Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Bioshock - okiem Masterminda

98 postów w tym temacie

Przeszedłem gre 2 dni temu, kupilem jak tylko była dostepna i nie żałuje wydanych pieniedzy.
Klimat niesamowity lokacje bardzo zróżnicowane... ale najbardziej co mi sie podobało (oczywiscie oprócz fabuły i klimatu bo to jest w Bioshocku najważniejsze) to zadania/misje były bardzo zróżnicowane.
Granie w nowej lokacji różniło sie od grania w poprzedniej a przecież nie ma tu pojazdów czy jakiś wiekszych urozmaicen typu boss... Brakowało mi tylko zadań pobocznych, jakiejs wiekszej swobody no ale wkoncu to FPS.
Irytujaca rzecz to niejasnosci w fabule ale może to ja nie zgłebiłem jej zbyt dokładnie albo zostanie to wyjasnione w czesci drugiej. Jedyny powazniejszy bład to zła synchronizacja napisów a moj angielski nie jest na tyle dobry by pojac wszystko ze słuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ej chwila! Jakie bezmózgie zombie? Jakie roboty i dziewczynki z czerwonymi czami? Przeszłem na Xboxie 360 cztery dni temu tą grę i nie spotkałem ŻADNEGO bezmózgiego zombiego... te "zombie" nazywają się splicerami i są mz. baardzo inteligentne, autor grał chyba na easy pokonując splicery bez większego trudu... po zabiciu Andrew Ryana nawet Leadhead Splicery są cholernie trudne (na medium!). Roboty to ja widziałem tylko ochronne... przecież dziewczynek chronią Wielcy Tatuśkowie. A dziwczynki mają kolor oczu podchodzący pod żółto-pomarańczowo blady kolor.
Jak sądzicie który bohater jest najbardziej charyzmatyczny? Dla mnie Sander Cohen. Fajny koleś, ale lekko przesadził z make-upem;].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Grałem w demo. I ta gierka naprawdę wywołuje SZOK. Zła synchronizacja napisów przeszkadza to fakt. Ale gra ani razu mi się nie zawiesiła (raz wywaliło do pulpitu i wyskoczył błąd w oknie Xfire). Grałem na max detalach i 1680x1050. Tylko w gorętszych momentach spadało do 20 fpsów. Sterowniki miałem z połowy sierpnia. Niesamowity klimat. Muzyka dopełniała swego.

Kilka screenów (1680x1050 MAX DETALE): http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=14289&pid=641

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciężki szok. Pozytywna recenzja dla gry wydawanej ze stajni Cenegi.OMG. Shock... bio... też znaczy się. A gra powala i proszę, bez żadnych dx10 i vist. Niesamowite.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2007 o 17:30, Choinix napisał:

(...)


Rzeczywiście, zapomniałem o tych, jakże genialnych tytułach. W takim razie Bioshock to najlepiej oceniana gra roku 2007.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2007 o 18:39, howereq napisał:

Jak sądzicie który bohater jest najbardziej charyzmatyczny? Dla mnie Sander Cohen. Fajny koleś,
ale lekko przesadził z make-upem;].


Zdecydowanie Cohen daje radę. Z tymi jego dziełami... po prostu arcydzieło w tej grze ;-).
Świetnie zrobione. Albo jak przeżywał, kiedy ukończyliśmy jego dzieło ;d.
Jednak wg. mnie świetnie jest również zrobiony dr. Steinman [dobrze napisałem?] - z tymi jego operacjami ;-). Ciekawa scena była właśnie kiedy widzimy [już na ekranie, nie z taśmy] go pierwszy raz [i ostatni, bo chwilę później... ;d] i pokazuje swoje nieudane wytwory. Jedna z taśm ma też ciekawą rzecz nagraną dotyczącą jednej z operacji ;-). [dr Steinman... dr Steinman... please... no!].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2007 o 18:45, CH1CKEN napisał:

Grałem w demo. I ta gierka naprawdę wywołuje SZOK. Zła synchronizacja napisów przeszkadza to
fakt.


Na szczęście w polskim wydaniu zostało to naprawione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wczoraj kupiłem sobie Bioshocka mimo że gram dopiero od wczoraj (miałem tylko 2 godzinki snu tak mnie gra wciągnęła) to już od samego początku byłem tą grą zachwycony :D (szczególnie podobają mi się plazmidy te moce specjalne :D). Sam gram na max detalach z wymuszonym anty-alaisingiem (nie mogłem go znaleźć w menu) i nie ma momentu w którym gra mi się podcinała. Dopiszę że gram na w miarę mocnym kompie core 2duo E4400 2ghz, 2gb ram''u no i geforce 8600gt. I na koniec dopiszę że popieram część postu Popioła w którym pisze że te screeny kiepsko wyglądają! Bo jest to racja te screeny nijak się mają to grafiki zastosowanej w Bioshocku bo na max detalach gra wygląda o wiele lepiej :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście - pisanie, że Bioschock ma wysokie wymagania sprzętowe, to spora przesada. I to nie jest tylko moja subiektywna opinia, ale fakt:

Minimalne wymagania gry Bioschock:

Procesor: Pentium 4 2,4 GHz
Pamięć: 1024 MB
Grafika: Zgodna z DirectX 128 MB
System: Windows 2000/XP
Wymaga: DirectX 9.0
Dźwięk: Zgodna z DirectX
Napęd: DVD-ROM

Takie same wymagania miał Gothic 3 rok temu.

Zapewne do komfortowej gry potrzeba dwurdzeniowego procesora, 2 GB ramu i karty graficznej z prawie najwyższej półki, jednak nie jest to jakiś szok - każdy gracz nastawiony na porządne granie w nowe gry posiada dzisiaj podobny sprzęt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Troszeczkę późnawo się włączam do dyskusji, ale odniosę się do wypowiedzi Bezimka i kogoś, kogo wspomniany pan cytował. Jak dla mnie, Bioshock to właśnie SS3 ( wiem, wiem, zupełnie inne realia, czas i miejsce akcji, nie bijcie już), a przynajmniej najbliżej mu do kontynuacji kultowego cyberpunka. Nieważne czy do nazwy SS dodamy nową cyferkę, czy też zupełnie nową nazwę, faktem pozostaje, że za oba tytuły odpowiadali panowie ( i panie) z nieistniejącego(rozłożonego właściwie) Irrational Games. I nie do końca rozumiem, o co chodzi poniektórym w kwestii stworzenia SS3 jako erpega...Przecież poprzednie shocki swoją wyjątkowośc zawdzięczały wielogatunkowości (elementy rpg, survivalu, horroru i cyberpunka, zamknięte w pięknej otoczce FPS''a). Bioshock nie ogranicza się przecież do jednego tematu - owszem strzela się, ale nasza postać z czasem rośnie, co jest typowe dla gier fabularnych...Nom, to wracam do gry :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aha - żeby pograć na maksymalnych detalach, wcale nie potrzebujecie dwurdzeniowego proca. Ehh, nigdy nie chciałem podawać konfiguracji, ale jeżeli zacząłem, to : P4 2,8 Ghz 2GB Ram GF7800 GS 256 MB (tak, tak, nie mam 512 MB) i daje rade, oczywiście bez udogodnień z DX10...Aha, rozdzielczość 1024x768 - dla niektórych to pewnie śmiechu warte, ale jak dla mnie to aż nadto ;)) Posiadacze kart Nvidii powinni również zaopatrzyć się w najnowszego forceware''a, ja tak zrobiłem i nie narzekam (podobno znacząco poprawia jakość w najnowszych tytułach z "Nvidia, the way..." itd.)Może dzięki nim jest tak dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do komfortowej gry ze wszystkimi fajerwerkami w wysokich rozdzielczościach mi wystarczył jednordzeniowy Athlon 3800+, 2 GB ramu i GF 8800 GTS.

Autor pomieszał trochę pewne fakty dotyczące fabuły i Rapture, (Big Daddy robot? Ktoś nie grał zbyt uważnie...) Innych nie będę ich tutaj prostował, bo musiałbym zdradzić za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować