Zaloguj się, aby obserwować  
Adeq

Wszystko o Naruto :)

8390 postów w tym temacie

Dnia 18.03.2010 o 15:29, Infes napisał:

> w końcu ma ten zwój z kluczem do pieczeci
> Kyuubiego który wysłał mu Jiraya i stworzy jakąś Uber Technikę nad którą myślał
czwarty.

Hubi, skąd te info? Chyba o czymś zapomniałem bo czytac to czytam pixel po pixelu dokładnie
;)


Sprzed walki

Spoiler

Jiraya - Pain.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2010 o 15:29, Infes napisał:

Hubi, skąd te info? Chyba o czymś zapomniałem bo czytac to czytam pixel po pixelu dokładnie
;)

Zdarza się zapomnieć różne rzeczy ^^; Zaraz poszukam strony [szper szper]
Found it, Chapter 370
http://media.onemanga.com/mangas/00000004/00000370/07.jpg
http://media.onemanga.com/mangas/00000004/00000370/08-09.jpg
http://media.onemanga.com/mangas/00000004/00000370/10.jpg
http://media.onemanga.com/mangas/00000004/00000370/11.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2010 o 15:20, Hubi_Koshi napisał:

Oj tam taki skrót myślowy, zazwyczaj jak komuś utną głowę... fakt w Naruto to nie pasuje,
cała banda nieśmiertelnych się tu kręci po okolicy.

Jedna z największych wad naruto. Tyle baddasów że praktycznie każdy nowy ninja jest potworem.Moce już nie zaskakują. A na słowo nieśmiertelność w Naruto reaguje: Ziew.

Dnia 18.03.2010 o 15:20, Hubi_Koshi napisał:

Cóż Zetsu to jakieś dziwadło i licho
wie jak jego ciało w ogóle działa więc zabić go można chyba tylko pestycydami XD

Stonka no jutsu :P. A na serio to będzie trudny przeciwnik bo nawet nie jest człowiekiem. Nie ma ludzkich słabych punktów

Dnia 18.03.2010 o 15:20, Hubi_Koshi napisał:

I nie Taki Zwykły Zatruty Kunai, przecież to produkcji Sakury, uczennicy Tsunade więc trucizna
którą był pokryty to nie takie zwykłe coś. Zresztą Naruto to i tak Badass bo bez mrugnięcia
okiem przegadał ładnych parę minut zanim padł XD

Naruto od pokonania Peina jest super baddasem. A załatwił go(prawie) zwykły kunai(gupia Sakura. Po co żeś to zrobiła)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2010 o 15:44, qrex napisał:

Jedna z największych wad naruto. Tyle baddasów że praktycznie każdy nowy ninja jest potworem.Moce
już nie zaskakują. A na słowo nieśmiertelność w Naruto reaguje: Ziew.

Taaak to niestety prawda, w sumie nawet główny bohater takie jest, dzięki regeneracyjnym zdolnościom chakry Kyuubisia Naruto raczej dość Trudno zabić.

Dnia 18.03.2010 o 15:44, qrex napisał:

Stonka no jutsu :P. A na serio to będzie trudny przeciwnik bo nawet nie jest człowiekiem.
Nie ma ludzkich słabych punktów

Raaaczej nie, sam Madara chyba twierdził że Zetsu nie jest wojownikiem i że nie nadaje się do walki. Zetsu to raczej taki Support, odwalający różnoraką czarną robotę, a jeśli jest związany z roślinami to pewnie będzie podatny na Katony.

Dnia 18.03.2010 o 15:44, qrex napisał:

Naruto od pokonania Peina jest super baddasem. A załatwił go(prawie) zwykły kunai(gupia
Sakura. Po co żeś to zrobiła)

Yup Naruto przeistoczył się w GARuto. Umm... zrobiła go po to żeby załatwić Saskacza ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2010 o 15:49, Hubi_Koshi napisał:

Taaak to niestety prawda, w sumie nawet główny bohater takie jest, dzięki regeneracyjnym
zdolnościom chakry Kyuubisia Naruto raczej dość Trudno zabić.

Dopóki nie pojawił się Hidan nie było super potworów. Od tamtego czasu każdy zadziwia nas swoją nieśmiertelnością(Hidan, Danzou) lub prawie nieśmiertelnością( NAgato, Tobi)

Dnia 18.03.2010 o 15:49, Hubi_Koshi napisał:

Raaaczej nie, sam Madara chyba twierdził że Zetsu nie jest wojownikiem i że nie nadaje
się do walki. Zetsu to raczej taki Support, odwalający różnoraką czarną robotę, a jeśli
jest związany z roślinami to pewnie będzie podatny na Katony.

Katon by pasował. A walka z Zetsu powinna być bo co.Po zakończeniu wątku pójdzie sobie w siną dal?Przyłącze się do konohy?Rozwali go jakiś Random(np. wnuczek trzeciego hokage)Nieee. To nie pasuje.kishi mus dać mu jakąś niezłą walkę.

Dnia 18.03.2010 o 15:49, Hubi_Koshi napisał:

Yup Naruto przeistoczył się w GARuto. Umm... zrobiła go po to żeby załatwić Saskacza

A niby w jaki sposób zatrucie kunaiem pomoże Naruto pokonać Saskacza. Zresztą ona go chyba nadal kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2010 o 15:49, Hubi_Koshi napisał:

Raaaczej nie, sam Madara chyba twierdził że Zetsu nie jest wojownikiem i że nie nadaje
się do walki. Zetsu to raczej taki Support, odwalający różnoraką czarną robotę, a jeśli
jest związany z roślinami to pewnie będzie podatny na Katony.

Na pewno nie jest silniejszy od Madary. Nawet jeśli tylko najlepiej sprawdza się jako support to nadal może się okazać jednym z najsilniejszych z Akatsuki. Zapewne nie bez powodu autor tak długo odkłada jego większy udział w walkach, co może oznaczać, że jeszcze nie pokazał wszystkiego i może mieć swoją własną walkę. Liczę na coś mocnego. Najbardziej mnie jednak ciekawi jego historia, o ile w ogóle ją poznamy. Czy jest jedną osobą z rozdwojeniem jaźni czy to jednak dwie osoby scalone w jedno :P No bo jak byli rozdzieleni to jeden nie wiedział co się dzieje w tym czasie z drugim.

Najbardziej mimo wszystko jestem ciekaw jak to jest z Kisame. Czy on jednak nadal żyje i scalił się z Samehadą (co by oznaczało, że sam miecz mógł również udawać przejście na stronę Killer Bee)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi sie wydaje że jak zetsu zamienił się w kisame to samhede też zmienił z czegoś albo była to ta prawdziwa i nie smakowała jej czakra zetsu i przeszła na stronę 8 ogoniastego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ten cały motyw z Kisame jest tak grubymi nicmi szyty, ze szkoda gadac
Przez to sens stracily wszystkie teksty Kisame o tym jak Samehada go zdradzila, bo chakra Bee lepiej smakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2010 o 12:57, Jimmi napisał:

Ten cały motyw z Kisame jest tak grubymi nicmi szyty, ze szkoda gadac
Przez to sens stracily wszystkie teksty Kisame o tym jak Samehada go zdradzila, bo chakra
Bee lepiej smakuje...

Teraz pytanie gdzie jest ciało Kisame? Zetsu podmienił je na kopie... Kisame ponoć siedzi w Samehedzie, ale w takim razie to się kupy nie trzyma. Jeśli rekinek będzie chciał wyjść to gdzie? Ciała nie ma bądź nie wiadomo gdzie jest, a rozumiem, że do końca życia nie ma zamiaru czekać ze złapaniem Bee i to jeszcze w formie miecza ;P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.03.2010 o 14:02, Jakli napisał:

Teraz pytanie gdzie jest ciało Kisame? Zetsu podmienił je na kopie... Kisame ponoć siedzi
w Samehedzie, ale w takim razie to się kupy nie trzyma. Jeśli rekinek będzie chciał wyjść
to gdzie? Ciała nie ma bądź nie wiadomo gdzie jest, a rozumiem, że do końca życia nie
ma zamiaru czekać ze złapaniem Bee i to jeszcze w formie miecza ;P.


Ale on jest w mieczu :D
Przynajmniej ja tak to widze, i watpie zeby bylo inaczej ;p Samehada go zjadla, to i go wypluc moze ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2010 o 21:12, Jimmi napisał:

Przynajmniej ja tak to widze, i watpie zeby bylo inaczej ;p Samehada go zjadla, to i
go wypluc moze ;p


Zjadła ciało? (nie przypatrzyłem się w chapterze? ;P) Bo wydawało mi się, że tutaj jakaś akcja z "połączeniem duszy", a cielsko gdzieś czeka.
Edit: Aaa teraz zauważyłem oczko między kłami Samehedy... (o ile znów mi się coś nie pokićkało). No cóż nieźle sobie to Kishi wymyślił i w sumie dobrze. Kisame jedna z ciekawszych postaci w Akatsuki i szkoda by było jakby rzeczywiście zdechł. Akcja na plus w tym chapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2010 o 21:15, Jakli napisał:

Zjadła ciało? (nie przypatrzyłem się w chapterze? ;P) Bo wydawało mi się, że tutaj jakaś
akcja z "połączeniem duszy", a cielsko gdzieś czeka.


nie no, to jeszcze abrdziej bez sensu by bylo ;p Naruto to nie Bleach, gdzie sobie dusza mzona skakac niewiadomo gdzie

http://m1.mangatoshokan.com/n/naruto/64986/ch472_UK_Page_16.png
idiotyczne jest to, ze Samehada atakuje Kisame, on monolog prowadzi do siebie (bo nie wiem jak mozna byc zaskoczonym swoim wlasnym planem?)

nie ma opcji zeby ta zamiana w ogole miala miejsce, kishimoto ewidentnie uzyl tu AssPulla - motyw jest z dupy wyciagniety :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Było gdzieś w tym nowym chapie, że Zetsu potrafi robić idealne kopie. Może kopia świadomości też tutaj działa (to byłoby najbardziej logiczne) oczywiście do momentu przemiany kopii z powrotem w Zetsuowe ciałko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, lepiej, żeby powiedział. No teraz czas na 3 punkt mojego planu. Samehada mnie zdradzi u urwą mi głowę. A potem się zobaczy co będzie. To było po to, żeby ci co oglądają, nie poznawali od razu zawiłości planów i fabuły.

Poza tym. Myślałem, że wreszcie zginie ktoś ważniejszy-zły. I gdy już się stało, to nagle to nie był on. >.<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2010 o 22:46, Piciambeer napisał:

W sumie to już od początku jego śmierć była za szybka i jakaś taka pusta, jak na takiego
Wroga.


no kiepska byla, nie powiem, ale czasami bywa... niestety jak widac nie w tym wypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Od razu mówię, że Anime nie oglądam już od dawien dawna, więc nie krzyczcie na mnie zbyt mocno.
Wie ktoś co z Kakashi Arc przedstawionym w mandze (po tym jak Jiraia wziął Naruciaka na trening. Te wydarzenia kończą pierwszą serię Naruciaka) Był już? Jeszcze go nie było? Ma być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować