Zaloguj się, aby obserwować  
Lumbago

Wasze rysunki oraz ich oceny

8491 postów w tym temacie

Pierwszy jest świetny, trafione w mój gust ;d Drugi fajny, ale takie abstrakcje raczej nie są w moim stylu. Widać że potrafisz rysować. Chciałbym tworzyć dzieła podobne do tego pierwszego rysunku ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2009 o 20:13, Ranveld napisał:

Pierwszy jest świetny, trafione w mój gust ;d Drugi fajny, ale takie abstrakcje raczej
nie są w moim stylu. Widać że potrafisz rysować. Chciałbym tworzyć dzieła podobne do
tego pierwszego rysunku ^^

moja propozycja -> staraj sie rysowac z natury i na zywych modelach. I niezawsze na zajeciach. A takich randomowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2009 o 21:35, Laska-z-Polski napisał:

Taka pierwsze moje kolorowanie. Rewelacja to to z pewnością nie jest, ale cóż... Jako
praca na plastykę wyczerpujące :D.

Poza tym myszonem jakoś się niewygodnie koloruje. :(


Phi, w tablecie każdy głupi tak pokoloruje ;P Z początku myślałem, że sam tak ładnie to oporządziłeś, ale później doczytałem posta :) Sam w tablecie działać nie lubię, niewygodne jak cholera i nie pokazuje całego skill''a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>

Dnia 13.05.2009 o 22:14, colin_mcrae napisał:

niewygodne
jak cholera i nie pokazuje całego skill''a.

>

Widze, ze znawca tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2009 o 22:14, colin_mcrae napisał:

> Taka pierwsze moje kolorowanie. Rewelacja to to z pewnością nie jest, ale cóż...
Jako
> praca na plastykę wyczerpujące :D.
>
> Poza tym myszonem jakoś się niewygodnie koloruje. :(

Phi, w tablecie każdy głupi tak pokoloruje ;P Z początku myślałem, że sam tak ładnie
to oporządziłeś, ale później doczytałem posta :) Sam w tablecie działać nie lubię, niewygodne
jak cholera i nie pokazuje całego skill''a.


oj nie za bardzo bym sie zgadzal. Tablet ulatwia malowanie, o wiele niz myszka i tu nic nie powiesz.

Ale malarstwo farbami, olejami i t.d. jest bardziej doceniane. Wiesz, nie kazdy kto dostaje tablet staje sie Rembrandtem. Tablet ulatwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Wiesz, nie kazdy kto dostaje tablet staje sie Rembrandtem. Tablet ulatwia.

Tak samo jak nie każdy, kto dostaje farby staje się nowym Van Goghiem. Farby ułatwiają. <- taka mała parafraza;)
Właściwie to nie liczy się medium. Malarz będzie potrafił, przy użyciu tabletu stworzyć coś ciekawego na ekranie monitora (szczególnie jeśli ma jakiegoś Cintiq''a), tak samo jak artysta używający tabletu będzie potrafił stworzyć obraz olejny. Nie mówię, że będzie to mistrzostwo świata, bo tutaj prócz zdolnościami i techniką dochodzi jeszcze znajomość medium po prostu :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2009 o 23:56, NamelessCat napisał:

/.../


Jedni wolą to, jedni wolą tamto.
Ja wolę trzymać się tradycyjnych środków i jeżeli już muszę pracy nadać kolor, to preferuję zrobić to klasycznie, za pomocą farb, najlepiej olejnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2009 o 17:38, bartog123 napisał:

Dzisiejsza lekcja angielskiego.


Mnie się bardzo podoba. Osobiście dałbym większe pazury czy nawet całą prawą dłoń/łapę. Wtedy przy dobranym światłocieniu byłoby wrażenie, że stwór prawie wychodzi z rysunku. Ale to wcale nie wada, tylko takie moje dziwactwo czy sugestia. Ogólnie bardzo fajnie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2009 o 17:38, bartog123 napisał:

Dzisiejsza lekcja angielskiego.

Łapa jakaś taka za długa, ale jak na lekcyjny rysunek to bomba :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2009 o 21:35, Laska-z-Polski napisał:

Taka pierwsze moje kolorowanie. Rewelacja to to z pewnością nie jest, ale cóż... Jako
praca na plastykę wyczerpujące :D.

Poza tym myszonem jakoś się niewygodnie koloruje. :(



O Rynek Kościuszki. Jaki miły białostocki akcent:) Mi się bardzo podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2009 o 20:36, Laska-z-Polski napisał:

> Dzisiejsza lekcja angielskiego.
Łapa jakaś taka za długa, ale jak na lekcyjny rysunek to bomba :D.


Łapa jest zwalona, bo ch*jowo uchwyciłem łopatkę ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2009 o 19:07, colin_mcrae napisał:

> /.../

Jedni wolą to, jedni wolą tamto.
Ja wolę trzymać się tradycyjnych środków i jeżeli już muszę pracy nadać kolor, to preferuję
zrobić to klasycznie, za pomocą farb, najlepiej olejnych.


ja tak samo preferuje naturalne srodki (a najbardziej kolorowy tusz), ale tablet ma przewage tylko w tym ze mozna usuwac bledy. Dalej sie niczym nie rozni od innych srodkow ._.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.05.2009 o 22:14, colin_mcrae napisał:

Phi, w tablecie każdy głupi tak pokoloruje ;P Z początku myślałem, że sam tak ładnie
to oporządziłeś, ale później doczytałem posta :) Sam w tablecie działać nie lubię, niewygodne
jak cholera i nie pokazuje całego skill''a.

No tak, bo jak się nie ma skill''a, to nie ma co pokazywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2009 o 18:04, HumanGhost napisał:

Możecie polecić jakies dobre kolorowe ołówki? Niektórym pracom chciałbym nadać trochę
życia. :-)

ale że kredki, czy conte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2009 o 19:19, rogoz94 napisał:

ale że kredki, czy conte?


A to nie sa przypadkiem kredki Conte i pastele? Nie bardzo łapię na tym polu. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2009 o 19:34, HumanGhost napisał:

> ale że kredki, czy conte?

A to nie sa przypadkiem kredki Conte i pastele? Nie bardzo łapię na tym polu. ;]

Ołówki/kredki conte, czyli do sepii i b&w. Pastele to pastele. A kredki ołówkowe to takie kredki z podstawówki\:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2009 o 19:36, rogoz94 napisał:

Ołówki/kredki conte, czyli do sepii i b&w. Pastele to pastele. A kredki ołówkowe to takie kredki z podstawówki\:D


Hehe aha. Te kredki "z podstawówki" to ja nawet jeszcze mam w szufladzie. Ale szczerze powiem, że sa jakieś takie.. woskowate.
Chodzi mi o coś wygodnego w użyciu do nadania rysunkom koloru. Na przykłąd coś takiego: http://www.allegro.pl/item630642423_holenderskie_kredki_bruynzeel_van_gogh_museum_48.html Nie wiem co to za kredki przyznam się szczerze. Widziałem jakies akwarelowe, pastelowe. Te ołówki do sepii b&w to wiem o co chodzi. Ale interesuje mnie konkretnie kolor. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2009 o 19:45, HumanGhost napisał:

> Ołówki/kredki conte, czyli do sepii i b&w. Pastele to pastele. A kredki ołówkowe
to takie kredki z podstawówki\:D

Hehe aha. Te kredki "z podstawówki" to ja nawet jeszcze mam w szufladzie. Ale szczerze
powiem, że sa jakieś takie.. woskowate.
Chodzi mi o coś wygodnego w użyciu do nadania rysunkom koloru. Na przykłąd coś takiego:
http://www.allegro.pl/item630642423_holenderskie_kredki_bruynzeel_van_gogh_museum_48.html

Najzwyklejsze w świecie kredki xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2009 o 20:03, rogoz94 napisał:

Najzwyklejsze w świecie kredki xD


Aha. A kredki akwarelowe? No bo sam nie wiem. Dobra.. Jak rysuję ołówkami i chcę nadać rysunkowi trochę kolorytu to co najlepiej się do tego nadaje? Może w ten sposób spytam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować