CD-ACTION

[smuggler 0]

Dnia 06.11.2008 o 11:55, Spector 109948 napisał:

Dobra zwolnijmy obaj bo jeszcze mnie poślesz do sądu za wyrażanie własnej opinii.

>>>Nie, tak dlugo jak twoja opinia nie bedzie narazal na szwank mego dobrego imienia. Mozesz mowic "Smuggler jest kawal handalrzem prochow." jesli tak myslisz, ale ja mam prawo zazadac abys to udowodnil. Natomiast opinia w stylu "nie ma talentu, wali nudne teksty, jest zalosny" itd. mozesz glosic ile chcesz, to sa twe SUBIEKTYWNE opinie. Kumasz subtelna roznice?

Dnia 06.11.2008 o 11:55, Spector 109948 napisał:

Chciałem podzielić się moimi wątpliwościami, przykro mi że doszło do tak niebezpiecznej
zawieruchy.

>>>Nie doszlo ale jak kiedys cos takiego chlapniesz publicznie (niekoniecznie o mnie) to sie to moze dosc przykro skonczyc. W sumie to dzialam dla twego dobra, bo ci pokazuje przykre konsekwencje dzialan. Kiedys trafisz na kogos mniej wyluzowanego - i zonk... Po prostu niektore zarzuty lepiej stawiac z duzym namyslem.

Dnia 06.11.2008 o 11:55, Spector 109948 napisał:

BTW. Co ma do tego pełnoletność? Dojrzałym można być zarówno przed jak i po 18 roku życia.

>>>18-latka duzo latwiej pozwac, w wypadku niepelnoletniego jest wiecej formalnosci, bo to wtedy jego rodzice odpowiadaja i takie tam. :)

Dnia 06.11.2008 o 11:55, Spector 109948 napisał:

Co do kopert - tu już doszło do zawirowania a chodziło mi o coś innego. To mój błąd.

>>>Ciesze sie, ze to sobie wyjasnilismy. Dodam, ze gdyby KOMUKOLWIEK w CDA udowodniono, ze przyjal JAKAKOLWIEK korzysc materialna w zamian za pochlebna recenzj gry, to w 5 sekund potem bylby poza budynkiem redakcji, z odciskiem obcasa naczelnego na wlasnej dupie. I bylby w branzy spalony na wieki. Niezaleznie od tego ile lat w CDA pracowal i jak sie zasluzyl. Zero litosci, no mercy, take no prisonners! Te zasade kazdy w CDA poznaje przy podpisywaniu angazu i czesto sie ja powtarza, zeby nikt nie mial jakowys pokus, gdyby zaistnialy.

A gwarantuje, ze utrata dobrej, b. dobrze platnej pracy w obecnych czasach naprawde boli.

[SpecShadow 0]

Dnia 06.11.2008 o 12:10, smuggler napisał:

>
> Dobra zwolnijmy obaj bo jeszcze mnie poślesz do sądu za wyrażanie własnej opinii.


>>>Nie, tak dlugo jak twoja opinia nie bedzie narazal na szwank mego dobrego
imienia. Mozesz mowic "Smuggler jest kawal handalrzem prochow." jesli tak myslisz, ale
ja mam prawo zazadac abys to udowodnil. Natomiast opinia w stylu "nie ma talentu, wali
nudne teksty, jest zalosny" itd. mozesz glosic ile chcesz, to sa twe SUBIEKTYWNE opinie.
Kumasz subtelna roznice?


> Chciałem podzielić się moimi wątpliwościami, przykro mi że doszło do tak niebezpiecznej

> zawieruchy.

>>>Nie doszlo ale jak kiedys cos takiego chlapniesz publicznie (niekoniecznie
o mnie) to sie to moze dosc przykro skonczyc. W sumie to dzialam dla twego dobra, bo
ci pokazuje przykre konsekwencje dzialan. Kiedys trafisz na kogos mniej wyluzowanego
- i zonk... Po prostu niektore zarzuty lepiej stawiac z duzym namyslem.


