HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Dnia 28.02.2008 o 19:50, DJ Szlafrok napisał:

Matrix: Rewolucje /ciach/ jakiekolwiek próby znalezienia dobrych stron tego

Prawdę mówiąc (moim zdaniem oczywiście) jest trochę dobrych rzeczy w tym filmie...
Film jest warty obejrzenia, dla samych scen walk, efektów specjalnych oraz muzyki.
Oczywiście - niektóre elementy fabuły już są naciągane, ale i tak film jest co najmniej niezły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2008 o 16:45, bruli napisał:

Jeszcze jedno, lektorzy występują również w Rosji, wychodzi więc na to, że Rosjanie nie szanują swojego języka. =]

Nie wiem jak jest w Rosji, bo nie miałem warunków na śledzenie jakiejś stacji rosyjskiej, ale zakładam, że napisałeś to po sprawdzeniu.
A co do szacunku dla własnego języka, to mam tu na myśli również jego propagowanie w świecie. Krajom takim jak Niemcy, Francja czy Włochy (a jak napisał Budo - również Hiszpania) zależy na tym aby ich języki były znane w świecie i aby inne nacje uczyły się ich języków. Dubbing jest jednym z elementów tej polityki.
My jesteśmy w grupie krajów, które wychodzą z założenia odwrotnego: to nie inni mają się uczyć naszego języka, tylko my mamy się uczyć języków innych narodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.02.2008 o 00:52, lukesky16 napisał:

Właśnie skończyłem oglądać "Iluzjonistę". Spoilerował nie będę, powiem tylko tyle że
film warty zobaczenia choćby z powodu zakończenia...

Mi również się film bardzo podobał - już zapowiedzi mnie zachęcały, więc poszedłem do kina (i przy okazji muszę powiedzieć, że super ogląda się w dużej sali Multikina na której jest 5 osób).
Podobnym filmem jest "Prestiż" - także o iluzjonistach i również ma takie bardzo ciekawe zakończenie - polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2008 o 23:43, balduran2 napisał:

Prawdę mówiąc (moim zdaniem oczywiście) jest trochę dobrych rzeczy w tym filmie...


Napisałem to dlatego, że istnieją pewni ortodoksyjni fani pierwszego Matriksa, dla których kontynuacje są po prostu świętokractwem, bo specjalnie nie trzymają poziomu. Są też inni, dla których lepszym zakończeniem byłby masakryczny lewy prosty Neo skierowany ku Smithowi, któremu odlatuje głowa. Dla mnie to naprawdę bardzo dobry film i to nie ze względu na genialne efekty specjalne... Osobiście stawiam wszystkie trzy części na równi jako moja ulubiona trylogia/saga. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co? Niewiele wiedziałem o Alu Pacinie kiedyś... Gdy byłem mały. Dopiero ostatnio zauważyłem go "jakoś bardziej" i postanowiłem poznać jego karierę, a tak w sumie zależało mi na 3. tytułach: Człowiek z Blizną oraz 2. części Ojca Chrzestnego. Nie żałuję ani chwili, które spędziłem przy tych filmach i mogę naprawdę z czystym sumieniem polecić je każdemu. Nie mówię tu o filmowych wyjadaczach, ale o ludziach, którzy gustują w szajsowatych filmach, w których wielkość wybuchów, czy demolki musi być ogromnie ogromna. Zobaczcie proszę prawdziwe kino, gdzie oprócz prawdziwej akcji, liczy się też samo podejście do charakterystyki, gry aktorskiej, klimatu. Boskie kino.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> A co do szacunku dla własnego języka, to mam tu na myśli również jego propagowanie w
> świecie. Krajom takim jak Niemcy, Francja czy Włochy (a jak napisał Budo - również Hiszpania)
> zależy na tym aby ich języki były znane w świecie i aby inne nacje uczyły się ich języków.

Francja, Hiszpania, Wielka Brytania, Niemcy to potęgi ekonomiczne lub kolonialne. Chcąc, nie chcąc ich językami posługują się ogromne ilości ludzi w dziesiątkach państw na całym świecie, ergo znajomość któregoś z tych języków pozwala porozumieć się z setkami milionów ludzi. Z drugiej strony mamy zaś stosunkowo trudny język polski, mówi nim około 40 milionów osób, których kraj, w porównaniu do wyżej wymienionych ma raczej niewiele do zaoferowania.

> Dubbing jest jednym z elementów tej polityki.

Szczerze wątpię, żeby akurat dubbing miał tu duże znaczenie. Nawet BBC w Polsce, żeby przyciągnąć, większą ilość odbiorców zaczęła korzystać z lektorów, a przecież jej celem jest właśnie propagowanie kultury i języka angielskiego.

> My jesteśmy w grupie krajów, które wychodzą z założenia odwrotnego: to nie inni mają
> się uczyć naszego języka, tylko my mamy się uczyć języków innych narodów.

Ma to swoje logiczne uzasadnienie, na przykład w liczbach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.02.2008 o 12:41, BzyQacz napisał:

Wiecie co? Niewiele wiedziałem o Alu Pacinie kiedyś... Gdy byłem mały. Dopiero ostatnio zauważyłem go "jakoś
bardziej" i postanowiłem poznać jego karierę, a tak w sumie zależało mi na 3. tytułach: Człowiek z Blizną oraz
2. części Ojca Chrzestnego. Nie żałuję ani chwili, które spędziłem przy tych filmach

Właściwie, to nie przypominam sobie słabego filmu z Alem Pacino. Powinieneś jeszcze zobaczyć "Serpico" i "Gorączkę", a jeśli podobał ci się "Człowiek z blizną", to również przypadnie ci do gustu "Życie Carlita" :-)
Niezbędne też jest IMHO obejrzenie "Zapachu kobiety", za który to film Al Pacino otrzymał Oscara.
Szkoda, że od paru lat nie są jakoś szerzej rozpowszechniane jego najnowsze filmy (przynajmniej ja na nie nie trafiam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie nie polecam filmu "|Gdzie jesteś Amando?" (Gone baby gone)
ktoś napisał, ze łamigłówka, goni łamigłówkę w tym filmie, a po 20 minutach można domyślić się zakonczenia, aktorka supportujaca Casey Afleccka szwenda sie przez caly film po ekranie rzucajac co jakis czas jedno zdanie, Ed Harris, na kolana raczej nie powala, sam Affleck dosyć dretwy, w calym filmie znalazła sie zaledwie jedna scena, ktora mi sie spodobala...
krotko mowiac nic nowego, nic zachwycajacego i nie wiem za co zbiera tak wysokie noty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Filmy na weekend - czyli propozycje z programu wybrane, by balduran2 ™ ®:

Jak rozpętałem II wojnę światową, część 3: Wśród swoich - piątek TVP 1 21:15

Dzieciak - piątek Polsat 20:00

Matrix Rewolucje - piątek TVN 20:00

James Bond: Goldeneye - sobota TVP 1 20:15

Ulubieńcy Ameryki - sobota Polsat 22:20

Cube - sobota TVP 2 23:05

Niekończąca się opowieść - niedziela Polsat 08:45

Osada - niedziela TVP 2 20:10


P.S. Swoją drogą - nie za duży wybór jest w ten weekend...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2008 o 23:03, DJ Szlafrok napisał:

> wal śmiało, to naprawdę sztuka znaleźć w tym filmie dobre strony...ja zacznę: jest
kolorowy...Wybacz, ale nie bardzo rozumiem, jak mam to interpretować. Tak czy inaczej, ironizowałeś,
tylko ważnym jest w którą stronę. ;-)

film jest do obejrzenia, ale tylko w domu na kanapie, najlepiej z dvd, żeby można było pominąć bełkotliwe dialogi...już pierwsza cześć nie była szczytem inteligencji. kolejne części to niestety żuławy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.02.2008 o 14:51, BzyQacz napisał:

Heh, "Gdzie jesteś Amando?" to mi się z bash.org.pl kojarzy :D.


no film, mzoe troche na wyzszym poziomie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.02.2008 o 14:52, balduran2 napisał:

Osada - niedziela TVP 2 20:10

O? Osada leci? Z 2 lata tego nie widziałem (około).
Jeśli ktoś chce obejrzeć film trochę inny, niż typowe horrory (Krzyk, Jason... czy to są w ogóle horrory?) to polecam ten film. Nie będę spoilerował na temat niczego w tym filmie, jedynie zaznaczę, że jest (chociaż) wart obejrzenia. Ja się nie zawiodłem, spodziewałem się absurdalnego horroru, a dostałem ładnie skonstruowaną opowieść, choć idealna nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tych filmów które wymienił balduran2 to z pewnością obejrzę:
Matrix Rewolucje -film nie jest rewelacyjny, jednak nie ma chyba nic ciekawszego w tym czasie w tv.
James Bond: Goldeneye- w sam raz na sobotni wieczór:)
Cube- oglądałem go już kiedyś i bardzo mi się podobał. Imo bardzo fajny film.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.02.2008 o 18:06, kedzior141 napisał:

James Bond: Goldeneye- w sam raz na sobotni wieczór:)


Ach, jakże dawno oglądałem ostatnio film z Bondem. ;-) Więc sobotni wieczór zaplanowany...
Z propozycji Baldurana najlepszą, moim zdaniem, jest trzecia część Jak rozpętałem III wojnę światową, ale nie ma sensu opowiadać o tym filmie - bo i kto go nie zna? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.02.2008 o 18:06, kedzior141 napisał:

James Bond: Goldeneye- w sam raz na sobotni wieczór:)


Eeee.. Bond tyle razy leciał w tej wspaniałej tv że rzygać mi się już chce :p What the diffrent :p i tak nie oglądam tv :p A co do filmu, gorąco polecam Pan Życia i Śmierci z Nicolasem Cagem :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.02.2008 o 18:59, M1chał napisał:

> James Bond: Goldeneye- w sam raz na sobotni wieczór:)

Eeee.. Bond tyle razy leciał w tej wspaniałej tv że rzygać mi się już chce :p What the
diffrent :p i tak nie oglądam tv :p A co do filmu, gorąco polecam Pan Życia i Śmierci
z Nicolasem Cagem :]

proszę, powiedz że to leci na czymś niekodowanym... !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się