Zaloguj się, aby obserwować  
bolter

Radio Maryja i oddziały wiernych moherowych beretów!!! [M]

445 postów w tym temacie

Dnia 19.01.2006 o 23:26, Jozeph napisał:

> /.../Tu się z tobą nie zgodzę. Jeśli jakiś ksiądz miesza się w politykę to znaczy że nie jest dobrym
księdzem. /.../

Co to znaczy, miesza się w politykę? Jeśli mówi, że aborcja to jest zabójstwo płodu, to już jest kwestia mieszania się do polityki czy jeszcze sprawa religii? Jeśli wypowiada się o karze śmierci, to jest sprawa religii czy polityki?
Ja z kolei nie zgadzam się Tobą. Ale to nie znaczy, że odmawiam Ci prawa do wypowiadania się w sprawie religii (chociaż mógłbym uznać to za mieszanie sie do religii ). Dla mnie nie jest możliwe całkowite oddzielenie religii od polityki, ani polityki od religii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2006 o 23:43, KrzysztofMarek napisał:

> >Dla mnie nie jest
możliwe całkowite oddzielenie religii od polityki, ani polityki od religii.


Jest nie tylko mozliwe ale i konieczne. Póki politykierzy nie przestaną wycierać sobie mordy religią nie bedzie w tym kraju dobrze.
Co do aborcji. Jesli Kościół o tym mowi to OK. Ale jesli probuje wywierać nacisk na prawodawców, żeby wprowadzać zapisy oparte na poglądach religijnych i zasadach wiary to przegina. Wogóle aborcja to w Polsce ewenement. Po co zakazywać prawnie aborcji w kraju gdzie ponoć 95% obywateli to katolicy? Hę? Przeciez wogóle nie powinno być o tym dyskusji, bo skoro wierzą to niech postepują zgodnie z zasadami swojej wiary. A niektórzy przecież mają nieco inny światopogląd i może nie chcą być na silę uszczęśliwiani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2006 o 23:54, Elendil napisał:

> > >/.../
Co do aborcji. Jesli Kościół o tym mowi to OK. Ale jesli probuje wywierać nacisk na prawodawców,
żeby wprowadzać zapisy oparte na poglądach religijnych i zasadach wiary to przegina. Wogóle
aborcja to w Polsce ewenement. Po co zakazywać prawnie aborcji w kraju gdzie ponoć 95% obywateli
to katolicy? Hę? Przeciez wogóle nie powinno być o tym dyskusji, bo skoro wierzą to niech postepują
zgodnie z zasadami swojej wiary. /.../

Czym się różni płód od dziecka, jeszcze niemowlęcia? Tylko stopniem rozwoju i miejscem pobytu. Jeśli dopuszczamy zabicie płodu (to jest jeszcze nienanarodzone dziecko), to dlaczego nie dopuszczamy zabicia dziecka? Bo już zmieniło miejsce pobytu? Zauważ, że 6 miesięczny płód jest płodem, a jak zmieni miejsce pobytu to już nie jest płodem, tylko wcześniakiem. A jak ma 5 miesięcy, to co? Więc ustalamy arbitralnie, że można bezkarnie zabić nienarodzone dziecko do któregoś tam tygodnia, czy miesiąca a potem, już nie?
To różne inne organizacje mogą się wypowiadać na ten temat i wywierać nacisk na prawodawców a takiej organizacji, jaką jest Kościół, tego prawa odmawiasz? I czy księża nie są te obywatelami tego państwa?

Skoro wiara zabrania kraść, mordować to nie powinno być o tym dyskusji, hę? Bo skoro są wierzą, to niech postępują zgodnie z zasadami swojej wiary. A jednak mamy prawo zabraniające tych czynów i kary za takie uczynki. Bo nie wszyscy postępują zgodnie z zasadami wiary. Kradzieżą jest piractwo komputerowe. Kościól zabrania kradzieży, prawo też, a iluż to na tym forum zostało zbanowanych za piractwo? Mnie wystarczy zakaz moralny (niech nazywa się religijnym), żeby tego nie robić ale części potrzebny strach przed kara, jeszcze innych nic nie powstrzyma...To może zalegalizować i po kłopocie? Jak aborcje? No to do czego dojdziemy?
Ja, być może mam inny światopogląd i nie chcę być uszczęśliwiony na siłę czymś, co tak "neutralnie" nazywa się eutanazją. W Polsce jeszcze tego nie ma, ale w Holandii jest. Zawadza stary człowiek, to trzeba mu "pomóc" w przeniesieniu się do innego świata. Że często bez jego zgody albo nawet wiedzy? A cóż to szkodzi? On się o to już nie upomni...
I cieszę się, że Kościół jest przeciwny tego rodzaju "modnym trendom", bo społeczeństwo, niezorganizowane, dawno przestało się liczyć.

