Led Zeppelin - ogólnie | Kto jeszcze słucha?

[Yowie_Northon 0]

Stairway to heaven! Klasyk... uwielbiam ten kawałek, i słuchać i grać na gitarze. ;]

[PsychoMan 0]

Dnia 11.04.2009 o 09:22, Ryan-Kam napisał:

Zdecydowałem się jednak na Mothershipa.

Jeśli można spytać. To ile kosztował ten zestawik?

[Ryan-Kam 0]

Dnia 11.04.2009 o 12:55, PsychoMan napisał:

> Zdecydowałem się jednak na Mothershipa.
Jeśli można spytać. To ile kosztował ten zestawik?

54 zł + 6 zł (wysyłka). Kupowałem na allegro.
W sumie była to okazja, podobne zestawy były po 7 dych i więcej. Jestem bardzo zadowolony z tego prezentu na zająca ^ ^.

[Ichibanboshi-kun 0]

Dnia 11.04.2009 o 09:48, Yowie_Northon napisał:

Stairway to heaven! Klasyk... uwielbiam ten kawałek, i słuchać i grać na gitarze. ;]

To przede wszystkim :)

[luq 0]

Dnia 11.04.2009 o 14:48, Ryan-Kam napisał:

54 zł + 6 zł (wysyłka). Kupowałem na allegro.
W sumie była to okazja, podobne zestawy były po 7 dych i więcej. Jestem bardzo zadowolony
z tego prezentu na zająca ^ ^.

No to ładnie. U mnie w Empiku stoi 139,99.
Swoją droga też chciałem kupić tą płytę, ale skoro można ją mieć za około 80 dych taniej, to poszukam na allegro.
No i właśnie - witam w gronie słuchaczy ;)

[Ryan-Kam 0]

I miałeś rację. Led Zeppelin to świetny zespół i mam ochotę na więcej płyt. Podoba mi się w tej składance (Mothership) różnorodność utworów- od wesołych po smutne.
Słuchanie "Kashmir" na wieży coś pięknego. Chociaż Schody do nieba też niełe ;-)

Na razie nie planuje kupować następnych płyt, ale jakie warto na początku kupić ? ''''Serię I-IV''''?

[PsychoMan 0]

Dnia 17.04.2009 o 15:27, Ryan-Kam napisał:

Na razie nie planuje kupować następnych płyt, ale jakie warto na początku kupić ? ''''Serię
I-IV''''?

To podstawa. Nie mogę wskazać po ktorą sięgnąć w pierwszej kolejności, bo płyty te dość się od siebie różnią pokazujać jak zespoł się przez te dwa lata rozwinął. Na pierwszej dominują dość mocno bluesowe klimaty w stylu Jeffa Becka czy Derek and the Dominoes (takie moje odczucie jest przynajmniej) z czasem dopiero przeradzajac sie w typowego hard rocka.