> BTW. Co ma do tego pełnoletność? Dojrzałym można być zarówno przed jak i po 18 roku
życia.

>>>18-latka duzo latwiej pozwac, w wypadku niepelnoletniego jest wiecej formalnosci,
bo to wtedy jego rodzice odpowiadaja i takie tam. :)


> Co do kopert - tu już doszło do zawirowania a chodziło mi o coś innego. To mój
błąd.

>>>Ciesze sie, ze to sobie wyjasnilismy. Dodam, ze gdyby KOMUKOLWIEK w CDA udowodniono,
ze przyjal JAKAKOLWIEK korzysc materialna w zamian za pochlebna recenzj gry, to w 5 sekund
potem bylby poza budynkiem redakcji, z odciskiem obcasa naczelnego na wlasnej dupie.
I bylby w branzy spalony na wieki. Niezaleznie od tego ile lat w CDA pracowal i jak sie
zasluzyl. Zero litosci, no mercy, take no prisonners! Te zasade kazdy w CDA poznaje przy
podpisywaniu angazu i czesto sie ja powtarza, zeby nikt nie mial jakowys pokus, gdyby
zaistnialy.

A gwarantuje, ze utrata dobrej, b. dobrze platnej pracy w obecnych czasach naprawde boli.

Też się cieszę z wyjaśnienia... Nie chodziło mi o materialne przekupstwa (dobrze wiemy że producent nie ma takiej kasy na łapówki) ale o tzn. wyjazdy.
Na pewno cieszy widok na okładce "Pierwsza recenzja w Polsce" czyż nie? Czy producent dając recenzentowi grę wcześniej nie stawia warunków pokroju "dajcie nieco wyższą ocenę albo nie dostaniecie następnych naszych gier wcześniej"?
O tym że recenzenci stawiają grę wyżej niż poprzednie części nie ma co mówić - wystarczy że przeczyta się wątek dedykowany grze.

[smuggler 0]

Jest niepisana umowa pomiedzy CDA i dystrybutorami - ZADNYCH SUGESTII ODNOSNIE OCEN, OBJETOSCI RECENJI ITD. Owszem, moze byc, ze dzowni X i mowi np. "damy wam jako pierwsi recenzje gry X ale byloby fajnie jakby w zamian byla okladka z tego, albo chociaz duuuza recenzja"

A nasza odpowiedz brzmi zwykle "jesli gra bedzie NAPRAWDE dobra, to niewykluczone" (*). No bo nie ma sensu dawac okladce grze, ktora zjedziemy, cz yrobic przecietna gre na 4-5 stron... A nie ma tak, ze "kurde, mamy okladke z gry X, to dajmy jej 9/10 i 6 stron, bo sie beda z nas smiac, ze kaszany dajemy na okladki". A b. dobrej znanej grze i tak dalibysmy duzo stron i/lub okladke... :)

(*) przy zalozeniu, ze nie mamy juz czego innego na okladke

Nie wiem jak recenzenci oceniaja Fallouta - dla mnie cenienie 3 czesci wyzej 2 jest idiotyzmem, chocby z tej przyczyny ze to sa jednak zupelnie rozne gry. Dla mnie najlepsza zresza jest jedynka. Ale lubie tez dwojce i pogram w trojke, a jak Bozia da to i w czworke. :)

[meryphillia 3]

Smuggler >>> Nie żebym się narzucał, ale czuję się ignorowanym: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=2694&pid=21585 ;D

Naciskam, bo z pewnością jako redakcja macie większą szansę na uzyskanie informacji, szczególnie iż grę dołączyliście do pisma. :)

[smuggler 0]

Dnia 06.11.2008 o 13:08, zamber1 napisał:

Smuggler >>> Nie żebym się narzucał, ale czuję się ignorowanym: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=2694&pid=21585
;D

Naciskam, bo z pewnością jako redakcja macie większą szansę na uzyskanie informacji,
szczególnie iż grę dołączyliście do pisma. :)

Widzialem posta ale raz, ze mam rozne priorytety, a dwa ze Cenega nie ma zadnego obowiazku na to odpowiedziec, szczegolnie gdy wiaze sie to z jakimis umowami/dealami itd. ustaleniami objetymi klauzula tajnosci Wiec musis zczekac cierplwie bez ZADNEJ gwarancji, ze cokolwiek sie dowiesz. That''s life.

Dnia 06.11.2008 o 13:08, zamber1 napisał:

[meryphillia 3]

Dnia 06.11.2008 o 13:22, smuggler napisał:

Widzialem posta ale raz, ze mam rozne priorytety, a dwa ze Cenega nie ma zadnego obowiazku
na to odpowiedziec, szczegolnie gdy wiaze sie to z jakimis umowami/dealami itd. ustaleniami
objetymi klauzula tajnosci Wiec musis zczekac cierplwie bez ZADNEJ gwarancji, ze cokolwiek
sie dowiesz. That''s life.

No oczywiście że masz rację Drogi smugglerze. :)
Z tymże gra owej firmy dołączona została do Waszego pisma, a w obecnej sytuacji, wychodzi na to, że dołączyliście bubla. ;P
Zdaję sobie sprawę, że CMSF i tak mało kogo obszedł pośród odbiorców CDA, szczególnie że w numerze był też Fable, ale jednak miło by było z waszej strony wstawić się za Waszymi klientami u bezczelnego wydawcy. ;)

[gitarka 0]

Nie wiem czy ktoś już to pisał, ale mam duże zastrzeżenie. W obecnym CDA jest strasznie dużo reklam. Można by nawet powiedzieć, że Wasze teksty są po lewej stronie, a reklamy po prawej. Na każdej PRAWIE stronie jest jakaś reklama.
W poprzednich numerach mi to nie przeszkadzało, bo nie było ich aż tak wiele. Coraz bardziej wydaje mi się, że te dodatkowe strony są dla większej ilości reklam.
Ja rozumiem, że musicie zarabiać na licencje, byście mogli wrzucić jakiś dobry pełniak, no ale w obecnym numerze tych reklam jest trochę za dużo.

Teraz pewnie ktoś zarzuci pytaniem: "To po co kupujesz, jeśli ci się nie podoba??". Kupuje po to, by poczytać ciekawe recenzje, testy sprzętu, Na Luzie itd. (choć najpierw muszę się przedrzeć przez gąszcz reklam).

P.S Przy okazji. Czy kiedyś będą dostępne klucze do multi Codename: Panzers Faza Druga?? Bo coś ich długo nie ma.

[Budep 0]

Smug, powiedz mi jak to jest z ŻwS. Kiedy to sie zadomowi na zawsze? (jak sie zadomowi :P) Dlaczego raz jest ten dzial, a raz nie, o co chodzi? :p

[wolverine 0]

Dnia 06.11.2008 o 11:52, smuggler napisał:

>>>To jesli nie masz z tym problemu, to czemu dosc obsesyjnie to drazysz?

Nie drąże tylko odpowiadam na posty i trzymam się własnego zdania.

Dnia 06.11.2008 o 11:52, smuggler napisał:

>>>Jak widze rozumiesz gloszenie wlasnego zdania w ten sposob, ze kazdy ma prawo
glosic wlasne zdanie, o ile jest zgodne z twoim, bo kazde inne traktowane jest jak gloszenie
herezji albo dowod na sprzedanie sie. :) I tu tkwi problem - nie podoba sie wam F3? Macie
swiete prawo pluc na niego ile wlezie. Ale nie zabraniaj innym by sie nim cieszyli, jesli
uwazaja ze warto, nie wyciagaj z tego dziwnych wnioskow itd.

A czy ja gdzieś coś komuś zabroniłem, albo stwierdziłem że moje zdanie to jedyne słuszne ? Odnosze wrażenie ze mnie z kimś pomyliłeś :)

Dnia 06.11.2008 o 11:52, smuggler napisał:

nawet 10.000 marudow to bedzie tylko malutki promil calosci

Zeleży jeszcze na co marudzą. Bo promil całości to mogą być marudy na "bezczeszczenie legendy fallouta". Natomiast marudzących na niedociągnięcia gry, mechanike czy głupie bądź nielogiczne rozwiązania jest zancznie więcej, a Ci siłą rzeczy powinni grę mieć, bo żeby marudzic trzeba najpierw mieć na co - więc trzeba F3 kupić :)

[smuggler 0]

Dnia 06.11.2008 o 13:41, gitarka napisał:

Nie wiem czy ktoś już to pisał, ale mam duże zastrzeżenie. W obecnym CDA jest strasznie
dużo reklam

>>>Bo sie zblizaja Siwieta. Ale tez przybylo stron zeby to skompensowac. Popatrz tak - reklam jest odrobinke mniej niz w 10/08 a stron o 8 wiecej.

. Można by nawet powiedzieć, że Wasze teksty są po lewej stronie, a reklamy

Dnia 06.11.2008 o 13:41, gitarka napisał:

po prawej. Na każdej PRAWIE stronie jest jakaś reklama.

>>>WIemy ale reklamodawcy chca tylko prawych (o ile to nie jest rozkladowka) a klient nasz pan :)

Dnia 06.11.2008 o 13:41, gitarka napisał:

W poprzednich numerach mi to nie przeszkadzało, bo nie było ich aż tak wiele. Coraz bardziej
wydaje mi się, że te dodatkowe strony są dla większej ilości reklam.

>>>Sherklocku, jestes genialny. :) Zasada jest taka, ze staramy sie by "stezenie" reklam w CDA trzymalo staly poziom, tzn. zeby nie przekraczalo peneggo "gornego" poziomu. Kiedy tak sie dzieje, dokladamy dodatkowe strony. Z przyczym technicznych najlatwiej robic to w poracja po 8 stron. A teraz patrz. ALARAM! Prog reklamowy przekroczony (3 reklamy za duzo!). No to dowalamy te 8 stron. W efekcie 3 strony zajmuja reklamy, 5 - teksty redakcyjne. Czasem propiorcje sa inne, ale zwykle sprowadza sie do tego, ze choc dodatkowe strony maja kompensowac dodatkowe reklamy, to i czytelnicy na tym cos zyskuja - czasem strone, czasem siedem. A na pewno NIC nie traca.

Dnia 06.11.2008 o 13:41, gitarka napisał:

Ja rozumiem, że musicie zarabiać na licencje, byście mogli wrzucić jakiś dobry pełniak,
no ale w obecnym numerze tych reklam jest trochę za dużo.

>>>Czyli NIE rozumiesz, mister. Przez ostatnie 3 miechy roku zarabia sie wlasnie najwieksza kase, ktora decyduje czy sie wyrobi budzet na dany rok. Jak sie wyrobi - to w przyszlym roku mozna smialo wystawiac reke po wieksza kase na pelniaki itd. "bo przeciez to i tak sie zwroci"... proste?

Dnia 06.11.2008 o 13:41, gitarka napisał:

Teraz pewnie ktoś zarzuci pytaniem: "To po co kupujesz, jeśli ci się nie podoba??". Kupuje
po to, by poczytać ciekawe recenzje, testy sprzętu, Na Luzie itd. (choć najpierw muszę
się przedrzeć przez gąszcz reklam).

>>>Nie ma rozy bez kolcow.

Dnia 06.11.2008 o 13:41, gitarka napisał:

P.S Przy okazji. Czy kiedyś będą dostępne klucze do multi Codename: Panzers Faza Druga??
Bo coś ich długo nie ma.

>>>Wiemy, ale dystrybutor gry z niejasnych dla nas powodow "rznie glupa". Jak za pare dni nie przestanie to zazadamy zwroty kasy za gre z powodu niewywiazania sie z umowy, a wtedy pewnie klucze sie jednak znajda... :) Sorry za ten problem ale tu nie ma winy redakcji, my tylko za to obrywamy... :/

[smuggler 0]

Dnia 06.11.2008 o 13:45, Budep napisał:

Smug, powiedz mi jak to jest z ŻwS. Kiedy to sie zadomowi na zawsze? (jak sie zadomowi
:P) Dlaczego raz jest ten dzial, a raz nie, o co chodzi? :p

Nie wiem, to kacik robiony przez ludzi spoza redakcji. Raz zrobia, raz nie... :/

[smuggler 0]

Dnia 06.11.2008 o 13:49, hehe napisał:

> >>>To jesli nie masz z tym problemu, to czemu dosc obsesyjnie to drazysz?


Nie drąże tylko odpowiadam na posty i trzymam się własnego zdania.

>>>>>>>>>>>Czyli jak rozumiem nie masz pretensji do CDA za recenzje Fallouta i ocene, tak?

Dnia 06.11.2008 o 13:49, hehe napisał:

A czy ja gdzieś coś komuś zabroniłem, albo stwierdziłem że moje zdanie to jedyne słuszne
? Odnosze wrażenie ze mnie z kimś pomyliłeś :)

>>>>>>>>>>To ja sie jeszcze raz zapytam: nie masz pretensji do recki w CDA, akceptujesz wystawiona ocene?

Dnia 06.11.2008 o 13:49, hehe napisał:

Zeleży jeszcze na co marudzą. Bo promil całości to mogą być marudy na "bezczeszczenie
legendy fallouta". Natomiast marudzących na niedociągnięcia gry, mechanike czy głupie
bądź nielogiczne rozwiązania jest zancznie więcej, a Ci siłą rzeczy powinni grę mieć,
bo żeby marudzic trzeba najpierw mieć na co - więc trzeba F3 kupić :)

>>>No to zobaczymy za 3-4 miechy jak wiele bedzie narzekan. A ja poki co najgloszniej slysze narzekania tych, co marudza, ze "ale ta gra nie jest zrobiona tak, jak mysmy chcieli i marzyli". Przynajmniej tutaj.

[wolverine 0]

Mieć pretensje to nie znaczy zabraniać. Po prostu nie zgadzam się z tą recenzją i wystawioną oceną tak samo jak Ty nie zgadzasz się z moją opinią. Chyba że recenzja w CDA to jedyne słuszne zdanie i zabraniasz innym mieć własne :)))

Dnia 06.11.2008 o 13:59, smuggler napisał:

>>>No to zobaczymy za 3-4 miechy jak wiele bedzie narzekan. A ja poki co najgloszniej slysze narzekania
tych, co marudza, ze "ale ta gra nie jest zrobiona tak, jak mysmy chcieli i marzyli". Przynajmniej tutaj.

Nie prawda. Tutaj jest akurat było sporo narzekań na konkrety w samej grze. Co najwyżej jest sporo porównań d starych falloutów. Narzekania że gra nie jest taka jak mysmy chcieli skończyły się już dawno :)

A za 3-4 miechy mozę ( ale nie musi :)) się okazać że będzie podobnie jak z Oblivionem. Opadnie euforia i niektórzy recenzenci zmienią zdanie.

[smuggler 0]

Dnia 06.11.2008 o 14:16, hehe napisał:

Mieć pretensje to nie znaczy zabraniać. Po prostu nie zgadzam się z tą recenzją i wystawioną
oceną tak samo jak Ty nie zgadzasz się z moją opinią. Chyba że recenzja w CDA to jedyne
słuszne zdanie i zabraniasz innym mieć własne :)))

>>>Nie obracaj mi tu deathclawa ogonem :)

Dnia 06.11.2008 o 14:16, hehe napisał:

> >>>No to zobaczymy za 3-4 miechy jak wiele bedzie narzekan. A ja poki co
najgloszniej slysze narzekania
> tych, co marudza, ze "ale ta gra nie jest zrobiona tak, jak mysmy chcieli i marzyli".
Przynajmniej tutaj.

Nie prawda. Tutaj jest akurat było sporo narzekań na konkrety w samej grze. Co najwyżej
jest sporo porównań d starych falloutów. Narzekania że gra nie jest taka jak mysmy chcieli
skończyły się już dawno :)

>>>>To ja chyba slysze echa albo... "slyszalem martwych ludzi" bo stale mi ktos tu brzeczy o profanacji krola rpg, kiepskiej grze, sprzedajnych recenzentach i takie tam. Tez to slyszysz, czy tylko mnie sie tak dzieje? :)

Dnia 06.11.2008 o 14:16, hehe napisał:

A za 3-4 miechy mozę ( ale nie musi :)) się okazać że będzie podobnie jak z Oblivionem.
Opadnie euforia i niektórzy recenzenci zmienią zdanie.

Nie przecze, tak faktycznie moze byc. Pamietajcie ze wszyscy recenzneci pisza po kilkunastu. moze kilkudziesieciu godzinach grania. A czasem trzeba paru miesiecy dystansu do gry, by sie wszystko ladnie ulozylo. Sam bylem dziko zachwycony Black & White, nawet kupilem sobie te gre.... i do DZISIAJ jest nierozpakowana, bo w miedzyczasie zupelnie mi ten szal przeszedl.

Zawsze bedziesz mogl wtedy powiedziec "a nie mowilem!..." :)

Dnia 06.11.2008 o 14:16, hehe napisał:

[Andrzej_Osip 0]

Po głębszym namyśle za recenzję Fallouta 3 w CDA, myślę, że należy podziękować. Jest bardzo dyplomatyczna, ale dostatecznie wyraźny jest przekaz: "Jeżeli kochałeś F 1 i F 2, to F 3 jest grą, która Cię zdecydowanie zawiedzie". I to jest w porządku. A kwestia wysokości oceny ... Cóż, buńczuczne zapewnienia o niezależności itp. :))) Że za recenzję nikt nic nie bierze i że grozi za to wywalenie z redakcji, to akurat wierzę. Ale pracując w branży, jakiejkolwiek branży, pracownik sam nakłada sobie branżowy "kaganiec". Tak, tak, Wielki Brat nie czuwa, on tkwi w każdym z nas. Nazywa się to instynkt samozachowawczy. Na waszym podwórku dobry przykład przełamywania takiego instynktu to NDSN - czy przypadkiem nie był parę razy zawieszany? Nie znam proporcji, ale twierdzenie, jak to dydaktycznie przedstawia Mac Abra, że zależycie wyłącznie od czytelników, to takie koszałki opałki dla małych dzieci. Jakbyście nie mieli czytelników, to by Was w ogóle nie było, ale musicie się liczyć, i to bardzo i z wydawcami i z reklamodawcami. Jak w każdej branży zresztą. Tylko ta dydaktyka mnie denerwuje. Poprawiajcie błędy ortograficzne, ale za szlachetnych nauczycieli życia nie rupcie :)))

[Shpongle 0]

Ha! A ja miałem tają nadzieję ze będzie KotOR albo StarWars: BattleFront (tak się to piszę?) Ale niech będzie. Ciekawe recenzje nawet.

[pokier 0]

W październikowym numerze CDA QN''iK napisał że na bezludną wyspę wziąłby PESA 2009. W listopadowym numerze się z tego wycofuje. Lekka wtopa bo ten tekst został wypisany na pudełku :D.

[smuggler 0]

Dnia 06.11.2008 o 14:50, Andrzej Osip napisał:

Po głębszym namyśle za recenzję Fallouta 3 w CDA, myślę, że należy podziękować. Jest
bardzo dyplomatyczna, ale dostatecznie wyraźny jest przekaz: "Jeżeli kochałeś F 1 i F
2, to F 3 jest grą, która Cię zdecydowanie zawiedzie". I to jest w porządku. A kwestia
wysokości oceny ... Cóż, buńczuczne zapewnienia o niezależności itp. :))) Że za recenzję
nikt nic nie bierze i że grozi za to wywalenie z redakcji, to akurat wierzę. Ale pracując
w branży, jakiejkolwiek branży, pracownik sam nakłada sobie branżowy "kaganiec".

>>>Widzisz, tylko od ciebie zalezy jak sobie mocno ten kaganiec zapniesz. W CDA nie przejdzie opinia "to ch... gra stworzona przez pojeb... ludzi" ale "gra jest absolutnie do bani, poniewaz..." bez problemow. NIKT nikomu nie narzuca ani nawet nie sugeruje "ale wiesz, na te gre to patrz jednym okiem ito przez rozowe szkielko".

Tak,

Dnia 06.11.2008 o 14:50, Andrzej Osip napisał:

tak, Wielki Brat nie czuwa, on tkwi w każdym z nas. Nazywa się to instynkt samozachowawczy.

>>>Niby co, damy F3 7/10 i nas wywala z pracy, albo Cenega powie ze nie da reklam, poki autora nie wywala z pracy? No wybacz.

Dnia 06.11.2008 o 14:50, Andrzej Osip napisał:

Na waszym podwórku dobry przykład przełamywania takiego instynktu to NDSN - czy przypadkiem
nie był parę razy zawieszany?

>>>Nie byl. Pare razy pozarlismy sie z autorem, owszem, i NDSN znikal z lamow, ale szlo o normalne sprawy - kase i takie tam, a nie o to, ze ''ale o tym to lepiej nie pisz, bo sam rozumiesz". Ba, czesto sie z tezami autora nie zgadzamy ni w zab, a mimo tego tekst idzie na lamy.

Nie znam proporcji, ale twierdzenie, jak to dydaktycznie

Dnia 06.11.2008 o 14:50, Andrzej Osip napisał:

przedstawia Mac Abra, że zależycie wyłącznie od czytelników, to takie koszałki opałki

>>>W kazdej bajce tkwi prawda. :) Czemu reklamodawcy do nas wala? Bo mamy duzy naklad i wiedza ze trafia do duzo ludzi. A co bedzie jak nas czytelnicy oleja, bo powiedza "ale oni nam ciemnotu wciskaja, widac ze pisza pod dystrybutorow itd". To reklamodawcy powiedza "sorry, Winnetou, ale nam sie nie oplaca u was reklam dawac, rozumiecie...". Wiec latwo zrozumiec ze w naszym interesie jest dbac o swoja maksymalna wiarygodnosc w oczach czytelnikow, a wtedy przelozy sie to i na spore wplywy z reklam. A nie odwrtonie. ja zawsze powtarzam - nie musicie wierzyc w nasza uczciwosc. Ale wierzcie w nasz leb do interesow. :) A ten leb mowi "stracisz czytelnikow, stracisz wszystko. Stracisz reklamy - stracisz duzo ale dasz rade". Wiec...?

Dnia 06.11.2008 o 14:50, Andrzej Osip napisał:

dla małych dzieci. Jakbyście nie mieli czytelników, to by Was w ogóle nie było, ale musicie
się liczyć, i to bardzo i z wydawcami i z reklamodawcami.

>>>Liczyc nie oznacza LIZAC im roznych czesci ciala.

Jak w każdej branży zresztą.

Dnia 06.11.2008 o 14:50, Andrzej Osip napisał:

Tylko ta dydaktyka mnie denerwuje. Poprawiajcie błędy ortograficzne, ale za szlachetnych
nauczycieli życia nie rupcie :)))

>>>Nie co?! A nauka zycia w naszym wydaniu brzmi "trzeba byc elastycznym ale to nie znaczy miec gowna w miejscu kregoslupa". Jak sobie przesledzisz roczniki CDA to zauwazysz ze czasem to jeden, to drugi duzy dystrybutor nagle z naszych lamow na kilka(nascie...) miechow znika. Tu mial sporo reklam...i nagle bec! Nie ma NIC. Dlugo. Wyciagnij wnioski - czemu dystrybutor nagle bierze zabawki i sobie idzie, skoro ponoc spelniamy wszelkie ich fantazje i zachcianki? :)

Podpowiem: bo wiemy gdzie nasz interes i czyje interesy sa dla nas wazniejsze. Amen.

[smuggler 0]

Dnia 06.11.2008 o 15:00, pokier napisał:

W październikowym numerze CDA QN''iK napisał że na bezludną wyspę wziąłby PESA 2009.
W listopadowym numerze się z tego wycofuje. Lekka wtopa bo ten tekst został wypisany
na pudełku :D.

Wzialby na miesiac :) no ale faktycznie glupio wyszlo :)

[Growin 0]

Dnia 06.11.2008 o 08:36, smuggler napisał:

> Ciekawe jaką ocenę by wystawił Gem.ini (który ponoć jest wielkim fanem serii Fallout)?

> Pozdrawiam
>

Zajrzyj do Gamewalkera... tam jest opinia Gema o grze.

Witam!
Albo jestem ślepy albo dostałem jakąś "lewą" wersję tego czasopisma.
Pozwolę sobie zacytować tą jak nazwałeś "opinię":
"Blah. Kiedy ja zamawiałem Fallouta (w wersji, jakżeby inaczej, kolekcjonerskiej), ludzie nie myśleli jeszcze o przedszkolach. Wróć - nie myśleli jeszcze w ogóle. Są zalety życia rozciągającego się na całe eony..."

I teraz ma do Ciebie pytanie:
Co to do chol*ry jest?! To jest OPINIA o grze? Tu tylko jest napisane, że Gem kupił sobie kolekcjonerkę, i to dosyć dawno.
Jeśli wg. Ciebie to mają być wrażenia Gem''a po przejściu gry, to ja podziękuję. Można jedynie stwierdzić, że... Nie jednak nic nie można stwierdzić.
A gdzie jest napisane co Gem o tej grze sądzi? Gdzie są opisane przez Gem''a wady i zalety?

Dnia 06.11.2008 o 08:36, smuggler napisał:

A przepraszam, zrob mi wywazona opinie zupy pomidorowej. Raz z punktu widzenia faceta, ktory ja uwielbia, >a potem z punktu widzenia goscia, ktory jej nienawidzi. I porownaj. I gwarantuje, ze jesli uczciwie podejdziesz >do zadania, to to beda bardzo rozne receznej.

Tyle, że recenzja tej gry jest napisana przez "simso-maniaka" (bez złośliwości). Człowiek który gra w produkty dla casual''i i lubi łatwe, płytkie i denne gry i napisze, że Fallout 3 jest wg. niego super hiper mega wypasem - To co mam z tego zrozumieć? Już wiem co: to że gra jest łatwa, płytka, denna i ogólnie stworzona dla casual''i.
Jeśli gra jest reklamowana jako godna kontynuacja Fallolut''a i "Powrót króla RPG" to chyba recenzję powinien napisać fan F1+F2 i ocenić czy gra zasługuje na tytuł Króla RPG.

>A tak miedzy nami jesli jedna osoba czuje zapach kupy a reszta nie, to moze tez swiadczyc (co pisze bez >zlosliwosci) o zaburzeniach pracy mozgu - jedni maja halucynacje wzrokowe, inni wechowe, inni slysza glos >Boga albo odkrywaja wszechswiatowy spisek w nich wymierzony, etc.

Kupa jest kupą i nic tego nie zmieni. No chyba, że ktoś lubi g***o. A ta gra akurat jest kupą, tylko, że posłodzoną przez recenzentów.
Pozdrawiam