu zyskał w oczach swojego elektoratu i to ogromnie...

Dnia 16.10.2006 o 21:23, KrzysztofMarek napisał:

[...] Kaczyński jest genialnym taktykiem. To prawda, ale strateg z niego marny, wygrywa bitwy ale wojnę przegrywa.

Gubi go zbytnia pewność siebie i przekonanie o własnej wielkości, ba, niemalże świętości... Pewnie marzy mu się tytuł Hetmana Wielkiego Koronnego, ale wg mnie to typrowadził wojska na pole i zakrzyknął "ja [...]" - może i pięknie przemawia i przekonuje swoich wojów, ale lekceważenie przeciwnika zawsze kończy się ucieczką z podkulonym ogonem...

Dnia 16.10.2006 o 21:23, KrzysztofMarek napisał:

Przyklasnąłbym oczyszczaniu polityki ze służb, ale zdaje się, że jeden układ jest zastępowany drugim...

Dopóki będzie polityka - dopóty będą służby... A jak je zwał to już chyba bez różnicy, prawda?

Dnia 16.10.2006 o 21:23, KrzysztofMarek napisał:

Nawet, jak są szlachetni, to szybciutko się demoralizują...

Szlachetność polityków... Brzmi jak oksymoron, coś a''la cnotliwość dziwek... Władza upaja i nie ma takiego co nie chciałby się sztachnąć... Z tego nałogu nie da się wyjść (co widać na obrazkach)...

[gmx 0]

hmm, kaczynscy chca wladzy - nie po to zeby jej uzywac, ale zeby ja miec w rekach i nie wypuscic. i nie ma tu znaczenia jak brudne beda musialy byc zagrania. pis powoli idzie na dno, gdyby zgodzili sia na wybory zaraz po opublikowaniu tasm mogli stracic kilku poslow i podleczyc rany w cieplutkiej opozycji ktora miala by cos do powiedzenia. a tak skoncza jak sld albo wczesniej aws...
ale kto wie, moze dzisiaj kilku poslow zaspi na glosowanie i bedzie niespodzianka :)

[KrzychW 0]

Dnia 17.10.2006 o 10:35, gmx napisał:

hmm, kaczynscy chca wladzy - nie po to zeby jej uzywac, ale zeby ja miec w rekach i nie wypuscic.
i nie ma tu znaczenia jak brudne beda musialy byc zagrania. pis powoli idzie na dno, gdyby
zgodzili sia na wybory zaraz po opublikowaniu tasm mogli stracic kilku poslow i podleczyc rany
w cieplutkiej opozycji ktora miala by cos do powiedzenia. a tak skoncza jak sld albo wczesniej
aws...

Ale może zdążą zbudować mityczną Atlantydę czy jakąś inną IV RP i okaże się , że potrzeba 20 lat na poprawianie tego co zostawili , bo jak na razie , to PiS pokazał , że potrafi stare rozwalać , ale nic nowego nie stworzył(no , może oprócz solidnej koalicji z partnerem 4krotnie skazanym za przestępstwo umyślne).

[KrzysztofMarek 9]

>/.../ > ale kto wie, moze dzisiaj kilku poslow zaspi na glosowanie i bedzie niespodzianka :)
Tak, zaśpi... Tam gdzie w grę wchodzi utrata stołka, to ze szpitala każe się przywieźć. Mowy nie ma, wybory dopiero po pełnej kadencji, cała "koalicja" i cały plankton nie pozwola na wcześniejsze wybory.
Dla mnie osobiście to nic dziwnego, normalka. Mimo pewnej sympatii dla Kaczyńskich zawiodłem się na nich. Oni nie siedzieli za komuny w więzieniu, a też prawnik, były prokurator, pan Andrzej Milczanowski, odsiedział całe 5 lat za "Solidarność". Nie mogą mu wybaczyć, albo wręcz ściemniają, że ktoś ośmielił się badać powiązania PC z Telegrafem. A jak opublikowano o tym całą książkę, to siedzieli cicho. Mają zadawnione urazy i robią z nich wielkie afery, na zasadzie "łapaj złodzieja"...
Albo ma się zasady i się ich trzyma, albo się ich nie ma i nie udaje niewiniątek, bo jeśli czegoś naprawdę nie lubię, to tego, jak ktoś bezczelnie rżnie głupa...

[HumanGhost 0]

Trwa obrzucanie błotem i opluwanie nowej koalicji. Co oczywiście popieram, bo jakoś wierzyć mi sie nie chce, że została sformowana "dla dobra Polski". Ciekawie gadał Komorowski jakiś czas temu. Ale Olejniczak to śmiesznie mówi. Nie ogranicza isę do krytyki obozu rządzącego ale również krytykuje PO. Jedynie SLD pozostała stała w uczuciach, jak mówi. KrzysztofMarek ma rację, że SLD sobie spokojnie przesiedzi w ławach poselskich te następne miesiące i w następnych wyborach znów pokażą pazur.
A frekfencja na sali obrad wręcz poraża. ;-)

[SwenG 0]

...a w telewizji powiedzieli że pan prezydent był na premierze...
...dalej nie słuchałem bo to już perwersja... ;)

[HumanGhost 0]

"Ten rzad jest jak zawirusowany program komputerowy - niby coś robi ale nie tak jak to chcieliby ci co go zainstalowali (..)" - Normalnie Olejniczak mnie rozłożył tą kwestią. Dalej było cos o resecie systemu chyba. Ma koleś gadane. :-)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 17.10.2006 o 12:39, HumanGhost napisał:

/.../ - Normalnie Olejniczak mnie rozłożył tą kwestią. Dalej było cos
o resecie systemu chyba. Ma koleś gadane. :-)

Najwyraźniej ma laptopa z Windowsem 95. Stąd pewnie to przyzwyczajenie: na kłopoty najlepsza reinstalacja systemu ;D
No i to, że siebie i sobie podobnych do wirusów nie zaliczył, a szkoda...:D

[gmx 0]

heh, kabaret w tv a ja w pracy siedze :/

ps. tak spojrzalem na awki przy postach - sie tych oczu czepiliscie :)