Metal i Rock vs Rap i Hip-Hop

[NuGGet 0]

Dnia 23.04.2008 o 18:28, xefs napisał:

No to odpisałem, że według hip hopowców jak komuś sie hip kop nie podoba to mu najlepiej
w zęby dać.

Nie o to chodzi. Wkurzam sie jak ktoś jest zaślepiony, i w Hip Hopie widzi tylko ćpanie, chlanie i tym podobne badziewie. To że komuś Hip Hop sie nie podoba, i dobrze to uzasadni, to jest w porządku, ale jak ktoś sie kompletnie nie zna na tej muzyce i tej kulturze, a wywyższa się tutaj, i opowiada jakim to jest znawcą, to mnie krew zalewa.

[SPLIT-DICKED 0]

Dnia 23.04.2008 o 18:32, NuGGet napisał:

> No to odpisałem, że według hip hopowców jak komuś sie hip kop nie podoba to mu najlepiej

> w zęby dać.
Nie o to chodzi. Wkurzam sie jak ktoś jest zaślepiony, i w Hip Hopie widzi tylko ćpanie,
chlanie i tym podobne badziewie. To że komuś Hip Hop sie nie podoba, i dobrze to uzasadni,
to jest w porządku, ale jak ktoś sie kompletnie nie zna na tej muzyce i tej kulturze,
a wywyższa się tutaj, i opowiada jakim to jest znawcą, to mnie krew zalewa.

No patrz. A robisz dokładnie to samo. Wg. ciebie metal to bezsensowne szarpanie instrumentów. Nie muszę chyba mówić jak to się ma do prawdy?

[Przedlack 0]

Dnia 23.04.2008 o 18:28, xefs napisał:

No to odpisałem, że według hip hopowców jak komuś sie hip kop nie podoba to mu najlepiej
w zęby dać.

Hmm... zrozumiał bym to w pełni, gdyby po K*** był myślnik.. :)
Mój błąd.

Ceteris Paribus

Dnia 23.04.2008 o 18:28, xefs napisał:

Ogólnie to uważam, ze głupotą, z której sie wyrasta, jest zamykanie sie w jednym stylu muzyki.

Święta prawda. Trzeba być otwartym na różne rodzaje muzyki, a nie siedzieć po uszy w jednej... to może człowieka pochłonąć żywcem. :)

[xefs 0]

Dnia 23.04.2008 o 18:32, squeglee napisał:

No patrz. A robisz dokładnie to samo. Wg. ciebie metal to bezsensowne szarpanie instrumentów.
Nie muszę chyba mówić jak to się ma do prawdy?

Tak jak hip hop to bezsensowne gadanie do mikrofonu i machanie łapami.

[Lacrimas 0]

Widać, że Twoje pojęcie o metalu sprowadza się tylko i wyłącznie do głupiego stereotypu. Może gdybyś postarał się dowiedzieć czegoś więcej, o czymś co chcesz wszelkimi możliwymi sposobami ''''zgorszyć'''' w oczach innych , to Twoje argumenty byłby przekonujące. Uwierz mi, również nie lubię darcia ''''japy'''' , walenia w perkusję itd. nie jestem przekonany do heavy, black itp metali, ale pośród tych podgatunków znalazłem coś co przyćmiło wszystko inne. Gothic metal, w którym nie ma darcia japy, walenia w perkusję. Nie tylko muzyka jest genialna, ale także teksty są czymś więcej niż tylko słowami wymyślonymi na poczekaniu...
Poza tym pierwsza lepsza piosenka. Mandragora Scream ,czy ktoś się tutaj drze? http://pl.youtube.com/watch?v=rMHyN-4MUMY&feature=related


squeglee
Po wg NIE STAWIAMY kropki ;P Wybacz, ale ostatnio bardzo mi się rzuca ten błąd, który popełnia tak wielu z nas (w tym kiedyś ja xP )

[NuGGet 0]

Dnia 23.04.2008 o 18:32, squeglee napisał:

No patrz. A robisz dokładnie to samo. Wg. ciebie metal to bezsensowne szarpanie instrumentów.
Nie muszę chyba mówić jak to się ma do prawdy?

Pisałem tak dopiero wtedy kiedy inni zaczęli jechać po Rapie i udawali znawców. Poczytaj wcześniejsze posty, gdyby ktoś pisał że metal to muzyka przejściowa, i że z niego się wyrasta i słucha poważniejszej muzyki, Ciebie by to nie wkurzyło, jako miłośnika metalu ? Nie wkurzam sie gdy ktoś nie lubi Rapu, wkurzam sie dopiero gdy ktoś po nim jedzie, a za przeproszeniem, gówno się zna.

[Corvus92 0]

Dnia 23.04.2008 o 18:32, NuGGet napisał:

> No to odpisałem, że według hip hopowców jak komuś sie hip kop nie podoba to mu najlepiej

> w zęby dać.
Nie o to chodzi. Wkurzam sie jak ktoś jest zaślepiony, i w Hip Hopie widzi tylko ćpanie,
chlanie i tym podobne badziewie. To że komuś Hip Hop sie nie podoba, i dobrze to uzasadni,
to jest w porządku, ale jak ktoś sie kompletnie nie zna na tej muzyce i tej kulturze,
a wywyższa się tutaj, i opowiada jakim to jest znawcą, to mnie krew zalewa.

Ja do Hip hopu nic nie mam ale u mnie na serio jest tak jak opisałem więc za prawdę mam dostać w zęby? Co do twojego argumentu o bezmyślnym waleniu w instrumenty i growlu.
Po pierwsze żeby nauczyć sie tak grać i machać głową przy tym trzeba sporo umieć, co do growlu to jest jedna z najtrudniejszych form wokalu... więc żeby grać tak dobrze trzeba minimum 2 lata sie uczyć(jeśli ma sie talent)... a w hip hopie robisz tylko muzykę z miksera i mówisz rymami więc różnica jest spora.
Edit:
żeby nie wyszlo że jeżdżę po HH bo tak nie jest tylko zwracam uwagę na fakty...

[MastAlol 0]

TO WSZYSTKIM NA ZGODĘ :P
http://pl.youtube.com/watch?v=ziIihGyL1TQ
Oba kawałki są wyśmienite osobno, ale razem to jest miazga po prostu :D A jak to na iPodzie wymiata to normalnie miazga :)
BTW: Ludzie w Stanach nie są tak ograniczeni jak w Polsce, tam takie kolabo to nie rzadkość, u nas niestety to wciąż unikat.

[Fishu69 0]

w metalu/rocku może jest darcie ,,japy,, ale w większości piosenek nie ma zbereźnych słów w odróżnieniu do rapu wiem bo kilka lat temu sam tego słuchałem. TERAZ PO PROSTU KOCHAM METAL I ROCK

[kobe47 0]

Dnia 23.04.2008 o 18:43, MastAlol napisał:

TO WSZYSTKIM NA ZGODĘ :P
http://pl.youtube.com/watch?v=ziIihGyL1TQ
Oba kawałki są wyśmienite osobno, ale razem to jest miazga po prostu :D A jak to na iPodzie
wymiata to normalnie miazga :)
BTW: Ludzie w Stanach nie są tak ograniczeni jak w Polsce, tam takie kolabo to nie rzadkość,
u nas niestety to wciąż unikat.

http://pl.youtube.com/watch?v=pA4xLKoYIZQ
Tu kolejny przykład, Ice Cube & Korn - Fuck Dying. Od cholery takich przykładów można znaleźć :].

[MastAlol 0]

>... a w hip hopie robisz tylko muzykę z

Dnia 23.04.2008 o 18:41, Mateusz9214 napisał:

miksera i mówisz rymami więc różnica jest spora.

Oj mylisz się i to wielce, wielu z naszego tematu o Rapie tworzy muzykę, w tym na przykład ja (od niedawna w sumie się uczę). Nie jest to łatwe, sam piszesz tekst, no to nie może być nudny, nie możesz akcentować tak samo, żeby nie uśpić słuchacza, rymy mają coś wnosić, masz się bawić językiem i w dodatku to wszystko ma być o czymś! Spróbuj napisać taki tekst to zobaczysz :)
BTW: Co do mikserów itd. Żeby zrobić dobry bit czasem trzeba siedzieć przy nim i ze 2 miesiące. Dodatkowo, wielu producentów samemu nagrywa sample, wielu jest muzycznie wykształconych. No i masz sample, to teraz trzeba je poskładać, nadać tempo i pełno innych opcji. Wiadomo, że jest to prostsze, niż ciągłe ćwiczenie na instrumentach, ale nie odbieraj nikomu zasług.

[Corvus92 0]

Dnia 23.04.2008 o 18:50, MastAlol napisał:

>... a w hip hopie robisz tylko muzykę z
> miksera i mówisz rymami więc różnica jest spora.

Oj mylisz się i to wielce, wielu z naszego tematu o Rapie tworzy muzykę, w tym na przykład
ja (od niedawna w sumie się uczę). Nie jest to łatwe, sam piszesz tekst, no to nie może
być nudny, nie możesz akcentować tak samo, żeby nie uśpić słuchacza, rymy mają coś wnosić,
masz się bawić językiem i w dodatku to wszystko ma być o czymś! Spróbuj napisać taki
tekst to zobaczysz :)
BTW: Co do mikserów itd. Żeby zrobić dobry bit czasem trzeba siedzieć przy nim i ze 2
miesiące. Dodatkowo, wielu producentów samemu nagrywa sample, wielu jest muzycznie wykształconych.
No i masz sample, to teraz jest trzeba poskładać, nadać tempo i pełno innych opcji. Wiadomo,
że jest to prostsze, niż ciągłe ćwiczenie na instrumentach, ale nie odbieraj nikomu zasług.

