Archiwum Star Wars czyli coś dla wielbicieli Jedi i nie tylko

[lis_23 2]

Troszeczkę się nie zgodzę, gdyż ja, gdybym miał kręcić VII Epizod SW, zacząłbym od projektowania nowych statków kosmicznych ;)
Oczywiście, nie koniecznie całkiem nowych ale tak przemodelowałbym te istniejące, aby wyglądały na nowe + parę na prawdę nowych modeli. Dla mnie, ta nowość, świeżość to były atuty E I - III i właśnie dlatego przypadła mi do gustu seria komiksowa " Legacy ".
Co do mieczy świetlnych to w odległych czasach wyglądały one inaczej - spójrz na komiksy " SW Opowieści Jedi - Złoty Wiek Sith ".

[Ring5 0]

Dnia 22.10.2015 o 11:43, lis_23 napisał:

gdybym miał kręcić VII Epizod SW, zacząłbym od projektowania nowych statków kosmicznych ;)

Ale przecież niektóre statki wyglądają na zmienione. Zmiany są szczególnie widoczne w TIE Fighterach. A nie sądzę, by w ciągu trzydziestu lat technologia uległa aż tak drastycznym zmianom, by projektować kompletnie nowe statki. Ale to już kwestia gustu.

Dnia 22.10.2015 o 11:43, lis_23 napisał:

przemodelowałbym te istniejące, aby wyglądały na nowe + parę na prawdę nowych modeli.

No i... przecież właśnie to mamy O_o Nowe TIE wyglądają na ulepszoną wersję starych.

Dnia 22.10.2015 o 11:43, lis_23 napisał:

Co do mieczy świetlnych to w odległych czasach wyglądały one inaczej

Mówisz o czasach około 5000 BBY. Ale zauważ, że już niecałe 1500 lat później, w czasach, w których dzieje się np. TOR, miecze wyglądają praktycznie identycznie, jak te z czasów trylogii prequelowej. Zwróć także uwagę na to, że gdy postanowiono trochę zmienić wygląd miecza świetlnego głównego antagonisty, wiele osób zaczęło narzekać, że ogólnie jest be.

Zresztą, jak napisał Damianuss1, tak naprawdę widzieliśmy może 3 minuty z pełnego filmu. Nie wiemy, co będzie w pozostałym czasie. A patrząc na design nowych szturmowców czy ich broni, myślę, że spokojnie możemy przyjąć, że trochę zmian jednak będzie.

[lis_23 2]

Dnia 22.10.2015 o 11:58, Ring5 napisał:

Zresztą, jak napisał Damianuss1, tak naprawdę widzieliśmy może 3 minuty z pełnego filmu.
Nie wiemy, co będzie w pozostałym czasie. A patrząc na design nowych szturmowców czy
ich broni, myślę, że spokojnie możemy przyjąć, że trochę zmian jednak będzie.

Mam nadzieję, że Masz rację i że nas czymś zaskoczą, zamiast jechać tylko na nostalgii za oryginalną Sagą ;)

[Damianuss1 0]

O nowych myśliwcach czytałem ostatnio na Polskim Bastionie Fanów SW. Będzie V-Wing, C-Wing, U-Wing. To zdaje się są całkiem nowe myśliwce.

[Ring5 0]

Dnia 22.10.2015 o 12:05, lis_23 napisał:

Mam nadzieję, że Masz rację i że nas czymś zaskoczą, zamiast jechać tylko na nostalgii
za oryginalną Sagą ;)

Szczerze? Mnie wystarczyło, że zaskoczyli nas w prequelowej trylogii. Do dziś nie mogę się otrząsnąć z szoku.

A skoro już mowa o przykrych niespodziankach, możliwe, że

Spoiler

Hayden Christensen powróci w Rogue One i Epizodzie VIII ( http://uk.ign.com/articles/2015/09/22/rumor-hayden-christensen-may-return-as-anakin-skywalker-in-star-wars-episode-viii)

. Załamałem się, jak to zobaczyłem.

[Damianuss1 0]

Odnośnie myśliwców. Chyba sprawię sobie nowego Lego X-winga w tych nowych barwach. Wygląda bosko po złożeniu. Zawiesiłbym go sobie na lince pod sufitem. Taki stary koń i ciągnie mnie do Lego :D.

[Zekzt 0]

Tak jeszcze do tych mieczy świetlnych - jasne, Disney wywalił do kosza całe EU i wszystkie gry [no prawie wszystkie], ale gdyby je dalej brać za punkt odniesienia to i dużo dziwniejsze "sabery" się w komiksach chociażby pojawiały. Co nie zmienia faktu, że "cross quard" na tym mieczu świetlnym jest skrajnie głupie. Jasne, to jest gatunek fantasy, ale jakieś minimum rozsądku warto jednak zachować. Ktokolwiek trzymał w reku średniowieczny miecz dwuręczny, albo chociaż atrapę wie, jak dużo kontaktu ma jelec z nadgarstkiem czy samą dłonią w trakcie walki [walki zgodnej z historycznym odwzorowaniem fechtunku, a co dopiero walki w stylu jedi =P]. Ergo - główny antagonista zanim kogokolwiek połozy na łopatki, obetnie sobie nadgarstek owym jelcem =P

[Ring5 0]

Dnia 22.10.2015 o 12:24, Damianuss1 napisał:

Taki stary koń i ciągnie mnie do Lego :D.

Nie tylko Ciebie ;) Sam mam kilka zestawów z GW. A że Mikołaj ostatnio zapytał, co chcę na Gwiazdkę, to mam mały dylemat - albo drukowany w 3D blaster Hana Solo, albo właśnie jakieś LEGO :)

A co do myśliwców, V-Wingi były już w EU -> http://starwars.wikia.com/wiki/Alpha-3_Nimbus-class_V-wing_starfighter

[Ring5 0]

Dnia 22.10.2015 o 12:25, Zekzt napisał:

Co nie zmienia faktu, że "cross quard" na tym mieczu świetlnym jest skrajnie głupie.

A to już zupełnie insza inszość i o tym było wiele artykułów, pokazujących, jak to można było zrobić lepiej (chociażby umieszczając je pod kątem, skierowane w strone ostrza, tak, by umożliwić blokowanie a jednocześnie uniemożliwić obcięcie owego jelca.

Warto także brać pod uwagę fakt, że fizyka walki mieczem świetlnym (gdzie tylko rękojeść ma jakąś wagę) znacznie różni się od fizyki walki tradycyjnym mieczem, gdzie większość wagi stanowi ostrze. Zauważ, że "tradycyjne" miecze świetlne mogą być równie niebezpieczne, bo nie posiadają żadnego zabezpieczenia przed ześlizgnięciem się dłoni z rękojeści na ostrze.

Wybacz dubla, ale kategorycznie odmawiam edytowania postów w obecnym stanie forum, bo i tak pojawiają się wtedy dwa posty - oryginalny i edytowany.

[Kadaj 0]

Dnia 22.10.2015 o 12:24, Damianuss1 napisał:

Taki stary koń i ciągnie
mnie do Lego :D.

Huehue, ja mam stawarsowych zestawów kilkanaście, niedługo miejsca na nie braknie. ;d

[lis_23 2]

Dnia 22.10.2015 o 12:40, Kadaj napisał:

> Taki stary koń i ciągnie
> mnie do Lego :D.
Huehue, ja mam stawarsowych zestawów kilkanaście, niedługo miejsca na nie braknie. ;d

Mnie też ciągnie, ale mój okręt piracki musi gnić w pudełku bo nie mam go nawet gdzie postawić ( nie mam już miejsca na gry, książki, CD, Blu-Ray, itp. ) a ten Sokół z Lego jest drogi i duży.
Ale mnie kusi ;)
Co do

Spoiler

Anakina - nie mam nic przeciwko. Przecież i tak będzie w stroju Vadera, nie? Dla mnie, Vader w tym filmie to normalne i pożądane zjawisko - podobnie jak Legolas w " Hobbicie " ;)

[Ring5 0]

Dnia 22.10.2015 o 13:17, lis_23 napisał:

Co do

Spoiler

Anakina -nie mam nic przeciwko. Przecież i tak będzie w stroju Vadera, nie?

Gdyby mial byc w stroju Vadera, to by nie musieli brac Christensena. Podejrzewam raczej, ze bedzie to "duch", jak Ben Kenobi w ESB czy RotJ, dlatego go biora. A patrzac na jego kompletny brak talentu, zapowiadaja sie kolejne czesci, ktore on skutecznie rozwali :(

[Ecko09 0]

Dnia 22.10.2015 o 12:14, Ring5 napisał:

> Mam nadzieję, że Masz rację i że nas czymś zaskoczą, zamiast jechać tylko na nostalgii <br />> <br />> > za oryginalną Sagą ;) <br />> <br />> Szczerze? Mnie wystarczyło, że zaskoczyli nas w prequelowej trylogii. Do dziś nie mogę <br />> się otrząsnąć z szoku. <br />> <br />> A skoro już mowa o przykrych niespodziankach, możliwe, że

Spoiler

Hayden Christensen powróci <br />> w Rogue One i Epizodzie VIII ( http://uk.ign.com/articles/2015/09/22/rumor-hayden-christensen-may-return-as-anakin-skywalker-in-star-wars-episode-viii) <br />>

. Załamałem się, jak to zobaczyłem<br /><br /><br />

Przecież to dobry aktor jest, nie obwiniaj go za gówniany skrypt i beznadziejnego reżysera, który nie umiał go pokierować. Ja mam nadzieję, że się pojawi jako duch.

[Ecko09 0]

Dnia 22.10.2015 o 12:25, Zekzt napisał:

Tak jeszcze do tych mieczy świetlnych - jasne, Disney wywalił do kosza całe EU i wszystkie
gry [no prawie wszystkie], ale gdyby je dalej brać za punkt odniesienia to i dużo dziwniejsze
"sabery" się w komiksach chociażby pojawiały. Co nie zmienia faktu, że "cross quard"
na tym mieczu świetlnym jest skrajnie głupie. Jasne, to jest gatunek fantasy, ale jakieś
minimum rozsądku warto jednak zachować. Ktokolwiek trzymał w reku średniowieczny miecz
dwuręczny, albo chociaż atrapę wie, jak dużo kontaktu ma jelec z nadgarstkiem czy samą
dłonią w trakcie walki [walki zgodnej z historycznym odwzorowaniem fechtunku, a co dopiero
walki w stylu jedi =P]. Ergo - główny antagonista zanim kogokolwiek połozy na łopatki,
obetnie sobie nadgarstek owym jelcem =P

Ale przecież ostrza boczne nie zaczynają się od samej klingi. Najpierw masz takie coś jak w normalnym mieczu, dopiero kawałek dalej wychodzi laser.

https://www.google.pl/search?q=kylo+ren+lightsaber&espv=2&biw=1280&bih=909&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAYQ_AUoAWoVChMIobnhtonWyAIVJsNyCh1kQgoT#imgrc=_

[Zekzt 0]

Weź do ręki atrapę dwuręcznego średniowiecznego miecza, tudzież jakiegokolwiek stosunkowo długiego miecza [long sword] z jelcem, zaznacz na jelcu taśmą albo markerem +/- te krótkie kawałki dysz jak na mieczu Kylo - spróbuj potem tym mieczem wykonać jakąś ewolucję =)

I tak byś sobie łapska poobcinał =)

Dodatkowo - obrazek poniżej ^^

[Kadaj 0]

Dnia 22.10.2015 o 13:17, lis_23 napisał:

Mnie też ciągnie, ale mój okręt piracki musi gnić w pudełku bo nie mam go nawet gdzie
postawić ( nie mam już miejsca na gry, książki, CD, Blu-Ray, itp. )

Mam o tyle dobrze, że książki trzymam na Kindle''u, gry na Steamie, a muzyki słucham ze Spotify, więc zostaje więcej miejsca na klocki. :3

[Ring5 0]

Dnia 22.10.2015 o 14:25, Ecko09 napisał:

Przecież to dobry aktor jest, nie obwiniaj go za gówniany skrypt i beznadziejnego reżysera,

To ironia jest? Powiedz, że to ironia. Proszę. BŁAGAM!

Ten gostek za Chiny Ludowe nie potrafi grać. Jego "please, mom, no", mające w zamierzeniu być bardzo dramatyczną sceną, wyszło tak "dramatycznie", że wywołuje wybuchy śmiechu u mnie i wszystkich moich znajomych, z którymi oglądam drugi epizod. W trzecim epizodzie, na miejscu Amidali, dałbym mu po mordzie w chwili, gdy dowiaduje się, że będzie ojcem, bo zachowuje się, jakby zapomniał kwestii. W tym samym epizodzie wszystkie sceny po przepoczwarzeniu się w Dartha Vadera są tak sztuczne i płytkie, że nawet nieudolna (w tym filmie, bo normalnie jest niezłą aktorką) Natalie Portman przy nim błyszczy. Wybacz, ale Hayden Christensen przypomina mi Stevena Seagala, który wszystkie kwestie wypowiada tym samym tonem, tak samo akcentując słowa i tak samo machając łbem, niezależnie od filmu. Scenariusz i reżyseria to jedno i mógłbym nawet na upartego się z tym zgodzić, gdyby nie fakt, że miałem wątpliwą przyjemność obejrzeć dwa filmy z tym "aktorem" - Jumper oraz American Heist. W obu wykazał się takim samym brakiem zdolności i sztucznością.

Dnia 22.10.2015 o 14:25, Ecko09 napisał:

Ja mam nadzieję, że się pojawi jako duch.

A ja wprost przeciwnie. Wystarczy, że na siłę upchnęli go w RotJ (co tak naprawdę nie miało sensu, bo kompletnie rozwaliło cały wątek z odkupieniem win Vadera i sprowadzeniem go z powrotem na Jasną Stronę). Niech to się okaże tylko plotką.

@ZEKZT

Dnia 22.10.2015 o 14:25, Ecko09 napisał:

Weź do ręki atrapę dwuręcznego średniowiecznego miecza

Ale przecież już pisałem wcześniej - fizyka walki ciężkim mieczem z metalowym ostrzem jest kompletnie inna, niż fizyka walki czymś, co tak naprawdę jest tylko i wyłącznie rękojeścią. Zupełnie inaczej się coś takiego trzyma, inaczej się tym macha i inaczej się to kontroluje. Poza tym wiele zależy od samego chwytu. Jeśli złapiesz taki miecz tak, że "jelec" będzie równolegle do linii przedramienia, wtedy rzeczywiście może być lekki problem przy zamachach. Ale jeśli ułożysz dłoń tak, że jelec będzie prostopadle do linii przedramienia, wtedy naprawdę trzeba się postarać, żeby zrobić sobie krzywdę.

[lis_23 2]

Dnia 22.10.2015 o 13:29, Ring5 napisał:

> Co do

Spoiler

Anakina -nie mam nic przeciwko. Przecież i tak będzie w stroju Vadera,
nie?


Gdyby mial byc w stroju Vadera, to by nie musieli brac Christensena. Podejrzewam raczej,
ze bedzie to "duch", jak Ben Kenobi w ESB czy RotJ, dlatego go biora. A patrzac na jego
kompletny brak talentu, zapowiadaja sie kolejne czesci, ktore on skutecznie rozwali :(

Ale Wiesz, że

Spoiler

akcja tego filmu toczy się tuż przed " Nową Nadzieją "? Opowiada on o tym, jak Rebelianci zdobyli plany pierwszej Gwiazdy Śmierci, więc Vader nie może być duchem ;)

[Ecko09 0]

Dnia 22.10.2015 o 15:14, Ring5 napisał:

No widzisz, w 2 filmach się nie popisał, ale w niektórych pokazał ,ze potrafi grać, jak chce to umie. Nie pamiętam już teraz co to za filmy były, ale z odpowiednim dyrektorem wierzę, że da radę.

>A ja wprost przeciwnie. Wystarczy, że na siłę upchnęli go w RotJ (co tak naprawdę nie

Dnia 22.10.2015 o 15:14, Ring5 napisał:

miało sensu, bo kompletnie rozwaliło cały wątek z odkupieniem win Vadera i sprowadzeniem
go z powrotem na Jasną Stronę).

Eee... lol?

@Lis
Plotka mówi, że się pojawi w 8 epizodzie.

Edit: Shattered Glass czy jakoś tak, tam Hayden nieźle zagrał z tego co kojarzę.

[Ring5 0]

Dnia 22.10.2015 o 16:51, lis_23 napisał:

Ale Wiesz, że

Spoiler

akcja tego filmu toczy się tuż przed " Nową Nadzieją "?

Eee...

Spoiler

akcja Epizodu VIII dzieje się przed Epizodem IV? O_o Bo mówiąc o "duchu", mówiłem właśnie o Ep VIII (może niejasno się wyraziłem, ale wydawało mi się to oczywiste). Wystąpienie Christensena w Rogue One nie ma, jak dla mnie, sensu, skoro i tak - jak sam stwierdziłeś - będzie pomykał w pancerzyku. Lepszy do takiej roli byłby jakiś potężnie zbudowany aktor, tak, jak to zrobiono z Prowsem. No, chyba, że będą chcieli nam pokazać, jaki to Vader jest dzielny, ganiając po Imperium bez maski :P

@ Ecko09

Dnia 22.10.2015 o 16:51, lis_23 napisał:

No widzisz, w 2 filmach się nie popisał

Nie znam wielu filmów z Christensenem. Oglądałem 2 epizody GW plus wspomniane Jumper i American Heist. W żadnym z nich (czyli w 4 na 4 obejrzane przeze mnie) się nie popisał. Wprost przeciwnie, pozostawił po sobie niesmak.

Dnia 22.10.2015 o 16:51, lis_23 napisał:

Edit: Shattered Glass czy jakoś tak, tam Hayden nieźle zagrał z tego co kojarzę.

Oglądałeś, czy tylko słyszałeś?

Dnia 22.10.2015 o 16:51, lis_23 napisał:

Eee... lol?

A coś więcej? Bo nie bardzo rozumiem, o co Ci chodzi. Teoria z końcówką RotJ jest prosta - Anakin pojawia się jako starszawy gostek, czyli w takim wieku, w jakim faktycznie był na końcu RotJ. Znaczy - Luke''owi udało się go przeciągnąć z powrotem na Jasną Stronę Mocy, a swoim poświęceniem odkupił swoje winy. Wywalenie starszego gościa i wrzucenie w to miejsce Christensena tę teorię rozwala - nie możemy mówić o odkupieniu win "starszego" Anakina, skoro pojawia się młodzik sprzed upadku. Czyli całość się tak naprawdę przestaje trzymać kupy. Jeśli duch Jedi wygląda tak, jak w momencie swojej śmierci, to znaczy, że za "śmierć" Anakina uznano moment jego upadku i przejścia na Ciemną Stronę Mocy. A zatem Luke''owi nie udało się uratować ojca, ten nie odkupił swoich win i ten wątek idzie sobie radośnie na zieloną trawkę.