Games Convention 2007 - Fallout 3 - ściśle tajne

[Hitman73 0]

Dnia 28.08.2007 o 16:11, Enzo_0 napisał:

RPG - Role playing game - a gdzie w mmo jest
odgrywanie postaci? Bardziej MMOHS, z tym bym sie zgodzil.

oooo... tutaj zraniłeś mocno moje uczucia.
Gdzie w MMO jest odgrywanie postaci? Chyba sobie kpisz! :>
Gdzie Ty chcesz odgrywać swoją postać, jak nie w MMO z żywymi graczami?
Lubisz odgrywać swoją postać, wiedząc, że tylko komputerowe AI to zobaczy? :D

Chyba nie grałeś w takie MMO jak World of WarCraft na serwerom poświęconym Role Playing.
Stwierdzenie, że w MMO nie odgrywa się własnej postaci jest niewłaściwe.
Jeśli stworzy się grę z myślą o RP to jest to w 100% możliwe. Niektóre MMO po prostu nie są przystosowane do tego. Ale wszystko w rękach twórców, czy grę do tego przystosują. Dlatego Fallout: MMO może być całkiem udane. Może będzie w izometryczym widoku z turowym systemem? Wyobrażasz sobie PvP w takim czymś? Mogłoby być doskonałe!

[Hitman73 0]

Dnia 28.08.2007 o 16:56, Bezimek napisał:

Zresztą mogę ci podac definicję mojego Fallouta (...)

Możesz być twórcą Fallout''a 3! ;p Podoba mi się taka wizja.
Jeszcze tylko żeby przeciwnicy w całej grze nie miały takiego lvlu jak gracz, ale to chyba miałeś na myśli poprzez "brak jakiegokolwiek skalowania".

[Enzo_0 0]

Dnia 28.08.2007 o 16:18, Hra'ko'lothanek napisał:

Jedno wyssane z palca? Co z takimi rzeczami jak "Jak sobie wyobrazacie zrobienie teraz nowoczesnej
gry w rzucie izometrycznym ? To wygladaloby po prostu niedzisiejszo i przestarzale." ? Co ma
jakosc grafiki (dzisiejsza czy niedzisiejsza) do widoku w grze? Quake dzisiaj tez wyglada przestarzale
a jakos byl FPP.

Powtarzalem to juz dwa razy, moge trzeci - jak dla mnie widok fpp/tpp daje wiecej mozliwosci. ZAWSZE bedzie dawal pelne i wolne poruszanie sie w swiecie 3d.

Dnia 28.08.2007 o 16:18, Hra'ko'lothanek napisał:

Tez wyssane z palca- gdybys poczytal tematy o Falloucie 3 wiedzialbys, ze ludziom wiele rzeczy
sie nie podoba- Bractwo w Waszyngtonie, powrot Enclavy, glupie bronie jak nuklearne katapulty,
niesmiertelne dzieci, niesmiertelni NPC, wybuchajace samochody itd. Ale zeby to ujrzec trzeba
usunac ignorancje, inaczej widzi sie tylko rzeczy, ktore chce sie zobaczyc.

Heh, jestem pewien ze gdyby fallouta 3 robil interplay, i zawarl by w grze takie same elementy ktore wymieniles (enklawa w DC, bractwo, nuclear catapult i samochody) to fani by nie powiedzieli ani zlego slowa o tym, bo to przeciez Interplay. Trudno, prawa do swiata fallouta przejela Bethesda i jej antyfani szukaja wszystkiego by jej dokopac.

Dnia 28.08.2007 o 16:18, Hra'ko'lothanek napisał:

Nie obchodza mnie opinie, ktore nie sa niczym poparte a jedynie szczeniackimi "widzimisie".
Tak jak twoje.

Dyskutujesz ze mna, wiec cie obchodza. Twoja opinia mnie obchodzi, jestem ciekaw co inni sadza o Falloucie 3 i dyskutuje z nimi. I znowu to samo (zaczynamy sie powtarzac) - opinia jest opinia, nie ma czegos takiego jak prawidlowa czy nieprawidlowa opinia. I nie wiem co ma to do szczeniactwa :/. Szczeniakiem juz nie jestem od jakiegos czasu.

Dnia 28.08.2007 o 16:18, Hra'ko'lothanek napisał:

A niech ci sie podoba! Tylko nie badz na tyle naiwny, ze bedziesz mogl ludziom wmawiac glupoty
wyssane z palca bez zadnych konsekwencji. Czy te kilka rzeczy, ktore zacytowalem to byly tylko
opinie? To o przestarzalym izo i tak dalej? Bo mi sie wydaje, ze chciales stworzyc fakt, a
wyszla bzdura.

Moja opinia nie jest faktem, twoja też.

Dnia 28.08.2007 o 16:18, Hra'ko'lothanek napisał:

Bo lubie? :<

Kto tu jest szczeniakiem w takim razie?

Dnia 28.08.2007 o 16:18, Hra'ko'lothanek napisał:

Patrz na slowka koles- chcesz wiedziec kto jest kibolem? Ty. Ja podalem fakty, argumenty, linki.
A ty? Ty podales jakies smieszne cytaty, do ktorych nikt sie nie chce przyznawac i twoje swiete
"to moja opinia". Malo tego, nie dosc, ze to zrobiles to jeszcze schowales sie na swoim malym
gramsajciku i piszesz jak to biedny Thane na ciebie napadl. Szkoda, ze nie mogles mi tutaj
odwodnic, ze sie myle. Szkoda, ze nie mogles wygrac dyskusji. Szkoda, ze jedyne co potrafisz
to usunac sie w cien i gadac za plecami.
Tchorz.

Ale ty nie pozwalasz mi kontynuowac normalnej dyskusji ! Doszlismy do tego samego momento co w twojej rozmowie z Uspatente. Momentu w ktorym nie klociliscie sie juz o Fallouta, ale KLOCILISCIE SIE O SAMA KLOTNIE. Glupie prawda?

Tej dyskusji nie da sie wygrac, my o nic nie gramy, i w naszej rozmowie nie ma czegos takiego jak ostateczna racja. Co wiecej, nie uwazam ze sie mylisz. To jest twoje zdanie i je szanuje, ja mam po prostu inna opinie i ty tez powinienes ja uszanowac.

Ale tego "Tchorza" na koncu to juz nie mogles sobie darowac? Musisz odnosic sie do wycieczek osobistych?

Dnia 28.08.2007 o 16:18, Hra'ko'lothanek napisał:

No, no. Fani Obliviona beda zadowoleni z FO3 ;) Fani Halo tez. Gorzej z wiekszoscia fanow Fallouta.

Co ma Halo do wiatraka?! Halo to akurat zly przyklad dla fpp bo to bardzo slaba gra, osiagnela taki sukces bo byla najlepszym fpp na konsole - w okresie kiedy fpp na konsole sie nie robilo. Po prostu Bungie trafilo w luke na rynku.

Raczej bede zadowolony z Fallouta 3, i ty mi tego zadowolenia nie odbierzesz, choc widze ze bardzo chcesz.

[Bezimek 0]

@ Yennefer

Niop WoW to super gra. "Zmarnowałem" w niej nie jedno popołunie i nie jedną noc ;) . Zresztą twoja koncepcja F:MMO jak najbardziej mi się podoba !!


" Jeszcze tylko żeby przeciwnicy w całej grze nie miały takiego lvlu jak gracz, ale to chyba miałeś na myśli poprzez "brak jakiegokolwiek skalowania"."

Jak najbardziej.

[Hrakolothanek 0]

Dnia 28.08.2007 o 17:12, Enzo_0 napisał:

Powtarzalem to juz dwa razy, moge trzeci - jak dla mnie widok fpp/tpp daje wiecej mozliwosci.
ZAWSZE bedzie dawal pelne i wolne poruszanie sie w swiecie 3d.

Powtarzam to juz 1337 raz- tworcy Fallouta specjalnie zrobili Fallouta w izo, nie przez przypadek.

Dnia 28.08.2007 o 17:12, Enzo_0 napisał:

Heh, jestem pewien ze gdyby fallouta 3 robil interplay, i zawarl by w grze takie same elementy
ktore wymieniles (enklawa w DC, bractwo, nuclear catapult i samochody) to fani by nie powiedzieli
ani zlego slowa o tym, bo to przeciez Interplay. Trudno, prawa do swiata fallouta przejela
Bethesda i jej antyfani szukaja wszystkiego by jej dokopac.

I znowu belkot- mowia, ze geniusze ucza sie na bledach innych, zwykli ludzie na swoich wlasnych, a idioci nie ucza sie nawet na wlasnych bledach. Mozesz czyms poprzec swoja wielka i fajna teze? Nie? To zachowaj swoje nedzne insynuacje dla swoich kolegow ;)

Dnia 28.08.2007 o 17:12, Enzo_0 napisał:

> Nie obchodza mnie opinie, ktore nie sa niczym poparte a jedynie szczeniackimi "widzimisie".

> Tak jak twoje.

Mam przypomniec kto z nas dwoch byl w stanie podac linki do historii Fallouta, co jeden z tworcow Fallouta tak naprawde mowil o izo i turach? Pograzasz sie, jestes na dnie a mimo to i tak spadasz.

Dnia 28.08.2007 o 17:12, Enzo_0 napisał:

Dyskutujesz ze mna, wiec cie obchodza. Twoja opinia mnie obchodzi, jestem ciekaw co inni sadza
o Falloucie 3 i dyskutuje z nimi. I znowu to samo (zaczynamy sie powtarzac) - opinia jest opinia,
nie ma czegos takiego jak prawidlowa czy nieprawidlowa opinia. I nie wiem co ma to do szczeniactwa
:/. Szczeniakiem juz nie jestem od jakiegos czasu.

Nie ma czegos jakiego jak nieprawidlowa opinia? No to patrz.
"Moim zdaniem Interplay zrobilby Fallouta w FPP gdyby tylko mogl. Niestety, nie mieli technologii."
Albo lepiej
"Moim zdaniem Ziemia jest kwadratowa"
Nie ma nieprawidlowych opinii, co?

Dnia 28.08.2007 o 17:12, Enzo_0 napisał:

Moja opinia nie jest faktem, twoja też.

Jednak wiele rzeczy w moich postach jest faktami, jak na przyklad to, ze Fallout zawsze mial byc izo z turowym systemem walki.

Dnia 28.08.2007 o 17:12, Enzo_0 napisał:

Dnia 28.08.2007 o 17:12, Enzo_0 napisał:

Kto tu jest szczeniakiem w takim razie?

Niech zgadne- zapewne dzieciak, ktory chce zeby wszyscy mu uwierzyli na slowo "bo tak".

Dnia 28.08.2007 o 17:12, Enzo_0 napisał:

Dnia 28.08.2007 o 17:12, Enzo_0 napisał:

Ale ty nie pozwalasz mi kontynuowac normalnej dyskusji ! Doszlismy do tego samego momento co
w twojej rozmowie z Uspatente. Momentu w ktorym nie klociliscie sie juz o Fallouta, ale KLOCILISCIE
SIE O SAMA KLOTNIE. Glupie prawda?

Dyskusja jest wtedy gdy jedna i druga strona ma jakies argumenty i to czyms poparte. Nie widze twoich argumentow. Argumentow tego drugiego typka tez nie widzialem.

Dnia 28.08.2007 o 17:12, Enzo_0 napisał:

Tej dyskusji nie da sie wygrac, my o nic nie gramy, i w naszej rozmowie nie ma czegos takiego
jak ostateczna racja. Co wiecej, nie uwazam ze sie mylisz. To jest twoje zdanie i je szanuje,
ja mam po prostu inna opinie i ty tez powinienes ja uszanowac.

O boze, chyba nie ma dla ciebie nadziei. Czy ty koles nie rozumiesz? To, ze Fallout mial byc izo i tak dalej, i tak dalej to NIE JEST MOJA OPINIA! To fakt, to slowa tworcow Fallouta.

Dnia 28.08.2007 o 17:12, Enzo_0 napisał:

Ale tego "Tchorza" na koncu to juz nie mogles sobie darowac? Musisz odnosic sie do wycieczek
osobistych?

Gdzie tam, oceniam tylko twoje poczynania tutaj i na twoim gramsajcie ;)

Dnia 28.08.2007 o 17:12, Enzo_0 napisał:

> No, no. Fani Obliviona beda zadowoleni z FO3 ;) Fani Halo tez. Gorzej z wiekszoscia fanow
Fallouta.


Co ma Halo do wiatraka?! Halo to akurat zly przyklad dla fpp bo to bardzo slaba gra, osiagnela
taki sukces bo byla najlepszym fpp na konsole - w okresie kiedy fpp na konsole sie nie robilo.
Po prostu Bungie trafilo w luke na rynku.

Oblivion tez do najlepszych rpg-ow sie nie zalicza a jakos sukces osiagnal. I osiagnal go jako rpg. Bethesda widac trafila w luke w rynku

Dnia 28.08.2007 o 17:12, Enzo_0 napisał:

Raczej bede zadowolony z Fallouta 3, i ty mi tego zadowolenia nie odbierzesz, choc widze ze
bardzo chcesz.

Chce odebrac ludziom prawo do gadania glupot. W nastepnych wyborach na boga glosujcie na mnie.

[Enzo_0 0]

Dnia 28.08.2007 o 16:56, Yennefer napisał:

oooo... tutaj zraniłeś mocno moje uczucia.
Gdzie w MMO jest odgrywanie postaci? Chyba sobie kpisz! :>
Gdzie Ty chcesz odgrywać swoją postać, jak nie w MMO z żywymi graczami?
Lubisz odgrywać swoją postać, wiedząc, że tylko komputerowe AI to zobaczy? :D

Ogolnie ciezko mowic o odgrywaniu postaci w grach komputerowych, owszem, wieksza satysfakcje mialbym z odgrywania szlachcica w MMO niz w offline crpg, ale ile osob tak naprawde doceni moj wysilek ? Jak chce sie naprawde odgrywac postac, to radze zagrac w prawdziwe rpg a nie crpg.

Gralem w dosc sporo gier MMO w tym w WoWa, i prawdziwych roleplayerow moglbym policzyc na palcach obu rąk. Wiekszosc tylko "plz heal, plz join party, i sell pants 10 gp, ur a noob lol wtf omgf" itd.

Co do Fallout mmo to sam do konca nie jestem pewien co o tym myslec. Z jednej strony - kolejne mmo, zabijanie mobów, szukanie druzyny, robienie levelow, dungeony (czy jakichs ich falloutowy odpowiednik), i gracze ktorzy nawet nie czuja klimaty fallouta. Ogolnie - gra dla kasy a nie dla graczy.

Ale z drugiej strony... To wciaz bedzie Fallout. Ten sam wspanialy swiat, przemierzanie pustkowi, przeszukiwanie zniszczonych i napromieniowanych miast w poszukiwaniu pozywienia czy amunicji, walki z dzikimi mutantami, i klimat lat 50...

Coz, pozyjemy, zobaczymy. Na razie jeszcze sie nie zdecydowalem.

[Uspatente 0]

Dla ludzi ślepo zapatrzonych w siebie link :)

http://shamo.gry-online.pl/agora/index.php?showtopic=6700&pid=178598&mode=threaded&show=&st=&

No i co?
Łyso?

[Hitman73 0]

Dodam tylko, że mimo iż nie pasuje mi FPP do Fallout''a to faktycznie tryb TPP [który też ma być dostępny] pozwala lepiej wczuć się w swoją postać, dzięki czemu efekt RPG jest większy. cRPG to nie papierowe RPG. W cRPG nie musisz sobie nic wyobrażać. Dlatego im więcej widzisz tym lepiej. Jeśli widzisz swoją postać i jest ona taką jaką chciałeś - doskonale.

A teraz wychodzę z domu i nie napiszę posta do ok. 1 w nocy. Pozdrawiam.

[S1G 0]

Dnia 28.08.2007 o 17:24, Enzo_0 napisał:

Ale z drugiej strony... To wciaz bedzie Fallout. Ten sam wspanialy swiat, przemierzanie pustkowi,
przeszukiwanie zniszczonych i napromieniowanych miast w poszukiwaniu pozywienia czy amunicji,
walki z dzikimi mutantami, i klimat lat 50...

żeby to wciąż był falllout, musiało by w niego grać mało ludzi albo musiał by mieć naprawdę olbrzymi świat. bo jednak pustkowia jak sama nazwa wskazuje są puste, a i osady niezbyt zaludnione

[Hrakolothanek 0]

Dnia 28.08.2007 o 17:37, Uspatente napisał:

Dla ludzi ślepo zapatrzonych w siebie link :)

http://shamo.gry-online.pl/agora/index.php?showtopic=6700&pid=178598&mode=threaded&show=&st=&

No i co?
Łyso?

No? Co z tego linku wyniosles? I tego tekstu? Podziel sie z nami ;)

[Catastrophe-she 0]

Dnia 28.08.2007 o 16:56, Bezimek napisał:

Ta dyskusja prowadzi donikąd.
Powiem prosto i na temat:
Osoby którym Oblivion się podobał, dla których skalowanie postaci, brak systemu moralnego,
uproszczone dialogi, brak systemu ekonomicznego oraz prosta zręcznościowa walka były "super",
będą zadowolone z TES:Fallout. Natomiast dla tych, którym marzy się F 3 w pełnym 3D ( + zoom),
drużyna, rozbudowane dialogi oparte na cechach postaci, system moralny, rozbudowany system
ekonomiczno oraz walka taktyczna - sorry ludzie poszukajcie sobie innej gry. Koniec kropka.

To dlaczego ta gra ma sie mienić tytułem Fallout i cyferką 3? Dlaczego ma być uważana za kontynuację skoro naprawde nią nie bedzie (z tego co wiadomo :P)? Skoro jest tworzona dla fanów Fallouta to dlaczego fani nie mogą mieć wymagań żeby nie tylko przypominała poprzedniczk,i ale była kontynuatorem? ;/

Dnia 28.08.2007 o 16:56, Bezimek napisał:

Na zakończenie chciałbym poruszyc jedną sprawę. Dlaczego częśc osób twierdzi, że informacje
o F3 , które obecnie mamy pozwalają na stwierdzenie, że będzie to super gra, z drugiej strony
są niewystarczające do stwierdzenia,że będzie to waterdown rpg ( rozwodniony) czyli Oblivion
with guns (Oblivion z karabinami). Przecież to jest hipokryzja !!! Oczywiście rozumiem "redaktorów"
portali etc bo oni muszą dbac o Betsy ( darmowe materiały promocyjne, sponsorowane wyjazdy
np.: do Hoolywood etc) ale Bóg po to dał nam mózgi aby z nich korzystac.
@ Yennefer

Oficialnie wiadomo, że w F3 nie będzie seksu ( bo to nie jest cool), narkotyki nie będą powodowac
uzależnienia oraz nie będzie możliowści zabijania dzieci oraz osób ważnych dla fabuły :) Super
!!

Czyli jednym słowem ogołocenie z części klimatu (kolejnej) ;/

Dnia 28.08.2007 o 16:56, Bezimek napisał:

@ Uspatente

a contrario
Czym nie jest Fallout , podaj definicję osoby która nie jest fanem Fallouta

Poza tym przestań już z tym izo i TBC bo to śpiewka Betsy . Nawet autorski F3 będzie miał 3D
z zoomem i możliowśc walki w dwóch trybach - TBC i real time ale real time takim jak w UFO:AFTERLIGHT
nie OBLIVION :)

Zresztą mogę ci podac definicję mojego Fallouta: mroczna fabuła, rozbudowa, nieliniowa z wieloma
rozjazdami; rozbudowane dialogi wpływające na przebieg gry w aspekcie makro i mikro, opcje
dailogowe uzależnione od cech i um., płci i naszych poprzednich działań; drużyna ( ilośc członków
zależna od CHA) pełne interakcje w drużynie, pełna kontrola nad członkami drużyny w czasie
walki ( Van Buren); walka - taktyczna nie zręcznościowa, uniki oparte na cechach i pancerzu
nie szybkich palcach, broni jak najbardziej urealnione, używanie broni zadającej obrażenia
obszarowe w walce wręcz powoduje obrażenia naszej postaci; pełny system moralny - rozbudowanie
system znanego z F1/2 ; pełny system ekonomiczny + trudności z nabyciem dóbr, których potrzebujemy;
możliwośc rozwiązania każdego zadania w więcej niż jeden sposób ( tylko nie tak jak w Oblivion
czyli zadanie można rozwiązac zabijają wroga lub podpalając go lub wysadzając etc);

Przegadanie go?;)
>możliwośc

Dnia 28.08.2007 o 16:56, Bezimek napisał:

pełnej eksploracji terenu; brak jakiegokolwiek skalowania; rozwiązywanie zadań pobocznych ma
wpływ na zadanie główne oraz na inne zadania (np.: zostanie Łowcą Niewolników w F2 lub mieszkańce
VC) poboczne; I najważniejsze żyjący świat zamieszkały przez niepowtarzalnych NPC ( ale takich
jak w F1/2 czy Torment nie klonów z Oblivion) z których każdego mogę wysłac do Krainy Wiecznych
Łowów.

Wymieniłeś esencję Fallouta :P zapomniales o specyficznym czesto czarnym humorze ;) i licznych "smaczkach" a propos otaczającego świata i kultury (filmy/gry/wydarzenia;)) oraz do tego do czego jesteśmy przyzwyczajeni czyli izometrii (tak wiem co powiecie :P ale dla mnie to jest istotne :P dla was nie musi;))

[Enzo_0 0]

Dnia 28.08.2007 o 17:24, Hra'ko'lothanek napisał:

Powtarzam to juz 1337 raz- tworcy Fallouta specjalnie zrobili Fallouta w izo, nie przez przypadek.

No to brawo dla nich! Co to ma do tego co zacytowales? Nie obchodzi mnie to ze ich priorytetem byla gra izometryczna, mowilem o mozliwosciach widoku FPP a ty wypadasz z zamiarami Interplay :/.

Dnia 28.08.2007 o 17:24, Hra'ko'lothanek napisał:

I znowu belkot- mowia, ze geniusze ucza sie na bledach innych, zwykli ludzie na swoich wlasnych,
a idioci nie ucza sie nawet na wlasnych bledach. Mozesz czyms poprzec swoja wielka i fajna
teze? Nie? To zachowaj swoje nedzne insynuacje dla swoich kolegow ;)

Heh, po raz kolejny wyzywasz kogos od idiotów. To nie jest szkolne podworko, tu sa zasady forumowe, jak rowniez ogolno pojete zasady kultury.

Nie popre tego niczym, ja tak po prostu sadze, nie obchodzi mnie czy ktos bedzie twierdzil tak jak ja czy nie. Ich sprawa.

Dnia 28.08.2007 o 17:24, Hra'ko'lothanek napisał:

Nie ma czegos jakiego jak nieprawidlowa opinia? No to patrz.
"Moim zdaniem Interplay zrobilby Fallouta w FPP gdyby tylko mogl. Niestety, nie mieli technologii."
Albo lepiej
"Moim zdaniem Ziemia jest kwadratowa"
Nie ma nieprawidlowych opinii, co?

Widocznie mnie nie zrozumiales. Opinia w sensie GUST. Nie ma "nieprawidlowego gustu". Prywatna sprawa kazdego czlowieka i to w dodatku sprawa ktora nie zalezy od niego. Bo nie mozna nagle sprawic ze cos mi sie nie bedzie podobac lub bedzie. Przyklad (dosc ekstremalny, ale ja tylko ide twoim tropem): Gdybym byl czarny, to bys mnie gnoil i wbijal w ziemie dlatego ze jestem czarny? Nie moge tego zmienic, wiec musze sluchac jaki to ja jestem beznadziejny i jak ja wogole moge chodzic po tej samej ziemi co ty? Przeciez ty jestes bialy. To troche taki growy/fanowski rasizm.

Dnia 28.08.2007 o 17:24, Hra'ko'lothanek napisał:

Jednak wiele rzeczy w moich postach jest faktami, jak na przyklad to, ze Fallout zawsze mial
byc izo z turowym systemem walki.

Owszem, ale to ze Fallout mial byc turowy nie jest twoja opinia, jest faktem. Wiec to zdanie zawsze bedzie prawdziwe: Moja opinia/gust nie jest faktem, twoja też.

Dnia 28.08.2007 o 17:24, Hra'ko'lothanek napisał:

Niech zgadne- zapewne dzieciak, ktory chce zeby wszyscy mu uwierzyli na slowo "bo tak".

Nie probowalem nikomu wmawiac ze ta gra bedzie dobra, we wszystkich postach stawiam sprawy wg mojej opinii czy gustu. Nikomu niczego nie narzucam, bo wiem ze to i tak niczego nie zmieni. Myslisz ze twoja swieta wojna z innymi "pseudofanami" fallouta cos im pozmienia w umyslach? To niemozliwe. Ja chcialem po prostu wyrazic swoje zdanie, a ty sie ze mna klocisz o moje zdanie. To nawet BRZMI glupio: klocic sie o czyjes zdanie. Chyba tylko ja wiem co mi sie podoba a co nie?

Dnia 28.08.2007 o 17:24, Hra'ko'lothanek napisał:

Dyskusja jest wtedy gdy jedna i druga strona ma jakies argumenty i to czyms poparte. Nie widze
twoich argumentow. Argumentow tego drugiego typka tez nie widzialem.

Pisalem wczesniej - do swojego gustu nie musze miec argumentow.

Dnia 28.08.2007 o 17:24, Hra'ko'lothanek napisał:

O boze, chyba nie ma dla ciebie nadziei. Czy ty koles nie rozumiesz? To, ze Fallout mial byc
izo i tak dalej, i tak dalej to NIE JEST MOJA OPINIA! To fakt, to slowa tworcow Fallouta.

Pisalem wczesniej w tym poscie. Opinia w sensie gust, i nie mowilem o tym co tworcy F chcieli stworzyc, tylko o tym co sie komu podoba a co nie. Wiec zredaguje ten fragment:

Tej dyskusji nie da sie wygrac, my o nic nie gramy, i w naszej rozmowie nie ma czegos takiego
jak ostateczna racja. Co wiecej, nie uwazam ze sie mylisz. To jest twoj gust i go szanuje,
ja mam po prostu inny gust i ty tez powinienes go uszanowac albo przynajmniej tolerowac.

Dnia 28.08.2007 o 17:24, Hra'ko'lothanek napisał:

Gdzie tam, oceniam tylko twoje poczynania tutaj i na twoim gramsajcie ;)

CZYLI wycieczka osobista. Czy ja obrazilem cie choc raz podczas tej pseudo dyskusji? CHOĆ RAZ ??? Ile razy zrobiles to w tym temacie wkurzajac sie do kazdego kto mysli inaczej niz ty?

Dnia 28.08.2007 o 17:24, Hra'ko'lothanek napisał:

Oblivion tez do najlepszych rpg-ow sie nie zalicza a jakos sukces osiagnal. I osiagnal go jako
rpg. Bethesda widac trafila w luke w rynku

Heh, wogole nie zrozumiales co napisalem. Nie, Bethesda nie trafila w luke rynku i ja tak nie powiedzialem. Rpgow mimo wszystko troche jest. Nie kazda gra ktora osiagnela sukces trafila na luke w rynku. Mowa o Halo, jednym z bardzo niewielu fpsow na konsole wogole, nie tylko xbox. W dodatku byl to fps wylacznie na xboxa (potem na pc), na ktorym wczesniej nie bylo ANI JEDNEGO FPSA. To nazywa sie luka w rynku fpsow konsolowych. Konsolowcy w koncu mogli pograc w rozrywke pecetowcow - fpsy. Teraz rozumiesz?

Dnia 28.08.2007 o 17:24, Hra'ko'lothanek napisał:

Chce odebrac ludziom prawo do gadania glupot. W nastepnych wyborach na boga glosujcie na mnie.

Wow, ostatnie zdanie nie bylo potrzebne. Po raz 4 w tym poscie powtarzam - gust to gust, nie moze byc prawidlowy lub nieprawidlowy gust.

>Mam przypomniec kto z nas dwoch byl w stanie podac linki do historii Fallouta, co jeden z tworcow Fallouta tak naprawde mowil o izo i turach? Pograzasz sie, jestes na dnie a mimo to i tak spadasz.

Specjalnie zostawilem ten fragment na koniec.

Co to ma do czegokolwiek? Co ma opinia/gust do tego co zamierzali tworcy F? I dlaczego jestes taki wrogi i najprosciej mowiac niemiły? Gdybys zwracal sie do kogokolwiek kto ma inne zdanie z szacunkiem, moze dyskusja z toba bylaby przyjemnoscia. Czy ja obrazilem cie choc raz? Nie, bo nie czuje potrzeby. To nie jest sprawa zycia i smierci, klocimy sie o GRE. O gre, ktora jeszcze nie powstala, i nikt z nas tak naprawde nie wie co z tego wyjdzie, dopiero za rok sie przekonamy. To nie jest mecz boskerski, tylko wymiania opinii/gustów. Ja nie uciekam sie do takich slownych atakow.

Bardzo meczy i irytuje mnie ta rozmowa, choc staram sie tego nie ukazywac, tobie to srednio wychodzi. Dlatego proponuje zakopac ten niepotrzebny topor wojenny i skonczyc ta rozmowe. Po prostu skonczyc. Ja uszanuje twoje gusta (co robie od poczatku), a ty uszanujesz moje. Ja nie napisze niczego do ciebie, ani ty do mnie. I odejdziemy z tego tematu zadowoleni, i z wiedza o innych opiniach fanow fallouta.

Zgadzasz sie? Ja wyciagam do ciebie reke.

[Hrakolothanek 0]

Dnia 28.08.2007 o 18:09, Enzo_0 napisał:

No to brawo dla nich! Co to ma do tego co zacytowales? Nie obchodzi mnie to ze ich priorytetem
byla gra izometryczna, mowilem o mozliwosciach widoku FPP a ty wypadasz z zamiarami Interplay
:/.

Oh, to pewnie dlatego, ze wciaz mowimy o Falloucie, a nie o grach ogolnie.

Dnia 28.08.2007 o 18:09, Enzo_0 napisał:

Heh, po raz kolejny wyzywasz kogos od idiotów. To nie jest szkolne podworko, tu sa zasady forumowe,
jak rowniez ogolno pojete zasady kultury.

Tak, ciekawe co powiesz na to, ze kulturalnie jest czytac to co inni pisza? I kiedy mowie ''czytac'' mam na mysli ''czytac ze zrozumieniem''.

Dnia 28.08.2007 o 18:09, Enzo_0 napisał:

Nie popre tego niczym, ja tak po prostu sadze, nie obchodzi mnie czy ktos bedzie twierdzil
tak jak ja czy nie. Ich sprawa.

Ty, zaraz, gdzie idziesz. Masz jakies swoje smieszne insynuacje co do mnie. Nie chcesz tego niczym poprzec. Jak dzieciak w piaskownicy walisz cos jak "jestes glupi i juz!"- i ty mowisz o zasadach forum? Hahahahah ;d

Dnia 28.08.2007 o 18:09, Enzo_0 napisał:

Widocznie mnie nie zrozumiales. Opinia w sensie GUST. Nie ma "nieprawidlowego gustu". Prywatna
sprawa kazdego czlowieka i to w dodatku sprawa ktora nie zalezy od niego. Bo nie mozna nagle
sprawic ze cos mi sie nie bedzie podobac lub bedzie. Przyklad (dosc ekstremalny, ale ja tylko
ide twoim tropem): Gdybym byl czarny, to bys mnie gnoil i wbijal w ziemie dlatego ze jestem
czarny? Nie moge tego zmienic, wiec musze sluchac jaki to ja jestem beznadziejny i jak ja wogole
moge chodzic po tej samej ziemi co ty? Przeciez ty jestes bialy. To troche taki growy/fanowski
rasizm.

Gust = opinia?

opinia
1. «przekonanie o czymś, pogląd na jakąś sprawę»
2. «sposób, w jaki oceniają kogoś inni»
3. «orzeczenie specjalisty na jakiś temat»

vs

gust
1. «poczucie piękna, harmonii, elegancji»
2. daw. «zamiłowanie do czegoś lub ochota na coś»
3. pot. «styl lub moda»

Cos jakby nie to samo. Nie mow, ze ja ciebie zle zrozumialem, tylko ze ty sie zle wyslowiles.

Dnia 28.08.2007 o 18:09, Enzo_0 napisał:

Owszem, ale to ze Fallout mial byc turowy nie jest twoja opinia, jest faktem. Wiec to zdanie
zawsze bedzie prawdziwe: Moja opinia/gust nie jest faktem, twoja też.

Nawet jesli moja opinia jest faktem? ;d

Dnia 28.08.2007 o 18:09, Enzo_0 napisał:

Nie probowalem nikomu wmawiac ze ta gra bedzie dobra, we wszystkich postach stawiam sprawy
wg mojej opinii czy gustu. Nikomu niczego nie narzucam, bo wiem ze to i tak niczego nie zmieni.
Myslisz ze twoja swieta wojna z innymi "pseudofanami" fallouta cos im pozmienia w umyslach?
To niemozliwe. Ja chcialem po prostu wyrazic swoje zdanie, a ty sie ze mna klocisz o moje zdanie.
To nawet BRZMI glupio: klocic sie o czyjes zdanie. Chyba tylko ja wiem co mi sie podoba a co
nie?

Dnia 28.08.2007 o 18:09, Enzo_0 napisał:

Pisalem wczesniej - do swojego gustu nie musze miec argumentow.

Pewnie, bo po co?

Dnia 28.08.2007 o 18:09, Enzo_0 napisał:

CZYLI wycieczka osobista. Czy ja obrazilem cie choc raz podczas tej pseudo dyskusji? CHOĆ RAZ
??? Ile razy zrobiles to w tym temacie wkurzajac sie do kazdego kto mysli inaczej niz ty?

Obrazasz mnie i inteligencje moja oraz wszystkich innych fanow Fallouta piszac bzdury takie jak tu. Nie bede sie powtarzal bo juz je we weczesniejszych postach wymienilem.

Dnia 28.08.2007 o 18:09, Enzo_0 napisał:

Heh, wogole nie zrozumiales co napisalem. Nie, Bethesda nie trafila w luke rynku i ja tak nie
powiedzialem. Rpgow mimo wszystko troche jest. Nie kazda gra ktora osiagnela sukces trafila
na luke w rynku. Mowa o Halo, jednym z bardzo niewielu fpsow na konsole wogole, nie tylko xbox.
W dodatku byl to fps wylacznie na xboxa (potem na pc), na ktorym wczesniej nie bylo ANI JEDNEGO
FPSA. To nazywa sie luka w rynku fpsow konsolowych. Konsolowcy w koncu mogli pograc w rozrywke
pecetowcow - fpsy. Teraz rozumiesz?

Bethesda nie trafila w luke? To popatrz na date wydania Obliviona na Xboxa i powiedz mi ile poza oblivionem bylo ''rpgow'' na Xboxie. Napisalem, ze fani Halo uciesza sie z Fallouta 3 bo tu i tu beda mieli akcje z WYPASIONYMI BRONIAMI i ZLYMI ORKAMI.

Dnia 28.08.2007 o 18:09, Enzo_0 napisał:

Wow, ostatnie zdanie nie bylo potrzebne. Po raz 4 w tym poscie powtarzam - gust to gust, nie
moze byc prawidlowy lub nieprawidlowy gust.

Tak, gust, opinia, co za roznica.

Dnia 28.08.2007 o 18:09, Enzo_0 napisał:

Dnia 28.08.2007 o 18:09, Enzo_0 napisał:

Co to ma do czegokolwiek? Co ma opinia/gust do tego co zamierzali tworcy F? I dlaczego jestes
taki wrogi i najprosciej mowiac niemiły? Gdybys zwracal sie do kogokolwiek kto ma inne zdanie
z szacunkiem, moze dyskusja z toba bylaby przyjemnoscia. Czy ja obrazilem cie choc raz? Nie,
bo nie czuje potrzeby. To nie jest sprawa zycia i smierci, klocimy sie o GRE. O gre, ktora
jeszcze nie powstala, i nikt z nas tak naprawde nie wie co z tego wyjdzie, dopiero za rok sie
przekonamy. To nie jest mecz boskerski, tylko wymiania opinii/gustów. Ja nie uciekam sie do
takich slownych atakow.

Jestem wredny bo powtarzam to samo od kilku stron, od kilku tematow, informacje sa, ludzie nie czytaja, graja albo sa ignorantami. Nie mam szacunku do gadki bez pokrycia ani do osob, ktore takie gadki prowadza.

[Hrakolothanek 0]

jak chcesz zakopac topor to zakopuj- tylko nie pisz wiecej bzdur bo znowu ktos moze sie skapnac.
Teraz czekam na Uspatente i jego wnioski z artykulu, z 2006 ;]

[Enzo_0 0]

Troche sie zdziwilem, bylem pewien ze jestes na tyle dojrzaly ze sie doagadamy. Nie chcesz sie pogodzic to do widzenia, pisz w tym temacie co chcesz, juz tego miejsca nie odwiedzie, i tak niczego nowego sie nie dowiem, nawet nie bede mogl powiedziec czegos innego niz wszchwiedzacy szanowny pan flamer Hra''ko''lothanek.

Tylko jeszcze ostatnie kilka zdan na pozegnanie (tym razem prawdziwe pozegnanie). Tak, wiem ze sie powtarzam, ale tutaj naprawde nie ma nic wiecej do dodania, wszystko zawiera sie w tym jednym zdaniu.

Kazdy z nas ma prawo do swoich gustów, kazdy ma prawo je wyrazac, nikt nie moze nam ich odebrac, mimo ze beda tacy ktorzy beda probowac (tacy jak ty, Hra''ko''lothanek), nie ma prawidlowych i nieprawidlowych gustow, co mają gusta do informacji z internetu (ciagle przywolujesz jakies twoje linki, ktore maja sie nijak do tego co mi sie podoba lub nie). Nie wazne co tutaj powiesz i tak nigdy, przenigdy nie zmienisz mojego zdania na niektore tematy. Chcialem wyrazic swoja opinie a tu wpada Hra''ko''lothanek z gniewem piekielnym w oczach i pyta sie "jak smiesz nedzna istoto miec inne zdanie niz ja ?! Won z tego tematu, poniewaz ja, jednyny prawdziwy fan fallouta mam racje i absolutnie nikt inny. A jezeli twierdzisz inaczej jestes idiota, niedoukiem, pseudofanem i debilem".

Dlaczego nie chciales sie pogodzic? Odchodze teraz wciaz wkurzony przez ciebie, oczywiscie ku twojej satysfakcji bo to bylo twoim celem.

Narka, mozesz juz pisac tutaj co chcesz, juz mnie to nie obchodzi, choc bylbym wdzieczny za brak jakichs obraz slownych, przekrecanie moich slow, czy pisanie we wszystkich nastepnych postach "jak to ze mna wygrales ta wielka i jakze wazna dyskusje". Nie wiem czemu, ale jestem pewien ze napiszesz cos bardzo niemadrego w odpowiedzi na ten post. Zapewne cos o tchorzostwie... Jestes niepowazny, i masz mentalnosc nastolatka.

[Enzo_0 0]

Dnia 28.08.2007 o 18:37, Hra'ko'lothanek napisał:

jak chcesz zakopac topor to zakopuj- tylko nie pisz wiecej bzdur bo znowu ktos moze sie skapnac.
Teraz czekam na Uspatente i jego wnioski z artykulu, z 2006 ;]

Wow nie musialem dlugo czekac na glupia odpowiedz.

Ja juz swoj topor zakopalem, czekam na ruch z twojej strony.

[Uspatente 0]

Dnia 28.08.2007 o 18:37, Hra'ko'lothanek napisał:

jak chcesz zakopac topor to zakopuj- tylko nie pisz wiecej bzdur bo znowu ktos moze sie skapnac.
Teraz czekam na Uspatente i jego wnioski z artykulu, z 2006 ;]

No wreszcie doczytałeś datę :)
A myślałem, że rzeczywiście będę musiał podzielić sie spostrzeżeniami ;)
(Dla łudzących się - to fake - przepraszam)

Co FO3 i w ogóle gier, których jeszcze nie ma (Bioshock, Halo 3 itp.), mają one swoje tematy ogólne i pokrewne, w których każdy wypowiada swoje zdanie (nie zawsze sensowne, logiczne, mądre itp.). Pije tu tak samo do siebie jak do ciebie. Skoro jesteś tak przewrażliwiony na temat FO 3 powinieneś w każdym temacie i poście sprzecznym z twoją opinią pisać co jest nie tak. Moje uwagi dotyczące zachowania na forum już poznałeś - jakbyś miał wątpliwości podaje link (teraz bez jaj :) http://www.gram.pl/regulamin.asp
A odnośnie mnie i innych marzycieli, wizjonerów co ci przeszkadza takie "gdybanie". Każdy ma swój punkt widzenia gry FO 3. Nie będzie ona ani taka jaką chcesz ją ty ani ja, więc o co kruszysz kopię?
Poczytaj inne posty dotyczące FO 3 przed ukazaniem się oficjalnego stanowiska Bethsedy. Same wyrażenia typu: "fajnie gdyby dali", "gdyby było". Obaj wiemy, że "nie dadzą i nie będzie" tych elementów, które podobały nam się w Fallout 1/2 czy nawet T (może te same, może inne). I nie zamęczaj mnie tym nieszczęsnym linkiem - twoim nie moim :) - bo śledzę wiadomości od samego początku nie tylko poprzez serwis gram.pl
A całe niepotrzebne bicie piany o moją kąśliwą uwagę przerodziło się w dość agresywną utarczkę słowną...

[S1G 0]

Dnia 28.08.2007 o 18:09, Enzo_0 napisał:

powiedzialem. Rpgow mimo wszystko troche jest.

serio? możesz podać przykład rpg a nie action z niewielką domieszką rpg jak to np z TESami 3 i 4?. Mylisz się, gier crpg na klasy baldursów, tormenta czy właśnie falloutów już się nie robi (chociaż......... być może wasterland 2 będzie takim) , w grach które obecnie na siłę są wciskane w ten gatunek jest stanowczo za dużo action, i o wiele za mało rpg.

[Catastrophe-she 0]

Dnia 28.08.2007 o 18:45, Enzo_0 napisał:

> jak chcesz zakopac topor to zakopuj- tylko nie pisz wiecej bzdur bo znowu ktos moze sie
skapnac.
> Teraz czekam na Uspatente i jego wnioski z artykulu, z 2006 ;]

Wow nie musialem dlugo czekac na glupia odpowiedz.

Ja juz swoj topor zakopalem, czekam na ruch z twojej strony.

Skoro chcesz zakończyć tą dyskusje to dlaczego mówisz już po raz chyba 4 że kończysz a nadal ciągniesz? Hm? Zakończ zamknij przeglądarke idź na spacer -_- ani jeden nie przekona drugiego i bedziecie to ciągnąć przez jeszcze kilka stron ;/ a jak na razie widze że ty nie chcesz tego jednak skończyć ;)

[Lucas_the_Great 1]

Dnia 28.08.2007 o 13:57, Hra'ko'lothanek napisał:

To, ze figurki sa czesto uzywane do planszowych rpg?
I jesli ich uzywasz, w jaki sposob je widzisz?
http://ipod.blox.pl/resource/iRPG.jpg

RPG nie rozgrywa się na planszach. RPG rozgrywa się w wyobraźni. Posiadacze figurek (pochodzących z gier planszowych lub bitewniaków - zupełnie inne rodzaje rozrywki niż RPG) czasami sięgają po modele w sytuacjach, gdy walka robi się złożona - ale walka może się nie zdarzyć nawet podczas wielu sesji pod rząd, zależnie od systemu, w jaki się gra. Alternatywnym urozmaiceniem sesji RPG jest pójście w kierunku dramy - czyli nie siedzenie na tyłkach, a granie całym ciałem (częste w systemach pozbawionych walki) . Zarówno wtedy, jak i podczas LARPów (RPG na żywo) widzisz to, co widzisz własnymi oczami, wspieranymi wyobraźnią - stojące przed Tobą, przebrane lub nie, osoby.