gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

brazylijska telenowela słowo daję... widać do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć :F
są ludzie i taborety... i z tego co widzę niektórzy muszą się nauczyć samokontroli itp. :P
nieraz bardziej bolesne od pięści są słowa... a od nich tylko brak słów (nawet w prawie występuje coś takiego jak "działanie przez zaniechanie" :F) - w tym wypadku najlepszym sposobem na trolla jest głodzenie imho
każda szkoła się kiedyś kończy (jeśli jeszcze chodzisz do jakiejś) i każde więzi można zerwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie teraz myślę, gdzież znaleźć źródło specjalnych uprawnień, którymi darzymy kobiety? Czyż to nie one manifestowały, bo mężczyźni byli bardziej uprzywilejowaną istotą? Tylko kurde kobieta może facetowi skakać po głowie, ale ma prawo. I NIKT nie powie jej "źle zrobiłaś". My tymczasem jesteśmy pod presją zobowiązań. "Nawet kwiatkiem jej nie dotykaj!". Skąd się to wzięło? Rozumiem, kobiety od tysięcy lat są ubóstwiane. Utożsamiane z ideałem nieskalanego tworu Boga. Ale do cholery przecież powstałyście z NASZEGO ŻEBRA! ;p
Oczywiście nie mam żadnych kobiet na sumieniu, a w starciu z Nimi jestem raczej bezsilny. Nie mniej jednak pamiętam jak kilka miesięcy temu odpowiedziałem agresją na prowokację :P Siedziałem sobie grzecznie pod salą (na ziemi - nogi rozciągnięte) i nagle podchodzi do mnie koleżanka. Bez pytania siada sobie na moich nogach (nie wiem jak się ta pozycja nazywa... na jeźdźca bodajże? ) chwyciła mnie za twarz i takiego lekkiego plaskacza mi dała. Chwileczka. Jesteśmy w szkole, gapią się na Nas jakieś dzieci, wyglądamy jak aktorzy jakiegoś filmu por... poruszającą wyobraźnie przeciętnego widza, a ja nie wiem co się dzieje :P Odruch i prowokacyjna odpowiedź w postaci delikatnego uderzenia w jej twarz były szybsze nawet od Chucka Norrisa. Następnie przenikliwe spojrzenie, wymiana kilku zdań i podsumowanie, że "było fajnie"... Przeraźliwy ryk dzwonka wyrwał mnie ze szponów przed wczesnego stosunku płciowego, jednak medalik z Bozią, który zawsze noszę, chroni mnie przed złymi rzeczami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2009 o 20:25, boduczek napisał:

Tak sobie teraz myślę, gdzież znaleźć źródło specjalnych uprawnień, którymi darzymy
kobiety?

Bo kobiety są z reguły drobniejsze/słabsze fizycznie i ładniejsze od facetów.
I mają cycki.

Dnia 26.06.2009 o 20:25, boduczek napisał:

Czyż to nie one manifestowały, bo mężczyźni byli bardziej uprzywilejowaną istotą? Tylko
kurde kobieta może facetowi skakać po głowie, ale ma prawo. I NIKT nie powie jej "źle
zrobiłaś". My tymczasem jesteśmy pod presją zobowiązań. "Nawet kwiatkiem jej nie
dotykaj!".

ja tam jednak nie chciałbym być babą :F

Dnia 26.06.2009 o 20:25, boduczek napisał:

Skąd się to wzięło? Rozumiem, kobiety od tysięcy lat są ubóstwiane. Utożsamiane z ideałem
nieskalanego tworu Boga. Ale do cholery przecież powstałyście z NASZEGO ŻEBRA! ;p

mów za siebie :F

Dnia 26.06.2009 o 20:25, boduczek napisał:

Oczywiście nie mam żadnych kobiet na sumieniu, a w starciu z Nimi jestem raczej bezsilny.

ja tam jakoś sobie radzę :F

Dnia 26.06.2009 o 20:25, boduczek napisał:

