Zaloguj się, aby obserwować  
freja

Led Zeppelin - ogólnie | Kto jeszcze słucha?

107 postów w tym temacie

Ja zaczęłam słuchać Zeppelinów mając jakieś 10 czy 11 lat, mówię świadomie słuchać bo wcześniej w domu cały czas szły ich kawałki... :D Dopiero później troche do nich dojrzałam i uważam ich za najlepszy zespół rockowy wszechczasów.
A tak przechodząc do rzeczy, zróbmy sobie małe faq na temat naszych ukochanych zeppelinów, może ktoś zna jakieś ciekowostki? No i jaką płytę uważacie za najlepszą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.12.2006 o 09:43, freja napisał:

A tak przechodząc do rzeczy, zróbmy sobie małe faq na temat naszych ukochanych zeppelinów,
może ktoś zna jakieś ciekowostki? No i jaką płytę uważacie za najlepszą??

Zdecydowanie najlepszą płytą jest IV (za całość płyty), w ogóle Led Zepplin jest jednym z czterech moich ulubionych zespołów, a za ich najlepszy utwór uważam "Kashmir".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja się jednak zgodzę z Aragi że najlepsza płyta to IV (już chyba za samo Stairway to heaven)... ale tak właściwie to Zeppelini nigdy nie wydali złej płyty :) Jeżeli chodzi o mój ranking ulubionych utworów to jest tak:
1. Stairway to heaven
Na pozostałych :) (niestety tu już trudno jest miejsca wybierać) Black dog, Whole Lotta Love, The Battle of Evermore (ognisko, księżyc, las i ten utwór... mmmm), Kashmir, Ramble on, Good times bad times, Immigrant song, Babe I''m gonna leave you.
I mam pytanko który utwór jest według was kwintesencją ich twórczości?? Według mnie to będzie Whole Lotta Love

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.12.2006 o 10:53, freja napisał:

I mam pytanko który utwór jest według was kwintesencją ich twórczości?? Według mnie to będzie
Whole Lotta Love


Moim zdaniem "Stairway to Heaven". "Whole Lotta Love" jest zbyt przekombinowane, chodzi mi o te smyczki + gitarowe struny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.12.2006 o 11:08, freja napisał:

> co to znaczy kwintesncja
;) chodziło mi o utwór który po prostu wyraża całą ich twórczość
a tu masz definicje
http://www.slownik-online.pl/kopalinski/F387191656465B31C12565ED0055596A.php
na przyszłość po prostu sprawdzaj w słowniku :)


nie moge bo jestem w bibliotece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.12.2006 o 11:08, Arclight napisał:

> I mam pytanko który utwór jest według was kwintesencją ich twórczości?? Według mnie to
będzie
> Whole Lotta Love

Moim zdaniem "Stairway to Heaven". "Whole Lotta Love" jest zbyt przekombinowane, chodzi mi
o te smyczki + gitarowe struny.

no tak ale wiesz stairway jest raczej balladą dopiero pod koniec page daje prawdziwy popis swoich umiejętności, a mi chodzi o coś takiego co po prostu by zawierało w sobie wszystko, całą ich twórczość, która w końcu była taka "przekombinowana"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hairway to Steven - jak mawialiśmy w liceum ;P - przejadł mi się już od kilkunastoletniego słuchania ;P

Moje ulubione utwory to [nie ma kolejności jakiejś specjalnej :)]:
Rain Song
The Battle of Evermore
No Quarter
Since I''ve Been Lovin'' You
Babe, I''m Gonna Leave You
Gallows Pole
Ramble On
Your Time Is Gonna Come
What Is And What Should Never Be
...
Genaralnie płyty: I, II, III, IV to płyty kompletne. Do reszty można mieć jakieś dorbne lub mniej drobne zastrzeżenia ;P

A kwintesencją - przynajmniej dla mnie - jest Dazed And Confused.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ach Led Zeppelin, świetni są toż to legenda jest. Jak dla mnie ich najlepsze kawałki to oczywiście "Stairway to Haven" {szczególnie wykonanie wraz z Pink Floyd}, "Kashmir" i "Gallows Pole".

A wiecie że jak pusci się "Stairway to Haven" od tyłu to słychać "szatańskie wersety". Oto dowód http://jeffmilner.com/backmasking.htm .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Sitą... Led Zeppelin ma świetną muzę... :)
Pamiętam sak ich polubiłem... To było wtedy, kiedy przeglądałem sobie płytki taty (jakieś 2 lata temu), znalazłem dwu płytową edycję z najlepszymi ich kawałkami - "Greatest Hits"... Według mnie najlepszymi ich piosenkami są:
Trampled Underfood, Stairway to haven, Wearing And Tearing, Good Times Bad Times, Kashmir, Whole Lotta Love (!), Moby Dick, Since I''ve been loving You, Babe I''m gonna Leave You, Friends, All My Love, Hot Dog i może jeszcze więcej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie słuchałam Stairway to heaven od tyłu chociaż podobno warto ;D ale wiecie co? Przesłuchajcie sobie In my time of dying od 8.19 minuty a potem od 9.50 minuty.... I powiedzcie mi co usłyszeliście bo według mnie nie jest to tylko oh my jesus :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na początku wyrazy wdzięczności dla założyciela wątku o moim ulubionym zespole :D

Wszystkie moje ulubione utwory zostały już wymienione ale co tam ...

- Stairway to Heaven
- Since I''ve Been Lovin'' You
- Battle of Evermore
- Babe, I''m Gonna Leave You
- Black Dog
- Paint It Black
- Danzed and Confused

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.12.2006 o 17:44, tread71 napisał:

Na początku wyrazy wdzięczności dla założyciela wątku o moim ulubionym zespole :D
założycielki :)
Wszystkie moje ulubione utwory zostały już wymienione ale co tam ...

- Stairway to Heaven
- Since I''ve Been Lovin'' You
- Battle of Evermore
- Babe, I''m Gonna Leave You
- Black Dog
- Paint It Black
- Danzed and Confused

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować