Baldur's Gate

[Karharot 0]

W ostatniej walce przywołaj dużą ilość potworów lub zwierząt i użyj ich aby przyblokować Sarevoka, w tym czasie wyeliminuj Semaja który teleportuje się i będzie usiłował zaatakować Twoją drużynę czarami obszarowymi, po pozbyciu się tego szkodnika użyj swoich spellcasterów do uzupełniania szeregów przyzwanego mięsa armatniego i rzucania czarów wspomagających a zbrojni niech użyją broni dystansowej i skoncentrują ogień na Sarevoku, w razie czego możesz ich też rzucić do walki wręcz jeśli nie uda Ci się położyć braciszka przed tym jak wytnie wszystkie przyzwane istoty.

[Erykknesz 0]

Aha, ok.Dzieki.Więc jednak postaram się go zabić.

[Erykknesz 0]

Nie żebym jeszcze nie wygrał tej walki, po dwóch tygodniach.Po prostu nie próbowałem, bo wciągło mnie na powrót NWN2 no i UT3.Jest jakiś sposób, żeby rozbroić te wkurzające pułapki na czaszce?Wiecie, walka z Sarevokiem.

[jaceloth 0]

Dnia 09.07.2008 o 14:00, Erykknesz napisał:

Nie żebym jeszcze nie wygrał tej walki, po dwóch tygodniach.Po prostu nie próbowałem,
bo wciągło mnie na powrót NWN2 no i UT3.Jest jakiś sposób, żeby rozbroić te wkurzające
pułapki na czaszce?Wiecie, walka z Sarevokiem.

nie ma potrzeby. ja zaczekałem na niego, podszedłem tylko z boku jedną postacią by odbyć rozmowę, cofnąłem się i walkę odbyłem przy wejściu. dzięki temu możesz też uniknąć walki z całą kompanią, a skupić się na sarevoku.

[Erykknesz 0]

Dnia 09.07.2008 o 16:01, jaceloth napisał:

> Nie żebym jeszcze nie wygrał tej walki, po dwóch tygodniach.Po prostu nie próbowałem,

> bo wciągło mnie na powrót NWN2 no i UT3.Jest jakiś sposób, żeby rozbroić te wkurzające

> pułapki na czaszce?Wiecie, walka z Sarevokiem.
nie ma potrzeby. ja zaczekałem na niego, podszedłem tylko z boku jedną postacią by odbyć
rozmowę, cofnąłem się i walkę odbyłem przy wejściu. dzięki temu możesz też uniknąć walki
z całą kompanią, a skupić się na sarevoku.

Też tak robię, ale ten Angelo i tak zawsze się włącza do walki ,a rzuca chyba ze 3 kule ognia w rundzie ;/.Zresztą Tazok również zawsze włącza się do walki.

[Erykknesz 0]

Dobra, zabiłem go.Odpalam BG2 no i nie wiem co wybrać.Cienie Amn czy Tron Bhaala??

[Karharot 0]

Cienie Amn. TB to dodatek którego akcja toczy się po Cieniach Amn.

[Erykknesz 0]

Dnia 09.07.2008 o 19:34, Karharot napisał:

Cienie Amn. TB to dodatek którego akcja toczy się po Cieniach Amn.

A niech to szlag.Nie wytrzymałem i obadałem filmik początkowy z TB. Czy dowiedziałem się wielu rzeczy, za wcześnie, psując sobie w ten sposób grę? Oby nie...A, i jak zaimportowac postać? Ze stanu gry? Nie mam tam żadnego save'a do wyboru.

[zelda_2 0]

Dnia 09.07.2008 o 19:39, Erykknesz napisał:

> Cienie Amn. TB to dodatek którego akcja toczy się po Cieniach Amn.
A niech to szlag.Nie wytrzymałem i obadałem filmik początkowy z TB. Czy dowiedziałem
się wielu rzeczy, za wcześnie, psując sobie w ten sposób grę? Oby nie...A, i jak zaimportowac
postać? Ze stanu gry? Nie mam tam żadnego save''a do wyboru.

Jeżeli chodzi ci o import z BG1 do BG2 to musisz przenieść sejw z BG1 do sejwów BG2. Jeżeli exportowałeś swoją postać w BG1 to musisz pzenieść folder Characters z BG1 do BG2. Jeżeli nie msz w BG2 folderu sejwy to go utwórz.

[jaceloth 0]

Dnia 09.07.2008 o 19:39, Erykknesz napisał:

A niech to szlag.Nie wytrzymałem i obadałem filmik początkowy z TB. Czy dowiedziałem
się wielu rzeczy, za wcześnie, psując sobie w ten sposób grę?

spokojnie, bgII ma tak rozbudowane wątki poboczne, że zapomnisz nawet , że żyjesz. tylko staraj sie robić przerwy na posiłki:-)

[Kosmitus 0]

Dnia 10.07.2008 o 12:12, jaceloth napisał:

spokojnie, bgII ma tak rozbudowane wątki poboczne, że zapomnisz nawet , że żyjesz. tylko
staraj sie robić przerwy na posiłki:-)

Racja, nie bez powodu twórcy w BG2 dali w tekstach pojawiających się na ekranie ładowania: "Bohaterowie gry nie muszą jeść, ale pamiętaj że ty musisz" ;)

[jaceloth 0]

Dnia 18.07.2008 o 12:58, Kosmitus napisał:

Racja, nie bez powodu twórcy w BG2 dali w tekstach pojawiających się na ekranie ładowania:
"Bohaterowie gry nie muszą jeść, ale pamiętaj że ty musisz" ;)

na początku śmiałem sie z tego tekstu, aż w końcu obudziłem sie po 6 godzinach grania bez obiadu i kolacji...

[Paladynka 0]

Dnia 18.07.2008 o 12:58, Kosmitus napisał:

> spokojnie, bgII ma tak rozbudowane wątki poboczne, że zapomnisz nawet , że żyjesz.
tylko
> staraj sie robić przerwy na posiłki:-)
Racja, nie bez powodu twórcy w BG2 dali w tekstach pojawiających się na ekranie ładowania:
"Bohaterowie gry nie muszą jeść, ale pamiętaj że ty musisz" ;)

Uwielbiam ten tekścik :D Jedzenie, jak jedzenie, ale wieeeelką butlę wody mineralnej, dobrze mieć cały czas obok komputera, bo odwodnienie szybciej następuje ;)

[jaceloth 0]

Dnia 18.07.2008 o 13:22, Paladynka napisał:

Uwielbiam ten tekścik :D Jedzenie, jak jedzenie, ale wieeeelką butlę wody mineralnej,
dobrze mieć cały czas obok komputera, bo odwodnienie szybciej następuje ;)

wolę beer. choć trochę witamin z grupy "b" można przyswoić :-) a całą sprawę rozwiązałaby kroplówka. mogliby ją dodawać do edycji kolekcjonerskiej (gdyby była).
swoją drogą patrzę teraz na półkę i widzę, że oryginalne pudełko gry (teraz takich dużych już nie ma) ocalało mi, jako jedno z nielicznych po niedawnej przeprowadzce. stoi obok tormenta.

[nowotworek 0]

Witam i prosiłbym o pomoc. Zakupilem sobie Sage Baldur''s Gate na DVD i zaczalem grac od jedynki i wszysko pieknie aż do czasu gdy muszę się spotkać z osobą w wesołym żonglerze w Beregoście (chyba gwardzistką). No to ide i jak wchodzę i pojawia sie na ekranie pasek wczytywania podczas zmiany miejsca nagle gra sie zatrzymuje i wyskakuje mi cos takiego:
Microsoft Visual C++ Runtime Library
Runtime Error!
Program: D:\...\BGMain2.exe
abnormal program termination
Zna ktoś rozwiązanie dla takiego problemu?? Wcześniej też mi on wyskakiwał i robiłem reinstalacje i pomagała ale niestety teraz nie chce

[Karharot 0]

Rozwiązania samego problemu nie znam, będziesz musiał poczekać aż pomocy z tym udzieli Ci ktoś kto już się z czymś takim spotkał. Mogę jednak Ci powiedzieć że spotkanie z oficer Vai nie jest niezbędne do kontynuowania fabuły - poinformuje Cię ona jedynie że na skutek częstych ataków bandytów straciła kontakt z Wrotami Baldura i dlatego wyznaczyła nagrodę za bandyckie skalpy. Ponieważ Twoim następnym celem jest obóz bandytów to jest to dobra metoda na zdobycie dodatkowych funduszy jednak nic poza tym.
Najlepiej skup się na razie na zwiedzaniu lokacji pobocznych (wszystko do czego masz dostęp z pominięciem obozu bandytów) a jeśli z tym skończysz i wciąż nie otrzymasz porady na swój problem to oczyść Obóz Bandytów i idź dalej - aż tak wiele nie stracisz.

[Tokkarian 0]

Da się zrobić coś żeby morale postaci się powiększyły? Bo straciłem kontrolę nad postacią i nie wiem czy da się to naprawić.

[Karharot 0]

Co masz na myśli przez "morale"? Jeśli chodzi o to że Twoje postacie spanikowały i biegają bez celu mając pod nogami żółte kółka to możesz użyć czarów takich jak pierwszopoziomowe "Przełamanie Strachu" kapłana lub drugopoziomowa "Odporność Na Strach" maga. W razie czego możesz też poczekać a Twoje postacie w końcu się uspokoją (o ile nic ich w międzyczasie nie zabije).

[Sarinew 3]

Dnia 19.07.2008 o 18:05, nowotworek napisał:

w wesołym żonglerze w Beregoście
Microsoft Visual C++ Runtime Library
Runtime Error!
Program: D:\...\BGMain2.exe
abnormal program termination
Zna ktoś rozwiązanie dla takiego problemu?? Wcześniej też mi on wyskakiwał i robiłem
reinstalacje i pomagała ale niestety teraz nie chce

Gdy gralem dawno temu, to tez mialem problemy z wejsciem do tej karczmy, ze mialem niebieski ekran z bledem, jego tresci nie pamietam i nie pamietam tez, co zrobilem, by sie do niej dostac.
Moze sprobuj wyczyscic folder temp w folderze gre? Lub wchodzic do karczmy bez wrzuconych na siebie czarow ochronnych, chociaz w jednyce za duzo ich nie ma.
Ja mialem blad od czasu do czasu, wiec zapisywalem przed wejsciem do karczmy, a jak byl blad to wczytanie sejwa.

[HiroshiTakubo 0]

A ja chcialem tylko napisac, ze aktualnie siedze sobie w chinach i doszedlem do wniosku ze dlugi rozbrat z baldurkiem wskazuje na moje uzaleznienie od tej gry. Nie gram tu na pececie mam PSP, ale to jednak konsola ktora zawsze przemyca pewien element zrecznosciowy. Brakuje mi tej charakterystycznej fabuly, swiata itp itd. Wniosek taki ze prawdziwe uwielbienie dla baldurka ujawnilo sie po naprawde dlugim nieobcowaniu z ta gra, i pomimo tego ze mam w domu monitor panoramiczny i baldurek sie &*&%& troche to i tak pewnie bede w niego pocinal. Biorac pod uwage fakt ze wracam do kraju pod koniec sierpnia, moj glod gry tak wzrosnie ze poczatek wrzesnia bedzie stal pod znakiem BG! Dostep tutaj w chinach do internetu jest niemniej niezbyt czesty wiec korzystam z kazdej okazji i wpadam na stronki z baldurkiem a na yu tubie oczywiscie main theme z bg tez leci. Tak zapytam, czy wy tez mielisice lub macie podobne akcje? Pozdrawiam balduromaniakow i p[rzepraszam za bledy ale wiecie, chinski windows i te sprawy... [Z obrazkiem nie moglem sie powstrzymac, zrozumcie :p]!