Nie mniej jednak pamiętam jak kilka miesięcy temu odpowiedziałem agresją na prowokację
:P Siedziałem sobie grzecznie pod salą (na ziemi - nogi rozciągnięte) i nagle podchodzi
do mnie koleżanka. Bez pytania siada sobie na moich nogach (nie wiem jak się ta pozycja
nazywa... na jeźdźca bodajże? ) chwyciła mnie za twarz i takiego lekkiego plaskacza mi
dała. Chwileczka. Jesteśmy w szkole, gapią się na Nas jakieś dzieci, wyglądamy jak aktorzy
jakiegoś filmu por... poruszającą wyobraźnie przeciętnego widza, a ja nie wiem co się
dzieje :P Odruch i prowokacyjna odpowiedź w postaci delikatnego uderzenia w jej twarz
były szybsze nawet od Chucka Norrisa. Następnie przenikliwe spojrzenie, wymiana kilku
zdań i podsumowanie, że "było fajnie"... Przeraźliwy ryk dzwonka wyrwał mnie ze szponów
przed wczesnego stosunku płciowego, jednak medalik z Bozią, który zawsze noszę, chroni
mnie przed złymi rzeczami...

cool story bro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2009 o 08:35, Calia napisał:

[...] A kiedy Cię dopadnie nie hamuj języka. Nie tylko ''spier...''. Rań.
Rzucaj bolesne komentarze, rób rzeczy o których wiesz, że j zabolą.

Nie, dziękuję. Nie mam zamiaru jej ranić w taki sposób. 1. To nie w moim stylu. 2. To nie jej wina, że wciąż sądzi, że coś jeszcze może z tego być. Poza tym takie zachowanie byłoby żałosne i niedojrzałe. Bardziej od tego, co robi ONA, a nie chcę się przecież zniżać do jej poziomu. Takie moje zdanie.

Dnia 26.06.2009 o 08:35, Calia napisał:

[I niech będzie wiadome, że sama tą metodę stosowałam. Żeby nie było, że podżegam do
niegodnych czynów których sama bym nie dokonała.]

Bez urazy, ale nie masz czym się szczycić. Ciociu. :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2009 o 20:25, boduczek napisał:

Tak sobie teraz myślę, gdzież znaleźć źródło specjalnych uprawnień, którymi darzymy kobiety?
Czyż to nie one manifestowały, bo mężczyźni byli bardziej uprzywilejowaną istotą? Tylko
kurde kobieta może facetowi skakać po głowie, ale ma prawo. I NIKT nie powie jej "źle
zrobiłaś".

Chyba z lekka przesadzasz i wyolbrzymiasz to wszystko ...
>My tymczasem jesteśmy pod presją zobowiązań. "Nawet kwiatkiem jej nie dotykaj!".
Co jak co, ale bicie dziewczyny / kobiety zbyt dobrze o takim osobniku nie świadczy. Różne rzeczy można robić w zemście ale bić dziewczynę? :|
>Oczywiście nie mam żadnych kobiet na sumieniu,
A ta z sytuacji poniżej to co? ;-P
>a w starciu z Nimi jestem raczej bezsilny.

Dnia 26.06.2009 o 20:25, boduczek napisał:

Nie mniej jednak pamiętam jak kilka miesięcy temu odpowiedziałem agresją na prowokację
:P Siedziałem sobie grzecznie pod salą (na ziemi - nogi rozciągnięte) i nagle podchodzi
do mnie koleżanka. Bez pytania siada sobie na moich nogach (nie wiem jak się ta pozycja
nazywa... na jeźdźca bodajże? ) chwyciła mnie za twarz i takiego lekkiego plaskacza mi
dała.

Może czymś sobie na taki gest "dobroci" zasłużyłeś? ;-D Albo trafiła ci się perwersyjna dominatorka. :-DDD
>Chwileczka. Jesteśmy w szkole, gapią się na Nas jakieś dzieci, wyglądamy jak aktorzy

Dnia 26.06.2009 o 20:25, boduczek napisał:

jakiegoś filmu por... poruszającą wyobraźnie przeciętnego widza, a ja nie wiem co się
dzieje :P Odruch i prowokacyjna odpowiedź w postaci delikatnego uderzenia w jej twarz
były szybsze nawet od Chucka Norrisa.

...
>Następnie przenikliwe spojrzenie, wymiana kilku

Dnia 26.06.2009 o 20:25, boduczek napisał:

zdań i podsumowanie, że "było fajnie"... Przeraźliwy ryk dzwonka wyrwał mnie ze szponów
przed wczesnego stosunku płciowego,

<rotfl>
>jednak medalik z Bozią, który zawsze noszę, chroni

Dnia 26.06.2009 o 20:25, boduczek napisał:

mnie przed złymi rzeczami...

Jeśli już chcesz się bronić to zaopatrz się w gaz pieprzowy lub dobre, solidne glany. Tak, to jest żart jeśli by ktoś jeszcze miał wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2009 o 20:51, 8bit napisał:

> [...] A kiedy Cię dopadnie nie hamuj języka. Nie tylko ''spier...''. Rań.
> Rzucaj bolesne komentarze, rób rzeczy o których wiesz, że j zabolą.
Nie, dziękuję. Nie mam zamiaru jej ranić w taki sposób. 1. To nie w moim stylu. 2. To
nie jej wina, że wciąż sądzi, że coś jeszcze może z tego być. Poza tym takie zachowanie
byłoby żałosne i niedojrzałe. Bardziej od tego, co robi ONA, a nie chcę się przecież
zniżać do jej poziomu. Takie moje zdanie.
> [I niech będzie wiadome, że sama tą metodę stosowałam. Żeby nie było, że podżegam
do
> niegodnych czynów których sama bym nie dokonała.]
Bez urazy, ale nie masz czym się szczycić. Ciociu. :d



Well, zawsze byłam zwolenniczką przemocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to mi przypomina taką tabelkę, którą widziałem bodajże na joemonster ;)

np.

facet uderzy kobietę - damski bokser, bije żonę itp.
kobieta uderzy faceta - broni swoich praw

facet uwielbia robić zakupy, chodzić po sklepach - pedał
kobieta uwielbia robić zakupy, chodzić po sklepach - jej hobby

facet ogląda mecz w tv - leń, nierób
kobieta ogląda ulubiony serial - odstresowuje się

itd. itp :) ale tak naprawdę to dopiero jest od niecałego wieku. Wcześniej kobiety miały (lub nawet nie miały) ograniczone prawa. Tak więc teraz sobie odbijają. Ale ja dla mojej księżniczki wszystko bym zrobił ^^ ona dla mnie też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2009 o 20:25, boduczek napisał:

Tak sobie teraz myślę, gdzież znaleźć źródło specjalnych uprawnień, którymi darzymy kobiety?
Czyż to nie one manifestowały, bo mężczyźni byli bardziej uprzywilejowaną istotą? Tylko
kurde kobieta może facetowi skakać po głowie, ale ma prawo. I NIKT nie powie jej "źle
zrobiłaś". My tymczasem jesteśmy pod presją zobowiązań. "Nawet kwiatkiem jej nie dotykaj!".
Skąd się to wzięło? Rozumiem, kobiety od tysięcy lat są ubóstwiane. Utożsamiane z ideałem
nieskalanego tworu Boga. Ale do cholery przecież powstałyście z NASZEGO ŻEBRA! ;p

>Oczywiście nie mam żadnych kobiet na sumieniu, a w starciu z Nimi jestem raczej bezsilny.
Tak było, jest i będzie amen.

Dnia 26.06.2009 o 20:25, boduczek napisał:

Nie mniej jednak pamiętam jak kilka miesięcy temu odpowiedziałem agresją na prowokację
:P Siedziałem sobie grzecznie pod salą (na ziemi - nogi rozciągnięte) i nagle podchodzi
do mnie koleżanka. Bez pytania siada sobie na moich nogach (nie wiem jak się ta pozycja
nazywa... na jeźdźca bodajże? ) chwyciła mnie za twarz i takiego lekkiego plaskacza mi
dała. Chwileczka. Jesteśmy w szkole, gapią się na Nas jakieś dzieci, wyglądamy jak aktorzy
jakiegoś filmu por... poruszającą wyobraźnie przeciętnego widza, a ja nie wiem co się
dzieje :P Odruch i prowokacyjna odpowiedź w postaci delikatnego uderzenia w jej twarz
były szybsze nawet od Chucka Norrisa. Następnie przenikliwe spojrzenie, wymiana kilku
zdań i podsumowanie, że "było fajnie"...

A ładna była ??? ;]
Choćby nie wiem jaki paszczak wywiną mi taki numer to nie mogę sobie wyboraźić tego żebym miał jej strzelić w twarz :P
Pewnie poszła by wiązanka w stylu "sp..... pi... potworze w tej porze"

Przeraźliwy ryk dzwonka wyrwał mnie ze szponów

Dnia 26.06.2009 o 20:25, boduczek napisał:

przed wczesnego stosunku płciowego, jednak medalik z Bozią, który zawsze noszę, chroni
mnie przed złymi rzeczami...

<hahaha>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2009 o 08:35, Calia napisał:

Dlaczego debilami? Zakochani, owszem, są jak szaleni ale nie bezrozumni. Poza tym niektórych
właśnie uczucie jakoś ustawia do pionu [w naprawdę rozmaitych kwestiach.]

Nie bezrozumni? Mój najlepszy kumpel związał się z kobietą, która w skrócie jest egoistyczną arogancką świnią. Ja mu to często powtarzam, członkowie jego rodziny często mu to powtarzają (była sytuacja nawet, że jego najstarszy brat po prostu wyrzucił ją z domu jak była w gościach :D - oczywiście się nic nie nauczyła). On nie zaprzecza, tylko patrzy na mnie błagalnym wzrokiem "stary wiem o tym, nie wypominaj mi tego" ;]
To jest coś co nazywam bezrozumnością. Ci którzy ustawiają się przy tym do pionu to właśnie ten jeden procent, może i mam radykalne poglądy ale trochę już widziałem ;]

@Cairine
Tak... 99 to ewidentnie więcej niż 1... nie da się inaczej xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak apropos bicia kobiet, to przytoczę złote słowa Seana Connery''ego.

"Nie sądzę, żeby było coś szczególnie złego w uderzeniu kobiety, chociaż nie polecam bicia w takim samym stopniu kobiety, co mężczyzny (bo ma mniej HP i mniej xp za KO się dostaje -dop. KannX). Uderzenie kobiety otwartą ręką jest usprawiedliwione, jeśli wszystkie inne sposoby zawiodą. Jeśli kobieta jest dziwką, histeryzuje lub cały czas działa ci na nerwy, można ją walnąć. Są kobiety, które podgrzewają atmosferę do czerwoności. Tego właśnie szukają, ostatecznej konfrontacji. W istocie chcą zostać spoliczkowane."

No przyznać trzeba że doskonale to sformułował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.06.2009 o 01:14, KannX napisał:

Tak apropos bicia kobiet, to przytoczę złote słowa Seana Connery''ego.

"Nie sądzę, żeby było coś szczególnie złego w uderzeniu kobiety, chociaż nie polecam
bicia w takim samym stopniu kobiety, co mężczyzny (bo ma mniej HP i mniej xp za KO się
dostaje -dop. KannX). Uderzenie kobiety otwartą ręką jest usprawiedliwione, jeśli wszystkie
inne sposoby zawiodą. Jeśli kobieta jest dziwką, histeryzuje lub cały czas działa ci
na nerwy, można ją walnąć. Są kobiety, które podgrzewają atmosferę do czerwoności. Tego
właśnie szukają, ostatecznej konfrontacji. W istocie chcą zostać spoliczkowane."

No przyznać trzeba że doskonale to sformułował.

Kto by pomyślał. Gentleman i takie słowa mówi :D
No skora tak to ja mu wierze xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.06.2009 o 01:14, KannX napisał:

No przyznać trzeba że doskonale to sformułował.


Szczera prawda, nieraz już się spotykałem z takimi sytuacjami, nawet słuchałem wynurzeń kobiet na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O ja Cię kręcę... ależ poruszyłem gramową społeczność =p

Dnia 26.06.2009 o 20:48, Graszcz napisał:

Bo kobiety są z reguły drobniejsze/słabsze fizycznie i ładniejsze od facetów.
I mają cycki.

A mało masz wybryków natury? Weźmy na przykład kobietę, która poświęciła się boksowi i faceta ważącego ledwo 60 kg w wieku 20 kilku lat... ten sam schemat tylko tym razem słabszy ma siusiaka :P
No dobra mają cycki... a co my mamy? Dwa odwłoki kłująco-ssące? Cycki kluczem do niewinności? Słodko... ;)

Dnia 26.06.2009 o 20:48, Graszcz napisał:

ja tam jednak nie chciałbym być babą :F

Miałbyś cycki... ;p

Dnia 26.06.2009 o 20:48, Graszcz napisał:

cool story bro

True story ;d

____________________________________________
Tyler_D

>Chyba z lekka przesadzasz i wyolbrzymiasz to wszystko ...
E tam przesadzam. Dam Ci prosty przykład. Bodajże kiedyś w Fakcie pisało o Gołocie, który podniósł rękę na jakąś nachalną kobietę. I co? I kuffa damski bokser. Nie mówię o tym, żeby nie szanować kobiet, ale w ówczesnych czasach to one zdominowały świat :<

>Co jak co, ale bicie dziewczyny / kobiety zbyt dobrze o takim osobniku nie świadczy. Różne rzeczy można robić >w zemście ale bić dziewczynę? :|
Oczywiście się z Tobą zgadzam. Nidy bym nie miał serca uderzyć w gniewie jakąś kobietę. Po prostu to był wynik... ehm... nadzwyczaj dziwnej sytuacji. I to było raczej w geście prowokacyjnym niźli nerwowym :)

>Może czymś sobie na taki gest "dobroci" zasłużyłeś? ;-D Albo trafiła ci się perwersyjna dominatorka. :-DDD
Są pytania, na które nie odpowiedzą Ci nawet w Bravo... :P Do dzisiaj zastanawia mnie fakt cóż chciała mi przekazać ;p Z tą dominatorką to dobre określenie ;d

><rotfl>
No weźcie się już nie śmiejcie ;p

>Jeśli już chcesz się bronić to zaopatrz się w gaz pieprzowy lub dobre, solidne glany. Tak, to jest żart jeśli by >ktoś jeszcze miał wątpliwości.
W glanach odczuwałbym dyskomfort, poza tym nie wiem jak mają się glany do takiej sytuacji. O ile dobrze zinterpretowałem Twoją wypowiedź to delikatna i zmysłowa odpowiedź ręką była czymś haniebnym. Nie pytam już co byś mówił, gdybym pocisnął ją z glana... ;p

__________________________________________________
Dyplomejszon

Też widziałem tą tabelkę i jak najbardziej się z nią zgadzam :) Tak to mniej więcej wygląda ;-)


__________________________________________________
Adamo55

>Tak było, jest i będzie amen.
Amen? Mnie by tutaj bardziej pasowało Alleluja... :P

>A ładna była ??? ;]
>Choćby nie wiem jaki paszczak wywiną mi taki numer to nie mogę sobie wyboraźić tego żebym miał jej strzelić >w twarz :P
>Pewnie poszła by wiązanka w stylu "sp..... pi... potworze w tej porze"
Tak. Urodziwa z niej dziewczyna. Aczkolwiek nigdy nie używam wulgaryzmów, tym bardziej w stosunku do kobiet. Wolałem ją delikatnie spoliczkować i widzieć jej tajemniczy uśmiech niż polecieć z jakąś wiązanką, po której z pewnością by się na mnie obraziła :)

Swoją drogą przypomniałem sobie jeszcze jedną anegdotę z tą dziewczyną :D Kiedyś jak wchodziliśmy na religię do klasy [a wcześniej o coś się tam posprzeczaliśmy] ona do mnie "piep*z się", ja bez skrupułów - "Ale tylko z Tobą" :PP Oczywiście od razu jej przeszło ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Drodzy koledzy! Jak już nie możecie się tych okrrrrutnych dominatorek pozbyć to naprawdę kupcie sobie raida jakiegoś albo co...

paranoja...

Spoiler

ja tam już nie czaję młodszych pokoleń... (zakładam, że jesteście w większości "młodsiejsi" ode mnie :F) ale ja stary jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.06.2009 o 11:08, MysticCrusader napisał:

Fajnie bym opowiadał rodzinie jak ją poznałem, gdyby się nam udało: "No wiecie, pewnego
razu dostała ode mnie w twarz i tak oto..." Bla, bla. Fajny początek:P


Lepsze to niż "Pewnego dla wbiłem na czaterię i..." ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja jeszcze przytoczę słowa Ojca Chrzestnego w rozmowie z jego córką Connie: ;]
Connie: Tato, a czy Ty kiedykolwiek uderzyłeś mamę?
Vito: Cóż, nigdy nie dała mi ku temu powodu.

Nie popieram bicia kobiet, jednak sądzę, że jednorazowe uderzenie, kiedy inne środki zawodzą znajduje wytłumaczenie. Oczywiście nie robimy tego tak mocno, jak w przypadku faceta i tylko otwartą dłonią. ;P Dla mnie bicie kogoś to okładanie gościa kilkukrotnie. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.06.2009 o 10:19, boduczek napisał:

O ja Cię kręcę... ależ poruszyłem gramową społeczność =p

Do imć HiSina to ci jeszcze daleko ... :-P

Dnia 27.06.2009 o 10:19, boduczek napisał:

> Bo kobiety są z reguły drobniejsze/słabsze fizycznie i ładniejsze od facetów.
> I mają cycki.
A mało masz wybryków natury? Weźmy na przykład kobietę, która poświęciła się boksowi
i faceta ważącego ledwo 60 kg w wieku 20 kilku lat... ten sam schemat tylko tym razem
słabszy ma siusiaka :P

Każdy kij ma dwa końce, jesteś w tym momencie szybszy i zwinniejszy, możesz zawsze uciec ... poza tym "haczykiem ją". ;-D

Dnia 27.06.2009 o 10:19, boduczek napisał:

No dobra mają cycki... a co my mamy? Dwa odwłoki kłująco-ssące? Cycki kluczem do niewinności?
Słodko... ;)

Była taka stara anegdotka ... co by zrobił facet gdyby po przebudzeniu okazało się, że jest cycatą blondynką? Zostałby w domu i zabawiałby się piersiami. :-D

Dnia 27.06.2009 o 10:19, boduczek napisał:

Tyler_D

>Chyba z lekka przesadzasz i wyolbrzymiasz to wszystko ...
E tam przesadzam. Dam Ci prosty przykład. Bodajże kiedyś w Fakcie pisało o Gołocie, który
podniósł rękę na jakąś nachalną kobietę. I co? I kuffa damski bokser.

O tak, nie ma to jak opieranie się na jakimś rzetelnym źródle jakim z całą pewnością jest "Fakt" ...
>Nie mówię o tym,

Dnia 27.06.2009 o 10:19, boduczek napisał:

żeby nie szanować kobiet, ale w ówczesnych czasach to one zdominowały świat :<

Ojej ... doprawdy straszne to jest i tragiczne ... ;-(((

<cry cry cry>

;-P

Dnia 27.06.2009 o 10:19, boduczek napisał:

><rotfl>
No weźcie się już nie śmiejcie ;p

I can''t dude, I can''t.

Dnia 27.06.2009 o 10:19, boduczek napisał:

>Jeśli już chcesz się bronić to zaopatrz się w gaz pieprzowy lub dobre, solidne glany.
Tak, to jest żart jeśli by ktoś jeszcze miał wątpliwości.
W glanach odczuwałbym dyskomfort, poza tym nie wiem jak mają się glany do takiej sytuacji.
O ile dobrze zinterpretowałem Twoją wypowiedź to delikatna i zmysłowa odpowiedź ręką
była czymś haniebnym. Nie pytam już co byś mówił, gdybym pocisnął ją z glana... ;p

Po pierwsze to był żart, po drugie miałeś kiedyś glany? Nosiłeś chociaż chwilę? Jeśli nie to nie znasz ich potęgi. ;d Co mają do tego glany? Nie, nie chodzi o to by pocisnąć dziewczynie kopa w zadek [ zakładając że należałoby się jej to ;-P ] tylko hm ... zawsze mogą się przydać. Tak, wyolbrzymiam, robię sobie jaja i w ogóle ale przy takiej sytuacji nie sposób tego nie robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się