Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 01.03.2012 o 21:21, rob006 napisał:

Po drugie - jak to w życiu bywa, nie każdy rodzi się z takim samym statusem majątkowym.
Nie każdy nadziany koleś na wszystko zapracował własnymi rękami. Czasami zwyczajnie odziedziczył
lub fartem trafił w niszę


Slyszales co sie dzieje zazwyczaj z ludzmi, ktorzy nagle wygraja miliony na loterii?
Bogactwo to stan umyslu. Ile osob spytanych na ulicy czym sie roznia aktywa od pasywow je rozrozni?
Slyszalem nie raz wsrod ludzi, ze ''nieruchomosc zawsze jest inwestycja''.

Czy mieszkanie lub dom spelniajace wiecej niz minimum potrzeb i nie przynoszace zysku jest inwestycja?

Albo (jeszcze przed ''kryzysem'') jak rosly ceny mieszkan, niektorzy majacy pieniadze kupowali nieruchomosci, bo uwazali ze zawsze ich wartosc bedzie rosnac.....


Wiekszosc ma ochote tylko konsumowac i przedsiebiorcze osoby z zazdrosci/zawisci (jakze to polskie..) opisuje w podobny sposob co Ty.
Kiedy Kowalski bedzie maksymalnie korzystal ze swojej zdolnosci kredytowej i kupowal drogie auta, domy, wakacje czy telewizory (zadne z wymienionych nie jest do zycia potrzebne), przedsiebiorca bedzie inwestowal, czesto najpierw w siebie.
To ze Ty (i wiekszosc ludzi) nie wyobraza sobie uczciwego zarobku innego niz z pracy na etacie nie znaczy, ze inni mysla tymi samymi kategoriami.

Dnia 01.03.2012 o 21:21, rob006 napisał:

zwyczajnie zarobił je na lewo. Przecież w przypadku wolnego rynku łapówki to też norma. ;]


Jak myslisz, kto (co) umozliwilo (ulatwilo) mu zarobienie ''na lewo''? Panstwo i korumpogenni, majacy nadto wladzy i nielatwo podlegajacy karze urzednicy. Nie zlicze ile w samej Lodzi bylo ustawianych przetargow (licytacji) na stare kamienice i fabryki.
Zreszta nie tylko tam tego typu kwiatki:

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/policja-i-urzad-zamieszani-w-korupcje,1,5010182,wiadomosc.html

albo (mniam)

http://www.biurwoland.pl/gordion-kontra-elektrownia-kozienice-i-minister-jan-bury/

Co do tego drugiego linka to akurat moj znajomy bada te sprawe, wiec w razie czego mozemy o tym podyskutowac, jesli bys byl zainteresowany. Oczywiscie znajduja sie tam tylko te informacje, na ktore sa wyrazne dowody, aby uniknac pozwu, etc.

@Blackbird

A propos generatorow, mozna dodac jeszcze, ze wyzsza cena jest zapewnieniem, ze owy generator dotrze do tych, ktorzy najbardziej go potrzebuja, tylko Ci beda w stanie poswiecic najwiecej wlasnych pieniedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2012 o 01:01, kuba9876543210 napisał:

A propos generatorow, mozna dodac jeszcze, ze wyzsza cena jest zapewnieniem, ze owy generator
dotrze do tych, ktorzy najbardziej go potrzebuja, tylko Ci beda w stanie poswiecic najwiecej
wlasnych pieniedzy.

Chyba, że nie będzie ich stać?
No, ale odpuśćmy sobie jałowe argumenty. Tu chodzi o utrudnianie życia przez państwo: w 100% zgadzam się w Blackbird''em, że takie działania rządzących to naruszanie prawa do swobody działalności gospodarczej. Przecież gość nie żeruje na cudzej krzywdzie tylko zaspokaja popyt.

U nas nie jest lepiej. Wyobraź sobie, że nasi despoci zakazują mi zbywania tkanek i organów. Analogicznie do handlarza agregatów prądotwórczych: to ja poświęcam czas i wysiłek ratując ludziom zdrowie i życie i nawet nie mogę na tym zarobić?!
Ale represje idą dalej: otóż ta bezduszna administracja nakazuje mi udzielenia pierwszej pomocy potrzebującym! A to osłabia moją pozycję negocjacyjną z ew ofiarą wypadku. Bo niby dlaczego miałbym pomagać za darmo? Ja tylko zaspokajam popyt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.03.2012 o 21:40, Blackbird napisał:

Rob, nie ukrywam, że po tym zdaniu nawet nie chciało mi się czytać dalej.


Ech, jakie wygodne. I znowu wspomnienie o literaturze, i znowu zero konkretów. Zresztą to i tak bez znaczenia. Eksperci piszący mądre artykuły mają to do siebie, że się ze sobą nie zgadzają. Jeden napisze tak, inny napisze inaczej - kilka artykułów niczego nie rozsądza, tym bardziej że często piszą je osoby które patrzą na przedsiębiorstwo z zewnątrz, przez co nie dostrzegają wielu rzeczy. A w tej chwili na podstawie takich artykułów próbujesz mi udowodnić że nie ma czegoś, co ja widziałem na własne oczy. Widziałem jak współwłaściciele biorą kasę na lewo podpisując umowy niekorzystne dla firmy oszukując swoich partnerów - bo to dla tej jednostki korzystne. Nie mówiąc już o tym jak pracownicy rozkradają firmy handlując chociażby paliwem na lewo. Nieuczciwe praktyki monopolistyczne chyba nawet ty dostrzegłeś. I tutaj problem nie jest państwo, bo nie przed nim się ukrywają - to chęć łatwego zysku, a w gruncie rzeczy krótkowzroczność. Problem w tym że ty widzisz świat na swój sposób, który jest wygodny dla ciebie i twoich teorii, a wszystko co jest z nim sprzeczne uznajesz za bzdury, bo ty już swoje teorie czymś podparłeś i jesteś ich pewien, i na tej podstawie odrzucasz wszystko inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2012 o 01:01, kuba9876543210 napisał:

To ze Ty (i wiekszosc ludzi) nie wyobraza sobie uczciwego zarobku innego niz z pracy
na etacie nie znaczy, ze inni mysla tymi samymi kategoriami.

Proszę cię, nie wmawiaj mi czegoś czego nie powiedziałem. Po prostu widziałem jak wygląda często taki biznes i nie jest tak różowo jak staracie się tu opisać. Założenia że korupcja to domena urzędników państwowych i w prywatnym biznesie to rzadkość to zwykła naiwna bzdura. Przestańcie zakładać że ludzie są tacy jak wy i zachowują się tak jak wy, rozejrzyjcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cytat dnia
"Premier przyłożył rękę do tego, że Unia Europejska w swym dotychczasowym kształcie się rozpada."
by Jarek Kaczyński.

Wie ktoś o co mu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2012 o 12:20, rob006 napisał:

Ech, jakie wygodne. I znowu wspomnienie o literaturze, i znowu zero konkretów.


Możesz to tak nazwać. Wygodne jest dla mnie nie rozmawiać dalej z kimś, kto ignoruje to, co do niego piszę lub wybiera sobie jedynie to, co mu wygodne pomijając całą, ściśle związaną z wybranymi fragmentami, resztę.
Artykuły i książki naukowe pisane przez wieki przez różnych autorów nazwałeś moimi domysłami. Raczysz wybaczyć, ale nie widzę po prostu sensu rozmawiac z Tobą nadal. I nie jest to obrażanie się - po prostu szanuję swój czas. Wolę sobie poczytać kolejne artykuły czy książki, niż skłaniać Ciebie, byś poszerzył wiedzę. Jak widzisz mój altruizm sie wyczerpał ;P

Dnia 02.03.2012 o 12:20, rob006 napisał:

Zresztą
to i tak bez znaczenia. Eksperci piszący mądre artykuły mają to do siebie, że się ze
sobą nie zgadzają. Jeden napisze tak, inny napisze inaczej


No właśnie... I od tego masz rozum, by czytając takie rzeczy weryfikować je, analizować i zestawiać z rzeczywistością i własnymi doświadczeniami. Ale nie możesz tego zrobić, ponieważ zwyczajnie ich nie czytasz. Nic to, zakładam, że jesteś na tyle młody, że może do pewnych rzeczy dojrzejesz z czasem :) A jak nie, to przecież jakaś wielka strata dla świata to nie będzie, prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2012 o 20:12, zadymek napisał:

Cytat dnia
"Premier przyłożył rękę do tego, że Unia Europejska w swym dotychczasowym kształcie
się rozpada."

by Jarek Kaczyński.
Wie ktoś o co mu chodzi?


Cytat dnia:
"Wie ktoś o co mu chodzi?"
by zadymek.
Wie ktoś o co mu chodzi?

Jak wyrywasz zdanie z kontekstu, to nie oczekuj, że ktokolwiek Ci na to odpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2012 o 20:48, Blackbird napisał:

Jak wyrywasz zdanie z kontekstu, to nie oczekuj, że ktokolwiek Ci na to odpowie.

Reszta i tak nic mi nie wyjaśnia
Dalej leci o Polsce
"Powstanie Unia Europejska, która odrzuca reguły, które ją zbudowały - Unia hegemonii, w której na pewno nie będziemy uczestniczyć. Będziemy tymi podporządkowanymi - zaznaczył Kaczyński. "
Czy tamto jedno zdanie ma jakiś sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://finanse.wp.pl/kat,104126,title,Sejm-odrzucil-projekt-ustawy-o-znizkach-na-przejazdy-dla-studentow-i-uczniow,wid,14300564,wiadomosc.html?ticaid=1e056&_ticrsn=5

Klasyczne zajmowanie się pierdołami. Taki projekt nie powinien być w ogóle głosowany. Nie powinno być też ustawowych ulg. Ale po co ja to piszę - to rzeczy OCZYWISTE. Na każdym kroku wyłazi socjalizm i z PiS i z PO. Jak widzimy większy z PiS, w tym przypadku ;P

@ zadymek

W tym kontekście już wiadomo o co chodzi Kaczyńskiemu i dziwię się, że tego nie dostrzegasz. Wprawdzie jego spostrzeżenie jest mocno spóźnione i podejrzewam, że nieszczere - ot chęć dokopania przeciwnikowi, ale ma sens. UE zmieniła się bowiem 1 grudnia 2009 roku po przyklepaniu TKRzL (to odnośnie tego opónienia reakcji).
A do tego przyłożył łapę również Jarosław (i już wiemy skąd wynika opónienie reakcji :)). Dalsze działania, w tym te podejmowane przez Tuska, to naturalny bieg rzeczy. Nic, co byłoby zaskakujące - mamy postępujący socjalizm i nadciągający totalitaryzm. Nie za dwa lata, może nie za pięć, ale jeśli UE ma przetrwać jako twór socjalistyczny to totalitaryzm jest na to jedyną szansą. W przeciwnym razie nastąpi po prostu bankructwo kolejnych państw tworzących ZSRE i rozpad unii. Jest jeszcze możliwość wojny, ale to byłaby już tragedia totalna. Jest szansa, że do wojny nie dojdzie, bo aż tak dalece UE się nie utrwaliła w umysłach, by ludzie chcieli za nią ginąć. To jeszcze nie Niemcy po 1934 roku i nie ZSRS. Ale UE jest na "dobrej" drodze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2012 o 21:25, Blackbird napisał:

W tym kontekście już wiadomo o co chodzi Kaczyńskiemu i dziwię się, że tego nie dostrzegasz.

Dlatego się pytam.

Dnia 02.03.2012 o 21:25, Blackbird napisał:

Nic, co byłoby zaskakujące - mamy postępujący socjalizm i nadciągający totalitaryzm. Nie za
dwa lata, może nie za pięć, ale jeśli UE ma przetrwać jako twór socjalistyczny to totalitaryzm
jest na to jedyną szansą.

Czyli, że wg Kaczyńskiego podpisanie traktatu fiskalnego to ma być jakiś "wstrząs" dla struktur Unii, punkt zwrotny czy coś?

Dnia 02.03.2012 o 21:25, Blackbird napisał:

W przeciwnym razie nastąpi po prostu bankructwo kolejnych państw tworzących ZSRE i rozpad unii.

A więc nie o rozpad chodziło tylko jakieś zmiany? Hmm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2012 o 21:33, zadymek napisał:

Czyli, że wg Kaczyńskiego podpisanie traktatu fiskalnego to ma być jakiś "wstrząs" dla
struktur Unii, punkt zwrotny czy coś?


Nie wiem czym jest podpisanie paktu fiskalnego dla Jarosława. Rzuciłeś tu trzy zdania, z których mogę wnioskować tyle, ile napisałem: że jego uwagi pod adresem Tuska wynikają z gry politycznej, bo sam głosował za TKRzL, a jego brat traktat podpisał. Gdyby takie rzeczy mówił w 2008 czy 2009 roku, to miałyby one jakąś wartość. Teraz nie mają żadnej. Pakt fiskalny nie ma większego znaczenia - jest konsekwencją, niczym zaskakującym. Od dłuższego czasu nie istniejemy jako niezależne państwo, tylko jako województwo UE. Zwierzchnią władzą jest KE.

Dnia 02.03.2012 o 21:33, zadymek napisał:

A więc nie o rozpad chodziło tylko jakieś zmiany? Hmm.


Nie wiem o co Ci chodzi w tym zdaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2012 o 20:47, Blackbird napisał:

Wygodne jest dla mnie nie rozmawiać dalej z kimś, kto ignoruje
to, co do niego piszę lub wybiera sobie jedynie to, co mu wygodne pomijając całą, ściśle
związaną z wybranymi fragmentami, resztę.


Zabawne, mógłbym powiedzieć to samo. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2012 o 12:45, rob006 napisał:

Zabawne, mógłbym powiedzieć to samo. :D


Ale nie powiedziałeś.
Swoja drogą - naprawdę nie stać Cię na więcej? Musisz sie posiłkować moimi słowami ;P (Nie Ty jeden zresztą).

Napisałem Ci już, że pokonałeś mnie swoimi postami - nie potrafię po prostu na nie odpowiedzieć :)
Możesz sie czuc zwycięzcą... ale, nie wiedzieć czemu, usiłujesz cos tam ciągle dopisywać. Jaki ma być tego cel? Twój adwersarz (czyli ja) się poddał, czego ode mnie jeszcze oczekujesz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2012 o 13:28, Blackbird napisał:

Swoja drogą - naprawdę nie stać Cię na więcej? Musisz sie posiłkować moimi słowami ;P (Nie Ty jeden zresztą).

Wiesz, niektórzy zauważają absurd swojej postawy tylko gdy użyje się przeciwko nim ich własnej broni. Pokazanie że robią to, co sami przed chwilą krytykowali.
Żeby było śmieszniej przypomnę ci od czego się to zaczęło - stwierdziłeś że pod płaszczykiem prywatnej firmy nie można zdobyć władzy i dorabiać na lewo. Ja ci odpowiedziałem, że ja widziałem jak ludzie to robią, a ty dalej usiłujesz mnie przekonywać, że źle widziałem bo w jakiejś książce przeczytałeś że się nie da. Faktycznie, ta dyskusja nie miała sensu, ale nie z powodów które starasz się przeforsować. :]

Dnia 03.03.2012 o 13:28, Blackbird napisał:

Możesz sie czuc zwycięzcą... ale, nie wiedzieć czemu, usiłujesz cos tam ciągle dopisywać.

Powiedział gość, który nic nie dopisuje... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ach, teraz już jestem "gościem"... ciekawe co będzie dalej? "Koleś"?

Nie podałes żadnego przykładu. Napisałeś jedynie, że widziałeś firmę. Jaką? Jaką władzę miała? Nad czym? Jak ją zdobyła? Takie ogólniki jakie zaserwowałeś możesz sobie w buty wsadzić. Powtórzę, ale naprawdę po raz ostatni - firma prywatna nie działa jak państwo i państwo nie działa jak firma prywatna. Jeśli się komuś roi, że jest inaczej to myli przedsiębiorcę z bandytą. Ale już to pisałem i to zlałeś, więc nie spodziewam się żadnych konkretów, żadnych szczegółów i żadnych sensownych przykładów poza: "a ja widziałem" (a co konkretnie, w jakim zakresie, etc. to już nieistotne). Mam na wiarę brać, że coś tam widziałeś... coś... nawet nie wiem co dokładnie. No sorry. Żądacie ode mnie badań (bo naukowe opracowania, artykuły i ksiązki nie robia na Was żadnego wrażenia - lepsza jest science fiction), a sami podajecie jakies niedookreślone przykłady z czapy.
Zresztą nieważne. Znowu się daję wciągnąć w jałową dyskusję o niczym. W żaden sposób mnie to nie ubogaca, nic nie wnosi do zakresu mojej wiedzy - no, może tylko kolejny przykład na potwierdzenie pewnej tezy, ale takich już mam na pęczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zabawne, że od innych wymagasz konkretów, a kompletnie olałeś 3 prośby o to abyś w końcu podał przykłady tej literatury, którą się ciągle zasłaniasz. :D Źdźbło w czyimś oku widzisz...
A o firmach mówiłem. Podałem ci też prosty przykład jak swoją pozycję na rynku można wykorzystywać do zwalczania konkurencji, a od monopolu do władzy jest już tylko krok. Uruchom wyobraźnię... koleś. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2012 o 17:27, rob006 napisał:

Uruchom wyobraźnię... koleś. ;]


Cóż, czekałem kiedy Ci słoma z butów wyjdzie i długo czekać nie musiałem.
Nie będę pięćset razy przytaczał literatury. Podawałem i tytuły i nazwiska. Poza tym - przeciez ty nigdy tego nie przeczytasz (o zrozumieniu nie wspominając), więc o czym tu mówimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2012 o 17:13, Blackbird napisał:

Ach, teraz już jestem "gościem"... ciekawe co będzie dalej? "Koleś"?

a po kolesiu będzie "Ziomek" =X

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2012 o 11:06, Blackbird napisał:

> A więc nie o rozpad chodziło tylko jakieś zmiany? Hmm.
Nie wiem o co Ci chodzi w tym zdaniu.

No niszczenie Unii (rozpad) albo zmiany w Unii (w dotychczasowym kształcie). Cytowane zdanie

Dnia 03.03.2012 o 11:06, Blackbird napisał:

"Premier przyłożył rękę do tego, że Unia Europejska w swym dotychczasowym kształcie się rozpada."

po prostu nic mi nie mówi.
Ale po twojej wypowiedzi wnioskuję, że o zmiany (w kierunku totalitarnym).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak słuchałem dziś pierdół odnośnie wypadku kolejowego [w którym nota bene ciężko ranny został mój kolega ze swoją narzeczoną więc poniekąd trochę personalnie mnie sprawa dotyczy, tzn mam do niej swojego rodzaju osobisty stosunek, w końcu to moi przyjaciele tam jechali] i oczywiście standardowo - panowie z opozycji [swoją drogą czemu takie parapety nie siedzą w psychiatryku o.0?] : wina Tuska i rządu.
No ta wiadomo, jak meteoryt jebutnie w ziemię to tez będzie bankowo wina Tuska [nie żebym kochał nasz rząd jakoś nadmiernie, z resztą swoje mało pochlebne zdanie ogólnie o politykach wyraziłem nie raz]...

Tak się zastanawiam czemu ma służyć takie mącenie wody. Wiecznie jedna grupa idiotów stara się usilnie poprzez media [będące świetnym narzędziem do wprowadzania bzdur i manipulacji] kłócić ludzi jako naród.
Bo co innego oczywiście wierzyć ślepo, że wszystko w państwie gra i jest cacy i tu się zgadzam, że zawsze wobec rządu trzeba zachowywać odpowiednią dozę sceptycyzmu i dystansu, ale co innego natarczywie wprowadzać jakieś podziały i dezinformację - najlepszy przykład oklepany Smoleńsk.
Ludzie którzy twierdza, że mają wyższe wykształcenie negują np fakt, że brzoza była w stanie oberwać skrzydło samolotu, polecam im przejrzeć zdjęcia z takich wypadków lotniczych jak zwykłe zderzenie ptaka wielkości dorosłego kruka z samolotem [o czym pisałem tez już kiedyś dużo wcześniej].
Przecież to co uprawiał Kaczyński z młoda Kaczyńska to jest rozumowanie na poziomie : "panie redaktorze, pan jest taki duży a pocisk z pistoletu taki mały, on się od pana powinien przecież odbić!" - to jest taki poziom myślowy odnośnie skrzydła samolotu [dla niekumatych skrzydła które w większości jest "puste w środku" mówiąc ogólnikowo] co to powinno "kosić drzewa".
Pytanie - jak takie barany bez krzty znajomości praw fizyki [toż to jest zakres szkoły podstawowej na litość] zdobyły to swoje "wyższe wykształcenie" ?
Żenada to chyba najlepsze słowo do opisania tej chorej trującej sytuacji jaka panuje od czasu Smoleńska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się