Zaloguj się, aby obserwować  
Morfieusz

Neverwinter Nights 2 - Polskie Patche, Łaty, HotFixy - oczekiwania, problemy, zmiany i wszelakie inne sprawy :) [M]

3095 postów w tym temacie

No cóż, nie wiem jak wy ale ja właśnie opchnąłem moją polską wersję gry i kupuję wersję angielską. Trochę to przykre ale nie potrafię pojąć jakim cudem wszystkie lokazlizacje tej gry naświecie dają się spatchować w rozsądnym terminie a nasza nie... tak czy inaczej dawno już nie żałowałem tak bardzo zakupu gry jak w tym wypadku. A wystarczyło od razu zamawiać z amazon.com:(
Nie wiem dlaczego CDP wydaje się że wszystko im ujdzie na sucho ale tak sie nie robi interesów .. sorki panowie.

PS. inna rzecz która mnie zadziwia to to, że polonizacja jest chyba jedyną lokalizacją NWN2, która nie wyszła w wersji multilanguage. Ile by to problemów rozwiązało. Czy ktoś potrafi wytłumaczyć dlaczego tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

z rynkiem gier komputerowych jest tak, że nawet olewając klientów, wydawca może bardzo dobrze prosperować na rynku bo gracze i tak kupią grę na którą czekali tyle czasu. sytuacja byłaby inna gdyby jedną grę wydawało kilkoro wydawców. wtedy musieliby zabiegać o klienta i traktować go poważnie, bo inaczej ta gorsza firma szybko zostałaby wyparta z rynku.

głównym grzechem CDP jest brak jakiejkolwiek OFICJALNEJ i nieasekuracyjnej informacji. owszem, rzucili w tłum wygłodniałych pare ochłapów w postaci tej nieszczęsnej daty 28-29.XII.2006 ale w tej informacji były użyte słowa "powinien wyjść" itd.

o ile się orientuję to neverwinter2.gram.pl to oficjalna strona gry prowadzona mniej lub bardziej przez jej wydawcę więc to tutaj powinny być regularnie udzielane rzetelne informacje bez asekuranckich zwrotów - tylko sztywne daty (może z założeniem +/- jednego dnia) i jak najszybciej podawane info o ewentualnej zmianie daty (co jest w sumie nie do pomyślenia, bo jeżeli się podało jakąś datę to trzeba terminów dotrzymywać w cywilizowanym świecie - ale powiedzmy, że RAZ każdemu może się zdarzyć) z dokładnym wyjaśnieniem powodów, dla których tak się stało.

jeżeli nie mamy możliwości wybrania innego wydawcy, aby pokarać niekompetencję tego który nam się nie podoba, to pozostaje nam jeszcze jedna broń - rzecznik ochrony praw konsumenta/federacja konsumentów. myślę, że już dawno ktoś powinien zwrócić uwagę tych organów na działalność wydawców.

odnoszę wrażenie, że wydawcy traktują często graczy jako bandę nastolatków, której potrzeby po tym jak kupią produkt, można ignorować, bo oni potrafią potem tylko narzekać i rzucać obelgi na forach. namawiam do udowodnienia, że tak nie jest.

http://eui.usc.gov.pl/euiapp/so/1_5/1_5_1/1_5_1_1/Glowna.html

pod tym adresem znajdziecie listę rzeczników konsumentów - wybierzcie odpowienie miasto i kogoś z e-mailem i przedstawcie im swój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.12.2006 o 10:59, dedoem napisał:

http://eui.usc.gov.pl/euiapp/so/1_5/1_5_1/1_5_1_1/Glowna.html

pod tym adresem znajdziecie listę rzeczników konsumentów - wybierzcie odpowienie miasto i kogoś
z e-mailem i przedstawcie im swój problem.


To nic nie da. W warunkach gwarancji wyraźnie napisano, że CDP udziela jedynie gwarancji na sam nośnik a nie zapisane na nim oprogramowanie. A "Wydawca (...) zapewnia użytkownikowi oprogramowanie w stanie w jakim jest". Nie jestem prawnikiem, ale moim zdaniem to zwalnia CDP z konieczności wydawania jakichkolwiek patchy i robią to jedynie z własnej woli. A gracz otrzymuje jedynie to co zakupił w sklepie - grę w wersji w jakiej dostępna jest ona w sprzedaży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale w ofercie przy NWN2 jest jednocześnie napisane że gra wspiera multiplayer i że jest toolset oraz że jest to profesjonalna polska wersja językowa, a jak jest w rzeczywistości :
1. Multi bez wydawania wszystkich kolejnych patchy praktycznie nie działa,
2.Toolset jest nie przetłumaczony i niedziała,
3.Polska wersja językowa jest "profesjonalna" zamiast PROFESJONALNA.
Jak widać są podstawy do niezadowolenia i poczucia że zostało się oszukanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurde, ja sie troche boje innej opcji. W przyszlym tygodniu (i bym nie liczyl na 2.01.07 tylko raczej koniec tygodnia) moze sie faktycznie ukazac 1.03 PL. Pytanie czy jakos tydzien pozniej nie zostanie wydany 1.04... ;D I multiplayer znowu pojdzie sie kochac... :/
Znajomy pirat ostatnio rozesmial mi sie w twarz ze wydalem prawie 100 zł na cos co on sobie sciagnal i gra bez oporow podczas gdy ja czekam na łatkę widmo... :/ Podobnie sprawa wyglada z nieszczęsnym Dark Messiahem... czekamy na teoretyczną datę 23 Stycznia, podczas gdy reszta swiata gra od Listopada i szczerze to zastanawiam sie jak tam bedzie wygladac sprawa łatek... :/
Pozdrawiam,
K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taki jest niestety urok polskiego rynku o grach, który idzie w jakimś dziwnym kierunku. Wydawcy prześcigają się kto ma "grubszego" i kto bardziej upcha pudełko zbędnymi gadżetami, a na patche czeka się wieki, premiery są opóźniane, lokalizacje są nierzadko skopane.
Na szczęście dystrybucja elektroniczna jest coraz popularniejsza, sprowadzenie gry z Wielkiej Brytanii również nie jest wiele droższe. Oczywiście CDP powie, że oni do wydawcy dostarczyli wszystko na czas tylko ci źli z zachodu i nas olali, bo polski rynek jest za mały żeby się tym przejmować.... bla bla... A co mnie to obchodzi? Wywaliłem na grę 129 zł i mogę oczekiwać łatek pojawiających się w sensownym terminie.

Popatrzcie na EA Polska, nie wnikam tu powiedzmy w artystyczną wartość ich tytułów, ale w ich jakość. Zwykle są dobrze przetestowane, nie sprawiają problemów (nie liczę tu Battlefieldów) i patche do wersji PL pojawiają się równo ze światową premierą. W cienkim pudełku nie mamy mega unikalnych śmieci tylko instrukcję, działająca grę i dobry support...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Napewno właśnie tak będzie, a potem wyjdzie już zapowiadany 1.5 a u nas 1.4 dopiero może będze. I znowu kicha i tak będzie trwała ta pogoń, aż wyjdzie Neverwinter Nights 3 którego napewno już nie kupię w CDP i napewno nie w polskiej "profesjonalnej" wersji językowej..
Jak tak będzie dalej to w multi napewno nie pogramy.
I jak tu być uczciwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.12.2006 o 11:43, Vermi napisał:

Popatrzcie na EA Polska, nie wnikam tu powiedzmy w artystyczną wartość ich tytułów, ale w ich
jakość. Zwykle są dobrze przetestowane, nie sprawiają problemów (nie liczę tu Battlefieldów)
i patche do wersji PL pojawiają się równo ze światową premierą. W cienkim pudełku nie mamy
mega unikalnych śmieci tylko instrukcję, działająca grę i dobry support...


W sumie wiesz, EA Polska trochę nie można za bardzo porównywać do CDP.
Sam napisałeś, że "Ci źli z zachodu nas olali" i że Ciebie to nie obchodzi, bo wydałeś kasę. No cóż, ja też wydałem kasę i to trochę więcej niż Ty [Chaotic Evil] i również oczekuję na patcha, jednak nie zgodzić się muszę z Tobą w kwestii EA Polska - jest to oficialny Polski oddział Elektroników, oni mają ze sobą kontakt, nie są całkowicie oddzielną firmą, więc to wszystko tłumaczy. Hmm... to powiedzmy jest tak : Jest sobie tam jakiś gościu co się nazywa EA, jest jego brat EA Polska. I druga sytuacja : jest sobie Atari i jego KOLEGA CDP :D. Kto będzie kogo bardziej wspierał? :> [Zakładając że rodziny nie są patologiczne a koledzy nie są gejami ;)]. He he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Vermi -> Cos za cos. Z marketingowego punktu widzenia to jednak strategia duzego pudełka, naszyjników i ludzików z gliny sprawdza sie lepiej, bo przecietny zjadacz chleba wybierze to bardziej kolorowe, wieksze ;) O supporcie przekonasz sie dopiero gdy go potrzebujesz, a wiele osob po prostu odstawi gre na półke, albo przerzuci wine na Windows i konfiguracje kompa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.12.2006 o 11:21, drapichrust7 napisał:

To nic nie da. W warunkach gwarancji wyraźnie napisano, że CDP udziela jedynie gwarancji na
sam nośnik a nie zapisane na nim oprogramowanie. A "Wydawca (...) zapewnia użytkownikowi oprogramowanie
w stanie w jakim jest". Nie jestem prawnikiem, ale moim zdaniem to zwalnia CDP z konieczności
wydawania jakichkolwiek patchy i robią to jedynie z własnej woli. A gracz otrzymuje jedynie
to co zakupił w sklepie - grę w wersji w jakiej dostępna jest ona w sprzedaży.



sory ale to przez cdp nie mamy patcha. to oni nie umieli wydac tego w wersji multilanguage. niemcy, francuzi, wlosi i hiszpanie tez czekali dlugo na patcha ale dostali go tuz przed swietami. czemu cdp tego nie umialo zrobic? to ze napisali w umowie gwarancyjnej o braku odpowiedzialnosci nie zwalnia ich z niej zupelnie. zapewne jest prawo determinujace kwestie poprawek do produktów i zadaniem rzecznika jest to prawo znać i egzekwować. my powinniśmy to zgłosić - reszta należy do naszego państwa.

nawet jeżeli teraz to nic nie da to ktoś się tym zainteresuje, i następnym razem nie będzie to "pierwsza" taka sprawa. lepsze to niż siedzieć i marudzić na forum jakie życie jest niesprawiedliwe i jak nas wszyscy oszukują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko troche czlowieka nosi przy tej strategii. Wolałbym wersje Eng i brak problemów, zwlaszcza w wypadku gry gdzie jest istotny Multiplayer...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.12.2006 o 11:54, dedoem napisał:

sory ale to przez cdp nie mamy patcha. to oni nie umieli wydac tego w wersji multilanguage.
niemcy, francuzi, wlosi i hiszpanie tez czekali dlugo na patcha ale dostali go tuz przed swietami.
czemu cdp tego nie umialo zrobic? to ze napisali w umowie gwarancyjnej o braku odpowiedzialnosci
nie zwalnia ich z niej zupelnie. zapewne jest prawo determinujace kwestie poprawek do produktów
i zadaniem rzecznika jest to prawo znać i egzekwować. my powinniśmy to zgłosić - reszta należy
do naszego państwa.


No wiec wlasnie tego bym sie obawial. Panstwo to potrafi nam skutecznie podnosic clo i podatki ;) To im wychodzi IMO najskuteczniej ;-)

Dnia 30.12.2006 o 11:54, dedoem napisał:

nawet jeżeli teraz to nic nie da to ktoś się tym zainteresuje, i następnym razem nie będzie
to "pierwsza" taka sprawa. lepsze to niż siedzieć i marudzić na forum jakie życie jest niesprawiedliwe
i jak nas wszyscy oszukują.


Myslisz ze ktos potraktuje powaznie sprawe wydawania poprawek do gry komputerowej? Jakos mi sie nie chce wierzyc ze przy obecnym systemie jaki mamy w kraju taki mail nie dostanie ''standardowej'' odpowiedzi a nastepnie nie wyląduje w koszu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W momencie otwarcia pudełka z grą godzisz się na ich warunki gwarancyjne i licencyjne - tak jakbyś podpisał kartę gwarancyjną.
To prawda, że jest to niesprawiedliwe, ale takie są fakty.

I żeby nie było nieporozumień - nie bronię CDP, wręcz przeciwnie, bo po raz pierwszy na prawdę mnie wkurzyli.
Zastanawiam się tylko jak to wygląda z punktu widzenia wydawcy. I wychodzi na to, że wszystko mu wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No my tu gadu-gadu, a może CDP jeszcze przed nowym rokiem nam szykuje opóźnioną niespodziankę? :) Póki co jestem wypełniony nadzieją ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.12.2006 o 12:02, Krondar napisał:

No wiec wlasnie tego bym sie obawial. Panstwo to potrafi nam skutecznie podnosic clo i podatki
;) To im wychodzi IMO najskuteczniej ;-)

Dnia 30.12.2006 o 12:02, Krondar napisał:

Myslisz ze ktos potraktuje powaznie sprawe wydawania poprawek do gry komputerowej? Jakos mi
sie nie chce wierzyc ze przy obecnym systemie jaki mamy w kraju taki mail nie dostanie ''standardowej''
odpowiedzi a nastepnie nie wyląduje w koszu...


wiedziałem, że jeżeli użyję słowa państwo, to zaraz ktoś zacznie swoją bezkonstruktywą krytykę naszego rządu, zacznie generalizować i pisać cos o podatkach które nie mają w tej sprawie żadnego znaczenia. strasznie irytuje mnie takie podejście. odetnij się trochę od świata faktów tvn i otwórz oczy - państwo to nie tylko bracia kaczyńscy, lepper, giertych, pisplatformasldpsl itd. to też sieć organów państwowych działających mniej lub bardziej sprawnie w celu bronienia twoich praw.

sytuacja którą opisujesz (ta z ignorowaniem graczy komputerowych) nie ma miejsca. rynek multimediów jest rynkiem bardzo dużym i nikt nie będzie go lekceważył. zwłaszcza rzecznik praw konsumenta. to jego praca. on ma za zadanie zająć się nawet tymi dzyndzelkami na końcu sznurówek jeżeli będzie z nimi jakiś problem wynikający z winy sprzedawcy.

masz jakieś hamletowskie podejście do działania - według ciebie nie warto nic robić bo i tak nikogo to nie obchodzi. moim zdaniem lepiej by było to podejście zmienić, bo zginiesz w świecie, w którym trzeba umieć walczyć o swoje prawa.

jeżeli wszyscy będą mieli takie podejście, to sytuacja o której piszesz (według mnie ona nie ma miejsca)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jasne :D Specjalnie oddelegowany zespół do zadań specjalnych bedzie pracowac w weekend bysmy dostali poprawkę :D
^^ to trochę mi zalatuje fantastyką ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.12.2006 o 12:13, drapichrust7 napisał:

W momencie otwarcia pudełka z grą godzisz się na ich warunki gwarancyjne i licencyjne - tak
jakbyś podpisał kartę gwarancyjną.
To prawda, że jest to niesprawiedliwe, ale takie są fakty.


nie jestem prawnikiem, ale moim zdaniem warunki gwarancyjne i licencyjne nie regulują kwestii patchy. zreszta jeżeli któś napisze, że nie ponosi za nic odpowiedzialności, ktoś to podpisze, a potem tamta pierwsza osoba zamorduję tę która to podpisała, to morderca nie jest zwolniony z odpowiedzialności na mocy podpisanej umowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.12.2006 o 12:23, dedoem napisał:

wiedziałem, że jeżeli użyję słowa państwo, to zaraz ktoś zacznie swoją bezkonstruktywą krytykę
naszego rządu, zacznie generalizować i pisać cos o podatkach które nie mają w tej sprawie żadnego
znaczenia. strasznie irytuje mnie takie podejście. odetnij się trochę od świata faktów tvn
i otwórz oczy - państwo to nie tylko bracia kaczyńscy, lepper, giertych, pisplatformasldpsl
itd. to też sieć organów państwowych działających mniej lub bardziej sprawnie w celu bronienia
twoich praw.


Powoli prosze pana ;) Bylbym wdzieczny gdybys nie wrzucal wszystkiego do worka opisanego TVN i Polityka, bo po pierwsze wychodzi z tego coraz wiekszy offtopic, a po drugie chodzilo mi tu tylko o podejscie przecietnego urzednika panstwowego a nie zabaw w ''uklady'' itp. Tak sie sklada ze nie w jednym urzedzie panstwowym staralem sie cos zalatwic i wygladalo to jak rzut grochem o scianę... stad i adekwatne spojrzenie...

Dnia 30.12.2006 o 12:23, dedoem napisał:

sytuacja którą opisujesz (ta z ignorowaniem graczy komputerowych) nie ma miejsca. rynek multimediów
jest rynkiem bardzo dużym i nikt nie będzie go lekceważył. zwłaszcza rzecznik praw konsumenta.


A starałeś sie cos u rzecznika praw konsumenta załatwic? ;] Jesli nie to polecam ;) W moim miescie to jest przeprawa...

Dnia 30.12.2006 o 12:23, dedoem napisał:

to jego praca. on ma za zadanie zająć się nawet tymi dzyndzelkami na końcu sznurówek jeżeli
będzie z nimi jakiś problem wynikający z winy sprzedawcy.


No, tak to w teorii powinno wygladac.

Dnia 30.12.2006 o 12:23, dedoem napisał:

masz jakieś hamletowskie podejście do działania - według ciebie nie warto nic robić bo i tak
nikogo to nie obchodzi. moim zdaniem lepiej by było to podejście zmienić, bo zginiesz w świecie,
w którym trzeba umieć walczyć o swoje prawa.


O moja walke o wlasne prawa sie nie martw, radze sobie ;) Za to mam wrazenie ze caly Twoj post jest piekna teoria i pouczeniem, tylko czy idzie cos w parze razem z Twoim pouczaniem na forum? Okaz dobra wole, napisz do rzecznika. Zobacz jak sprawa bedzie wygladala. I wtedy wypowiedz sie o walce o wlasne prawa z pomocą panstwa, ktora przy wielu sprawach jest o kant ****.

Dnia 30.12.2006 o 12:23, dedoem napisał:

jeżeli wszyscy będą mieli takie podejście, to sytuacja o której piszesz (według mnie ona nie
ma miejsca)


Moze wiec ja mialem pecha w moim miescie do urzednikow, albo Ty miales szczescie do swoich lub brak kontaktu z nimi ;)
Pozdrawiam,
K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>zreszta jeżeli któś napisze, że nie ponosi za nic odpowiedzialności, ktoś to podpisze,

Dnia 30.12.2006 o 12:27, dedoem napisał:

a potem tamta pierwsza osoba zamorduję tę która to podpisała, to morderca nie jest zwolniony
z odpowiedzialności na mocy podpisanej umowy.


Czysta demagogia ;)
Rozważamy konkretny przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować