Buty - Pokaż swój styl :)

[Graszcz 0]

Dnia 12.06.2010 o 12:04, Net_com napisał:

Bo conversy wcale nie są takie wytrzymałe jak się mówi , jak masz szczęście to przez
około miesiąc nic nie popęka , potem zaczynają się rozlatywać ;P

conversy conversami, ale ja za swoje dałem 15 zł, więc nie rozpaczam ;]

[Anonim_bd3af7a5de82ff95e7265e106d24f3a29217fe6704dec5a3bddb339ee9e51a41 0]

Dnia 12.06.2010 o 12:08, Graszcz napisał:

> Bo conversy wcale nie są takie wytrzymałe jak się mówi , jak masz szczęście to przez

> około miesiąc nic nie popęka , potem zaczynają się rozlatywać ;P
conversy conversami, ale ja za swoje dałem 15 zł, więc nie rozpaczam ;]

No od trampek za 10zł , które można kupić w hipermarkecie to na pewno są lepsze ;)

[Graszcz 0]

Dnia 12.06.2010 o 12:13, Net_com napisał:

No od trampek za 10zł , które można kupić w hipermarkecie to na pewno są lepsze ;)

to są jeszcze tańsze? muszę se kupić

[rob006 1]

Dnia 12.06.2010 o 13:36, Graszcz napisał:

> No od trampek za 10zł , które można kupić w hipermarkecie to na pewno są lepsze
;)
to są jeszcze tańsze? muszę se kupić

Za 15 zł to możesz mieć już wyczesane w kosmos trampki-halówki, które są co najmniej 10 razy wytrzymalsze niż zwykłe trampki. Co prawda wyglądają gorzej, ale to już jest kwestia względna. ;]

http://cokupic.pl/produkt/TRAMPKI-halowki-TOP-SPORT

[Tyler_D 0]

Mnie nie chodzi o markę czy to że to są trampki tylko o to że imo strasznie dziwnie wyglądają ... no ale cóż, wolna wola.

[necron1501 0]

Dnia 12.06.2010 o 16:10, Tyler_D napisał:

Mnie nie chodzi o markę czy to że to są trampki tylko o to że imo strasznie dziwnie wyglądają
... no ale cóż, wolna wola.

Marka często jednak znaczy jakość. Ile takie trampy wytrzymają podczas intensywnego uzytku? Miesiąc?

[Rogalenko 0]

Nawet jak wytrzymają miesiąc to są tak tanie, że co miesiąc mógłbyś je wymieniac a kosztowałoby Cię to łącznie tyle samo a może i mniej co nowiutkie najacze czy adidaski za 200zł :)

[rob006 1]

Dnia 12.06.2010 o 19:07, Rogalenko napisał:

Nawet jak wytrzymają miesiąc to są tak tanie, że co miesiąc mógłbyś je wymieniac a kosztowałoby
Cię to łącznie tyle samo a może i mniej co nowiutkie najacze, adidaski za 200zł :)

Różnica polega na tym że przez ten czas miałbyś na nogach zajebiście wygodne i porządne buty, a nie jakiś szajs z bazarku ;]

[Rogalenko 0]

Używam aktualnie do zajęc na sali butów halowych marki adidas, a konkretnie modelu AdiNova, za które zapłaciłem blisko 200zł i nie ukrywam że kupiłem je nie tylko dla wygody użytkowania ale także dla firmy i wyglądu. Przyznaje z ręką na sercu w tych butach które kupuje muszę dobrze wyglądac, a przyznacie że w tych adidasotrampkach za 15zł byłoby o to cholernie ciężko :D A propos "szajsu z bazarku" jak je nazwałeś, to używałem ich jeszcze w czasach podstawówki czyli jakieś 6-8 lat temu, i porównując ich wygodę i mojego aktualnego modelu to nie widzę dużej różnicy, a niektórzy twierdzą że skoro nie widac różnicy...


Nie widzę nic zajebiście wygodnego i porządnego w moich aktualnych butach, mimo to je lubię :)

A zajebistośc to też pojęcie, które ludzie różnie postrzegają.

[rob006 1]

Dnia 12.06.2010 o 19:24, Rogalenko napisał:

Nie widzę nic zajebiście wygodnego i porządnego w moich aktualnych butach, mimo to je
lubię :)

Hmm, no wiec powiem na własnym przykładzie. Tych halówko-trampek używam dość często na codzień, głównie dlatego bo są tanie i lekkie, a poza tym ich nie szkoda. :D Nie będę wspominał o tym że większość szkoły przechodziłem właśnie w takich butach. I jeśli chodzi o wytrzymałość, to nie porażają nią (choć to zależy od modelu, tu jest loteria), pracując na budowie takie buty zużywałem w czasie krótszym niż miesiąc, podczas gdy jakieś 2-letnie i spisane już na straty tańsze adidasy Sprandi wytrzymały tych miesięcy 5. Poza tym te halówko trampki kompletnie nie mają amortyzacji, w porównaniu do moich 5-letnich już halówek Pumy za niecałe 200 złotych, to jakbyś sobie dechę przywiązał do stopy. Po 8 godzinach na nogach w takich butach człowiek ma już ich serdecznie dość. ;] Największym plusem tych butów jest lekkość, przewiewność, no i cena, ale nie ma się co oszukiwać, jaka cena taka jakość, i różnica pomiędzy każdymi butami jakie miałem, i za które dałem więcej niż 100 zł, jest kolosalna.

[sliski_wojtas 0]

Dnia 12.06.2010 o 19:24, Rogalenko napisał:

Używam aktualnie do zajęc na sali butów halowych marki adidas, a konkretnie modelu AdiNova,
za które zapłaciłem blisko 200zł i nie ukrywam że kupiłem je nie tylko dla wygody użytkowania
ale także dla firmy i wyglądu. Przyznaje z ręką na sercu w tych butach które kupuje muszę
dobrze wyglądac, a przyznacie że w tych adidasotrampkach za 15zł byłoby o to cholernie
ciężko :D A propos "szajsu z bazarku" jak je nazwałeś, to używałem ich jeszcze w czasach
podstawówki czyli jakieś 6-8 lat temu, i porównując ich wygodę i mojego aktualnego modelu
to nie widzę dużej różnicy, a niektórzy twierdzą że skoro nie widac różnicy...


Nie widzę nic zajebiście wygodnego i porządnego w moich aktualnych butach, mimo to je
lubię :)

A zajebistośc to też pojęcie, które ludzie różnie postrzegają.

Ja mam też Adidas AdiNova na z małymi kołeczkami, przyznam mam je pół roku i są zajebiste.

[sliski_wojtas 0]

Sorry za double posta, ale co powiecie o tych bucikach
http://allegro.pl/item1068788040_nike_classic_cortez_leather_r_42_od_sportive.html
my cousin je miał ale białe z zielonym i mi się jakoś spodobały, miał je ktoś z was gramowiczów ? może jakieś inne tak żeby pasowały do jeansów i krótkich spodenek mogą być "skaty", ale nie trampki ?!

[natanadler 0]

Dnia 12.06.2010 o 12:04, Net_com napisał:

> nie grajcie w trampkach w piłkę nożną na betonie. to skutkuje pęknięciem podeszwy.
rob,
> chyba miałeś rację :D
Bo conversy wcale nie są takie wytrzymałe jak się mówi , jak masz szczęście to przez
około miesiąc nic nie popęka , potem zaczynają się rozlatywać ;P

Ponieważ Converse ma świetną politykę reklamacyjną to jak mi się moje stare rozwaliły to przez 2 lata wymieniają buty od ręki.

[Arkads 0]

ja do takich rzeczy posiadam Vandale, świetne buty. Też Nike.

[Cascad 0]

moje cichobieżki

[IMG] http://i45.tinypic.com/ru2vte.jpg[/IMG]

anyone?

[Anonim_bd3af7a5de82ff95e7265e106d24f3a29217fe6704dec5a3bddb339ee9e51a41 0]

Dnia 13.06.2010 o 00:50, natanadler napisał:

> > nie grajcie w trampkach w piłkę nożną na betonie. to skutkuje pęknięciem podeszwy.

> rob,
> > chyba miałeś rację :D
> Bo conversy wcale nie są takie wytrzymałe jak się mówi , jak masz szczęście to przez

> około miesiąc nic nie popęka , potem zaczynają się rozlatywać ;P

Ponieważ Converse ma świetną politykę reklamacyjną to jak mi się moje stare rozwaliły
to przez 2 lata wymieniają buty od ręki.

To nie wiedziałem , czyli od razu jak zwracam je do sklepu do wymieniają na nowe , czy trzeba czekać ?

[natanadler 0]

ciach

Ja wymieniałem w oficjalnym sklepie Converse w Wawie przy Jerozolimskich. Nie było mojego modelu jaki wymieniałem i czekałem 4-5 dni bo zamówili z magazynu. Ale tak od ręki.

[Markush 0]

Pytanie całkiem na serio: Jak usunąć z podeszwy zaschniętą smołę połączoną z wapnem? Bo na działce, gdzie budowa trwa mi się wpadło w taką "kałużę''''. Takie wygodne buty były.

Myślałem nad rozpuszczalnikiem, ale musiałby być jakiś inteligenty, który nie rozwaliłby podeszwy...

[necron1501 0]

Moze idź do szewca?

[Markush 0]

Dnia 17.06.2010 o 16:13, necron1501 napisał:

Moze idź do szewca?

U mnie w mieście ten zawód wymarł i chyba nie mam żadnego.