gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dnia 02.05.2006 o 15:15, Treant napisał:

Ja dla odmiany byłem kiedyś strasznym chudzielcem mimo spożywania słodyczy (190/63) - to chyba
wynik róznych stresów i niewyspania był. Teraz ważę ok. 73 kg. I jednak czuję trochę sadełka.
Może zrzucę troszkę po zimie.

eeee... co? 190 cm i 73 kg, toz to szczapa wyglodzona jakas jestes, jakie sadelko O.o
ja mam 179 cm i 70 kg i mowia jaka chudzina ze mnie :p To po prostu szybki metabolizm ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2006 o 16:18, Araondoion napisał:

eeee... co? 190 cm i 73 kg, toz to szczapa wyglodzona jakas jestes, jakie sadelko O.o

Trzeba było mnie zobaczyć jak ważyłem 63. Wtedy to rzeczywiście bardzo smukły byłem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Włosy - takie, zeby facetowi bylo w nich fajnie. Jednemu pasuja długie, drugiemu - krótkie "na jeża", a jeszcze innemu - brak włosów ;D. Byle były czyste, "sypkie" a nie posklejane od nadmiaru tłuszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2006 o 16:46, BlackBomb napisał:

A lubicie programy penetratorzy i Wanna Come In?

Wanna i komin? A co to takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2006 o 15:28, Vaxinar napisał:

To może jeszcze Ci się spytam, jakie włosy Ci się podobają ?


Hehehe a propo tego, że teraz się zacznie. ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2006 o 16:51, BlackBomb napisał:

Wanna Come In czyli na polski chcesz wejść do środka.

I don''t need you to translate this title. Widziałem raz oba programy. Nie wiem w jaki sposób werbują uczestników, ale sądzę, że osoby nieśmiałe będą miały takie same opory przed zagadaniem do dziewczyny/chłopaka, jak i wystąpieniem przed kamerą. Bardziej traktowałbym je jako rodzaj zabawy, ponieważ nie wiem czy w ich rezultacie powstają jakieś trwałe pary. Mogą mieć pozytywny wpływ na widzów - osoba zakompleksiona może zobaczyć, że występują tam zwykli ludzie, a nie jakieś super-laski czy hiper-faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2006 o 17:29, HumanGhost napisał:

Hehehe a propo tego, że teraz się zacznie. ;-D

Już mu zwróciłem uwagę i trochę się oburzył. Za tym może się coś kryć... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

OK. Fajnie że znasz angielski, ale nie szpanuj... Mi się zdaje że wszystko tam jest obstawione(Wanna Come In), poza tym jak to wyglądało w kilku odcinkach:
-nie jestem zbytnio bogaty
-nie szkodzi nie wiele mi potrzeba
-to dobrze

Tylko ciekawe że faceci podwożą dziewczyny w limuzynie z własnym szoferem(zawsze). Ale w ameryce limuzyna jest tania (chyba):PPPPPP:PPPPP:PPPP. Skoro nie jest bogaty, no to stać go tylko na limuzyne:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2006 o 17:46, BlackBomb napisał:

OK. Fajnie że znasz angielski, ale nie szpanuj...

Trzeba mi było to po angielsku napisać.

Dnia 02.05.2006 o 17:46, BlackBomb napisał:

Tylko ciekawe że faceci podwożą dziewczyny w limuzynie z własnym szoferem(zawsze). Ale w ameryce
limuzyna jest tania (chyba):PPPPPP:PPPPP:PPPP. Skoro nie jest bogaty, no to stać go tylko na
limuzyne:P:P:P:P:P

Ta limuzyna nie jest czasem fundowana przez organizatorów programu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2006 o 17:41, Treant napisał:

Już mu zwróciłem uwagę i trochę się oburzył. Za tym może się coś kryć... ;)


Niby co się kryje ? Czy to jakaś aluzja ? :)
Eh - Wy to macie wyobraźnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2006 o 17:52, Treant napisał:

Ta limuzyna nie jest czasem fundowana przez organizatorów programu?


Tak jest, ale spójrz na to z perspektywy dziewczyn które zaprosili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2006 o 17:52, Vaxinar napisał:

Niby co się kryje ? Czy to jakaś aluzja ? :)
Eh - Wy to macie wyobraźnie.

No już, nie rumień się. Żartowaliśmy tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2006 o 17:59, Treant napisał:

No już, nie rumień się. Żartowaliśmy tylko.


A czy ja się zarumieniłem ? Nieeeeee. Przez Wasze żarty Nulika zaniemówiła niczym Epihany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2006 o 14:52, Nulinka napisał:

A wiesz Rolku, ze każdy facet pachnący delikatnie męskimi perfumami ma w sobie to "coś" i
za nim oglądaja sie dziewczyny ? Dla mnie np. ciuch markowy czy nie, to nie jest ważne - ale
zapach - tak.

Najlepszy męski zapach, to zapach naturalny. Żadna chemia nie działa tak dobrze, jak aromat lekko zgrzanego męskiego ciała (oczywiście pod warunkiem, że facet nie ma jakichś dziwnych problemów skórnych, bo wtedy śmierdzi zamiast pachnieć).
Ciuchy mają podkreślać budowę ciała (szczupła, ale nie za chuda). Markowe być nie muszą.
Na żele, pianki i lakiery do włosów u facetów reaguję "alergicznie". Włosy mają być umyte, a długością dobrane do typu urody.
Jeżeli wiem, że facet pracuje fizycznie, to "żałoba" pod paznokciami mi nie przeszkadza (w końcu nie wszystko da się usunąć).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2006 o 18:32, minimysz napisał:

Ciuchy mają podkreślać budowę ciała (szczupła, ale nie za chuda). Markowe być nie muszą.

czyli obcisle? :P tak to zabrzmialo :p

Dnia 02.05.2006 o 18:32, minimysz napisał:

Na żele, pianki i lakiery do włosów u facetów reaguję "alergicznie". Włosy mają być umyte,
a długością dobrane do typu urody.

Wiekszosc osob stwierdzilo, ze mi po prostu pasuje zel, i nie mam innego sposobu by to ulozyc (zreszta to widze tutaj i tak jest subiektywna opinia), musialbym miec krotkie, a ze nie mam takich malych uszu to lepiej miec dluzsze :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2006 o 19:06, Nulinka napisał:

Nie zarumienilam sie, tylko mnie nie było przez jakis czas.:)


A to mnie oskarżali, a nie Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się