Zaloguj się, aby obserwować  
ArkStorm

OOBE, LD - czyli wszystko o Waszych doświadczeniach poza ciałem

4288 postów w tym temacie

Nie możesz kupić ponieważ jesteś w innej rzeczywistości oraz poza ciałem.
Oczywiście istnieje szansa, że jeśli byłbyś bardzo rozwinięty duchowo, oraz miał za sobą dużo doświadczeń poza cielesnych to jest jakaś tam szansa, że mógłbyś sobie coś zmaterializować, a to miałoby wpływ na świat fizyczny w którym ta rzecz by się znalazła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.04.2009 o 17:49, Qbasmok napisał:

Kurcze no ...
Nie mogę tak leżeć i czekać :/
Podajcie mi jakieś wyuczone regułki, co, jak i co po czym :P
Można mysleć o czymś podczas relaksacji ?

Wycisz umysł

Dnia 09.04.2009 o 17:49, Qbasmok napisał:

Wertuje temat od 150 strony, ale jakoś zdecydowanej odpowiedzi znaleźć nie mogę ...
Jakie metody mają najbardziej zadowalające rezultaty ?
Słyszałem, że dzięki 4+1 można szybko wejść w stan OOBE.
Ale jak to ma się w praktyce ? Śpisz 4h, wstajesz, czytasz książę, lub śpierwasz 1h,
a potem dalej idziesz spać ?
Czy jak to jest ? Czy po tej 1h czynnego działania trzeba jak zwykle się relaksować,
a potem stosować jakąś metodę ?

Żadnej metody, to już sama w sobie jest metoda ^.^

Dnia 09.04.2009 o 17:49, Qbasmok napisał:

I właśnie, mam sobie tylko myśleć np. o wspinaniu się
po linie, czy również przy zamkniętych oczach wizualizować jak sie wspinam ?

Myśleć i wizualizować.

Dnia 09.04.2009 o 17:49, Qbasmok napisał:

I to mam
się wspinać ciałem astralnym czy fizycznym ?

Oczywiście że astranym.

Dnia 09.04.2009 o 17:49, Qbasmok napisał:

Pytania zadane przez amatora, więc bardzo byłbym wdzięczny komuś kto mi to wytłumaczy

Każdy kiedyś był początkujący ;-)

Dnia 09.04.2009 o 17:49, Qbasmok napisał:

: )
Pozdrawiam

Również ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.04.2009 o 22:37, KooK napisał:

/ciach/


Dzięki : )
Ale to będę musiał nieźle ten umysł wycwiczyć :D
I ja właśnie robiłem błąd, bo wspinałem się ciałem fizycznym, a nie astralnym.
A jakiej metody Ty używasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.04.2009 o 09:33, Qbasmok napisał:

> /ciach/

Dzięki : )
Ale to będę musiał nieźle ten umysł wycwiczyć :D
I ja właśnie robiłem błąd, bo wspinałem się ciałem fizycznym, a nie astralnym.
A jakiej metody Ty używasz ?


A różnie ;-). Raz wyskakuję z pociągu, raz lina. Eksperymentuję z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>[..] Raz wyskakuję z pociągu [...]

Pociąg ?
Nie znam tej metody : )
O co w niej chodzi ? Jedziesz pociągiem i wyskakujesz, czy jak ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.04.2009 o 22:08, jcl99 napisał:

Nie możesz kupić ponieważ jesteś w innej rzeczywistości oraz poza ciałem.
Oczywiście istnieje szansa, że jeśli byłbyś bardzo rozwinięty duchowo, oraz miał za sobą
dużo doświadczeń poza cielesnych to jest jakaś tam szansa, że mógłbyś sobie coś zmaterializować,
a to miałoby wpływ na świat fizyczny w którym ta rzecz by się znalazła.

Tzn. że biorę rzecz ze sklepu, budzę się i ciach przy moim łóżku stoi czarny Mercedes? ;)
Nie mogę zajść w OOBE, ponieważ wieczorem jestem często zmęczony i nie mam tych wibracji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.04.2009 o 10:19, Qbasmok napisał:

>[..] Raz wyskakuję z pociągu [...]

Pociąg ?
Nie znam tej metody : )
O co w niej chodzi ? Jedziesz pociągiem i wyskakujesz, czy jak ? :D


Jedziesz coraz szybciej, szybciej, a jak już czujesz wibracje silne itp. to wyskakujesz z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, aż tak to nie, ale jakąś rzecz przy ogromnym szczęściu można by zmaterializować.
OOBE najlepiej próbować w nocy, ponieważ jest się wtedy zrelaksowanym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.04.2009 o 11:44, jcl99 napisał:

No, aż tak to nie, ale jakąś rzecz przy ogromnym szczęściu można by zmaterializować.
OOBE najlepiej próbować w nocy, ponieważ jest się wtedy zrelaksowanym :)

Dzisiaj chyba nie będę za bardzo zmęczony to spróbuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.04.2009 o 11:44, jcl99 napisał:

No, aż tak to nie, ale jakąś rzecz przy ogromnym szczęściu można by zmaterializować.
OOBE najlepiej próbować w nocy, ponieważ jest się wtedy zrelaksowanym :)


Materializowanie rzeczy? Człowieku skąd ty takie teksty wynajdujesz -.-. Z niczego nie może powstać coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.04.2009 o 17:56, jcl99 napisał:

Dlaczego niby nie?
Można coś zmaterializować w ŚF z innego wymiaru.


Udowodnij, bo bez dowodów to możesz i twierdzić, że jesteś panem Bogiem -.-.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.04.2009 o 12:52, Jakli napisał:


Udowodnij, bo bez dowodów to możesz i twierdzić, że jesteś panem Bogiem -.-.


Przecież to pewne że Ci nie udowodni :D niektórzy to już mają nieźle psychikę porytą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2009 o 15:38, jcl99 napisał:

Spotkajmy się w OOBE to ci udowodnię (możesz sam spróbować), lecz to nie będzie miało
wpływu na ŚF.


Nie pogrążaj się facet ;-). To co piszesz to już czyste brednie, czyste jak górska woda, wódka 100%...
Nikt nie wie czy to dusza wędruje czy bla bla bla co innego, czy to umysł. Ale wyciągać rzeczy z OoBE, i jeszcze się o to kłócić?

Rada : Powiedz że to brat napisał, a nie Ty i przepraszasz za niego. Wszyscy zapomną i odzyskasz te 1% respectu :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta ;P
Tylko dlaczego materializowanie rzeczy w OOBE jest niemożliwe? Prawie niemożliwe (chociaż są na to szanse) jest przeniesienie tych skutków na ŚF. Za to materializowanie w OOBE bez przenoszenia tych rzeczy na ŚF jest bezproblemowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taki NIBY realstyczny sen, że sobie chodzę po domu wszystko jest jak powino zostaje, ale już osoby(rodzina) na mnie nie zwracała uwagi nawet ich dotkąć nie mogłem bo byłem jakby duchem, a oni mnie też nie widzieli i słyszeli, i potem rozpaczony że nikt na mnie nie zwracał uwagi, obudziłem się czy to też ma coś z tym wspólnego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2009 o 17:22, Pablo1989 napisał:

Ja miałem taki NIBY realstyczny sen, że sobie chodzę po domu wszystko jest jak powino
zostaje, ale już osoby(rodzina) na mnie nie zwracała uwagi nawet ich dotkąć nie mogłem
bo byłem jakby duchem, a oni mnie też nie widzieli i słyszeli, i potem rozpaczony że
nikt na mnie nie zwracał uwagi, obudziłem się czy to też ma coś z tym wspólnego ?

To mógł być sen a to ze nie mogłeś nikogo dotykać mogło być spowodowane strachem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2009 o 16:59, jcl99 napisał:

Ta ;P
Tylko dlaczego materializowanie rzeczy w OOBE jest niemożliwe? Prawie niemożliwe (chociaż
są na to szanse) jest przeniesienie tych skutków na ŚF. Za to materializowanie w OOBE
bez przenoszenia tych rzeczy na ŚF jest bezproblemowe.


A w OOBE to sobie materializuj... z tego co zdążyłem obczaić o OOBE u każdego jest inaczej ;p i nie zdziwiłbym się gdyby ten "astralny świat" był stworzony w naszej głowie i każdy ma taki własny swój... Tam rób co chcesz, a spotykać się wcale nie zamierzam, bo
1. nie uprawiam OOBE ;]
2. nie będę wchodził do twojego świata ;].
To że w swoim umyśle jesteś wstanie coś stworzyć (myśl to przecież też twór) nie oznacza, że zrobisz to w świecie rzeczywistym, a jeśli jesteś taki kozak to nagraj film chociaż ;D jak to robisz, to może uwierzę :D.

---->Pablo
To są takie sny z serii realistyczne koszmary... są straszne i człowiek najchętniej by się obudził jak najszybciej.
Ja dzisiaj nad ranem (obudziłem się i wpadłem w taki jakby półsen lub sen ;] w każdym razie jak tak zasypiam to wtedy najczęściej zapamiętuje sny) no i więc nad tym ranem śniło mi się, że byłem z dwiema fajnym laskami w kinie... Nagle znikąd pojawił się Jason Voorhees no i porwał mnie z dziewczynami do jakieś jaskini... no cóż byłem w jakiejś białej mazi... było strasznie, a jak w śnie moja osoba próbowała uciec... to koleżanki zostały rozszarpane, a za mną po lesie ganiał Jason... w końcu deadłem i ja xD. Osobiście nienawidzę takich snów i żałuję, że nie uświadomiłem sobie, że to tylko sen...(bym się pobawił ^^).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować