Vista pomoże dojrzeć PeCetowemu graniu

[Dann 0]

Hmm ... ja tam w najbliższym czasie planuję zakup systemu Microsoftu, ale nie Vistę tylko jednak jak narazie XP. Vista nie zając ... marchewki nie gryzie ;-P.
A co do tego promowania gier na widnows, to oczywiście wiadomo, co się za tym kryje ;-)

PS. Ktoś tu pisze/pisał ;-), ze gry na PC zaczynają się staczać. A wiecie przez co ? Przez konsole oczywiście. Jako, ze jest to najbardziej chłonny rynek, to na konsole wypuszcza się najwięcej szmir i gier pokroju zabij, zbierz zielone kulki, itd. Tzw. gier dla każdego. Wszystko to zaczyna się niestety powoli przenosić na grunt PC, bo przecież daje się ludziom to, czego sami oczekują ;-).
Na szczęście są jeszcze na PC takie tytuły, jak np. Supreme Commander, gdzie nie stawia się na mass klienta, tylko na specyficznego gracza ;-). I takimi wyjątkami PC zawsze będzie się wyróżniał od konsol. I nawet sam Bill tego nie zmieni ;-P.
Pozdro

[heyboy 0]

Mnie tylko zastanawia po co MS wydaje system z super hiper ultra extra bajerami skoro to żre ram jak nie wiem co... Byłem kiedyś z kumplem w Media Markt, stał laptop z Vistą (Core Duo 1,86, 1 GB RAM, Gforce 7300) i tak dla zabawy popatrzyliśmy sobie na wydajność - połowy nie ma :) i kopary nam opadły. Viście na razie stanowcze nie.

[vansatan 0]

Dnia 16.03.2007 o 18:33, sig. napisał:

to nie jest wymóg visty, tylko games for windows. ale efekt ten sam, zamiast jednego dłuższego
loading, please wait będą krótkie co kawałek.

ojjj... wiem że to games for windows. Ale napisałem że to wymysł Giganta z Redmont

[Wiesniakoo 0]

Och, nie wierzę. W takim razie wcześniej graliśmy jak "niedojrzali" na innych systemach Mikromiękkiego? :-)

[Skwaru84 0]

dawno takich głupot nie czytałem
"Jest nią dążenie Microsoftu do sprawienia, że gry na PC będą łatwiejsze do kupienia, zainstalowania i zrozumienia"
rozbiło mnie to zdanie

[Kropek13 0]

"Vista pozamiata ci podłogę, wyprowadzi psa i odkurzy pokój" :/ Za niedługo to Vista mi zastąpi dom? To całe ględzenie o tym, jaka ona jest wszechstronna i wydajna (na kompach z 4gb ramu) mnie doprowadza do szału. Przesiądę się na Vistę, jak rzeczywiście zajdzie potrzeba i będę miał kompa, a nie złom.

[haryjesion 0]

Nie wiem jak dla innych ale dla mnie kupienie, zainstalowanie, granie obecnie jest proste, łatwe, przyjemne. M$ i tyle. Po co komu nowy system operacyjny? Trudno, trzeba wybulić za:
1.Nowy OS
2.Nową kartę graficzną.
3.Przypuszczalnie droższe gry.
Monopol Microsoftu na PCtowe gry już mnie wkurza.Chyba taniej przejść na konsole, przynajmniej wydatek jest raz na 2,3 lata.

[danzelmario 0]

Dnia 16.03.2007 o 21:21, haryjesion napisał:

Monopol Microsoftu na PCtowe gry już mnie wkurza.Chyba taniej przejść na konsole, przynajmniej
wydatek jest raz na 2,3 lata.

jest w tym sporo racji. owszem gry drozsze.. ale sie nei zastanawia czy cos nie ruszy! kuypujesz i grasz przez kilka lat we wszystko.

[S1G 0]

chyba że było robione na inną "subwersję" konsoli (nie ta elektronika) niby kompatybilne ale jednak część gier z starszych ps2 nie chodziła na nowszych (bo wykorzystywała nieudokumentowane możliwości, właściwe tylko dla danego scalaka), z aktualną generacją konsol prawdopodobnie będzie tak samo.

[Radzisz 0]

@ will.i.am
to jednak nie umiesz sie kompem poslugiwać. cos popsules. ja np. na starym zlomie p4 1.6 768 mb ram i gf 2 ti - wmp 11 normalnie dziala. i na nowym tez. i nigdy nie mialem z tym problemow. xp chodzi u mnie stabilnie. a mam kolege ko podobnym konfigu i tez ma takie historie. widac trzeba troche mniej kombinowac a wiecej myslec.

[aope 0]

Szczerze nie wiem, o co chodzi krytykującym Vistę. Wiekszość z tych "krytyków" nawet tego systemu nie używała. Ja mam Vistę od jakiegoś czasu, kupioną, legalną i jestem niesamowicie zadowolony. Jak dla mnie w porównaniu do XP Vista jest totalnie rewelacyjna. Dlaczego? Stabilność, możliwość, wbudowany Media Center, wydajność i ogrom innych rzeczy. Do tego polityka cenowa Microsoftu znacznie sie poprawiła. Ja swoją Vistę Home Premium kupiłem za nieco ponad 300 PLN. Jak dla mnie to rewelacyjna wręcz cena, która w przeliczeniu na jakieś 5 lat żywotności wypada po prostu super.
Jeśli kogoś wkurza "monopol Microsoftu na gry PCtowe" to niech sobie kupi konsolę - wyjdzie mu taniej (nawet pomimo droższych gier, które przecież można legalnie wymieniać na inne i które szybko tanieją) a i nie będzie się przejmował modernizacją przez kolejnych 5 lat.
Ja posiadam PC i X360. Jest mi dobrze - pracuje na PC, gram na konsoli. Kupuje grę i nie martwię się o podzespoły. Po przyzwyczajeniu się do pada gra się nim rownie wygodnie co myszką i klawiaturą. Pamięta, jak jeszcze naście lat temu, jak w ogólnym obiegu pojawiły się myszki, ludzie na nie narzekali. To przypomina spór kontrolerów - wszystko to kwestia przyzwyczajenia.
Wracając do tematu. Vista to moim zdaniem najlepszy OS jaki Microsoft stworzył przez te wszystkie lata. Że naśladuje MacOSX? Że ściaga okna dialogowe z GNOME? No i co z tego? I tak działa o niebo lepiej aniżeli XP (na laptopie z Celeronem M 1.5 GHz i 1 GB RAMu działa wyśmienicie). Tak więc proponuję potestować (wersja próbna już wkrótce powinna pojawić się do pobrania ze stron MS) a dopiero później sie wypowiadać. Nie po niedorobionych "piratach", które są mieszanką wersji alfa, beta, rc i finalnej visty (miałem z takimi do czynienia - zero podobieństwa do legalnej wersji, chodzi ślamazarnie, niestabilnie), ale chociażby po wersji trial.
Kończąc, chcąc czy nie chcąc Vista pojawi się na większości domowych i formowych pecetów. To tylko kwestia czasu - czy to sie Wam podoba czy nie, tak będzie. Podobnie mówiono na poczatku o XP w kontekście Windows2000. Teraz wszyscy chwalą te "wspaniałe" XP. Trochę paradoksalnie, nie uważacie?

Pozdrawiam

[Garadon 0]

Wg mnie Microsoft dąży do tego, by w jakiś sposób zbliżyć prostotę konsol do PC i promować tym samym Viste ;] Amerykanie to półgłówki, dlatego tak wielu z nich gra tylko na konsolach, kompa trza odpowiednio wyposażyć, złożyć, albo chociaż znać się na tym na tyle, by gość z Della nie wcisnął nikomu kitu :P A konsole się kupuje... i tyle. ;]

[Elwro 0]

Stabilnosc zaleta Visty? Na palcach jednej reki moge policzyc "zwisy" mojego XPka na przestrzeni kilku lat. Wydajnosc? Bzdura. Poki co...

[aope 0]

Ubytki w mózgu nie świadczą o tym, że taki ułomny osobnik gra na konsoli, bo nie umie na komputerze... Chodzi po prostu o to, że średnia wieku osób grających na konsolach jest znacznie wyższa (wynosi około 33 lata, według chociazby najnowszego Entera) od tych grających na PC, ponieważ czlowiek, który posiada konsolę pzewaznie pracuje i nie chce babrać się z tymi wszystkimi kartami graficznymi, sprzetem, sterownikami, systemem operacyjnym, półgodzinną instalacją itp. - on chce po prostu wrzucić płytkę i zagrać godzinę, a później wyłączyć konsolę. I może byc super specjalistą od PC. Wiedza nie ma tutaj nic do rzeczy. Konsole są po prostu wygodniejsze... Ja sam byłem fanem PC, ale po wydaniu kolejnej kasy na upgrade odechciało mi sie pakować w sprzęt, który po 2 latach i tak nie udźwignie gier w takiej formie, jaką zalecają jej twórcy...
Vista ma za zadanie dokładnie to co napisałeś - zbliżyć prostotę konsol do świata PC - aby gralo się łatwo i przyjemnie. Natomiast jak oni chcą to zrobić - nie mam zielonego pojęcia. Ale idea jest jak najbardziej ok.

[aope 0]

Elwro: miałes do czynienia z "nie pirackim" systemem Windows Vista? Bo cos mi się wydaje, że go na oczy nie widziałeś... Tak - stabilnośc i wydajność. Co prawda ma ogromny apetyt na ram, ale jak już mu sie da ile potrzebuje, to pokazuje pazury. Prosty, głupi przykład - po kliknięciu na menu start podczas duzego obciązenia systemu mój XP potrzebował jakiś 5-6 sekund, aby je wyswietlić. Vista robi to samo w 2 sekundy, a czasem od razu. Kwestie otwierania folderów i mielenia dyskiem - podobnie.

[Arcling 0]

Tak, ale zwróć uwagę na to, że nie wszystkie gatunki wychodzą na konsole. Jak ktoś lubi RTS''y czy FPS''y, a zwłaszcza MMORPG to wtedy gra tylko na PC. Kupienie konsoli nie zawsze byłoby wyjściem, ponieważ w dużej części gry wychodzące na nie są inne.

[Jolly_Rogger 0]

RE: aope

"Bo ja mam Viste i Xboxa36 i dlatego to jest świetne". Tak można streścić twoje wypowiedzi.
"Tak - stabilnośc i wydajność. Co prawda ma ogromny apetyt na ram,". To był dopiero oksymoron. Kliknięcie na menu start nie jest w żadnym wypadku miarą wydajności. Twój prosty przykład mnie rozwalił. Ehh, jeżeli chcesz możesz sobie siedzieć i do końca życia klikać to start i cieszyć się że wyskakuje w 2 sekundy.
M$ sux. Mam Linuxa od miesiąca i nikt mnie już nie zmusi do kupowania Visty, ani innego szmelcu. Jeżeli ktoś twierdzi, że XP jest stabilny prawdopodobnie nie widział Linuxa w akcji. Kiedyś ktoś napisał bardzo mądre zdanie (w wolnym tłumaczeniu) brzmiało jakoś tak: Aby zepsuć sobie Windowsa wystarczy go używać. Aby zepsuć Linuxa trzeba się postarać.

[aope 0]

Jolly Rogger: ja z Linuksa korzystałem przez ostatnie 5 lat. W pracy, w domu. Najpierw SUSE (jeszcze komercyjny, który zakupiła firma, w której pracowałem, głównie dzięki mojemu wysilkowi), później Red Hat, długo gościło u mnie Gentoo (chyba najdłużej ze wszystkich) a później Ubuntu, z którego korzystałem przez ostatni rok czasu. Masz rację - Linux jest stabilny, ale też ma swoje humory. Siedzę w tej całej branży OpenSource już kilka lat (i to nie tylko jako użytkownik) mam swoje zdanie. Vista jest systemem, który najbardziej przypomina mi Linuksa (sposób zapisywania danych, rozgraniczenie uzytkowników i ich ustawień, itp.).
Vistę mam do pracy, X360 do zabawy - to dobry układ. Nie muszę pakować w sprzęt, a to co muszę zrobić do pracy, spokojnie obsługuje mój firmowy notebook.
Znowu - nazywasz Vistę szmelcem, a pewnie nawet jej na oczy nie widziałeś. Polacy to jednak dziwny naród - plują na coś, czego nie znają. Śmiać się będę za 2 lata, kiedy Vista bedzie na 90% sprzętu na świecie i wszyscy będą ją wychwalać.
Men u start był typowym przykladem. Równie dobrze mogę powiedzieć, że szybciej otwiera się menedżer plików, aplikacje i cały system tak nie muli. Znam kulturę co niektórych linuksowców, którzy na oddzielnej partycji mają windows i na nim siedzą, ale mają też linuksa, więc są cool i trendy. Człowieku, nie tędy droga... ja sam sporo uczestniczyłem w ruchu OpenSource, naprawdę z bardzo, bardzo bliska i to co napisałeś, wcale mnie nie dziwi. To się nazywa fanatyzm. Linux? Super system, wydajny, szybki, wolny od wirusów, ale jednocześnie nie wprowadzający technologii, których już ktoś wcześniej nie opracował. Każdy ma wybór... uszanujcie to.

[aope 0]

Czedwik: powiedziałbym, że na konsole są najlepsze FPSy. Ok, wiem, niektórzy powiedzą, ze nie mozna grać na padzie. Ja powiem - można i jest to bardzo wygodne. RTSy, choć nieliczne, są, chociazby Władca Pierścieni czy nadchodzący Command and Conquer 3. MORPG? Fakt, nie ma jeszcze nic ciekawego, ale też nadchodzi. PC jest fajną maszynką do gier, która ma taki problem, że rzadko wychodzi na nią coś naprawdę ciekawego, a do tego nonstop trzeba pakować w sprzęt. Ok, można grac w nowe gierki na minimalnych detalach, ale co to za przyjemność? Grafika nie będzie różniła się od tego, co można zobaczyć w gierkach sprzed kilku lat.

Co rozumiesz przez "(...) ponieważ w dużej części gry wychodzące na nie są inne"?

Pozdrawiam

[Namaru 0]

Dnia 16.03.2007 o 17:49, will.i.am napisał:

> > hahaha lol xp stabilny? chyba jak nic na nim nie instalujesz i w ogole nic z nim
nie robisz.
>
>
> xp jest stabliny, chyba ze ktos nie umie poslugiwac sie komputerem
no to inaczej... moze i xp jest stabilny ale aplikacje na nim juz nie. np nie uzywam windows
media player 11 bo za kazdym razem gdy go wlacze on sie zacina no inajczesciej wylacza i wyswietla
sie "czy chcesz wyslac raport o bledach do microsoftu?"

Pewnie masz zainstalowane 2 codec paki po 50 kodeków każdy i sie dziwisz ze ci wysypuje.
Jak ktoś już wcześniej napisał jak umiesz się posługiwać kompem to się nie wysypuje.
Od 2005 nie robiłem reinstalki i system chodzi mi sprawnie i szybko. W kwestii zawieszania mogę dodać tyle, że w tym czasie zawiesił mi się 2 razy (może nawet się nie zawiesił tylko nie chciało mi się czekać aż się wymuli)...