One Piece - Temat ogólny

[SupremeOrangeMaster 0]

One Piece #618

Spoiler

Zoro to mój nowy bohater. W każdym kolejnym chapterze coraz większy z niego "kozak" :). Ciekawe kiedy Sanji pokaże swój skill, pewnie jest równie silny.

[Latniak 0]

Dnia 16.03.2011 o 21:36, KrisK91 napisał:

One Piece #618

Spoiler

Zoro to mój nowy bohater. W każdym kolejnym chapterze coraz większy z niego "kozak" :).
Ciekawe kiedy Sanji pokaże swój skill, pewnie jest równie silny.

Spoiler

No tak, ale to co zrobił pokazuje, że Hodi to jednak cienias był. Jinbei pewnie nie chciał żeby ekipa Luffiego go zmiażdżyła, bo wtedy zdenerwuje się ktoś z prawdziwym powerem.
Jinbei jednak nie mógł przewidzieć jaki powerup dostaną nasi bohaterowie, więc wydaje mi się, że wszystko bedzie ok.

[Largooo 0]

Spoiler

http://youtu.be/8J_GRpURl2A
Jak z tego wyszli?

[ziptofaf 2]

Dnia 03.06.2011 o 23:35, Largooo napisał:

Spoiler

http://youtu.be/8J_GRpURl2A
Jak z tego wyszli?

A tak, jedna z najbardziej pamiętnych scen w One Piece. Jesteś pewny że chcesz żebym ci spoilerował i nie wolisz dojść do tego miejsca samemu? Tego się nie da wyjaśnić w 2-3 zdaniach i będę musiał nakreślić całą sytuację...do której naprawdę warto dojść samemu.

Spoiler

Bo w praktyce to była dużo gorzej niż pokazuje to ta amv-ka - naprzeciwko Straw Hat Pirates stanął nie tylko Kuma ale także bodajże 5 Pacifistów (czyli robotów które go przypominają o sile ognia porównywalnej z całą załogą Luffiego), jeden z trzech admirałów - Kizaru wraz ze swoim bratankiem...

No i to właśnie Bartholomew Kuma im wtedy ocalił życie - wbrew pozorom te "zniknięcia" które powodował wśród załogi Luffiego nie miały na celu ich zabić a tylko przetransportować w bezpieczne miejsce bo autentycznie byli o włos od śmierci. W rzeczywistości bowiem był oficerem w wojsku ojca Luffiego. Zasługuje przez to na najwyższe uznanie i szacunek bo porzucił własne człowieczeństwo (co i jak - oglądaj anime/czytaj mangę, bo ja ci psuć wrażeń nie chcę) i zaryzykował wszystko by ich wtedy ocalić.

[Largooo 0]

A ja się bałem o nich. Dzięki : )

[Largooo 0]

Nie mogłem edytować. Mam takie pytanie. Ominąłem masę odcinków i wczoraj zacząłem oglądać od 405. Czy dalej szukają One Piece? Byli już na głównej lini?

[ziptofaf 2]

Dnia 04.06.2011 o 23:18, Largooo napisał:

Nie mogłem edytować. Mam takie pytanie. Ominąłem masę odcinków i wczoraj zacząłem oglądać
od 405. Czy dalej szukają One Piece? Byli już na głównej lini?

Przepraszam, czy to Inkwizycja? Odnalazłem heretyka. Omija odcinki One Piece''a. [szum w słuchawce]. To chyba pewna...przesada. [urwane połączenie].

Gratuluję, właśnie skazałeś Ziemię na zagładę, bombardowanie orbitalne i Szarzy Rycerze się zbliżają.

Odpowiadając na twoje pytanie:
a) One Piece znajduje się dopiero na ostatniej wyspie całego Grand Line. A teraz dopiero (w mandze) dopłyną do jej drugiej połowy.
b) jeśli przez Grand Line masz na myśli główną linię to oni tam przecież są tak od...50 odcinka? ^_^

[Largooo 0]

To ja nie doszedłem do 50. Bo to stare odcinki mi się tak nie chce ich oglądać. Niby wiem jaki jest główny cel, znam bohaterów. A oglądać 400 odcinków to mi się nie chce...... Gdzie oni teraz są? Jakieś Mikoshi budują mają się ścigać. To jakiś przystanek w ich drodze? I o co chodzi z LIDEREM Luffym? Wygrał coś? xD

[ziptofaf 2]

Dnia 04.06.2011 o 23:33, Largooo napisał:

To ja nie doszedłem do 50. Bo to stare odcinki mi się tak nie chce ich oglądać. Niby
wiem jaki jest główny cel, znam bohaterów. A oglądać 400 odcinków to mi się nie chce......

To niech ci się zachce ^^ Może i celem jest Grand Line i One Piece...ale Enel Arc, Crocodile Arc (i w ogóle cała Arabasta), członkowie załogi Luffiego i ich historia, CP9...mówimy o jednej z najlepszych serii świata. Nie znając dokładnie wątków tego się nie da oglądać, autor to nie Kubo Tite że jak w Bleachu wszyscy źli zdychają po każdym arcu i to niekończący się turniej Tekkena. Tutaj na wydarzenia mają wpływ nawet sytuacje sprzed 200 odcinków...Ja wiem że pierwsze kilka(dziesiąt) nie powala. Ale wytrzymaj do preludium Arabasta Arc (bodajże od 65 odcinka) i potem już się nie wyrwiesz od ekranu... Nawet stare odcinki tutaj trzymają poziom, w dodatku wysoki.

A to z liderem Luffym, jeśli się nie mylę, to odwołuje się do arcu (i podejrzewam że stamtąd też będą postacie poboczne) który miał miejsce 200 odcinków wcześniej mniej więcej (jest tam taki długonosy koleś o imieniu Foxy?).

[Largooo 0]

Taki pingwin jest. Arc z Enelem widziałem. Jak się na fasolce bili xD Ale też nie od początku. No może zacznę oglądać to co jest wcześniej. Ale teraz spać. Dzięki za informacje. Pozdrawiam, miłej nocy ; )

[Jimmi 0]

Dnia 04.06.2011 o 23:42, ziptofaf napisał:

To niech ci się zachce ^^ Może i celem jest Grand Line i One Piece...ale Enel Arc, Crocodile
Arc (i w ogóle cała Arabasta), członkowie załogi Luffiego i ich historia, CP9...mówimy
o jednej z najlepszych serii świata. Nie znając dokładnie wątków tego się nie da oglądać,
autor to nie Kubo Tite że jak w Bleachu wszyscy źli zdychają po każdym arcu i to niekończący
się turniej Tekkena. Tutaj na wydarzenia mają wpływ nawet sytuacje sprzed 200 odcinków...Ja
wiem że pierwsze kilka(dziesiąt) nie powala. Ale wytrzymaj do preludium Arabasta Arc
(bodajże od 65 odcinka) i potem już się nie wyrwiesz od ekranu... Nawet stare odcinki
tutaj trzymają poziom, w dodatku wysoki.

szczerze... nie trzeba ogladac wszystkiego ;p
ja obejrzalem 130 odcinkow i przeskoczylem do preludium W7 arc, po czym zacząłem czytac mange ;p
i daje rady ;p

[Largooo 0]

Panowie, kto naprawił Merry na ołtarzu ofiarnym? To jakiś duch był?

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 23.07.2011 o 16:37, Largooo napisał:

Panowie, kto naprawił Merry na ołtarzu ofiarnym? To jakiś duch był?

Tak, to była dusza Merry''ego która przybrała humanoidalny kształt, będzie to wyjaśnione w Water 7 Arc

[Largooo 0]

Dnia 23.07.2011 o 16:41, Hubi_Koshi napisał:

> Panowie, kto naprawił Merry na ołtarzu ofiarnym? To jakiś duch był?
Tak, to była dusza Merry''ego która przybrała humanoidalny kształt, będzie to wyjaśnione
w Water 7 Arc

To super, bo właśnie go oglądam. Dziękuje za szybką odpowiedź, miłego dnia ^ ^

[ziptofaf 2]

One Piece Fishman Island Arc

Spoiler

Potwory. Straw Hats to teraz po prostu potwory. Dosłownie z kopa przerzucić przeciwnika wielkości góry? I jeszcze latać potrafi (notabene, motyw z 635 chaptera jak wyjaśnił skąd nauczył się poruszać w powietrzu mnie zabił XD). Zoro to już tornada robi na zawołanie. Luffy spojrzeniem załatwia z 50000 osób....Franky przemienia się w bojowego tytana. Nawet Nami, Usopp i Chopper potrafią eksterminować grupy przeciwników dosłownie od niechcenia. Nie no, może na poziomie Whitebearda to oni jeszcze nie są. Ale równie mocni jak dowódcy jego oddziałów to chyba już tak...

Tylko czekam aż ten statek Noah raz dostanie z piąchy od Luffiego i odpłynie gdzieś na drugi koniec świata. A to że jest wielkości wyspy nie powinno być problemem ^_^

Notabene, w którym miejscu jest teraz Anime? Jakieś fillery czy może przypadkiem dotarło już do ponownego spotkania się wszystkich Straw Hats? ;)

[Alamut 0]

Dnia 16.09.2011 o 14:17, ziptofaf napisał:

One Piece Fishman Island Arc

Dnia 16.09.2011 o 14:17, ziptofaf napisał:

Spoiler

Potwory. Straw Hats to teraz po prostu potwory. Dosłownie z kopa przerzucić przeciwnika
wielkości góry? I jeszcze latać potrafi (notabene, motyw z 635 chaptera jak wyjaśnił
skąd nauczył się poruszać w powietrzu mnie zabił XD).

Spoiler

Trzeba przyznać, że jeśli się temu wszystkiemu przyjrzeć to Sanji jest najbardziej tragiczną postacią z nich wszystkich. OK, każdy z nich kogoś stracił i przeżył kilka ciężkich chwil, ale Sanji? Facet przeżył dwa lata w swym własnym, prywatnym piekle! Doznał tak strasznej traumy, że mało co nie umarł na widok prawdziwej kobiety! Przez długie 24 miesiące był ścigany i napastowany przez anatemę WSZYSTKIEGO co w jego oczach jest dobrem! Ale przeżył! I teraz jest prawdziwym ++BADASSEM++ którego nogi niosą śmierć, a kuchnia jest niebem w gębie XD

Spoiler

> Zoro to już tornada robi na zawołanie. Luffy spojrzeniem załatwia z 50000 osób....Franky przemienia się > w bojowego tytana.

Spoiler

Zoro zawsze był potworem, a teraz jeszcze przypakował ;] Powiem szczerze, że naprawdę jestem ciekaw, czy stracił oko trenując z Hawkeyem, czy to tylko taki bajer żeby zabić nudę - o patrz mam ślepy punkt, a teraz wykorzystaj to frajerze i daj mi chociaż chwilkę rozgrywki! xD A nazywać Frankiego Tytanem to lekka przesada, God Machiny by go wyśmiały, a Deus Mechanicus aka Void Dragon przewraca się w swoim więzieniu pod Marsem słysząc takie rzeczy ;]

Spoiler

> Nawet Nami, Usopp i Chopper potrafią eksterminować grupy przeciwników dosłownie od niechcenia. Nie > no, może na poziomie Whitebearda to oni jeszcze nie są. Ale równie mocni jak dowódcy jego oddziałów to > chyba już tak...

Spoiler

Tak... Nawet największe ciamajdy to banda potworów ;]

Dnia 16.09.2011 o 14:17, ziptofaf napisał:

Notabene, w którym miejscu jest teraz Anime? Jakieś fillery czy może przypadkiem dotarło
już do ponownego spotkania się wszystkich Straw Hats? ;)

Ostatnio był mini filler pokazujący wizytę Luffyego w Marine HQ i bicie w dzwon, a obecnie pokazują reakcję ekipy na wiadomość z tatuaża. Notabene najnowszy pokazuje

Spoiler

Nami prężącą się i zarzucającą tym dziadkom-meterologom płaczliwym i baaardzo niegrzecznym głosem, że są "Echchi!", a ona taka niewinna i nie mają prawa wyrzucić jej z Weatherii xD

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 16.09.2011 o 21:16, Alamut napisał:

Ostatnio był mini filler pokazujący wizytę Luffyego w Marine HQ i bicie w dzwon, a obecnie
pokazują reakcję ekipy na wiadomość z tatuaża. Notabene najnowszy pokazuje

To się akurat do fillerów nie zalicza bo przecież jest częścią fabuły, zresztą z tego co czytałem na tropesach spora część pomysłów Ody których z braku miejsca i czasu jego pomocnicny nie pozwalają mu zrealizować trafia do anime.

[Daelor 0]

Czy mi się wydaje, czy od najświeższego epizodu zmieniła się kreska? Jakaś taka ładniejsza się wydaje.

[Alamut 0]

Dnia 16.09.2011 o 21:38, Hubi_Koshi napisał:

To się akurat do fillerów nie zalicza bo przecież jest częścią fabuły, zresztą z tego
co czytałem na tropesach spora część pomysłów Ody których z braku miejsca i czasu jego
pomocnicny nie pozwalają mu zrealizować trafia do anime.

Wiem, że to de facto rozwinięcie wątku, który został w mandze jedynie lekko zarysowany, ale w moim prywatnym słowniczku:

Filler - wszystko czego nie ma w mandze... -.-

Inna sprawa to to, że OP to jedyny tasiemiec, którego fillery trzymają niemal zawsze poziom mangi, a czasami są nawet ciekawsze niż co po niektóre papierowe zapychacze ;]

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 16.09.2011 o 22:02, Alamut napisał:

Wiem, że to de facto rozwinięcie wątku, który został w mandze jedynie lekko zarysowany,
ale w moim prywatnym słowniczku:

Filler - wszystko czego nie ma w mandze... -.-

Wybacz, ale filler to materiał wymyślony przez twórców anime żeby dać mangace więcej czasu na pisanie mangi, to co było w tych odcinkach to canon więc wyklucza bycie fillerem, ale to już czysto akademicka dyskusja, każdy ma inny słowniczek.

Dnia 16.09.2011 o 22:02, Alamut napisał:

Inna sprawa to to, że OP to jedyny tasiemiec, którego fillery trzymają niemal zawsze
poziom mangi, a czasami są nawet ciekawsze niż co po niektóre papierowe zapychacze ;]

Nom ciężko się z tym nie zgodzić, chociaż niektóre sprawiają że zębami chce się zgrzytać, vide Ice Hell filler po CP9 Sadze.