Wiesz sprawa tekstu i ile siedzisz żeby coś nagrać to inna sprawa :) każdy robi i słucha to co kocha z reguły, napisanie tekstu to bardzo trudna sprawa (wiem bo pisze) bo musi mieć sens itd. a nagranie do niego muzyki? to już wyższa szkoła jazdy znacznie poza moim zasięgiem narazie, ale jak założe kapele to kto wie?

[mtobi 0]

A jak już jesteśmy przy łączeniu to trochęklasyki tego typu i mój ulubiony rockowo - raperski kawałek

Run DMC and Aerosmith - Walk this way :P

http://www.youtube.com/watch?v=o8A0rhVG91U

[patrYX93 0]

No i po kiego ta cala dyskusja. Ale dobra, wypowiem sie mimo ze jestem przeciw. Powinnismy raczej sie nawzajem szanowac a nie co jest lepsze. Ja z rapu nie wyrosłem, nie jestem jakimś tam słuchaczem wielkim czy coś, bo słucham akurat obu gatunków (nawet czasem indie) i a jestem skejtem (ale nie takim z krokiem w kolanach, wrecz przeciwnie wole rurki ale jezdze na desce) i co z tego. Nic.

a ja cos z polskich:

http://www.youtube.com/watch?v=nmF67nenVdQ

Reggae i hh (nie hippolo :P)

[kuba9876543210 2]

Dnia 23.04.2008 o 14:33, NuGGet napisał:

Hmmm... czyli uważasz że Rap to muzyka "przejściowa" ? Lepiej nie pisz nic jak masz pisać
takie bzdety...

Tego nie powiedziałem; tak było w moim przypadku, ale sądząc po wypowiedziach paru innych osób w tym temacie, to można stwierdzić, że nie jestem wyjątkiem.
Mówiąc do rzeczy, pisząc "takie bzdety" chcę powiedzieć, że więcej osób po zapoznaniu się z metalem (czy rockiem) przy nim zostaje, aniżeli z rapem czy hip-hopem (tak przy okazji: czy rap i hip-hop to samo? :P).
I nigdzie NIE napisałem, że rap to muzyka przejściowa, ja jedynie pokazałem w sposób niebezpośredni, że niejednokrotnie (ale nie zawsze) rap jest muzyką przejściową, ale jeszcze raz podkreślam, że nie zawsze tak jest ;]

[Kermit 0]

Dnia 25.04.2008 o 12:40, kuba9876543210 napisał:

(...)

No różnie z ludźmi bywa, sam jak byłem młody słuchałem tylko techniawki (błędy z dzieciństwa :P ) a potem zainteresowałem się rapem :]
Jeśli jakaś muzyka nie podoba się komuś na 100% jest wierny itd to wiadomo, że nie będzie jej słuchał jak znajdzie coś idealnego dla siebie. Wiec w tym przypadku ciężko mówić tylko o rapie.

>(tak przy okazji: czy rap i hip-hop to samo? :P)

Nie, nie to samo :) Rap to muzyka, hip - hop zaś składa sie z 4 elementów: Rap (MC''sing) , Graffiti, B-boying(breakdance) i DJing. Czyli cała kultura :]

[ejkers 0]

Dnia 23.04.2008 o 18:34, xefs napisał:

Tak jak hip hop to bezsensowne gadanie do mikrofonu i machanie łapami.

>
człowieku żebyś wiedział ile kultura hip-hopu zrobiła dla "ludzkości''

[Sandro 0]

Zacznę od tego, że nie mam klapek na oczach na jeden, ulubiony gatunek muzyczny. Dowodem na to niech będzie zdjęcie poniżej - są to moje 4 najcenniejsze płyty. Każda z nich reprezentuje inny rodzaj muzyczny :)
Nie lubię jednak polskiego hip-hopu za przekleństwa i monotonię. Niemal każdy utwór to jest taki sam - narzekanie i wyzywanie... Nie podchodzi mi klimat rymowania w rytm muzyki. To po prostu nie moje środowisko, ale szanuję ludzi, którzy za tym przepadają. No, chyba że są ubrani w dresik adidasa, łeb maja zgolony na łyso i kombinują przy piwsku kogo by tu teraz skroić. Takich ludzi nie cierpię.

Zamiast dodać obrazek, kliknąłem na "Dodaj Post". Tutaj znajduje sie owe zdjęcie: http://forum.gram.pl/upl/forum/2008_17/20080422193145.jpg

[xefs 0]

Dnia 26.04.2008 o 11:15, nekromanta7 napisał:

> Tak jak hip hop to bezsensowne gadanie do mikrofonu i machanie łapami.
>
człowieku żebyś wiedział ile kultura hip-hopu zrobiła dla "ludzkości''

Człowieku, żebyś przeczytał na co to była odpowiedz i pomyślał troche. A co do tego robienia czegoś dla ludzkości to może jakiś przykład bo faktycznie nie wiem :P ?

[Ceteris_Paribus 0]

Z polskeigo hh polecam OSTREGO, jest cos wiecej niz monotonia, przeklinanie i dragi.