Warhammer 40.000 Dawn of War 2 - pomysły, domysły i nadzieje... [M]

[Quinti 0]

Dnia 15.07.2009 o 23:46, Quinti napisał:

(poza tym nie przygniatały
wroga na amen i nie zadawały jakiś wielkich obrażeń więc można na nie po szarżować).

Chodzi9ło mi o to że w CoH Kaem przygniatał piechotę na amen, a w DoWII można szarżować bo obrażenia małe jak i samo przygniecenie.

[Host_Samurai 0]

Dnia 15.07.2009 o 23:46, Quinti napisał:

Pozbyć się bohaterów i dać drzewka dowódcy jak w CoH, naprawić balans, dać więcej typów surowców(chociaż ammo czy cuś) itp.

Rozdrabnianie ras na doktryny nie jest potrzebne przy obfitości jaką niesie uniwersum. Dwanaście ras to dla Ciebie mało? ;p Nowe surowce także nie są potrzebne, powiększyłoby to mapy do dużych rozmiarów, co jest mocno niewskazane.

A bohy muszą być, grając eldarem muszę mieć na czym zawiesić oko. D: Ekwipunek to jedyne pożądane przeze mnie novum w dufie, więc także chciałbym go zobaczyć.

[Quinti 0]

Dnia 16.07.2009 o 00:21, Host_Samurai napisał:

> Pozbyć się bohaterów i dać drzewka dowódcy jak w CoH, naprawić balans, dać więcej
typów surowców(chociaż ammo czy cuś) itp.

Rozdrabnianie ras na doktryny nie jest potrzebne przy obfitości jaką niesie uniwersum.
Dwanaście ras to dla Ciebie mało? ;p Nowe surowce także nie są potrzebne, powiększyłoby
to mapy do dużych rozmiarów, co jest mocno niewskazane.

A bohy muszą być, grając eldarem muszę mieć na czym zawiesić oko. D: Ekwipunek to jedyne
pożądane przeze mnie novum w dufie, więc także chciałbym go zobaczyć.

Walić boha! Czemu? bo tak naprawdę na początku gry tylko on się liczy. Najlepiej zbalansowanym bohem jest dla mnie aptekarz ponieważ głównie wspiera inne oddziały a nie za nie walczy. Albo niech chociaż zrobią dowódców jak w CoH-u. (Tzn Brytowie mają poruczników i kapitanów co zwiększają skuteczność oddziałów w swoim zasięgu) Poza tym 12 ras mniam :D

[Host_Samurai 0]

Dnia 16.07.2009 o 00:30, Quinti napisał:

Walić boha! Czemu? bo tak naprawdę na początku gry tylko on się liczy.

W dobrze wyważonej grze, nie. DoW przykładem.

Dnia 16.07.2009 o 00:30, Quinti napisał:

Albo niech chociaż zrobią dowódców jak w CoH-u. (Tzn Brytowie mają poruczników i kapitanów co zwiększają skuteczność oddziałów w swoim zasięgu)

CoH nie jest dobrym wzorcem do naśladowania, czego DoW2 jest idealnym przykładem. Łączenie tych serii nie jest dobrym pomysłem.

[Quinti 0]

Poprawka, nie zawiniła mechanika gry - tylko BALANS. Gdyby przeniesiono mechanikę toczkę w toczkę z CoH (tam były genialne mapy! Tyle osłon!) mnie grałoby się lepiej. (CoH był o niebo bardziej wymagający niż DoWII).

[Host_Samurai 0]

Dnia 16.07.2009 o 00:41, Quinti napisał:

Poprawka, nie zawiniła mechanika gry - tylko BALANS. Gdyby przeniesiono mechanikę toczkę
w toczkę z CoH (tam były genialne mapy! Tyle osłon!) mnie grałoby się lepiej. (CoH był
o niebo bardziej wymagający niż DoWII).

Na tej samej zasadzie żądam, by CoH wyglądał toczka w toczkę jak DoW bo mi nie przypasował. CoH to CoH, DoW to DoW, nie mieszajcie jednej serii z drugą, skoro w założeniach, to dwie zupełnie inne gry.

[Quinti 0]

Dnia 16.07.2009 o 00:45, Host_Samurai napisał:

Na tej samej zasadzie żądam, by CoH wyglądał toczka w toczkę jak DoW bo mi nie przypasował.
CoH to CoH, DoW to DoW, nie mieszajcie jednej serii z drugą, skoro w założeniach, to
dwie zupełnie inne gry.

Nie do końca, jednak w założeniach są pewne podobieństwa.

[Host_Samurai 0]

Dnia 16.07.2009 o 00:48, Quinti napisał:

Nie do końca, jednak w założeniach są pewne podobieństwa.

Co z tego? Kupując nowe Porshe, będące wymiennikiem starszego modelu, liczę, że będzie diabelnie szybkie i rwało szosę z dróg, a nie zamulało jak Fiat126p. To że oba mają silniki i koła, nie znaczy, że nagle Porshe ma korzystać z rozwiązań Fiata, tylko dlatego, ze łączą ich ww. podobieństwa, skoro cała reszta jest do bani. Ale są ludzie którzy lubią "Malucha". :P

[Quinti 0]

To powiedz jakiej gry oczekujesz? Bo ja już nie wiem. Po prostu napisz o swoim DoWII marzeń :D. Ja wolałbym gry która zmusza mnie często do myślenia taktycznego. (CoH w czasach świetności)

[ChrisBgnr 0]

Dnia 16.07.2009 o 00:58, Quinti napisał:

To powiedz jakiej gry oczekujesz? Bo ja już nie wiem. Po prostu napisz o swoim DoWII
marzeń :D. Ja wolałbym gry która zmusza mnie często do myślenia taktycznego. (CoH w czasach
świetności)

Ja pozwolę sobie odpowiedzieć bo wśród mega narzekać (UZASADNIONYCH) pytanie jest jak najbardziej na miejscu.
Chcę grafikę która odzwierciedla brud i szarość brutalnego uniwersum - ponurą a nie 3x bardziej kolorową niż dobranocki o króliczkach. Ponadto chcę posiadać szerokie spektrum prowadzenia potyczki, co uczyni każdą grę emocjnoującym novum a nie kalką poprzednich starć. Jasne, że nie da się zrobić każdego starcia innego, ale chcę mieć wybór, czy będę agresywnie rushował, zaczynał harrasem, turtlował, a może techował, etc.? Chcę mieć wybór pomiędzy takim modyfikowanem oddziałów upami i ewkwipunkiem aby dopasować je idealnie pod wybraną taktykę przeciw konkretnemu wrogowi. Chcę aby walka o mapę była ŚRODKIEM prowadzącym do zwycięstwa a nie CELEM samym w sobie. Nawet przy t&h w jedynce trzeba było się liczyć się z przegraną po udanym najeździe "na chatę". Chcę ras które różnią się czymś więcej niż kilkoma statystykami, teksturami i speechami. Konkretna rasa ma mieć główną filozofię prowadzenia walki, a co za tym idzie konkretne mocne i słabe strony. Chcę "normalnego" multi nie opartego o potworki w stylu steam i gfwl. Chcę by... w sumie wystarczy - i tak nigdy w dfuju tego nie otrzymam...

[Quinti 0]

Hmm ja bym chciał tak jak ty - żeby był inny klimat gry i nie tak kolorowa grafika. Nie chcę bohaterów tylko drzewka dowódcy tak jak w CoH (np doktryna marines szturmowe oddziały desantowe - zrzucanie oddziałów w kapsułach i bliskie wsparcie thunderhawk''ów, Zmechanizowana doktryna np Land Raider itp). chciałbym lepsze mapy (znowu się CoH kłania z ich ilością i z urozmaiceniem - tereny otwarte, miasta, wsie i pola). Większe możliwości modyfikowania oddziałów i taki jeden wnerwiający szczegół żeby jednostki gębami się chociaż trochę różniły a nie wojny klonów. Porządne pojazdy oraz większe mapy (a co za tym idzie większe pole widzenia>walki na większą odległość>nowe zagrania taktyczne).

[Anonim_67d712083b7803e2979f2cc59be07badd5572842d6b91e44961ee600e82b71ec 0]

Dnia 16.07.2009 o 15:29, Quinti napisał:

Hmm ja bym chciał tak jak ty - żeby był inny klimat gry i nie tak kolorowa grafika. Nie
chcę bohaterów tylko drzewka dowódcy tak jak w CoH (np doktryna marines szturmowe oddziały
desantowe - zrzucanie oddziałów w kapsułach i bliskie wsparcie thunderhawk''ów, Zmechanizowana
doktryna np Land Raider itp). chciałbym lepsze mapy (znowu się CoH kłania z ich ilością
i z urozmaiceniem - tereny otwarte, miasta, wsie i pola). Większe możliwości modyfikowania
oddziałów i taki jeden wnerwiający szczegół żeby jednostki gębami się chociaż trochę
różniły a nie wojny klonów. Porządne pojazdy oraz większe mapy (a co za tym idzie większe
pole widzenia>walki na większą odległość>nowe zagrania taktyczne).

Co racja to racja. Gra świetna tylko za mało rozbudowana. Popieram twój ogląd na sytuację Quinti.

[Nagaroth 0]

O wishlisty znowu powstają ;D

To i ja się dorzucę, ja bym chciał żeby gra przypominała rozgrywki Apocalypse a nie Battlezone Cityfight.

[Teokrata 0]

Dnia 17.07.2009 o 01:05, Nagaroth napisał:

To i ja się dorzucę, ja bym chciał żeby gra przypominała rozgrywki Apocalypse a nie Battlezone
Cityfight.

do tego to chyba DOW III bylby potrzebny ;-PPP

[Quinti 0]

Dnia 17.07.2009 o 01:05, Nagaroth napisał:

O wishlisty znowu powstają ;D

To i ja się dorzucę, ja bym chciał żeby gra przypominała rozgrywki Apocalypse a nie Battlezone
Cityfight.

Nie o to chodzi, ale jeżeli coś krytykujemy a nie wiemy co dokładnie chcemy to to dziwnie wygląda. Jeżeli cały czas narzekamy nie wiedząc co dokładnie chcemy to sorry - to jest żałosne!

[Nagaroth 0]

Dnia 17.07.2009 o 15:01, Quinti napisał:

Nie o to chodzi, ale jeżeli coś krytykujemy a nie wiemy co dokładnie chcemy to to dziwnie
wygląda. Jeżeli cały czas narzekamy nie wiedząc co dokładnie chcemy to sorry - to jest
żałosne!

He? Nie pieprz mi tu smutów, poczytaj temat i zobaczysz że ja i Teokrata byliśmy od początku wśród tych którzy byli przeciwko wszystkim narzekaczom, dobrze znam DoW II, przeszedłem go 3 razy i doskonale wiem jak ta gra wygląda. I dalej mi sie w niej nie podoba to że przypomina Battlezone Cityfight a nie Apocalypse.

[Quinti 0]

Dnia 17.07.2009 o 18:05, Nagaroth napisał:

He? Nie pieprz mi tu smutów, poczytaj temat i zobaczysz że ja i Teokrata byliśmy od początku
wśród tych którzy byli przeciwko wszystkim narzekaczom, dobrze znam DoW II, przeszedłem
go 3 razy i doskonale wiem jak ta gra wygląda. I dalej mi sie w niej nie podoba to że
przypomina Battlezone Cityfight a nie Apocalypse.

A czy ja o tobie mówię? Mówię o osobach którzy oczekują nie wiadomo co od tej gry!

[Nagaroth 0]

>A czy ja o tobie mówię? Mówię o osobach którzy oczekują nie wiadomo co od tej gry!
Tak mówisz do mnie, zacytowałeś moją wypowiedź a nie "ludzi którzy oczekują nie wiadomo co od tej gry".

Ale ludzie mieli prawo oczekiwać wiele od tej gry. Jest kontynuacją hitu i jak najbardziej mogą czuć się zawiedzeni bo i ja, choć DoW 2 mi się podoba, wolę pierwszą część. Zwłaszcza że Dawn of War 2 zapowiadano jako grę która przebije pod każdym względem jedynkę, niestety tak się nie stało. Moim zdaniem wciąż jest to dobra gra ale nie wspaniała.

[Teokrata 0]

Dnia 17.07.2009 o 20:38, Nagaroth napisał:

Ale ludzie mieli prawo oczekiwać wiele od tej gry. Jest kontynuacją hitu i jak najbardziej
mogą czuć się zawiedzeni bo i ja, choć DoW 2 mi się podoba, wolę pierwszą część. Zwłaszcza
że Dawn of War 2 zapowiadano jako grę która przebije pod każdym względem jedynkę, niestety
tak się nie stało. Moim zdaniem wciąż jest to dobra gra ale nie wspaniała.

spokojnie to dopiero początek... pamietacie pierwszego DOWa bez dodatków jaki był inny ? jak CSM byli podobni do Space marines a tacsy czy defilery gniotły wszystko ? ile patczy, dodatków i zmian musiał przejść stary Dawn of War byście teraz chcieli wracać to jeszcze niedawno pogardzanego "ShitStorma" ? DOW II to dopiero początek, powijaki nowego Dawn of War, gra wymaga patchy, update''ów i chociaż jednego dodatku by mogła sprostać temu do czego przez lata wyewoluował stary DOW a Relic chce zmieniać, poprawiac i ulepszać ! to dla nas robi There is only War, dla nas trwa kolejna beta, to na naszych uwagach im zależy bo to dla nas robią tę grę... myślicie, że oni nie wiedzą, że jeśli gra nie będzie dobra to się nie sprzeda, że nie kupimy dodatków i THQ ich zamknie a licencje dostanie kto inny ? doskonale o tym wiedzą ]:->>>

Nagaroth - mądrze prawisz ale... nie popadajmy w żadną skrajność i trzymajmy się oryginału, niech DOW II będzie taki jak bitewniak, jak stary DOW, nie róbmy z niego ani Apocalypse, ani Battlezone Cityfight

[Jaracz 14]

Ta, tylko DoW1 od samego początku potrafił wciągnąć jak bagno, miał duży potencjał, a sposób gry był po prostu ciekawy. W przeciwieństwie do dofa dfuja.