gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dnia 01.06.2012 o 12:39, Drazok napisał:

Na jakie tematy najczęściej rozmawia się z nowo poznaną dziewczyną (poza pogodą) ?

Czy można sobie wypunktować kategorie i tematy, które będziemy zgłębiać z nowo poznaną osobą?
Chyba nie, wyglądałoby to nienaturalnie i sztucznie. Chyba należy zdać się na spontaniczność i spostrzegawczość.
Nie mniej jednak, być może część panów tutaj stosuje metody o jakie pytasz. Ludzie są jednak różni i jakiś "zestaw tematyczny" może być skuteczny na jedną kobietą, o tyle na drugiej może kompletnie nie wypalić. Nie ma złotych środków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2012 o 12:39, Drazok napisał:

Na jakie tematy najczęściej rozmawia się z nowo poznaną dziewczyną (poza pogodą) ?

Podpytaj ja o zainteresowania, a jak nie masz wprawy to zawsze jest FB. W dobie internetu macie prościej. Znajdź wspólną płaszczyznę na początku zawsze to łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zamiast uczyć się do sesji, przeglądam już nawet taki temat :D
Ale może przy okazji rzucę małą poradę dla osób, które piszą posty w stylu "no przecież rozmawiamy codziennie, znamy się już dość długo, ona mnie lubi, nie wiem co dalej"- zapoznajcie się z terminem "friendzone", bo najprawdopodobniej właśnie was w tym przypadku dotyczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie staraj się wrzucać danej dziewczyny w jakiekolwiek szufladki, stereotypy tudzież zasady - prędzej zginiesz niż to wypali. ;-)

A co do tego o czym rozmawiać - widzisz, nie sztuka rozmawiać o czymś, sztuką jest rozmawiać o niczym. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2012 o 17:34, Tyler_D napisał:

Nie staraj się wrzucać danej dziewczyny w jakiekolwiek szufladki, stereotypy tudzież
zasady - prędzej zginiesz niż to wypali. ;-)

Pewnie masz rację, ale po zainteresowaniach danej osoby i stylu życia co nieco można się dowiedzieć.

Dnia 01.06.2012 o 17:34, Tyler_D napisał:

A co do tego o czym rozmawiać - widzisz, nie sztuka rozmawiać o czymś, sztuką jest rozmawiać
o niczym. :-P

Święta racja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.06.2012 o 17:35, Lukas1694 napisał:

Jak podchodzicie do sytuacji gdy wasza dziewczyna idzie na imprezę czy spotyka się np.
z jakimś adoratorem?

Ustaw na facebooku status "to skomplikowane", tak wiesz, od razu jak poszła na imprezę, bądź od razu jak się dowiedziałeś. Zobaczysz, od razu przyzna, że popelnila błąd, padnie na kolana i będzie wiedzieć, ze tak się nie robi..
P.S. Przedostatni zwrot zostawiam wolnej interpretacji, myśli człowiecze są niezbadane więc niech chodza własnymi ściezkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.06.2012 o 17:35, Lukas1694 napisał:

Jak podchodzicie do sytuacji gdy wasza dziewczyna idzie na imprezę czy spotyka się np.
z jakimś adoratorem?

Jak masz 12 lat to zrób jak radzi Wipu. Natomiast jeśli jesteś starszy/dojrzalszy, to polecam ''zaufanie''. Moja kobieta też wychodzi niekiedy z kumplami, tudzież adoratorami. Jedyne jednak co ich czeka z mojej strony to współczucie, ze nigdy nie będą mieć takiej kobiety :D Jeśli nic do niego nie czuje, to czemu masz robić jej awanturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie robie awantury. Wychodzę z założenia, że jeśli kobieta mnie zdradzi to nie była mnie warta. Może sobie łazić i spotykać z kim chce, ale wiem że jej kolega się w niej kocha, zaprosił ją na grilla i ma nocować u niego. Powiedziałem tylko "Ja Ci nic nie bronię, bo Ci ufam, nie będę zadowolony jeśli pójdziesz, ale nie będę Ci robił z tego powodu żadnych awantur i przeszkód, chcesz to idź.". Tym bardziej, że jej poprzedni nawet nie pozwalał sie spojrzeć na innych (np. w busie czesto ludzie sie patrzą w okno, to ona nie mogla, tylko musiala sie patrzec na niego itd.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2012 o 19:06, Lukas1694 napisał:

Tym bardziej, że jej poprzedni nawet nie
pozwalał sie spojrzeć na innych (np. w busie czesto ludzie sie patrzą w okno, to ona
nie mogla, tylko musiala sie patrzec na niego itd.).


Pobłażliwy chłop, ja bym się nie cackał i od razu wydłubał jej oczy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Haha xD Ale to dla mnie nie normalne jak niektorzy są chorzy... no ludzie, żeby zabraniać spotykać sie ze znajomymi i ciagle robić scenki zazdrości? ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.06.2012 o 23:31, Daronn_Darker napisał:

Jak masz 12 lat to zrób jak radzi Wipu. Natomiast jeśli jesteś starszy/dojrzalszy, to
polecam ''zaufanie''. Moja kobieta też wychodzi niekiedy z kumplami, tudzież adoratorami.
Jedyne jednak co ich czeka z mojej strony to współczucie, ze nigdy nie będą mieć takiej
kobiety :D Jeśli nic do niego nie czuje, to czemu masz robić jej awanturę.


Budka Suflera ma taką fajną piosenkę... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2012 o 19:06, Lukas1694 napisał:

Nie robie awantury. Wychodzę z założenia, że jeśli kobieta mnie zdradzi to nie była mnie
warta. Może sobie łazić i spotykać z kim chce, ale wiem że jej kolega się w niej kocha,
zaprosił ją na grilla i ma nocować u niego. Powiedziałem tylko "Ja Ci nic nie bronię,
bo Ci ufam, nie będę zadowolony jeśli pójdziesz, ale nie będę Ci robił z tego powodu
żadnych awantur i przeszkód, chcesz to idź.". Tym bardziej, że jej poprzedni nawet nie
pozwalał sie spojrzeć na innych (np. w busie czesto ludzie sie patrzą w okno, to ona
nie mogla, tylko musiala sie patrzec na niego itd.).

Wszystko fajnie i pięknie luz i swoboda nie ma o co robić awantur ani się kłócić... Nie mówię żeby od razu przesadzać jak wyżej powiedziałeś, ale ja z autopsji wiem, że o związek się dba a i kobieta nawet nie lubi jak się przesadnie pobłaża. Drobna kłótnia o utrzymanie pewnych granic nikomu nie zaszkodzi a kubeł zimnej wody jest bardzo dobrym sposobem na rozgrzanie relacji. Tylko tu jest kwestia czy się jest z kimś 4lata (jak np ja) czy pare miesięcy lub tygodni (czyli ile trwają zazwyczaj zwązki w dzisiejszym świecie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.06.2012 o 17:35, Lukas1694 napisał:

Jak podchodzicie do sytuacji gdy wasza dziewczyna idzie na imprezę czy spotyka się np.
z jakimś adoratorem?


Idzie na imprezę sobie? To nie pies na uwięzi... Spotyka z adoratorem? Celowo i jest mu przychylna? Jeśli tak to zacznij uganiać się za jakimiś dziewczynami nieco - zobaczysz sama przyleci szybciej niż Ci się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o imprezy, bo na to mam wyjebane i spotykanie ze znajomymi, ale w sytuacji takiej jak pisałem. A właśnie, że ona też jest cholernie zazdrosna o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się