Zaloguj się, aby obserwować  
ShaDoW_The_Dark

The Elder Scrolls V: Skyrim

9509 postów w tym temacie

>Tylko nie wiem jak do tego problemu podchodzi Bethesda i czy po prostu nie chcą oni, żeby gracz na każdym poziomie mógł wszędzie się dostać.
Ano, zdaje się, że z tego wyszła idea level scalingu... Bo inaczej świat jest otwarty, ale i ograniczony (a przynajmniej tak twierdzą członkowie ekipy ;) )

A z rzeczy przyjemniejszych - dziś mogliśmy zobaczyć sporo concept artów i kilka nowych scenek z samej gry http://www.skyrim.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=710

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2011 o 19:55, Karpik777 napisał:

A z rzeczy przyjemniejszych - dziś mogliśmy zobaczyć sporo concept artów i kilka nowych
scenek z samej gry http://www.skyrim.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=710


Super się to prezentuje...ach, nie mogę się doczekać :D chciałbym, żeby kiedyś twórcy udostępnili wszelkie szkice koncepcyjne, jakie wykorzystywali przy fazie planowania i tworzenia gry :D podoba mi się ten zimowy klimat Skyrima, znów coś bardziej nietypowego niż te zielone lasy Oblivion :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2011 o 19:36, pawbuk napisał:

W ogóle z tym poziomem trudności są pewne problemy, bo pamiętam, że w Gothicu 3 już na
początku gry bez trudu niszczyło się całą osadę pełną orków, ale grupa 4 wilków była
śmiertelnym zagrożeniem :D w takich grach z otwartym światem dobranie odpowiedniego systemu
rozwoju przeciwników głównego bohatera jest dosyć trudne. BG II czy inne gry BioWare
są dużo bardziej liniowe i tam dość łatwo przewidzieć z jak mocno "napakowaną" postacią
dotrze gracz do danego poziomu gry. Moim zdaniem najfajniejsze byłoby zrobienie takiego
systemu, w którym potwory się tylko nieznacznie rozwijają wraz z postacią gracza. W grze
powinny być miejsca, do których słaba postać po prostu nie będzie w stanie dotrzeć z
powodu potężnych przeciwników, ale też takie, w których będzie mogła spotkać w miarę
wymagających wrogów i nabić trochę doświadczenia (lub podnieść umiejętności w przypadku
TES-a). Tylko nie wiem jak do tego problemu podchodzi Bethesda i czy po prostu nie chcą
oni, żeby gracz na każdym poziomie mógł wszędzie się dostać.
Tylko taki system ma też olbrzymie wady. Jak to mój brat stwiedził przy Oblivionie: "całą
grę się pieprzyliśmy z goblinami" :D i to niech będzie podsumowanie tego całego mojego
postu :)



Tu masz rację, ale zobacz na przykład Gothic 1 lub 2. Światy nie są duże (aż tak) i wszystko zrobiono profesjonalnie. Dlatego jeśli mieliby zrobić coś jak w Oblivion ( czyli duży, pusty i zarazem nudny świat + te problemy z poziomem przeciwników) to neich lepiej zrobią tak ja w pierwszych odsłonach Gothica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A Morrowind nie był otwarty? Z tego co pamiętam, to tam, jak się źle skręciło, to byli goście mordujący gracza na jednego hita. I jaka była satysfakcja, gdy potem się do nich wróciło i zniszczyło nowiutką ebonową bronią ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2011 o 03:04, KrAcik napisał:

A Morrowind nie był otwarty? Z tego co pamiętam, to tam, jak się źle skręciło, to byli goście mordujący gracza na jednego hita. I jaka była satysfakcja, gdy potem się do nich wróciło i zniszczyło nowiutką ebonową bronią ^^

I to była jedna z wielkich zalet Morrowinda dzięki którym uważam go za grę lepszą i ciekawszą od Obliviona, niestety TESIII był ostatnią grą serii nie skażoną level scalingiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2011 o 20:12, pawbuk napisał:

> A z rzeczy przyjemniejszych - dziś mogliśmy zobaczyć sporo concept artów i kilka
nowych
> scenek z samej gry http://www.skyrim.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=710

Super się to prezentuje...ach, nie mogę się doczekać :D chciałbym, żeby kiedyś twórcy
udostępnili wszelkie szkice koncepcyjne, jakie wykorzystywali przy fazie planowania i
tworzenia gry :D podoba mi się ten zimowy klimat Skyrima, znów coś bardziej nietypowego
niż te zielone lasy Oblivion :)


Ja też chętnie bym to zobaczył. W RPGach IMO najlepiej wyglądają arty i jak by dali wszystkie to bym się czuł jak w niebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2011 o 03:04, KrAcik napisał:

A Morrowind nie był otwarty? Z tego co pamiętam, to tam, jak się źle skręciło, to byli
goście mordujący gracza na jednego hita. I jaka była satysfakcja, gdy potem się do nich
wróciło i zniszczyło nowiutką ebonową bronią ^^


To prawda, zdarzało się na początku w Morrowindzie, że ktoś mnie szybko mordował :D niestety, do czasu aż docierałem do Plantacji Dren gdzie znajdowała się daedryczna dai-katana ;) i później tylko Fyr stanowił jakieś zagrożenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2011 o 09:32, Karharot napisał:

niestety TESIII był ostatnią grą serii nie skażoną level scalingiem.

To zależy, co kto rozumie przez level scaling - zastępowanie słabszych przeciwników silniejszymi wszak też jest jakąś jego formą, a to mieliśmy w Morrowindzie ;)

Dnia 29.10.2011 o 09:32, Karharot napisał:

Myślę że jak zamówisz EK to tam wszystko znajdziesz co Cię interesuje.

Nie sądzę - na wszystkie szkice to i te 200 stron to mało... Inna rzecz, że kolekcjonerka ostatnio potaniała, więc można się zastanawiać nad zamówieniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2011 o 09:32, Karharot napisał:

I to była jedna z wielkich zalet Morrowinda dzięki którym uważam go za grę lepszą i ciekawszą
od Obliviona, niestety TESIII był ostatnią grą serii nie skażoną level scalingiem.


Level scaling występował w serii ES od samego początku - od "Areny". W Oblivionie po prostu był wyjatkowo źle zbalansowany i fatalnie zaimplementowany. Chociaż IMO to akurat nie był największy problem tego tytułu, dla mnie najgorsza była wszechobecna... NUDA. Morrek też miał swoje wady - choćby fatalny balans (dokładnie tak jak np. Gothic 2), przez co trudno było tylko na początku, a później już bajecznie łatwo - większość wrogów to byli tzw. "jednostrzalowcy", ale nie nudziłem się w nim ani przez moment.

W "Obku" już po zamknięciu trzech takich samych "oblivion gates" miałem serdecznie dosyć ;-) Do tego główny wątek też jakoś szczególnie nie porażał, questy poboczne były znacznie lepsze.

Także na Skyrim czekam z umiarkowanym optymizmem ;-) Poczekam, popatrze, poczytam, obejrze ;-) Na pewno nie kupię w preorderze tak jak Obka, który mnie osobiscie jednak dość mocno rozczarował.Prawdę mówiąc w tym roku bardziej liczę na Dark Soul's niż na Skyrim - niestety jeszcze tego tytułu nie kupiłem, z braku czasu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2011 o 11:13, Lordpilot napisał:

Morrek też miał swoje wady - choćby fatalny balans (dokładnie tak jak np. Gothic 2), przez co trudno było tylko na początku, a później już bajecznie łatwo - większość wrogów to byli tzw. "jednostrzalowcy", ale nie nudziłem się w nim ani przez moment.

Bo za wyjątkiem randomowo generowanych stworków wszyscy "ludzie" mieli unikatowe imiona, z góry określone staty i ekwipunek a po "uspokojeniu" ich odpowiednim zaklęciem mogło się okazać że mielu też unikatowe linie dialogowe lub też nawet oferowali szkolenie, w obku tych przeciwników zastąpiono randomowymi Bandytami o statach zależnych od levelu postaci, ekwipunku zależnym od levelu postaci (te tony szklanych i daedrycznych przedmiotów które walały się w rękach przydrożnych rabusiów :/) i zerowej unikatowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, w Morrowindzie jak zdobywałem jakiś artefakt to cieszyłem się jak dziecko (zresztą czasami sobie włączam Morka i chodzę po jednym z pokoi w mojej posiadłości, który przemieniłem na "gablotę" ze wszystkimi artefaktami, jakie znalazłem w grze, fantastyczna rzecz ), a w Oblivionie zupełnie czegoś takiego nie przeżywałem. Co z tego, że znajdę jakiś fantastyczny miecz, jeśli nadal szaman gobliński będzie śmiertelnym zagrożeniem :D mam nadzieję, że w Skyrimie będzie to całkowicie zmienione i wreszcie potężny artefakt będzie ciężki do znalezienia, ale wyraźnie będzie czuć jego "moc" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2011 o 08:10, L33T napisał:

Ładne, miejmy nadzieje, że będzie więcej takich niecodziennych i oryginalnych lokacji a będzie dobrze. Czekam na Skyrim''a, ale modlę się żeby było jak najmniej bugów, bo wiadomo, że w takich ogromnych grach są one częste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2011 o 10:17, Arumantis napisał:

Czekam na Skyrim''a, ale modlę się żeby było jak najmniej bugów, bo wiadomo, że w grach Bethesdy są one bardzo częste.

Fix''d ;) Nie bez kozery powstała nazwa Buggerfall (a i w późniejszych grach były ich całe stada...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2011 o 13:59, Karpik777 napisał:

> Czekam na Skyrim''a, ale modlę się żeby było jak najmniej bugów, bo wiadomo, że
w grach Bethesdy są one bardzo częste.
Fix''d ;) Nie bez kozery powstała nazwa Buggerfall (a i w późniejszych grach były ich
całe stada...)


W tak otwartej grze ciężko przetestować absolutnie wszelkie możliwe działania gracza :D nigdy nie wiadomo co tacy wymyślą ;) ale fakt, na Morrowindzie nauczyłem się co chwila robić save, nigdy nie było wiadomo kiedy się zawiesi lub wyjdzie do pulpitu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2011 o 18:44, Redjevel napisał:

Aaaaa !!! spoiler !!! 20 minut z początku skyrimaa aaaaaa jak tego nie obejrzeć?

Początek fabularnie interesujący ale Mafioso_PL ma niestety całkowitą rację - jakość jest koszmarna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować