Fallout 3 - temat ogólny

[mskarpeta 0]

A może to wina PieCyka i Fallout 3 wcale taki be i fe nie jest :)

[wolverine 0]

Dobra odkryłem w czym problem. Przynajmniej pośrednio. Gra wychodzi do windowsa przy ustawieniach na high. Po zmianie na low mogę wyjsc z krypty. Dziwne trochę bo przy jednych i drugich ustawieniach mam bez problemów 60 fps... Teraz muszę tylko ustalic która opcja powoduje problemy :/

[KrzychW 0]

Dnia 05.11.2008 o 16:45, mokra skarpeta napisał:

A może to wina PieCyka i Fallout 3 wcale taki be i fe nie jest :)

Pewnie jest tak , jak w przypadku Gothic 3 , gdzie 90% PieCyków jest be , a grze nie można nic zarzucić. :-)

[wolverine 0]

Dnia 05.11.2008 o 16:45, mokra skarpeta napisał:

A może to wina PieCyka i Fallout 3 wcale taki be i fe nie jest :)

Napisałem już wyżej czemu mi wywala i nie wiem jak może być w tym wina mojego piecyka :) Pewnie uzytkownicy konsoli którzy masowo narzekają na zwiechy zwolnienia gry i tym podobne też mają zwalone konsole, a Bethesda jest niewinna ??

[mskarpeta 0]

Heh :) Dobrze to ująłeś ;)


hehe-a jaki masz konfig?

[wolverine 0]

Juz wiem w czym rzecz.Wyłączenie filtrowania anizotropowego rozwiązało problem...

[mskarpeta 0]

No i po problemie :) Ciekaw jestem co jeszcze złego w F3 wyłapiesz? ;) Miłej gry życzę i zera zwiechów.

[KrzychW 0]

Dnia 05.11.2008 o 16:49, mokra skarpeta napisał:

hehe-a jaki masz konfig?

Core 2 Duo E 6750 , 2 GB Ram i GF 260 OC.Jednak o Fallout 3 , ciągle piszę z pozycji teoretyka tematu.Sporo głosów negatywnych widzę na Forum i się z lekka zniechęciłem do tej gry.Zagram na pewno , ale dopiero za jakiś czas.Będzie taniej ,trochę patchy się ukaże i być może nie będzie źle.Bardzo dobrze gra mi się w stare RPGi , więc doszedłem do wniosku , że tytuł ewoluujący w stronę FPSa może poczekać , a na razie BG 2 mam na tapecie , a potem dla odmiany może Dead Space? Fallout 3 maszeruje do kolejki.

[RafiXxx 0]

Gralem u kumpla 30 minut(ta zachwalanaczesc w krypcie)i gra jest straszliwa....zalamalem sie i zainstalowalem f1+f2+ft bo to co oni zrobili z ta gra jest smieszne....glitch po uderzeniu z piesci powstaje wielka plama krwi....NPC skryptowane (kiedy siedzisz w klasie nic sie niestanie jak bedziesz wszystkich tluc) cmoim zdaniem
Plus
-Smieszne skrypty
minusy
-grafika(animacja postaci)
-skrypty
-brak klimatu...

[Lord_Browar 0]

Witam,

czy ktoś już otrzymał kolekcjonerkę? Może chociaż info o wysłaniu?

PZDR

[AdamSloma 0]

Dnia 05.11.2008 o 12:55, SoundWave napisał:

Uh-huh. Wykorzystanie Inteligencji w dialogach jest swietne- inteligencja pozwala na
uzycie zdan, ktore potrafilby powiedziec kazdy, nawet mniej inteligentny czlowiek!

Obiektywizm pełną gębą:) Doskonale pewnie wiesz, że [INTELIGENCJA] w linii dialogowej nie oznacza jej skomplikowania tylko to że gościu wykonując quest, dzięki inteligencji doszedł do takich a nie innych wniosków. Ktoś kto grał o tym wie, ale ktoś kto grę zamierza dopiero kupić, widząc twojego posta, może dojść do wniosku, że dialogi są do bani, co na szczęście nie jest prawdą:) No ale tobie się ta gra nie podoba, no i wykorzystujesz wszystkie możliwe sposoby, żeby ją obrzydzić innym, bo a nóż widelec kupią i nie daj boże im się spodoba...

[Lex 0]

/ciach/
Mi kurier przywiózł grę o 12:30, Natanadler wysłał paczkę wczoraj wieczorem. Jeżeli masz jakieś problemy, to pisz maila do sklepu Cenegi, ewentualnie zapytaj się w tym temacie:
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=23628&u=472

[SoundWave 0]

Dnia 05.11.2008 o 17:58, Adam Słoma napisał:

Obiektywizm pełną gębą:) Doskonale pewnie wiesz, że [INTELIGENCJA] w linii dialogowej
nie oznacza jej skomplikowania tylko to że gościu wykonując quest, dzięki inteligencji
doszedł do takich a nie innych wniosków. Ktoś kto grał o tym wie, ale ktoś kto grę zamierza
dopiero kupić, widząc twojego posta, może dojść do wniosku, że dialogi są do bani, co
na szczęście nie jest prawdą:) No ale tobie się ta gra nie podoba, no i wykorzystujesz
wszystkie możliwe sposoby, żeby ją obrzydzić innym, bo a nóż widelec kupią i nie daj
boże im się spodoba...

Brednie ;] Te "wnioski" nie sa inteligentne- po skrinach widac, ze inteligencja nie pozwala na wypowiedzenie inteligentnych zdan, tylko zdan, ktore sa oczywiste. Inne zdanie z "[Inteligencja]" "Mirelurki zmutowaly z krabow". No, do tego naprawde trzeba bylo sie posluzyc ta wysoka inteligencja. Jeszcze jak bethesda da znac, ze "[Inteligencja] Super mutanty zmutowaly z ludzi" to juz chyba osiagna szczyt swoich mozliwosci jako pisarze.
Aha, nie wiem skad zes sobie ubzdural w swoim umysle, ze ja niby jestem obiektywny- sorry, nie jestem dziennikarzem, ja nie musze byc obiektywny. I nigdy nie mowilem, ze jestem, wiec zalosnego trolla walnales. Widocznie popisales sie [Inteligencja], jak nasz drogi 19sto latek z FO3.

[Karharot 0]

Dnia 05.11.2008 o 11:49, pkapis napisał:

NIe wiem czy zauważyłeś, ale osoby krytykujące F3 często podają bardzo konkretne argumenty.

Niektóre owszem, wkurzają mnie jednak osoby które jako wielki i niepodważalny argument przeciwko tej grze podają np. że ma ona widok FPP. O tym że gra nie będzie w trybie izometrycznym było wiadomo od dawna, jak ktoś tego nie trawi to może grę pominąć bo przecież nikt nie jest zmuszany do grania w nią, tyle że wiele osób krzyczy jakie to oburzające i stwierdza że lepiej żeby gra nigdy nie wyszła a o tych którym gra się jednak podoba mówią że oni się nie znają...

Dnia 05.11.2008 o 11:49, pkapis napisał:

Dlaczego jest tak, że to z recenzji przeciwników dowiem się, że nie daje się wyłączyć
bullet-time

To akurat jest rzeczywista wada i element który faktycznie może denerwować (oglądanie po raz trzydziesty jak na ziemie zwalają się bezgłowe zwłoki jest po prostu niesmaczne) i przeszkadzać (w czasie odtwarzania takiej animacji nasza postać jest zamrożona i niezdolna do strzelania czy choćby uników).

Dnia 05.11.2008 o 11:49, pkapis napisał:

albo prowadzenia przez quest, a zwolennik napisze tylko "VATS mi się podoba"

Bo VATS jako taki faktycznie jest ciekawym rozwiązaniem, uważam że ktoś wpadł na całkiem dobry pomysł jak przenieść system celowania i strzelania ze starych Falloutów do gry FPP. Jest to naprawdę dobra alternatywa do strzelania w czasie rzeczywistym - szczególnie dla osób które (tak jak ja) nie są zbyt dobre w strzelankach i po prostu sobie nie radzą ze strzelaniem do odległych i/lub ruchomych celów.

Dnia 05.11.2008 o 11:49, pkapis napisał:

i doradzi, żebym przełączył inny quest na aktywny, to nie będę miał wskazówek do tego,
który chcę wykonać?

Bo to prawda - zrób właśnie tak a Twój problem z prowadzeniem za rączkę zniknie. Dlaczego uważasz że to zła rada?

Dnia 05.11.2008 o 11:49, pkapis napisał:

To od przeciwników wreszcie dowiem się, że trzy strzały z podręcznej wyrzutni pocisków atomowych
(co to w ogóle za broń?) nie wystarczają żeby zabić jakiegoś potworka,

I co w tym dziwnego? Gdyby miało to być realistyczne to jeden strzał z najsłabszej broni palnej umieszczony w oku powinien przeciwnika kłaść na miejscu niezależnie od tego jaki to twardziel, ale taki realizm to cecha strzelanek a nie cRPG w których przeciwnik może przetrwać trafienie z dowolnej broni jeśli ma wystarczająco dużo hp i wystarczająco dobry pancerz - w F2 też można było zaliczyć bezpośrednie trafienie rakietą i wyjść z tego właściwie bez szwanku i nikt jakoś o to pretensji nie miał.

Dnia 05.11.2008 o 11:49, pkapis napisał:

Chciałem, żeby w grze była jakaś logika, a na razie widzę przykłady na jej brak.

Zaciekawiłeś mnie tym stwierdzeniem bo wg. mnie należy ono właśnie do kategorii ogólników - Co to znaczy brak logiki?

Dnia 05.11.2008 o 11:49, pkapis napisał:

I żaden ze zwolenników nie podał jeszcze agumentów, które byłyby skłonne mnie do gry przekonać.

Bo to szczerze mówiąc nie jest rola zwolenników - to Bethesda, Cenega i ich spece od reklamy mają Cię przekonać do tej gry, mi jest całkowicie obojętne czy ją kupisz czy nie bo nie mam w tym absolutnie żadnego interesu.

Dnia 05.11.2008 o 11:49, pkapis napisał:

Ba, ja na podstawie gameplayów byłem w stanie podać parę ciekawie się zapowiadających
elementów F3, ale nikt jeszcze o nich nie wspomniał.

No to dlaczego sam o nich nie wspomnisz? Przecież nikt Cię przed tym nie powstrzymuje - skoro sam zauważyłeś elementy które Ci się podobają to możesz je wymienić ewentualnie zapytać się czy rzeczywiście są one plusem w grze. Bierne czekanie na to aż wspomni o nich ktoś inny i oburzanie się że tego nie zrobił do nikąd nie prowadzi.

Dnia 05.11.2008 o 11:49, pkapis napisał:

Ależ wiele osób - zarówno przeciwników jak i zwolenników - zgodnie nazywa go "Oblivion
with guns", a Obliviona zalicza się jednak do cRPG. Pytanie tylko, skoro to Oblivion,
to dlaczego nazywa się Fallout?

Bo to nie jest Oblivion. Pomijając już fakt że to zupełnie inne klimaty to gra jednak różni się od TESIV. Tutaj od razu zaznaczę żeby nie było wątpliwości - Tak, grałem w Obliviona. I szczerze tej gry nie cierpię - przeszedłem ją z wielkim bólem i nie mogłem się zmusić do ponownego jej odpalenia. Jak dla mnie gra ta służyła jedynie do przetestowania nowego silnika i była wyjątkowo nudna i niemal niegrywalna. O ile jednak na samą myśl o Oblivionie dostaję drgawek o tyle F3 mnie wciągnął i gra mi się w niego całkiem przyjemnie.

Dnia 05.11.2008 o 11:49, pkapis napisał:

A znajduje się coś na tym terenie pomiędzy?

Znajduje się - zrujnowany świat. Fakt że w większości wypadków niewiele można ze swoim otoczeniem zrobić ale jednak wygląd tego co nas otacza w grze buduje klimat tejże gry. Czasami można znaleźć też coś ciekawego albo zwyczajnie wpaść na jakiś przeciwników lub być świadkiem walki dwóch różnych grup w którym to zdarzeniu możemy wziąć udział (tak samo było w starych Falloutach).

Dnia 05.11.2008 o 11:49, pkapis napisał:

Bo w takim Falloucie mogłeś się zatrzymać w dowolnym miejscu, tylko nie było tam nic ciekawego.

No właśnie - nie tylko nie było tam nic ciekawego ale plansza na której się pojawialiśmy należała do jednej z kilku/kilkunastu wcześniej przygotowanych (czyli jeśli wędrowało się wystarczająco długo to kolejne walki toczyło się na takich samych obszarach).

[AdamSloma 0]

Dnia 05.11.2008 o 18:17, SoundWave napisał:

Aha, nie wiem skad zes sobie ubzdural w swoim umysle, ze ja niby jestem obiektywny- sorry,
nie jestem dziennikarzem, ja nie musze byc obiektywny. I nigdy nie mowilem, ze jestem,
wiec zalosnego trolla walnales. Widocznie popisales sie [Inteligencja], jak nasz drogi
19sto latek z FO3.

[INTELIGENCJA] SoundWave nie jest obiektywny, więc na wszystkie jego posty trzeba patrzeć przez pryzmat możliwej choroby popromiennej, związanej ze zbyt długim przebywaniem na napromieniowanych terenach Fallout 1 i 2. Hihi
Oj, chyb przesadziłem z długością i skomplikowaniem tej linii dialogowej... Aż takich długich niestety nie ma... Są takie pomiędzy, bo prawda zawsze leży po środku.

[SoundWave 0]

Dnia 05.11.2008 o 18:40, Adam Słoma napisał:

[INTELIGENCJA] SoundWave nie jest obiektywny, więc na wszystkie jego posty trzeba patrzeć
przez pryzmat możliwej choroby popromiennej, związanej ze zbyt długim przebywaniem na
napromieniowanych terenach Fallout 1 i 2. Hihi
Oj, chyb przesadziłem z długością i skomplikowaniem tej linii dialogowej... Aż takich
długich niestety nie ma... Są takie pomiędzy, bo prawda zawsze leży po środku.

Hihihi, coz za zalosna proba trollowania. Typowo: 1) olej to co zostalo napisane 2) walnij wlasne banialuki 3) ciesz jape ;]

[KHRoN 0]

Dnia 05.11.2008 o 18:42, SoundWave napisał:

Hihihi, coz za zalosna proba trollowania. Typowo: 1) olej to co zostalo napisane 2) walnij
wlasne banialuki 3) ciesz jape ;]

nie chcę wdawać się w przepychanki, ale po prostu nie mogę... bo oczywiście musiałeś skontrować przy pomocy możliwie niewyszukanych słów i dopisać jeszcze "hihihi"

:)

[Lord_Browar 0]

Dnia 05.11.2008 o 18:14, Lex napisał:

/ciach/
Mi kurier przywiózł grę o 12:30, Natanadler wysłał paczkę wczoraj wieczorem. Jeżeli masz
jakieś problemy, to pisz maila do sklepu Cenegi, ewentualnie zapytaj się w tym temacie:
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=23628&u=472

No właśnie. Dzwoniłem i pisałem. 26 minut wisiałem na telefonie i cały czas słyszałem że jestem siódmy w kolejce. O naiwności moja słodka. Cenega mnie olała.

No cóż mogę powiedzieć ... Nie powiem po to zabronione na tym forum :-(

SZLAG MNIE TRAFI

[SoundWave 0]

Dnia 05.11.2008 o 18:46, KHRoN napisał:

nie chcę wdawać się w przepychanki, ale po prostu nie mogę... bo oczywiście musiałeś
skontrować przy pomocy możliwie niewyszukanych słów i dopisać jeszcze "hihihi"

:)

Ja scaluje sie do poziomu inta przeciwnika. A "hihi" pozyczylem.

[KHRoN 0]

Dnia 05.11.2008 o 18:51, SoundWave napisał:

Ja scaluje sie do poziomu inta przeciwnika. A "hihi" pozyczylem.

znasz takie przysłowie "[przeciwnik] sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"? ;)