Sztuki Walki

[czapla56 0]

Hehe, tyle też zrozumiałem. Widzę, że nie tylko ja miałem problemy z resztą wypowiedzi. Ogólnie duży postęp jeśli chodzi o kondycję. Co do walki zaś - według mnie przydałaby się trzecia runda...

[Mange 0]

Dnia 26.11.2011 o 23:39, czapla56 napisał:

Hehe, tyle też zrozumiałem. Widzę, że nie tylko ja miałem problemy z resztą wypowiedzi.
Ogólnie duży postęp jeśli chodzi o kondycję. Co do walki zaś - według mnie przydałaby
się trzecia runda...

imo
pierwsza dla Anglika
druga też ( pudzian miał tylko chwilowe przebłyski)

[Wszystkozajete 0]

>/.../

Według mnie nie trzeba być wielkim ekspertem, żeby uznać, iż to Thompson powinien wygrać tą walkę. Cóż chyba, że ja nie zauważyłem czegoś co widzieli sędziowie ;]
Mimo to brawa dla Pudziana, bo widać, że z każdą walką poprawia błędy i już nie wali na pałę jak kiedyś.

Za to Mamed Khalidov klasa sama w sobie - znów zwycięstwo w pięknym stylu ;]

[MisticGohan_MODED 3]

Khalidov znów pokazał wielką klasę :]

[Kraju 0]

Szkoda że jeszcze nie poszedł świat, bo choć nie chce pisać że się w Polsce marnuje, to na pewno trudniej mu się będzie dalej rozwijać, niż gdyby walczył dla którejś z amerykańskich organizacji.

[SongoX 0]

Dokładnie. Khalidov potrafi założyć dźwignię czasami z niczego. Na prawdę on pokazuje wielką klasę i dobre wyszkolenie na KSW. Czas teraz walczyć z najlepszymi. Co do innych walk, to zapada w pamięć świetny nokaut Sowińskiego. Błachowicz też sobie jakoś poradził z przeciwnikiem wymagającym.

[Budo 0]

Dnia 26.11.2011 o 23:42, Mange napisał:

imo
pierwsza dla Anglika
druga też ( pudzian miał tylko chwilowe przebłyski)

Pierwsza dla Angola, druga dla Pudziana zdecydowanie. Imo powinno być albo zwycięstwo Mariusza, albo dogrywka.
Ogólnie dobra gala- dobre walki, na które liczyłem, czyli Błachowicz, Kornik, Khalidow.

[Kraju 0]

W drugiej Pudzian dużo lepiej i praktycznie dzięki tej drugiej rundzie wygrał, bo dużo lepiej punktował niż nawet Anglik w pierwszej, więc trochę nie rozumiem ten cały płacz o to że walka była przekupiona.

[RazorBMW 0]

Dnia 27.11.2011 o 00:13, Kraju napisał:

Szkoda że jeszcze nie poszedł świat, bo choć nie chce pisać że się w Polsce marnuje,
to na pewno trudniej mu się będzie dalej rozwijać, niż gdyby walczył dla którejś z amerykańskich
organizacji.

Problem z tym, że on nie ma ochoty lecieć do USA walczyć dla którejś z organizacji, zwłaszcza, że gdyby np. podpisał kontrakt z UFC to mógłby być tylko tam, nie mógłby występować w innych federacjach w trakcie trwania kontraktu z UFC... :<

[Kraju 0]

Wiem o tym doskonale, bo wielokrotnie to powtarzał, ale jednak szkoda jak się patrzy na jego walki że szanse na oglądanie go na świecie są małe. Mam nadzieję że dostanie taką propozycję że jednak się skusi. Pierwszy raz chce aby ktoś poleciał na kasę, bo prawdę mówiąc pomoże mu to w dalszym rozwijaniu się, bo w KSW ciężko mu będzie o lepszych od niego przeciwników.

[Budo 0]

/.../

Chyba, że ksw da radę ściągnąć jakieś naprawdę spore nazwiska do kraju.

[Kraju 0]

Zawsze się jacyś znajdą, chociaż czy będą oni choć dorównywać fenomenalnej technice Polaka? Szczerze w to wątpię, a ci najlepsi mają podpisane kontrakty z najlepszymi federacjami, jak to pisał kolega wyżej.
KSW chyba nie stać również na sprowadzenie naprawdę wielkich gwiazd znanych na całym świecie, a do tego teraz wyjdzie afera z Thopsonem i nie wiadomo jak zareaguje na to świat.

[HiroshiTakubo 0]

Kolejne KSW za nami. Podzielę się na gorąco wrażeniami co do każdej walki:
Saidov vs Moks
Mało ciosów, trochę czarowania na przestrzeni dwóch rund. Zdecydowały obalenia Aslana, chociaż tak naprawdę po obaleniu nic nie zrobił. Walka niełatwa do punktowania, ja dałem remis, ale wygrana Saidova nie powoduje wzburzenia.
Chmielewski vs Zikić
Zła decyzja, bardzo zła decyzja. Pierwsze dwie rundy spokojnie dla Zikića, gdzie tam sędziowie widzieli dogrywkę to nie wiem. Najbardziej rzuciło mi się w oczy, że gdy Zikić obalał albo sweepował to był bardzo aktywny, kiedy Antek miał go w dole to też zbierał cepy. Sam Antek pomimo dominujących pozycji (których miał mniej) nie zadał żadnych uszkodzeń. Paradoksalnie dogrywka była najbliższa, chociaż też dla Zikićia dla mnie. Kontrowersja nr 1.
Jewtuszko vs Sowiński
Piękny nokaut dodał całej gali przydatnej dynamiki i pobudził publikę. Wjazd w wozie strażackim nie był chyba dobrym pomysłem. Powstaje pytanie jak Jewtuszko położył takiego strikera jak Njokuani w WEC, a teraz dał się tak trafić Kornikowi. MMA doprawdy nieprzewidywalnym sportem jest. Sowiński zyskuje bardzo wiele tym zwycięstwem tak w rankingach jak i w oczach fanów. Brawo!
Materla vs Horwich
Dobra walka. 1 runda wyraźnie dla Amerykanina, 2 + dogrywka dla Materli. Fajna kulanka w parterze, ciekawa kontrola z dołu Horwicha. Zabrakło mi trochę stójki. W krótkich fragmentach kiedy walka odbywała się właśnie w tej płaszczyźnie, Cipao wyglądał bardzo dobrze. Ogólnie kolejny krok do przodu.
Błachowicz vs Sokodjou
Cieżka przeprawa Janka.Bardzo niemile zaskoczył kondycją, po 1 rundzie już trochę pływał. W idealnym czasie przyszło to trafienie w rundzie 3, kiedy Błachowicz naruszył Soko i spuścił parę ciosów w parterze. Przypływ energii i publika pozwoliły na wygranie tej rundy i całego pojedynku. Po tej walce Janek zrobił krok w przód, ale są pytania na które będzie musiał sobie odpowiedzieć. Całkiem śmieszne było to kiedy w wywiadzie przywołał Roberta Jocza, mówiąc, że to on go przygotowywał, wyrażając swoją wdzięczność. Pomyślałem sobie "chłopie, po pierwszej rundzie wrzuciłeś 2 bieg i chwalisz się gościem, który cię przygotował" :P
Pudzian vs Thompson
Wałek. Niestety ale tego pojedynku Pudzian nie wygrał. Żeby zobaczyć jednak tą wygraną trzeba było albo nie dać pierwszej rundy Thompsonowi, albo dać Pudzianowi drugą 10-8. Obie wersje to wielkie oszustwo i sędziowanie do kibla, czyli gówniane. Pierwsza runda 10-9 dla Anglika, nic Pudzianowi nie zrobił w sumie, ale kontrolował go, spychając do defensywy i okazyjnie jakimś ciosem poczęstował. Druga runda znacznie bardziej bliska, osobiście dałem w niej remis 10-10 chociaż na siłę można by ją dać Pudzianowi. Co prawda znów przeleżał pod Thompsonem pół rundy (mniej niż w pierwszej rundzie), ale w stójce wstrząsnął rywalem a pod koniec załadował mu fajną chociaż trochę bez pary serię cepów z za pleców. Szkoda, że tak wyszło, Można było dać dogrywkę, którą moim zdaniem Pudzian by wygrał i rezultat byłby taki sam, a kontrowersja mniejsza, sędziowie poszli na skróty i oszukali gościa. Będę chciał zobaczyć karty sędziowskiej kiedyś. Co do zachowania Thompsona - chamskie, ale w zamyśle miał rację, decyzja to był żart i wał jak stąd do Chin.
Khalidov vs Taylor
Mamed jak zwykle, obalenia przeciwnika to dla niego woda na młyn, genialny parter znów dał o sobie znać. Pomimo, że obalenia to najlepsze co potrafił Taylor to trochę się zdziwiłem, że nie próbował walczyć w stójce. W parterze co chwilę Mamed atakował go niebezpiecznymi akcjami pomimo, że leżał pod spodem. Może troszkę szkoda, że Mamed nie ma lepszych zapasów, ale to chyba jego jedyna pięta Achillesowa. Kto następny? Lombard? Ja jestem na tak, to byłby mega ciekawy i mega ciężki dla Mameda pojedynek.

[HumanGhost 0]

Wielka żenada po walce Pudzianowskiego. Miał wygrać i po prostu wygrał. Szkoda tylko, że werdykt był naciągany jak ciotki gacie. Thompson powinien wygrać bezapelacyjnie. Kilka sekund okładania pięściami przeciwnika to za mało żeby wygrać bezsprzecznie. Szkoda, że sędziowie dali ciała i nie ptorafili sprowadzić naszego zawodnika na ziemię, jeśli chodzi o jego umiejętności. Szczerze powiedziawszy to mam wrażenie, że jedyne czego się Pudzian na Florydzie nauczył to prawidłowy oddech. Reszta nadal leży i kwiczy. Jak sam Pudzian wczoraj na ringu przez 90% walki.

[kodi24 0]

Dwa dziwne werdykty, Chmielewski vs. Zikic (zdecydowane zwyciestwo Zikica, na sile podyktowane Antkowi) i Pudzian vs. Thompson (najmniej remis, ze wskazaniem na Thompsona)). Niepotrzebna 3 runda dla Antka, ewidentny brak 3 rundy dla Mariusza (ktory mniej sapie, ale wciaz nie ma pomyslow na walke w parterze). Generalnie walka Pudziana przynajmniej byla ciekawa- miala intro (Pudzian Band nie zawiodl, plakalismy z kumplami ze smiechu), byl aktywniejszy niz kiedykolwiek, pocieszny Mariusz, no i bylo outro, kiedy Thompson przejal mikrofon (i to szybkie przerwanie transmisji- pyk, reklamy xD). Dawno sie tak nie ubawilem na ksw :D

[Miklus92 0]

wynik walki Pudzianowski vs Thompson został anulowany

[TigerXP 35]

I bardzo dobrze. Jakims ekspertem nie jestem, ale widac bylo wyraznie ze potrzebna byla kolejna runda. A jesli ktos chcial okreslic wynik po dwoch, to jestem Thompson powinien wygrac. I co to za tlumaczenie, podal karteczke z innej walki? Tam siedza powazni sedziowie czy dzieci z przedszkola? Naprawde szkoda ze takie cos mialo miejsce, znowu bedzie z nas smiech na swiecie.

[SongoX 0]

Wynik walki anulowany i czy dojdzie do rewanżu nie wiadomo. Tłumaczenie było na prawdę żałosne i niepoważne. Sędzie źle usłyszał, karteczki się pomyliły, dajcie spokój ludzie. KSW na tym sporo straciło. Do trzeciego, a raczej drugiego pojedynku Pudzian ma szansę się lepiej, o ile do niego dojdzie. Wtedy będzie go musiał wykończyć :P

[Mange 0]

Do rewanżu nie dojedzie ( zresztą mam taką nadzieję). Thomson został wystarczająco oszukany by olać Pudziana i ksw.

[Graszcz 0]

Można gdzieś obejrzeć całe KSW17?