Zaloguj się, aby obserwować  
cybekziom

Satanizm

237 postów w tym temacie

Dnia 28.11.2007 o 20:40, Harpagan napisał:

> kazdy
> sluchajacy metalu to satanista, co jest jeszcze glupsze :/
Tak też mnie to wnerwia że prawie wszyscy twierdzą że Metalista to Satanista :/ (Jakoś
ja słucham Metal i nie uprawiam żadnych czarnych mszy i Religii związanych z Szatanem)
a jeszcze bardziej mnie wnerwia u tych co wyzywają Metalistów że jest Szatanistą oMg
to już kompletny błąd i nie znajomość Religii Szatana... tacy kolesie mnie wnerwiają
właśnie nie znają się a już się czepiają żal.pl mi takich :|.


Eeee.... Czy ty wogle wiesz czym jest satanizm ?
Bo sprawiasz wrażenie takiego co nie wie ;/
Przecież chodzi tu głównie o racjonalny tryb myślenia a nie o jakieś modły do diabła !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

IMHO sataniści (laveyańscy) mają wiele wspólnego ze skrajnymi hedonistami. Tak czy siak pogląd, że metalowcy to sataniści i tak samo wszystkie te zabawy w czarne msze i takie tam to mają tyle wspólnego z satanizmem co popcore z emo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2007 o 22:49, Igor FCBayern napisał:

> Satanizm z szatanem wspólną mają tylko nazwę ze względu na to że szatan obrał własną

> ścieżkę postępowania, chodzi tu jedynie o wolność nie o tok czyny szatana(choć nigdy
nie istniał
> to i tak może być źródłem nazwy i symbolem wyzwolenia :P). Ustali go ludzie którzy
obrali drogę
> życiową bez boga, kierując się umysłem i własnymi potrzebami, z czasem taka filozofia
przyjęła
> nazwę satanizmu.
I tym postem odwróciłeś moje zdanie na temat satanistów o całe 180 stopni! Zawsze myślałem,
że satanista to agresywny długowłosy brunet z wytatuowanym pentagramem... Tymczasem nigdy
nie przyszło mi do głowy, że prawdziwy satanizm opiera się na wolności... Dzięki za uświadomienie
mnie i zburzenia kolejnego stereotypu.


Chyba to była ironia?
Igor czy ty wiesz czym jest satanizm?
Satanizm opiera się na wolności człowieka i pozwala mu zaspokajać swoje potrzeby wedle jego upodobań.

DZIEWIĘĆ TWIERDZEŃ SATANIZMU
1 Szatan reprezentuje zaspokojenie żądz zamiast wstrzemięźliwości.
2 Szatan reprezentuje pełnię życia zamiast duchowych mrzonek!
3 Szatan reprezentuje nieskalaną mądrość zamiast obłudnego oszukiwania samego siebie.
4 Szatan reprezentuje przychylność dla tych, którzy na to zasługują, zamiast marnowania miłości na
niewdzięczników.
5 Szatan reprezentuje zemstę zamiast nadstawiania drugiego policzka!
6 Szatan reprezentuje odpowiedzialność w stosunku do odpowiedzialnych zamiast troski o psychicznych
wampirów!
7 Szatan reprezentuje opinię, że człowiek jest zwierzęciem, niekiedy lepszym, ale częściej gorszym od
czworonogów, z powodu zaś swojego "boskiego - duchowego i intelektualnego rozwoju" stał się najbardziej
drapieżnym zwierzęciem ze wszystkich!
8 Szatan reprezentuje wszystkie tak zwane grzechy, ponieważ prowadzą one do psychicznego, umysłowego i
emocjonalnego zadowolenia!
9 Szatan jest najlepszym przyjacielem, jakiego kiedykolwiek Kościół posiadał, ponieważ przez wszystkie te
lata dawał mu zajęcie!


Sataniści, dążą do zaspokojania swoich potrzeb. Dla nich szatan jest symbolem tej wolności hm może nawet nazwę to tak że jest symbolem sprzeciwu na wszystkie sankcje które głoszą inne religie.
A może ktoś się zapyta: "A mordowanie kotów? Co to ma być?" Odpowiem mu.
Jest to nie prawdą. Sataniści nie propagandują ani zabijania kotów, ani seksu ze zwierzętami bo mogło to by spowodować problemy z władzą które mogłyby zagrozić... Hm tu mi brakuje słowa. Zagrozić uzyskania spokoju a przez to zaspokojenia swoich potrzeb?

I wiem zdaję sobie sprawę z daty napisania postu. Dlatego też nie piszę tego tylko do Igora, ale do całej forumowej maści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.06.2008 o 13:49, ProHacker napisał:

A może ktoś się zapyta: "A mordowanie kotów? Co to ma być?" Odpowiem mu.
Jest to nie prawdą. Sataniści nie propagandują ani zabijania kotów, ani seksu ze zwierzętami
bo mogło to by spowodować problemy z władzą które mogłyby zagrozić... Hm tu mi brakuje
słowa. Zagrozić uzyskania spokoju a przez to zaspokojenia swoich potrzeb?

Jak to nie prawdą? Na pewno można by znaleźć na świecie kilku satanistów, którzy zjedli kiedyś rytualnie kota czy rozwalili cmentarz ku chwale szatana. No bo jeśli oni nie są satanistami (a sami siebie za takich uważają) to kim? Dlaczego to co ty skopiowałeś (z satan.pl?) ma być "prawdziwym satanizmem", a jedzenie kotów "nieprawdą"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.06.2008 o 13:49, ProHacker napisał:


Sataniści, dążą do zaspokojania swoich potrzeb. Dla nich szatan jest symbolem tej wolności
hm może nawet nazwę to tak że jest symbolem sprzeciwu na wszystkie sankcje które głoszą
inne religie.
A może ktoś się zapyta: "A mordowanie kotów? Co to ma być?" Odpowiem mu.
Jest to nie prawdą. Sataniści nie propagandują ani zabijania kotów, ani seksu ze zwierzętami
bo mogło to by spowodować problemy z władzą które mogłyby zagrozić... Hm tu mi brakuje
słowa. Zagrozić uzyskania spokoju a przez to zaspokojenia swoich potrzeb?

Satanizm to tylko zaspokojenie swoich potrzeb cielesnych... masz rację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2008 o 13:49, ProHacker napisał:

DZIEWIĘĆ TWIERDZEŃ SATANIZMU
1 Szatan reprezentuje zaspokojenie żądz zamiast wstrzemięźliwości.


Aż sobie przypomniałem z miejsca kto czytał te słowa w wersji audio Biblii Szatana. Niezapomniany ambientowy mroczny klimat czytadła. Nie zauważyłem źródła tekstu- dlatego piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2008 o 14:06, Radykał napisał:


> A może ktoś się zapyta: "A mordowanie kotów? Co to ma być?" Odpowiem mu.
> Jest to nie prawdą. Sataniści nie propagandują ani zabijania kotów, ani seksu ze
zwierzętami
> bo mogło to by spowodować problemy z władzą które mogłyby zagrozić... Hm tu mi brakuje

> słowa. Zagrozić uzyskania spokoju a przez to zaspokojenia swoich potrzeb?
Jak to nie prawdą? Na pewno można by znaleźć na świecie kilku satanistów, którzy zjedli
kiedyś rytualnie kota czy rozwalili cmentarz ku chwale szatana. No bo jeśli oni nie są
satanistami (a sami siebie za takich uważają) to kim? Dlaczego to co ty skopiowałeś (z
satan.pl?) ma być "prawdziwym satanizmem", a jedzenie kotów "nieprawdą"?



Twierdzenia pochodzą z dzieła LaVleya - Biblii Szatana.
Chodziło mi o to że satanizm jako sam satanizm nie pochwala pożerania czy też rozpruwania tych kotów.
Wszyscy wiemy, że w każdej wierze znajdą się jacyś osobnicy którzy nie będę już zwykłymi wyznawcami ale już fanatykami. Tak jest właśnie z tymi co jedzą te koty moim skromnym zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.06.2008 o 14:16, ProHacker napisał:

Twierdzenia pochodzą z dzieła LaVleya - Biblii Szatana.

Chyba LaVeya... Ten człowiek urodził się dopiero w 1930r. i mimo że niespecjalnie znam się na historii satanizmu to coś mi się wydaje, że satanizm istniał znacznie wcześniej.

Dnia 30.06.2008 o 14:16, ProHacker napisał:

Chodziło mi o to że satanizm jako sam satanizm nie pochwala pożerania czy też rozpruwania
tych kotów.

"Biblia Szatana" autorstwa LaVeya tego nie popiera. Przecież to nie on "wymyślił" satanizm, więc dlaczego on wymyśla reguły? Zapewne sataniści jedzący koty powiedzieliby, że satanizm nie ma nic wspólnego z tą jego biblią.

Dnia 30.06.2008 o 14:16, ProHacker napisał:

Wszyscy wiemy, że w każdej wierze znajdą się jacyś osobnicy którzy nie będę już zwykłymi
wyznawcami ale już fanatykami. Tak jest właśnie z tymi co jedzą te koty moim skromnym
zdaniem.

Przecież LaVey''owski satanizm to nie jest wiara tylko jakaś ideologia. Tu nie chodzi o jakichś fanatyków tylko o to, że satanizm występuje na świecie w różnych formach i trzeba pamiętać o tym, że twierdzenia typu "satanizm nie ma nic wspólnego z jedzeniem kotów" są fałszywe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2008 o 14:16, ProHacker napisał:

>
> > A może ktoś się zapyta: "A mordowanie kotów? Co to ma być?" Odpowiem mu.
> > Jest to nie prawdą. Sataniści nie propagandują ani zabijania kotów, ani seksu
ze
> zwierzętami
> > bo mogło to by spowodować problemy z władzą które mogłyby zagrozić... Hm tu
mi brakuje
>
> > słowa. Zagrozić uzyskania spokoju a przez to zaspokojenia swoich potrzeb?

> Jak to nie prawdą? Na pewno można by znaleźć na świecie kilku satanistów, którzy
zjedli
> kiedyś rytualnie kota czy rozwalili cmentarz ku chwale szatana. No bo jeśli oni
nie są
> satanistami (a sami siebie za takich uważają) to kim? Dlaczego to co ty skopiowałeś
(z
> satan.pl?) ma być "prawdziwym satanizmem", a jedzenie kotów "nieprawdą"?


Twierdzenia pochodzą z dzieła LaVleya - Biblii Szatana.
Chodziło mi o to że satanizm jako sam satanizm nie pochwala pożerania czy też rozpruwania
tych kotów.
Wszyscy wiemy, że w każdej wierze znajdą się jacyś osobnicy którzy nie będę już zwykłymi
wyznawcami ale już fanatykami. Tak jest właśnie z tymi co jedzą te koty moim skromnym
zdaniem.



żeby tylko koty :/ a niestety jeśli chodzi o fanatyków to są wszędzie patrz choćby jakieś popularne religie nawet chrześcijanie (mała część właściwie ułamki:P) za obrazę Boga lub jakieś własne poglądy religinje przyjdą i cię zabiją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ci satanisci to sa porypani oni chca doprowadzic do samodestrukcji ludzkosci i samych siebie oddaja chold temu ktory ich nienaiwdzi i gdzie tu sens ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2008 o 14:27, lukase napisał:

Ci satanisci to sa porypani oni chca doprowadzic do samodestrukcji ludzkosci i samych
siebie oddaja chold temu ktory ich nienaiwdzi i gdzie tu sens ?


Nie ma tak samo była jakaś sekta chyba w stanach gdzie jakiś lider sekty zginął czy się zabił czy coś to cała sekta popełniła samobójstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2008 o 14:25, Radykał napisał:


Chyba LaVeya... Ten człowiek urodził się dopiero w 1930r. i mimo że niespecjalnie znam
się na historii satanizmu to coś mi się wydaje, że satanizm istniał znacznie wcześniej.

Oj, sorki za tę literkę :P. Musiałem kiedyś źle czytnąć :D.

Dnia 30.06.2008 o 14:25, Radykał napisał:

"Biblia Szatana" autorstwa LaVeya tego nie popiera. Przecież to nie on "wymyślił" satanizm,
więc dlaczego on wymyśla reguły? Zapewne sataniści jedzący koty powiedzieliby, że satanizm
nie ma nic wspólnego z tą jego biblią.

>
Wiesz od tego czasu jak LaVey napisał tą biblię są pewnie dwie takie "części" satanizmu.
Ta która ustosunkowuje się do biblii i ta która pożera różnego rodzaju koty\psy\konie\cokolwiek albo nawet odprawiają jakieś tam mroczne rytuały.
Dla LaVeya szatan (jak już wcześniej pisałem) jest symbolem. A dla tej drugiej części wielką siłą która jeżeli będą zabijać koty przyjdzie da im wielką moc z która zdobędą świat... Zawsze będą jakieś też pomniejsze odłamki które będą odchodzić od prostej już znacząco za daleko...

Dnia 30.06.2008 o 14:25, Radykał napisał:

Przecież LaVey''owski satanizm to nie jest wiara tylko jakaś ideologia. Tu nie chodzi
o jakichś fanatyków tylko o to, że satanizm występuje na świecie w różnych formach i
trzeba pamiętać o tym, że twierdzenia typu "satanizm nie ma nic wspólnego z jedzeniem
kotów" są fałszywe.


Może i tak. Ale dla większości ludzi w kościołach a nawet w szkołach (taki znajomy odpowiadał mi co ostatnio jego dzieciakowi w szkole puszczali) nauczają i pokazują tylko tych satanistów którzy mordują te koty... I później ludzie myślą że satanizm jest taki zły, nie wiedząc tak naprawdę nic o nim.

lukase
>Ci satanisci to sa porypani oni chca doprowadzic do samodestrukcji ludzkosci i samych siebie oddaja chold temu > ktory ich nienaiwdzi i gdzie tu sens ?

Wcale tak nie jest... nie doprowadzają do niszczenia tylko do poprawy. Przecież właśnie taka autodestrukcja psychiczna i fizyczna następuje kiedy nakładamy na siebie sankcje i staramy się wbrew wszystkiemu robić to co inni. A właśnie to chrześcijaństwo, buddyzm czy też nawet judaizm każą nam żyć w pokucie i postach.
Satanizm ludzi od tego wyzwala.
BTW to co napisał Alchenik to na pewno był jakiś fanatyczny odłam satanizmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.06.2008 o 14:54, ProHacker napisał:

Może i tak. Ale dla większości ludzi w kościołach a nawet w szkołach (taki znajomy odpowiadał
mi co ostatnio jego dzieciakowi w szkole puszczali) nauczają i pokazują tylko tych satanistów
którzy mordują te koty... I później ludzie myślą że satanizm jest taki zły, nie wiedząc
tak naprawdę nic o nim.

Nie chce mi się dużo pisać: nie może tak, ale na pewno tak. Po prostu trochę bardziej krytycznie podchodź do tego typu spraw. Ja nie neguje tego, że są sataniści, którzy po prostu kierują się tą swoją ideologią (streszczoną w tych 9 punktach, które zacytowałeś), ale są też sataniści, którzy chwalą osobowego szatana. Tylko w przypadku tych pierwszych nie mam pojęcia po co nazywają siebie satanistami, skoro można byłoby po prostu użyć słów ''skrajny hedonizm''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2008 o 14:25, Radykał napisał:

Chyba LaVeya... Ten człowiek urodził się dopiero w 1930r. i mimo że niespecjalnie znam
się na historii satanizmu to coś mi się wydaje, że satanizm istniał znacznie wcześniej.

Był cyrkowcem. Dla mnie podczas pisania i po wydaniu tej książki nadal był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się na tym zbyt dobrze, ale wiem, że jest kilka różnych rodzajów satanizmu. Najlżejsze nie różnią się zbytnio od zwykłego ateizmu - Szatan jest dla tych "satanistów" tylko symbolem zaprzeczenia istnienia Boga.

Ale ISTNIEJĄ, i nie możesz temu zaprzeczyć, hardcorowe sekty satanistyczne, gdzie krwawe rytuały są po prostu na porządku dziennym. I oni faktycznie uznają Szatana za żywe bóstwo, które daje im siłę do czynienia zła. I to już nie są jakieś zabawy typu słuchanie death metalu - którego zresztą lubię na równi z muzyką klasyczną i filmową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm, jeśli dobrze zrozumiałem, to cały satanizm filozoficzny (hedonizm) nawet nie uznaje istnienia Szatana i traktuje go jako jeden wielki symbol.
To w takim razie jak mają siebie nazwać okultyści, czczący Szatana i inne demony znane w religii chrześcijańskiej - bo i tacy istnieją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2008 o 15:13, squeglee napisał:

> Z zawodu?:D
Tak, a potem uprawiał to powołanie podczas pisania Wielkiej Złej Jak Cholera Książki.


E tam, ściemniasz, był "opiekunem zwierząt cyrkowych" a nie cyrkowcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować