Dodatek do LotR: The Battle for Middle-earth II ma złoty status

[piotr_zet 0]

miło :D kupie napewno :D

[Gram.pl 3]

Jerryzzz

Główny pretendent do zdobycia tytułu „Najdłuższa nazwa gry komputerowej”, The Lord of the Rings: The Battle for Middle-earth II - The Rise of the Witch-king, ma już złoty status, co oznacza, że pojechał do tłoczni i już w grudniu będziemy mogli grać w najnowszą produkcję na licencji Władcy Pierścieni.

Przeczytaj cały tekst "Dodatek do LotR: The Battle for Middle-earth II ma złoty status" na gram.pl

[Tam1ek 0]

Mam nadzieje ze nie bedzie drogi;/

[Thoor 0]

Dnia 17.11.2006 o 13:34, Starter napisał:

Mam nadzieje ze nie bedzie drogi;/

Spoko, napewno przekroczy 100zl :/

[Sephirath 0]

Ludzie - weźcie do każdej zakupionej gry dodawajcie po stówce gotówką, by mnie było stać na kilka... :P

[mic02 0]

To już dno. No jak można naciągac fabułe Władcy Pierścieni na kolejne dodatki?!
Dwojka to przesada: atak goblinów na Rivendell, odbicie Szarej Przystani.. Atak na Dol Gundur.
Argh. Przecież tytułowy czarnoksiężnik został zabity przez Eowine w walce o Wieżę Czat, a jezeli nawet to przeżył, to moc, która uzależniła go od bytu zostałą zniszczona. | Poza fabułą zapowiada się pięknei zrobiona graficznie dobra gra strategiczna.

[kill69 0]

ten dodatek potrzebuje podstawki ??

[mic02 0]

Dnia 17.11.2006 o 14:16, kill69 napisał:

ten dodatek potrzebuje podstawki ??

Chyba pisze w newsie.

[azur64 0]

Dnia 17.11.2006 o 14:15, mic02 napisał:

To już dno. No jak można naciągac fabułe Władcy Pierścieni na kolejne dodatki?!
Dwojka to przesada: atak goblinów na Rivendell, odbicie Szarej Przystani.. Atak na Dol Gundur.
Argh. Przecież tytułowy czarnoksiężnik został zabity przez Eowine w walce o Wieżę Czat, a
jezeli nawet to przeżył, to moc, która uzależniła go od bytu zostałą zniszczona. | Poza fabułą
zapowiada się pięknei zrobiona graficznie dobra gra strategiczna.

Co do fabuły to to się chyba będzie działo wcześniej.

[mic02 0]

Aha.. Racja. Zwracam honor. Sensowniej to dobrali, bo b. mało rzeczy z tego okresu było opisanych w książkach. Będa mieli wieksze pole do manewru.

[Occulto 0]

Dnia 17.11.2006 o 14:15, mic02 napisał:

To już dno. No jak można naciągac fabułe Władcy Pierścieni na kolejne dodatki?!
Dwojka to przesada: atak goblinów na Rivendell, odbicie Szarej Przystani.. Atak na Dol Gundur.
Argh. Przecież tytułowy czarnoksiężnik został zabity przez Eowine w walce o Wieżę Czat, a
jezeli nawet to przeżył, to moc, która uzależniła go od bytu zostałą zniszczona. | Poza fabułą
zapowiada się pięknei zrobiona graficznie dobra gra strategiczna.

Ha ha człowieku najpierw przeczytaj książkę,a nie wypowiadasz się na podstawie filmu. Dodatek Rise of the Witch King dzieje się jeszcze przed wydarzeniami z filmu. Opowiada o ataku królestwa Angmaru (gdzie Król Nazguli ma swoją siedzibę zanim Sauron wezwie go pod komendę) na Arnor.

[mic02 0]

Dnia 17.11.2006 o 14:29, Occulto napisał:

Ha ha człowieku najpierw przeczytaj książkę,a nie wypowiadasz się na podstawie filmu. Dodatek
Rise of the Witch King dzieje się jeszcze przed wydarzeniami z filmu. Opowiada o ataku królestwa
Angmaru (gdzie Król Nazguli ma swoją siedzibę zanim Sauron wezwie go pod komendę) na Arnor.

Książke przeczytałem i to nawet 2 razy. I czytałem ja ostatni raz ze 3-4 lata temu, ale jeszcze raczej wiem co mówie.
Co do czasu akcji to popatrz na mój wcześniejszy post.

[Occulto 0]

Dnia 17.11.2006 o 14:32, mic02 napisał:

> Ha ha człowieku najpierw przeczytaj książkę,a nie wypowiadasz się na podstawie filmu.
Dodatek
> Rise of the Witch King dzieje się jeszcze przed wydarzeniami z filmu. Opowiada o ataku
królestwa
> Angmaru (gdzie Król Nazguli ma swoją siedzibę zanim Sauron wezwie go pod komendę) na Arnor.


Książke przeczytałem i to nawet 2 razy. I czytałem ja ostatni raz ze 3-4 lata temu, ale jeszcze
raczej wiem co mówie.
Co do czasu akcji to popatrz na mój wcześniejszy post.

Sorry, nie zauważyłem późniejszych postów, ale czytając książkę powinieneś orientować się w tych wydarzeniach. Gandalf tam wspomina o ataku Króla Nazguli na Arnor.

[Kogamin 0]

Bardzo się cieszę z tego dodatku...jak dobrze pójdzie kupię i podstawkę i dodatek (w podstawkę grałem u kumpla):)

[Arcling 0]

Heh, podstawka była u nas wydana w skandalicznie wysokiej cenie. Pewnie z dodatkiem sytuacja się powtórzy. Ze 100 zł pewnie będzie. Cóż, kiedyś i tak musi stanieć.

[Mistic 0]

Radze najpierw sprawdzić ceny a potem narzekać co do dodatku ^^ Cena podstawowa to 79,99. Dużo bo to EA POlska a nie CDP... No ale cóż, świetna gra, musze na święta jakoś wkręcić rodziców w kupno drugiej części. Moje zafascynowanie Tolkienem znają więc trudno nie bedzie.

[Bosper 0]

Podstawowa część czyli bfme 2 nie ma takiego klimatu jak jej poprzedniczka(bfme). Wolne budowanie podczas grania na multi-playerze jest udręką. Zaznaczam jednak, że gra nadaje się tylko pod multi-playera, ponieważ komputer gra cały czas tak samo a kampania składa się z 8 misji dla dobra i 8 dla zła co mozna przejść od 1-max 4 dni. Jedynym ratunkiem jest dodatek, który mam nadzieję zmieni sporo na lepsze. Budowanie murów jest zbędne gdyż katapulta rozwala je 1,2 uderzeniami, create a hero jest bardzo niedopracowane(dodatek ma to poprawić) i do tego ten nieszczęsny zasięg faremek( w swojej bazie efektywnych faremek możesz mieć parę, dlatego trzeba je robić na całej mapie, co psuje klimat bitew na otwartym polu jak to było w bfme 1.
Tytułowy bohater, jeśli chodzi o moce to ma ze 2 przydatne w tym żadnych prawdziwych destrukcyjnych czarów, jak w przypadku Gandalfa czy Sarumana lub Dragotha, nie wiem czemu (może dodatek to zmienić, chociaż znając EA to raczej niemożliwe). Gra jest głuwnie pod multi-playera, ale tam tez daje się we znaki swojimi niedopracowaniami, które wykorzystują przeciwnicy. Ma tez sporo zalet jak 6 armi w dodatku będzie siódma, sporo czarów gracza, dużo różnych herosów związanych ze Śródziemiem tip, itd.

[tosz 0]

fajnie wygląda , chyba kupię

[Gol_Galad 0]

heh - może będzie złota edycja - wtedy se kupię (coś koło za pół roku)

[Bosper 0]

Co do klimatu to w bfme 1 dało się poczuć klimat Władcy Pierścieni i Śródziemia w ogóle natomiast w BFME 2, już nie za bardzo gdyż, bardziej, się skupiasz na budowie bazy i jej obronie lub rozwalaniu faremek przeciwnikom niż nad planowaniem ataku czy bitwami rozgrywanymi w polu, nawet obrona nie jest zbyt fascynująca gdyż wieżyczki nie są najmocniejsze a mury są słabe. Mur=płot, przed patchem 1.05 rozwalali go łucznicy więc chyba rozumiecie o czym mówię.