Poezji "koncik"

[Miedniczka69 0]

"Jesli ci sie ten watek nie podoba to nikt nie kaze ci go odwiedzac"

Rzeczywiście, zamiast omówić dany problem lepiej wlepiać bany.
Kocham takie podejcie. [;
Bycie moderatorem ma w sobie jakąś mistyczną moc, że człowiek czuje się niby wielki czy ajak? Może po prostu w pracy/szkole źle się układa i próbuje się w ten sposób odreagować. Dla mnie powiało żenadą. Po prostu wszyscy muszą myśleć tak, jak nakazuje przyzwoitość, nie tak, jakie ma zdanie. Taka kretyńska, wpojona zasada. Czym jest miłość? Wszyscy napiszą, że czymś wspaniałym, jednak gdy ktoś napisze coś innego i wychyli głowe dostaje batem po łapach. Iuehehe, to jest śmieszne, poza tym szkoda rzucać perłami przed wieprze.

[dAngello 0]

Szkoda rzucać perłami przed wieprze. Moim zdaniem masz zupełną rację. Problem w tym, kto jest przysłowiowym wieprzem, a co przysłowiową lub mniej – perłą.

Przeczytałem Twoje poczynania w tym wątku od pierwszej do ostatniej wypowiedzi. Już na samym początku sama przez się nasuwa się myśl, że nie ma się do czynienia z kulturalną osobą. Ale mniejsza o to, bo nie w tym problem.
Napisałeś, że nie możemy przyjąć krytyki. Myślę, że powinniśmy wyjść od interpretacji słowa krytyka. Przytoczę więc definicję, która kryje się w słowniku języka polskiego pod hasłem „krytyka literacka” (bo bądź co bądź to literatura, wyższych bądź niższych lotów) – działalność umysłowa polegająca na dyskusji merytorycznej, treściowej, bądź technicznej, ocenie i interpretacji danych utworów literackich” (PWN, 1999 Warszawa). Ośmielam się stwierdzić, że Twoja opinia na temat tego wątku, nie może się nazywać krytyką. Jest to jedynie Twoje zdanie, wyrażone z resztą w sposób chamski, obelżywy. Twoja wypowiedź dała świadectwo o Tobie i Twojej elokwencji w sprawie poezji. Ale rozumiemy i szanujemy Twoje zdanie – każdy wyraża własną opinię na własnym intelektualnym poziomie – logika. Ośmielę się zapytać jedynie, na czym ukułeś swoją opinię? Bo jeżeli na własnym intelekcie, to przykro mi, ale w tej kwestii, niestety mnie ona nie przekonuje, ale nie martw się, coś jednak po sobie zostawiły Twoje słowa – opinię na temat autora. Tylko żal mi po prostu, bo niektórych może to ruszać. Ktoś może stawiać pierwsze kroki, i przez kogoś takiego może się zniechęcić. Nie róbcie tego!
Sztuka to pojęcie względne. A generalizowanie to największa zbrodnia przeciwko artyzmowi. Ale zakładam, że Ty masz na jej temat jakieś pojęcie, skoro wygłaszasz takie teorie. Jest kilka osób na tym forum, którzy piszą już jakiś czas, wypracowali swój styl i moim zdaniem wychodzi im to naprawdę nie źle. Nie są wybitnymi znawcami, krytykami czy twórcami – właśnie dzięki forum każdy, czy amator czy profesjonalista może pokazać swoją pracę bez żadnych barier.
My dalej zostaniemy tutaj, w tym bagnie, będziemy w nim brodzić po same pachy, dlatego bo to lubimy. I na przekór niektórym osobom, będziemy rzucać perły przed wieprze, które same ryją sobie grunt pod nogami.

z poważaniem, dAngello.

[Kai_Man 0]

Delikatność

- Przemokłeś – czule popatrzyła mu w oczy
- Nie ważne, napal w kominku – burknął
Mgiełka gorących szczap
Zmieszała się po chwili
Z wilgocią odzienia i jej łez
Delikatnie masowała jego ciało
Kochane i obce
- Rozgrzej mnie, głaszczesz jak kota – zadrwił
Zacisnęła usta, ruchy stały się twarde, szybkie
Krew żywiej zatańczyła w żyłach
- No, może być. Daj coś do picia.
Gdy przełknął mocny trunek
Zapalił papierosa i spojrzał:
Mokre włosy zakrywały drobne ciało
Przemoczona sukienka obnażała
Drżała niepewnie, pochylona na kominkiem
Litościwe płomienie objęły jej kibić
Gorącym powietrzem
Rozniósł się rumiankowy aromat
Wzbudziła w nim pożądanie
Niezgrabnie ruszył w jej stronę
Obraz zafalował rozmazał się
Znikła, został sam zdziwiony ...
I tylko ogień w kominku
Trzaskał wesoło i łobuzersko ...

[ZO_S_O 0]

Dnia 28.01.2008 o 21:05, Miedniczka69 napisał:

"Jesli ci sie ten watek nie podoba to nikt nie kaze ci go odwiedzac"

Rzeczywiście, zamiast omówić dany problem lepiej wlepiać bany.
Kocham takie podejcie. [;
Bycie moderatorem ma w sobie jakąś mistyczną moc, że człowiek czuje się niby wielki czy ajak? > Może po prostu w pracy/szkole źle się układa i próbuje się w ten sposób odreagować. Dla mnie
powiało żenadą. Po prostu wszyscy muszą myśleć tak, jak nakazuje przyzwoitość, nie tak, jakie
ma zdanie. Taka kretyńska, wpojona zasada. Czym jest miłość? Wszyscy napiszą, że czymś wspaniałym,
jednak gdy ktoś napisze coś innego i wychyli głowe dostaje batem po łapach. Iuehehe, to jest
śmieszne, poza tym szkoda rzucać perłami przed wieprze.

Nie wiem, czy zauważyłeś BUMELANTA więc nie wiem po co jeszcze tu jesteś... możesz napisać po co tu piszesz, ale żeby to był jakiś sensowny powód, a nie "bo mi się nie podoba"... ja i chyba większość UżYTKOWNIKóW forum nie pisze w tematach nie podobających im się tym bardziej nie pisze tam tylko swoich zażaleń i krytyki bezsensownej btw.


- Żyj chwilą
- Życie jest chwilą...
- ... to żyj życiem

[Kai_Man 0]

Nie karmić Trolla, taki z tego morrał :P

[Nermi 0]

Życie

Czym jest życie?
Jakie ono jest naprawdę?
Chcę wiedzieć,
Czym ono jest1
Chcę je zobaczyć i poczuć.
No bo czym ono dokładnie jest?
Nikt mi tego życia,
Nigdy nie przedstawi.
Dlaczego?

Nie dokarmiać Trolla, jak wspomniał poprzednik.

[rogoz94 0]

I jeszcze raz... Tym razem juz zerwała, więc coś bardziej mroczniacko...


Już czwarta rano
jak ten czas dziwnie leci...
jeszcze się w głowie trochę przekręci.
i stukną wskazówki
trzykroć i więcej.
uciekam, ginę
prędzej, prędzej!
''dlaczego?'' wołam
''dlaczego?''!
nie ma Twego ciała obok
mojego
zimnego, samotnego
takiego jakiegoś
innego...

[Kai_Man 0]

Dnia 30.01.2008 o 08:19, rogoz94 napisał:

I jeszcze raz... Tym razem juz zerwała, więc coś bardziej mroczniacko...

takiego jakiegoś
innego...

Jakby urwało Ci nagle kawałek "siebie", samotny słowem, samotny zdziwieniem, pełen żalu za żalem...

[rogoz94 0]

Dnia 30.01.2008 o 22:24, Kai Man napisał:

Jakby urwało Ci nagle kawałek "siebie", samotny słowem, samotny zdziwieniem, pełen żalu za
żalem...

Tia... coś w tym stylu.

[Drapek 0]

Już wiem,
To sen,
Serce me,
Uczucie twe,
Pompuje,
Rozkochuje,
Kochać chce,
Serce Cie,
Mocno bić,
Chce żyć,
Z Tobą być,
Z zachwytu ryć,
Co do czego,
Wiem dlaczego,
Marzenia są,
Miłością twą,
Napędzane i,
Kochane,
Zamknę oczy,
Ty tam wskoczysz,
Nie wiesz gdzie ?
Kocham Cie,
Skocz do marzeń,
Daj mi wrażeń,
Już cichutko,
I cieplutko,
Tak milutko,
Serce krótko,
Tylko krzyczy,
Ty się liczysz !
Ty malutka,
Kochaniutka,
Tulę Ciebie,
Jestem w niebie,
W chmurach płynę,
Już godzinę,
Miłość w nas,
Nieważny czas,
Bo to wieczne,
Niebezpieczne,
Gdy nie czujesz,
Serce trujesz,
Ból w serduszku,
Budzi w łóżku,
Koniec snu,
I brak tchu,
Kochasz stale ?
Jedno ale,
Kochasz mnie ?
Nie zbudze sie,
I kochana,
Ty do rana,
Również śpij,
I o mnie śnij...

[rogoz94 0]

I kolejny krzyk. Nie, to bardziej ciche pragnienie...


''jak się nazywam? ''

Comment tu t''appeles?
Je suis dans tois frere...
Kochać, nie kochać
lubić, nie lubić...
co za różnica?
Jak się nazywam,
tego nie powiem
Tylko nicość i mgiełka.
nie powiem, albowiem
z koncepcji wizualnej wychodząc
i do konkluzji dochodząc:
ludzie źli, ludzie niedobrzy.
Pierdole, nie robie!
I dobrze.

Nie pytaj mnie,
jak nazywam się...
Nie powiem Ci bowiem
Tylko sobie to zostawię
i nikt mnie nie pomni
nikt nie uroni
Bo po co nad marnym mym losem
łęzkę zatrwonić?

PS: Comment tu t''appeles? - [komął ti tapel]
Je suis dans tois frere - [że słi dął tła frer ]

[Smok_Wawelski 0]

Ciężki żywot wieszcza
albo
Zasrana rzeczywistość


Przycupnęły gołębie
Na pomniku wieszcza

Zapatrzył się wieszcz
Zadumał

A przecież wokół Polska!
Nowa
Niepodległa

Posmutniał nam wieszcz
Posiwiał
Od trosk
Od gołębi

Cieszą się dzieci
Ze szkolnej wycieczki
Dobrze mu tak
Mógł pierdoł nie pisać

Poznań, 22.01.2008

[Kai_Man 0]

Nieprawdziwe szepty

Nie dotykaj
Nie umiesz, nie pragniesz
Tak szumiałaś mi
W beztroskie noce
Gdy korzeniami swemi
Spijałem twe źródła
Nie dotykaj
Nie umiesz, nie pragniesz
Tak szeptałaś
Gdy wiatrem sennym
Odrywałem twe liście
Nie dotykaj ...
Nie wierzysz w swój szept
Nie umiesz ...
Nie wierzysz w swój szept
Nie pragniesz ...
W to nawet ja nie uwierzę ...

[Erykknesz 0]

Dnia 20.01.2008 o 18:52, mefiperes napisał:

Miałem pięć minut wolnego czasu, a w głowie powstało to:

Śmierci następstwa

Przed bramami obu światów,
Stałem, myśląc nad losami,
Który będzie za mych bratów,
A który za byłymi wrogami.

Czy Niebo, co czoła kręgiem oświeca,
Przyjmie mnie jako pracownika,
Gdzie Bóg ma miłości szereg pieca,
Do których niczym węgiel wnika.

Czy Piekło, rogami darujące,
Zostanie mym nowym czarnym domem,
Swym żarem grzechów parzące,
W królestwie Diabła zwanym Demonem.

Sąd Ostateczny da odpowiedź,
Gdy nadejdzie odpowiedni czas,
Teraz mogę iść na spowiedź,
Bo Śmierć już czyha na nas.

Wszystko fajnie ,ale jakośtego nie czaję :DAni przesłania ,ani treści.

Dnia 20.01.2008 o 18:52, mefiperes napisał:

Edit: można tutaj komentować, czy jedynie pisać wiersze etc?

[Kai_Man 0]

Dnia 02.02.2008 o 21:19, Erykknesz napisał:

Edit: można tutaj komentować, czy jedynie pisać wiersze etc?

Wszystko tutaj można :) Prócz chamstwa...

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 02.02.2008 o 21:53, Kai Man napisał:

Wszystko tutaj można :) Prócz chamstwa...

Nie do końca tak wszystko. Ostatnio jak pewien osobnik krytykował kiepskie wierszyki to uznano to za atak na piszących i uznano to również za spam - to było wielką bzdurą. Tak na prawdę każdy liczy tutaj tylko na przychylne komentarze, krytykę mało kto tu potrafi godnie znieść.

[Kai_Man 0]

Dnia 03.02.2008 o 09:42, paweusz napisał:

> Wszystko tutaj można :) Prócz chamstwa...
Nie do końca tak wszystko. Ostatnio jak pewien osobnik krytykował kiepskie wierszyki
to uznano to za atak na piszących i uznano to również za spam - to było wielką bzdurą.
Tak na prawdę każdy liczy tutaj tylko na przychylne komentarze, krytykę mało kto tu potrafi
godnie znieść.

krytyka nie jest chamstwem, jak się przyjrzysz, zastanowisz... Zrozumiesz co to jest krytykanctwo przekraczające granicę chamstwa, a co jest krytyką...

weźmy opinię:
>Wszystko fajnie ,ale jakośtego nie czaję :DAni przesłania ,ani treści.
To jest odczucie bardziej niźli krytyka, nie zawiera chamstwa, jeno powątpiewanie w wiersza przesłanie...
zaś:
>Tkwij dalej w bagnie forumowej głupoty.
i wcześniejsze niewybredne teksty, wypełniają przestrzeń zwykłego chamstwa. Krytyka, to dla mnie analiza, w miarę fachowa, określająca błędy, niestosowne, niewprawne porównania, niepełne przesłanie, brak wątku, prostackie rymy, lub brak rytmu itp. Jednakoż spotyka się tutaj grupka ludzi, która swe myśli wylewa w formie innej niźli proza... Poezją może bym tego nie nazwał, lecz jakąś wrażliwością w końcu to jest... Zatem poprawiać, wskazywać, pomagać: Tak. Poniżać, ośmieszać, stosować krytykanctwo bez argumentów: Nie.

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 03.02.2008 o 13:24, Kai Man napisał:

krytyka nie jest chamstwem, jak się przyjrzysz, zastanowisz...

A o czym według ciebie ja pisałem ? Dobrze o tym wiem, ale wygląda na to że w tej kwestii jestem jednym z nielicznych.
weźmy opinię:

Dnia 03.02.2008 o 13:24, Kai Man napisał:

Wszystko fajnie ,ale jakośtego nie czaję :DAni przesłania ,ani treści.

To tylko pseudo-komentarz, niby coś na temat wiersza a tak na prawdę kilka słów pozbawionych sensu większego.

Dnia 03.02.2008 o 13:24, Kai Man napisał:

Tkwij dalej w bagnie forumowej głupoty.

Z tego co pamiętam, to te właśnie słowa uderzały w brak wyrozumiałości krytyki danego wiersza i to co mówiłem, że większość liczy tylko na pochwałę, nie na krytykę.

Dnia 03.02.2008 o 13:24, Kai Man napisał:

Zatem poprawiać, wskazywać, pomagać: Tak. Poniżać, ośmieszać, stosować krytykanctwo bez argumentów: > Nie.

Nie popieram obrażania innych, poza tym uważam że w tym wątku co najwyżej można krytykować czy chwalić wiersze - nie jesteśmy tu od oceny ludzi.

[Kai_Man 0]

Dnia 03.02.2008 o 15:13, paweusz napisał:

Z tego co pamiętam, to te właśnie słowa uderzały w brak wyrozumiałości krytyki danego
wiersza i to co mówiłem, że większość liczy tylko na pochwałę, nie na krytykę.

jakbyś czytał uważniej cały tekst, zauważyłbyś "i wcześniejsze, niewybredne posty" cofnij sie do pota nr [1067] i kilka dalszych autorstwa Trolla i nie mów mi jak mam klasyfikować chamstwo...

Dnia 03.02.2008 o 15:13, paweusz napisał:

Nie popieram obrażania innych, poza tym uważam że w tym wątku co najwyżej można krytykować
czy chwalić wiersze - nie jesteśmy tu od oceny ludzi.

I tu się zgadzam...

[Kai_Man 0]

Moja Anna

Zmęczone me oczy
Zmęczone serce
Związane przez twój cień
Nic nie stracone, to wciąż kroczy
Mój nie wyśniony sen

Choć z bólem przychodzę
I dusza ma zgasła
Zniszczona zazdrością do cna
Ty wszystko utulisz
Co bezsilne srodze
Utoniesz we mnie miłosna
Skrzatem mym jesteś
Kwiatuszkiem nocnym
Co tylko dla mnie rozkwita
Wonną barwą być zechcesz
I z moją się przywitasz
Od nowa rośniesz przy mnie
Cichutko się kołaczesz
Wśród moich myśli
Jak druga ma połowa
Los mi wyśnisz
Do piersi wypłaczesz