Dziewczyny i gry

[pro_evo2 0]

Dnia 29.12.2006 o 16:24, Adamzzz napisał:

> Sol jak ci idzie w Simsy,mi się nie podobają,ale wy panie........

...film Ci się urwał. Ja muszę powiedzieć, że ja też gram w Simsy! To jest naprawdę fajne
i nie tylko dla dziewczyn.

......wiem,ale mnie to się nudzi,ciągle to samo budujesz dom ,ogród powiększasz rodzine :)))))

[Red_King 0]

Ja byłem pod wrażeniem siostry mojej chrzesnej (ma 21 lat i mam z nią większy kontakt bo chrzesna wyjechała do Anglii a ją traktuje jak bardzo dobrą kumpele :P ). Pojechałem do niej w wakację i taki dialog:
(patrze po pulpicie)Ja - Ej patrze, że masz fajne gry.
Ona - No takie tam.
(zdziwony) J - O widzę, że masz MoH:Wojna na Pacyfiku... I co grasz ?
O - No, tylko końcówki nie mogę przejść. Ale częściej gram w najnowszego Hitmana, bardziej go lubię.
J - yyy ...
O - Wiesz, może w którym sklepie mogę kupić grę Ojca Chrzestnego bo podobno bardzo fajny ...
No to po tej rozmowie bardzo mnie zatkało ... To tyle ile mogę powiedzieć o kobietach grających :)

[Red_King 0]

Ja byłem pod wrażeniem siostry mojej chrzesnej (ma 21 lat i mam z nią większy kontakt bo chrzesna wyjechała do Anglii a ją traktuje jak bardzo dobrą kumpele :P ). Pojechałem do niej w wakację i taki dialog:
(patrze po pulpicie)Ja - Ej patrze, że masz fajne gry.
Ona - No takie tam.
(zdziwony) J - O widzę, że masz MoH:Wojna na Pacyfiku... I co grasz ?
O - No, tylko końcówki nie mogę przejść. Ale częściej gram w najnowszego Hitmana, bardziej go lubię.
J - yyy ...
O - Wiesz, może w którym sklepie mogę kupić grę Ojca Chrzestnego bo podobno bardzo fajny ...
No to po tej rozmowie bardzo mnie zatkało ... To tyle ile mogę powiedzieć o kobietach grających :)

[Red_King 0]

Upss ... sorry neta mi przymuliło i 2 posty dodało. Bardzo przepraszam .

[barteksar 0]

moja dziwczyna gra w...prawie zupełnie to co ja naprawde(H3,H4,H5,Settlers Dziedzictwo Królów i Simsy chyba 1,2 nie znam sie na simsach ja w nie nie gram).A ja mam jeszcze Fifa 06,a ona nie

[barteksar 0]

moja dziwczyna gra w...prawie zupełnie to co ja naprawde(H3,H4,H5,Settlers Dziedzictwo Królów i Simsy chyba 1,2 nie znam sie na simsach ja w nie nie gram).A ja mam jeszcze Fifa 06,a ona nie

[barteksar 0]

Upss ... sorry neta mi przymuliło i 2 posty dodało. Bardzo przepraszam.Ja też

[zdjuna 0]

Dnia 29.12.2006 o 16:25, pro evo napisał:

> > Sol jak ci idzie w Simsy,mi się nie podobają,ale wy panie........
>
> ...film Ci się urwał. Ja muszę powiedzieć, że ja też gram w Simsy! To jest naprawdę
fajne
> i nie tylko dla dziewczyn.


......wiem,ale mnie to się nudzi,ciągle to samo budujesz dom ,ogród powiększasz rodzine :)))))

A romanse, kolacje, imprezy, przyjaciele, praca. Ta gra jest naprawdę fascynująca. Przyznaję się. A tu mały obrazek, jak panowie nie wierzycie:

[Remember_The_Name 0]

Dnia 29.12.2006 o 15:05, AnMaGa napisał:

Cześć, słuchajcie piszę artykuł (...)

Ciężko stwierdzić, w co grają panie - łatwiej powiedzieć, w co nie grają ;) Poza nielicznymi wyjątkami, kobiety stronią od wszelkiej maści strzelanek i FPS-ów ogólnie, poza tym od gier sportowych i samochodówek. Te dziewczyny, które ja znam, nie grają albo w nic, albo grają tylko sporadycznie, zazwyczaj w strategie, gry ekonomiczne i symulatory życia (nie powiem "Simsy" ;)

[Panki2000 0]

Z dziewczyn które znam to grają:moja siostra mało,ale jak to wormsy i simy,a córka kuzynki gra w Runescape ma 95 combat lvl.Ja jej tą gre pokazałem.

[Psych0 0]

Dziewczyny raczej mało grają w gry, ale jak już zasiądą to nie wiedzą kiedy przestać...
One grają rzadko, ale jak grają, to nie wiedzą kiedy skończyć. Dziewczyny, które spotkałem w swiecie gier, jak i na forach o grach, jest bardzo mało, jednak one nie są takmi "dziwolągami" jak faceci. Dziewczynie dasz grę, to ona gra...bez opamiętania, nawet jak nei wie w co. Poprostu one mają to w naturze, że coś je od razu wciąga, ale sa przy tym bardzo kulturalne :). Nie chce przez to powiedzieć, że dziewczyny są głupie i nie wiedzą co robią, bo nie oto chodzi. Dla nich jest to coś innego, coś co odrywa od szarej rzeczywistości i przełącza na ten "drugi" świat.
Według mnei każda z dziewczyn może grać i lubi grać, nieważne w co i na czym (czyt. PC, PS :>). Z własnego doświadczenia wiem, że jednak wolą te gry mniej brutalne, typu Simsy, Rayman, ale są też takie, które lubią się wyżyć, np. grają w GTA czy w FEAR (moja koleżanka :P). Mój znajomy ze świata Guild Wars, gra ze swoją dziewczyną w to. Zawsze razem robią wypady, walczą, itp. (Wybacz Selv, ale jesteście najlepszym przykładem :D).
Także, jakby nie patrzeć dziewczyny lubią i umieją grać, choć czasami bez opamiętania :).

[MonkOfWar 0]

Hehe :) .

Jedna z moich koleżanek uwielbia, podobnie jak ja, MMORPGi. O. MU, Silkroad...

Yyy... a tak poza tym, to moja klasa jest jakaś pogięta (hum.-jęz. profil); gram właściwie tylko ja (i mój zdradziecki ziomuś, co to PS2 katuje piratami :/ ). A jak zatkało moją wychowawczynię, gdy kiedyś na pytanie o mój szeroki zasób słownictwa (jest anglistką, mowa o angielskim, którego nas także uczy), stwierdziłem że to za sprawą gier, takich jak choćby GW.

Ech, uchodzę w klasie za pewnego, yyy, dziwaka etc., ale powszechnie lubianego (loool, skromność, a?), jest fajnie.

[Some_kind_of_Devil 0]

To ja podzielę się z wami taką historią:
W ostatnie wakacje jak byłem w Mediamarkt kupić sobie głośniki do PSP, to przy dziale z PlayStation spotkałem młode małżeństwo. Ku mojemu ździweiniu żona namawiała męża na kupno PS2 i kilku gierek (pierwszą złapała God of War i to nie przypadkiem). W końcu przekonała go na zakup. A dlaczego nie chciał kupić PS2? Bo czekał na PS3, ale mu obiecała że się dożuci jak wyjdzie.
Ja i pracownik sklepu byliśmy totalnie zatkani.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 29.12.2006 o 16:11, Soleila napisał:

Hej, Robaczki!
Pomóżcie proszę Ani. ;)

Chętnie, ale lepiej nich spyta bezpośrednio Fran, TYHE, Fumiko, Magwisienkę, minimysz, Paladynkę albo/i przepatrzy statystyki Vilmara, co by na więcej dziewczyn trafić. Bo odpowiedzi od nas, to materiał z drugiej ręki, niegodny badaczki...

[Mistic 0]

Moje siostry akurat preferują gry typu Sims oraz różne Tycoony, Zoo Tycoon, Theme Park World, rzadziej grają w przygodówki bo akurat dla nich to za dużo myślenia tam trzeba (nie żebym myślał, że wszystkie przedstawicielki płci pięknej tak mają). :P

Ogólnie jednak koleżanki z klas też rypały raczej w Simsy. Dowiedziałem się jednak, że jedna dziewczyna z mojego roku uwielbia wracać do gry Fallout. Troche mnie zatkało, ale w przeciwieństwie co do niektórych na mojej twarzy nie znalazł się szyderski uśmieszek. Poza tym koleżanka z liceum jedna uwielbiała gry : Baldur''s Gate, pożyczałem jej NWN z dodatkami i kupiła sobie kiedyś również Morrowinda. Więc jakiejś wielkiej reguły nie ma, aczkolwiek płeć piękna chyba bardziej woli gry bez celu bądź serfowanie po stronach niż gry Rpg czy Rts. Nie mowie ze to zwyczaj, ale w moim srodowisku rzadko znajdzie sie wiecej niz te dwa przypadki ;-)

[TYHE 0]

W co gram? Drużynowe RPG. Stare. I żeby były smoki do zabijania ;)
Baldur''s Gate, Baldur''s Gate II + Tron Bhaala, ............. Icewind Dale I i II ( raczej II w które gram obecnie :D ).

HoMM IV mi się podobał, ale był troche jak stawianie pasjansa ;P

Generalnie nabardziej mnie interesuje rozwijanie postaci, wymyślanie jak zabić wroga i potem sprawna taktyczna realizacja.
Zagadki sa bardzo miłym i oczekiwanym dodatkiem, pod warunkiem że są sensowne jak w BG a nie typu IWD: wymyśl COŚ :/
BG II miało piękną interakcję wewnątrz drużyny.
No i ten smaczek zostania złą boginią ;)

[gmx 0]

Dnia 29.12.2006 o 15:05, AnMaGa napisał:

Cześć, słuchajcie piszę artykuł na temat kobiecego podejścia do gier. Bazując na dziewczynach
z CDP mam trochę skrzywiony obraz rzeczywistości - wszystkie grają we wszystko :), więc chciałabym
się od Was dowiedzieć jakie dziewczyny grają, w co grają i dlaczego grają? Czy podoba im się
to samo co facetom czy raczej co innego widzą w grach? W ogóle wszelkie uwagi na temat mile
widziane :) Dzięki! Pozdrawiam!

hmm, kobiece podejscie? imho nie ma czegos takiego jak kobiece podejscie do gier, od kiedy pamietam mialem kolezanki ktore graly we wszystko nfs, simsy, wormsy, myst, q1, q3, myst, starcraft, saper, pasjans warcraft 3 i naprawde nie zauważyłem zednego skrzywienia w strone jakiegos konkretnego gatunku albo innego traktowania gier niz jakiegos sposobu rozerwania sie :) imho obraz kobiet grajacych tylko w simsy albo pasjansa jest rozprzestrzeniany przez facetow ktorzy najchetniej widzieli kobiete przy garach bojących sie upokozenia gdy wejdzie taka na net i rozsmaruje ich w q3 po ścianach (jedna kolezanka byla naprawde dobra).
nie dajcie sie wcisnac w ramki "małe dziewczynki bawia sie lalkami a dziewczyny graja w simsy" :)

@Soleila - zabawne - wczoraj moja dziewczyna do mnie tez powiedziala robaczku - dlaczego? miala dobry chumor a wczesniej 2h w wormsy grala :)

[sodolis 0]

Dnia 29.12.2006 o 15:05, AnMaGa napisał:

Cześć, słuchajcie piszę artykuł na temat kobiecego podejścia do gier. Bazując na dziewczynach
z CDP mam trochę skrzywiony obraz rzeczywistości - wszystkie grają we wszystko :), więc chciałabym
się od Was dowiedzieć jakie dziewczyny grają, w co grają i dlaczego grają? Czy podoba im się
to samo co facetom czy raczej co innego widzą w grach? W ogóle wszelkie uwagi na temat mile
widziane :) Dzięki! Pozdrawiam!

Mam siostrę ( 16 lat ) sama gry sobie by nie kupiła ale... ;-) jak widzi, że ja gram, to odrazu się przysiada i mówi że też by chciała. Najlepsze jest to, że nie ma znaczenia czy gram w Gothica, Neverwhinter, Planescame Torment
( czyli czystej wody RPG ) czy w Zeusa Pana Olimpu ( strategia handlowa ). Córka ( 15 lat ) mojej znajomej, gra tylko w Simsy i chyba gry tego typu są najbardziej popularne wśród nastolatek, zakładanie rodziny i takie tam...;-). Wszystko zależy, chyba od tego w jakim dziwczyna środowsku się obraca na zasadzie " jeśli wchodzisz między wrony...". Większość dziewczyn po 20 na gry nie może patrzeć (Fumiko nie zabijaj ;-) ) jak widzą, żę ich chłopy ślęczą przed komputerem i cieszą się jak łysy do sera ;-P zamiast z nimi porozmawiać, mają wtedy dwa wyjścia albo strzelić focha ( barrrdzo często pomaga) albo się przyłączyć ( barrrrdzo rzadko się zdarza).

Z drugiej strony czy ja się znam? facetem jestem ;-D

PS. Jak jesteś pracownikiem CDP to przypadkiem nie powinnaś mieć innego statusu i pisać na niebiesko ;-P
chyba, że to gościnne występy ;-D

[Jaki_Gahn 0]

Ok. Moja ahem...koleżanka :D gra w gry mniej więcej półtorej godziny. Gra ze mną w Wolfenstein: Enemy Territory. Gra już od 2 lat. Ciągle mnie pokonuje, chociaż gram jak pół-mistrz.

[LordOfUndeads 0]

Mam kuzynkę, która gra w HoMM. Pamiętam jak kiedyś ostro wkopała mi i kumplowi. Większość dziewczyn, które znam grają w Sims. W końcu płeć piękna ma chęć tworzenia rodziny zapisaną w genach i trudno żeby wszystkie miały pociąg do gier typu Diablo albo CS.