Gears of War bije rekordy sprzedaży

[nievil 0]

Dnia 22.11.2006 o 18:03, sathorn1 napisał:

Dobra, przyznaję gra może dawać graficznego kopa (jak dla mnie coś na poziomie FEARa, albo
HF2: Episode One) , ale ludzie. Żeby toto jakoś wyglądało trzeba mieć HDTV, które kosztuje
obecnie około 10-15k. Za taką kasę można sobie kupić dwa kompy z monitorem każdy na tyle wypasiony,
że starczny na Crysisa i UT2007 z zapasem na max. A każda z tych gier będzie ładniejsza od
GOW. Panowie i panie nie oszukujmy się. X360 jakkolwiek dobrą konsolą by był, jest tylko konsolą.
Sprzętowych ograniczeń nie oszukasz (512MB RAMU? o_O), ładniejszych od GOW gier już nie będzie,
a na PC wręcz przeciwnie.
Tym pocieszającym dla konsolowców akcentem kończę. Pewnie stwierdzicie, że jestem uprzedzony
do konsol i nie jestem żadnym zafajdamym autorytetem. Macie rację. To jest moje zdanie, a jak
Wam coś nie pasuje to idźcie do mojego tatusia, Lucyfera.

Twój tatuś musiał cię długo trzymać przykutego łańcuchami w jakiejś mrocznej pieczarze, żeś się niedawno uwolnił i wypisujesz herezje... i pewno nawet nie miałeś kontaktu z x360
Gears of War pod względem graficznym niszczy obecnie wszystko na jakiejkolwiek platformie - hl2 i fear ?, weź mnie nie rozśmieszaj...
Jak twój tatuś cię płodził z jakąś bogu ducha winną dziewicą w ogniu siarki, to może telewizory hd tyle kosztowały - bo obecnie 32calowy panel z 720p można kupić za ok. 3000zł, zresztą co to za problem podłączyć x360 do zwykłego monitora - kupuje się kabel vga i po sprawie.
GoW jest dopiero drugą generacją gier na x360, więc NA PEWNO powstaną tytuły z jeszcze lepszą oprawą, ot np. Gears of War 2 :)
Wbrew pozorom, zamknięta architektura jest najlepszą zaletą konsol - jedna konfiguracja sprzętu powoduje to, że developer czasami potrafi dokonywać cudów szlifując silnik graficzny i framerate - rzecz niespotykaną i niemożną do uzyskania na zwykłym pc -dlatego trzeba kupować hardware kilkukrotnie przewyższający specyfikację konsoli, by uruchomić grę dostępną również na pc.
Nie dziwię się, że twój tatuś schował cię głęboko pod ziemią - ledwo żeś uciekł i już psujesz mu złe imię, głosząc bluźnierstwa - co on teraz powie ? Co powiedzą jego wyznawcy grający na diabelskich wynalazkach zwanych konsolami ? ("czarny antychryst" - kiedyś popularne określenie ps2:)

[kazik88 0]

Gra w rzeczywistosci wyglada lepiej niż na screenie. A poza tym prawdziwa moc konsoli jest znana dopiero pod koniec jej istnienia, wystarczy spojrzec na gre Black na ps2. wyglada lepiej niz wiekszość "strzelanin" na PC wydanych w tym samym przedziale czasowym.

[FlankerD 0]

gdzies niedawno czytalem ze z tego ma powstac trylogia, jelsi kazda czesc bedzie tak dobra jak pierwsza to bedzie dopiero rekordzista

[kriss 0]

Mnie wcale nie dziwi tak wysoka sprzedaż Gearsów, bowiem jeszcze na długo przed premierą GoW, kiedy to pokazywano dopiero pierwsze trailery na różnych targach growych, było już wiadomo, że GoW będzie murowanym hitem. W recenzjach gra zbiera bardzo wysokie noty i na chwilę obecną uważana jest za najlepszy tytuł na Xbox''a 360. Nie ma się czemu dziwić, wszakże Gears of War powstało w studiu firmy Epic Games, tym samym, w którym stworzono Unreala, jedną z najlepszych strzelanin FPP w całej historii gier komputerowych. Sam bardzo chętnie zagrałbym w GoW''a, lecz niestety nie mam funduszy na x''a 360 :(

[fan_HALO 0]

GoW = rzeż :D kiedy pierwszy raz zagralem pare dni temu u kolego byłem troche w szoke, AI NA PRAWDE powala ( of korz HALO tez ma cool :D ) przeciwnicy to prawdziwe cwaniaki, nie raz zginolem przez własną nieumyślinosc...
kiedy pierwszy raz udalo mi sie dopasc kolesia i rozsiekac go piłą byłem uhahany jak male dziecko :)
komentarzy naszych towarzyszy broni równierz są ciekawe i warto ich posłuchać między potyczkami =D
polacam serdzecznie GoW kazdemu posiadaczowi X360 :D

pozdro dla wszystkich fanów HALO :P

[mrokness 0]

właśnie przeszedłem. faktycznie za krótka troche. zostaje podnieść poziom i przejść jeszcze z raz a potem odsprzedać.

[puszek_q 0]

NORMALNIE SZCZENA OPADA(oczywiście mi chodzi o ilość sprzedanych egzemplarzy w ciągu 2 TYGODNI!!!!!!!)
a grfa ja k ze screena wynika też super.
heh... jak by w polsce był po 800 zeta :)

[Krakkers 0]

Heh, widzę, że niewinny temacik o GoW zamienił się w pole bitwy między pecetowcami a konsolowcami. W sumie, to norma, nie ma się co dziwić...

No więc, tak - Gears of War jest shooterem TPP a NIE FPSem, więc porównywanie go do Crysisa jako shootera troszeczkę traci sens moim zdaniem.
Zaręczam, że Crysis bankowo nie zmiecie GoW z tego prostego powodu, że raczej nie pojawi się na X360. Poza tym, Crysis który pojawi się dopiero gdzieś w 2007 roku MUSI wyglądać lepiej niż GoW gdyż te dwie gry będzie dzielić spora różnica czasu na korzyść tej pierwszej.
Nie wątpię, że Crysis będzie rył beret obłędną grafiką. Pozostaje jeno pytanie ile osób stać na smoka który pociągnie to cudo. Oczywiście pomijając konieczność posiadania Visty aby wpełni skorzystać z dobrodziejstw DX10.0.
Nawiązując jeszcze do laickich wypowiedzi, iż na X360 nie pojawi się już nic ładniejszego od GoW - szczerze wątpię w taką ewentualność. Zamknięta struktura konsol pozwala na wyciskanie ze sprzętu w nich siedzącego o wiele więcej niż jest to możliwe w PieCach. Porównywanie układów graficznych i procesorów konsol do flaków nowoczesnych blaszaków mija się z celem. Ktoś tu już podał dobry przykład, mianowicie PS2. Tworząc grę na Pecety, developerzy muszą kombinować, aby grę dało się odpalić na wielu różnych konfiguracjach technicznych - na konsolach taki problem nie istnieje.
Co do wątpliwości dot. możliwości konsol proponuję porównać wygląd startowych gier z Xboxa czy PS2 do obecnych tytułów. Niebo a ziemia.

Przechodząc do meritum i wracając do właściwego tematu - GoW jest najładniejszą grą z jaką miałem przyjemność obcować. Dziecko Epic zostawia daleko w tyle wszystkie obecne tytuły. Przytacznie gier sprzed roku jak FEAR czy HL2 nie ma sensu. Pomijając fakt, że to deczko inny gatunek, to jakim cudem te dosyć już leciwe technicznie gry mają szansę w starciu z absolutnie next-genowym tytułem u schyłku 2006 roku.
Oceny w serwisach internetowych i prasie są jak najbardziej zasłużone. Tę grę wyróżnia niesamowita grywalność oraz nieprzeciętny klimat. Być może fabularnie nie są to najwyższe loty, ale któżby wymagał w shooterze fabuły godnej chociażby MGSa żeby daleko nie szukać. Tutaj liczy się efektowna jatka, aczkolwiek jeśli ktoś uważa GoW za wyzwanie dla mózgu godne Serious Sama bardzo się myli. Już na najniższym poziomie trudności (Casual) ciężko jest dojść do czegokolwiek grając "na Rambo" nie mówiąc już o tym co się dzieje na Hardcore oraz Insane. Tam ciężko jest wyściubić więcej niż nos zza zasłony i przeżyć.
Na koniec pozostaje największy atut Gears of War - potyczki przez XBL i możliwość zarżnięcia piłą kumpla po drugiej stronie kabla!

Cóż powiedzieć - po objawieniu jakie zaprezentowało nam Epic, Lost Planet ze stajni Capcomu ciężko będzie zdetronizować króla. Chociaż na pewno będzie to dobra gra na którą czekają wszyscy posiadacze 360''tki.

[hydzior 1]

nievil jzu tak nie koloryzuj z ta super grafika w GoW . mam ta gre i jak mam sie czepiac (kolejny raz) to napsize ,ze normal mapy ,textury sa w kiepskiej orzdzielczosci i do tego mala ilsoc realtimowych cieni plus czasem mocno zubozszale lokacje . GoW jest ladny ale bez jakis oh ah''ow (zajmuje sie grafika i widze w gow wiele kompromisow jakei musieli ponies tworcy pdoczas developingu ,mam mocno wyczulony wzrok na kazde niedociagniecia w wizualnej oprawie :P) i jak juz porownac to do pc to jakosc otexturowania w tej grze stoi na niziutkim poziomie patrzac na takiego hl2 :P .

[Krakkers 0]

Dnia 22.11.2006 o 21:58, Mr_Hyde napisał:

nievil jzu tak nie koloryzuj z ta super grafika w GoW . mam ta gre i jak mam sie czepiac (kolejny
raz) to napsize ,ze normal mapy ,textury sa w kiepskiej orzdzielczosci i do tego mala ilsoc
realtimowych cieni plus czasem mocno zubozszale lokacje . GoW jest ladny ale bez jakis oh ah''ow
(zajmuje sie grafika i widze w gow wiele kompromisow jakei musieli ponies tworcy pdoczas developingu
,mam mocno wyczulony wzrok na kazde niedociagniecia w wizualnej oprawie :P) i jak juz porownac
to do pc to jakosc otexturowania w tej grze stoi na niziutkim poziomie patrzac na takiego hl2
:P .

GoW na pewno cierpi za brak anti-aliasingu na X360. To widać i z tym się zgodze. Jednak był pisany z myślą, że ludzie będą odpalali go na HDTV siedząc od niego jakieś 2m na kanapie. Na takim telewizorku podczas wartkiej akcji której w GoW nie brakuje, aliasing zupełnie przestaje doskwierać a słabe w niektórych miejscach tekstury nie są widoczne tak jak w grach na PC gdzie trzymasz czerep kilkadziesiąt centów od monitora. Przyznaję, że GoW mógłby mieć filtrowanie anizotropowe, ale nie ma trudno. Przyznaję, że w pewnych miejscach mógłby wyglądać jeszcze lepiej, ale to są wyjątki, a z tym HL2 to się chyba deczko zagalopowałeś.
I tak nawet z wytkniętymi przez Ciebie błędami nie sposób wskazać ładniejszą od GoWa grę.

[nievil 0]

Dnia 22.11.2006 o 21:58, Mr_Hyde napisał:

nievil jzu tak nie koloryzuj z ta super grafika w GoW . mam ta gre i jak mam sie czepiac (kolejny
raz) to napsize ,ze normal mapy ,textury sa w kiepskiej orzdzielczosci i do tego mala ilsoc
realtimowych cieni plus czasem mocno zubozszale lokacje . GoW jest ladny ale bez jakis oh ah''ow
(zajmuje sie grafika i widze w gow wiele kompromisow jakei musieli ponies tworcy pdoczas developingu
,mam mocno wyczulony wzrok na kazde niedociagniecia w wizualnej oprawie :P) i jak juz porownac
to do pc to jakosc otexturowania w tej grze stoi na niziutkim poziomie patrzac na takiego hl2
:P .

A nie pomyślałeś nad najprostrzym powodem dlaczego GoW zawiera trochę na siłę wskazane przez ciebie błędy ?
Czas, po prostu to miał być tytuł przygotowany na premierę PS3 i robiono wszystko by zdążyć na ustalony termin, stąd pewne kompromisy i ogólnie długość samego single playera - cudem można nazwać fakt, że udało im ostatecznie poprawić kulejącą animację i zamknąć developing w ustalonym terminie.
Zobaczymy przy sequelu ile tego poprawią. Nie myślałeś czasem nad zmianą ksywy ? - mr_malkotent brzmiałoby dobrze.

[ElieVian 0]

Megadeth właśnie wypuścił demo swojego utworu "Gears of War" :D Miłe.

[kazik88 0]

Niektórzy posiadacze PC-tów twierdzą ze GoW nie ma wcale takiej super grafiki, i wnioskują to ze screena zamieszczonego powyżej. Czemu komentujecie cos czego nei widzieliscie w akcji tylko na marnym obrazku na dodatek nie z gameplaya.Jeszcze jedno pytanir czymu jak ktoś nie ma konsoli tylko blaszaka chocby najsłabszego zawsze broni sie grą CRYSIS skoro i tak mu nie ruszy.

[tosz 0]

gra graficznie prezentuje się rewelacyjnie

[sathorn1 0]

Dnia 22.11.2006 o 19:19, HumanGhost napisał:

Hehe niezłe bzdury. LCD z HD kupisz za 4 tysiące i to taki, że znajomym oczy wyjdą z orbit.
Poza tym konsole kupisz raz i z głowy z rozbodową sprzetu. A co z tego, że kupisz "wypaśny"
komp skoro w momencie zakupu będzie on juz przestarzały

Widzisz, jest cośtakiego jak full HDTV i to jest 1980px razy cośtam. Te MediaMarktowe HDTV mają tylko 1200px, razy cośtam. Zresztą jak niby kupując nowego kompa może on już być przestarzały? Przecież za 7000zł, to można sobie sprawić PC z samych premierowych komponentów. A taki PC starczy na rok spokojnie.

[sathorn1 0]

Dnia 22.11.2006 o 19:20, nievil napisał:

Twój tatuś musiał cię długo trzymać przykutego łańcuchami w jakiejś mrocznej pieczarze, żeś
się niedawno uwolnił i wypisujesz herezje... i pewno nawet nie miałeś kontaktu z x360
Gears of War pod względem graficznym niszczy obecnie wszystko na jakiejkolwiek platformie -
hl2 i fear ?, weź mnie nie rozśmieszaj...

Tak się składa, że GOW widziałem i grałem. W sklepie są takie fajne panie, które pokazują co i jak. Jak już sięskończy na nie gapić to można pograć na x360. HL2 po włączeniu wszystkich możliwych opcji przy rozdziałce 1280x1024, wygląda przynajmniej tak ładnie jak GOW.

Dnia 22.11.2006 o 19:20, nievil napisał:

Jak twój tatuś cię płodził z jakąś bogu ducha winną dziewicą w ogniu siarki, to może telewizory
hd tyle kosztowały - bo obecnie 32calowy panel z 720p można kupić za ok. 3000zł, zresztą co
to za problem podłączyć x360 do zwykłego monitora - kupuje się kabel vga i po sprawie.
GoW jest dopiero drugą generacją gier na x360, więc NA PEWNO powstaną tytuły z jeszcze lepszą
oprawą, ot np. Gears of War 2 :)

Patrz post wyżej, HDTV z 720px to żenada i tyle.
Zresztą tak jak już mówiłem, sprzętu nie oszukasz, tak samo jak na PS2 ograniczeniem była mała ilość ramu, tak samo jest z x360.

Dnia 22.11.2006 o 19:20, nievil napisał:

Wbrew pozorom, zamknięta architektura jest najlepszą zaletą konsol - jedna konfiguracja sprzętu
powoduje to, że developer czasami potrafi dokonywać cudów szlifując silnik graficzny i framerate
- rzecz niespotykaną i niemożną do uzyskania na zwykłym pc -dlatego trzeba kupować hardware
kilkukrotnie przewyższający specyfikację konsoli, by uruchomić grę dostępną również na pc.
Nie dziwię się, że twój tatuś schował cię głęboko pod ziemią - ledwo żeś uciekł i już psujesz
mu złe imię, głosząc bluźnierstwa - co on teraz powie ? Co powiedzą jego wyznawcy grający na
diabelskich wynalazkach zwanych konsolami ? ("czarny antychryst" - kiedyś popularne określenie
ps2:)

PS2 czarny antychryst? Jak już to "popiskujący diabełek". Jak dla mnie GOW to najlepsza gra na x360, co nie zmienia jednak faktu, że konsola to konsola. Konsole są dla ludzi którym się nie chce męczyć ze sprzętem, czyli noobów. Już samo to, że gra się tylko na padzie wyklucza jak dla mnie x360. Praktycznie nie ma RTSów (a jak już są to żenada, np. battle of the Middle Earth), a w FPSy bez auto-aima grać się nie da. Z kolei auto-aim psuje cała zabawę. Konsole są zbyt arcadowe jak dla mnie, myślenia w grach na nie jest tyle co podczas załatwiania potrzeby fizjologicznej kojarzone j powrzechnie z kolorem brązowym.

[HumanGhost 0]

O MM nie mówię, bo mam mieszane odczucia odnośnie tej sieci.
Co do przestarzałego kompa to jest to takie powiedzienie. W momencie zakupu już ktoś coś nowego stworzył czy cos nowego właśnie wchodzi na rynek, wiec siłą rzeczy nie można mieć najlepszego kompa. Konsol to nie dotyczy.

[sathorn1 0]

Dnia 23.11.2006 o 16:05, HumanGhost napisał:

O MM nie mówię, bo mam mieszane odczucia odnośnie tej sieci.
Co do przestarzałego kompa to jest to takie powiedzienie. W momencie zakupu już ktoś coś nowego
stworzył czy cos nowego właśnie wchodzi na rynek, wiec siłą rzeczy nie można mieć najlepszego
kompa. Konsol to nie dotyczy.

Ale przecież kupująć PC za 7000zł, można się zapopatrzyć przynajmniej tak aby starczyło do odpalenia wszystkiego na max. przez najbliższy rok.

[Krakkers 0]

Dnia 23.11.2006 o 15:50, sathorn1 napisał:

> Jak twój tatuś cię płodził z jakąś bogu ducha winną dziewicą w ogniu siarki, to może telewizory

> hd tyle kosztowały - bo obecnie 32calowy panel z 720p można kupić za ok. 3000zł, zresztą
co
> to za problem podłączyć x360 do zwykłego monitora - kupuje się kabel vga i po sprawie.

> GoW jest dopiero drugą generacją gier na x360, więc NA PEWNO powstaną tytuły z jeszcze
lepszą
> oprawą, ot np. Gears of War 2 :)

Patrz post wyżej, HDTV z 720px to żenada i tyle.
Zresztą tak jak już mówiłem, sprzętu nie oszukasz, tak samo jak na PS2 ograniczeniem była mała
ilość ramu, tak samo jest z x360.

Ok, fajnie, że są super nowoczesne HDTV z Full HD czyli rozdzielczością 1920x1080 za grube tysiące PLNów, ale jak na razie takie cuda techniki nadają się tylko i wyłącznie do oglądania filmów HD, ponieważ nie ma jeszcze gier które obsługiwałyby ten format. Niestety, gry śmigają tylko 720p, dopiero PS3 ma zacząć supportować format 1080i do next-genowych gier, ale po tytułach startowych tego nie widać. Zobaczymy jak sprawa z fullHD rozwiąże się na X360, ale jak na razie porządny monitorek LCD za około 1,5 tys. bez problemu odda graficzne możliwości next-genoych tytułów.

Dnia 23.11.2006 o 15:50, sathorn1 napisał:

PS2 czarny antychryst? Jak już to "popiskujący diabełek". Jak dla mnie GOW to najlepsza gra
na x360, co nie zmienia jednak faktu, że konsola to konsola. Konsole są dla ludzi którym się
nie chce męczyć ze sprzętem, czyli noobów. Już samo to, że gra się tylko na padzie wyklucza
jak dla mnie x360. Praktycznie nie ma RTSów (a jak już są to żenada, np. battle of the Middle
Earth), a w FPSy bez auto-aima grać się nie da. Z kolei auto-aim psuje cała zabawę. Konsole
są zbyt arcadowe jak dla mnie, myślenia w grach na nie jest tyle co podczas załatwiania potrzeby
fizjologicznej kojarzone j powrzechnie z kolorem brązowym.

Ojjj, widać, że jest zatwardziałym pececiarzem który z pogardą i wyższością patrzy na konsole.
Przy konsolach rzeczywiście nie trzeba męczyć się sprzętem co zachęca wielu ''noobów'' do rozpoczęcia przygody z elektroniczną rozrywką i rozpowszechnia ten biznes.
Przyznam, że RTSy zawsze będą kojarzone z pecetami, ale akurat bardzo żałuję, że świetna blaszakowa strategia LOTR: BFM2 została tak skaszaniona przy konwersji na X360. Z tego dało się wycisnąć o wiele więcej i nie można tu zrzucać winy na konsolę, a na programistów któzy nie przyłożyli się do konwersji. Zobaczymy jak zaprezentuje się na konsoli MS nowy C&C.
Co do FPSów, to nie zgodzę się, że nie da się w nie grać na konsoli. Może jest to strasznie trudne na Peesowym Dual Shocku który nie jest przystosowany do gier FPP, ale za to xboxowe pady nadaja się do tego znakomicie. Wszystko jest kwestią treningu. Kiedy podchodziłem po raz pierwszy do konsolowych shooterów też kląłem, że myszka byłaby tu najlepszym rozwiązaniem. Po kilku miechach na Xboxie radziłem sobie z Doomem, HL2 czy Far Cry''em o wiele lepiej niż na kompie. Wyobraź sobie, że są na świecie ludzie którzy mają problem z trafieniem myszką na ''Mój Komputer'' w Windzie.
Jeśli uważasz, że granie na konsolach nie wymaga myślenia, to chyba ostatnią konsolą z jaką miałeś kontakt było PSone albo N64. Nawet jeśli na Playstation pojawia się wiele stricte japońskich gier które są ''nieco'' inne to przecież Xboxowe tytuły często są nań przenoszone prosto z Pieca. Uważasz za arcadowe gry takie jak Splinter Cell, Ghost Recon, Rainbow Six, Half-Life, FEAR...?

Pozdro dla wszystkich pecetowców :)

[sathorn1 0]

Uważasz za arcadowe gry takie jak Splinter Cell, Ghost Recon, Rainbow Six, Half-Life,

Dnia 23.11.2006 o 16:48, Krakkers napisał:

FEAR...?

Każda z wyżej wymienionych jest na PC, a o FRAR na konsole nie słyszałem :/ Zresztą, nie można przecież powiedzieć, że są to gry logiczne... Zresztą, tak jak mówię, kiedy chcę grać na gry na PC, to nie kupuję konsoli i nie gram w konwersje.

Dnia 23.11.2006 o 16:48, Krakkers napisał:

Pozdro dla wszystkich pecetowców :)

Ja jestem hardocowym l33t PeCetowcem, więc to chyba też do mnie ;)