Rozróżnienie dobra i zła może być trudne. Dobre jest to, co służy Rewolucji, to było kryterium komunistów. Ponoć "cel uświęca środki" mawiali jezuici. Teraz decydującym kryterium staje się hedonizm. Dobre jest to, co jest dobre dla mnie i wszyscy się odczepcie. Nie chcę mieć dziecka, to je wyskrobię (że zabijam, to co to mnie obchodzi?), nie chcę opiekowac się rodzicami, to zaproponuję eutanazję (nawet kupię gotowy zestaw i zrobię to za nich. Zabijam, bo będzie wygodniej, jeszcze spadek dostanę...), popiracę sobie (przecież nawet bym oryginału nie kupił, to nikt nie będzie stratny a ja zyskam...). Wszystko małymi kroczkami (taktyka salami) zmierza w takim kierunku.
Dlatego też cieszę się, jeśli o tym mówi Kościół i cieszę się jeśli dowiem się, że takie tematy podejmie Radio Maryja. Swoją drogą byłoby ciekawie zrobić dyskusję w telewizji Trwam o piraceniu gier.
I nadal podtrzymuję pogląd, że nie ma możliwośći wytyczenia granicy między religią a polityką. Może zaproponować zakaz wypowiadania się Kościoła o kradzieży, bo karalność tych czynów i polityka penitencjarna to domena polityki, nie Kościoła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, zawsze w dyskusji z przeciwnikami aborcji pojawia się argument, że to morderstwo człowieka. A jeśli ktoś uważa, że zbitek komórek to nie człowiek? Z kradzieżą jest tak, że ocena tego jest jednoznaczna bez względu na wyznawane religie. Z tym czy płód w 4 tygodniu to człowiek jest już nieco inaczej. Co cechuje człowieka? Czy zygota posiada te cechy? Dlaczego w imię przekonań religijnych odmawiać ateiście, agnostykowi czy komuś podobnemu prawa do aborcji?

Co do reszty. Nic nie poradzę że polski katolicyzm to katolicyzm obrzędowy. I że polscy katolicy to w przeważającej większości hypokryci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2006 o 23:13, kNOT napisał:

> Muszę powtórzyć, że nie słucham radia. Nie mogę podjąć polemiki dotyczaćej głoszenia czegoś
> tam przez radio. (...)
> Radio Maryja głośno mówi o...
Pozostawię to jak zwykle bez komentarza.

Postanowiłem dodać jeszcze coś do mojej wczorajszej odpowiedzi. Dzisiaj czytam w Rzeczpospolitej, że lewica chce sie jednoczyć. I cytat: "Mamy przed sobą alternatywę albo będziemy budowali Polske na modłę i wzór ojca Rydzyka, albo Polskę Jacka Kuronia -dodawał Marek Borowski."
Tak się składa, że pamiętam "Czerwone Harcerstwo" Jacka Kuronia i jego "Drużyny Walterowskie". I dzisiaj znowu widzę, że ojciec Rydzyk jest solą w oku niektórych polityków, z pokolenia na pokolenie związanych z obozem władzy, dziś SLD-owskiej, przedtem komunistycznej. To ja już wolę grypę rydzykowską niż dżumę SDL-owską...O Rydzyku słyszę z drugiej ręki, tamten okres pamiętam, bo w nim żyłem i nie była to sielanka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>A jeśli ktoś uważa, że zbitek komórek to nie człowiek?

To odpowiedź jest prosta: Jest normalny.

>Dlaczego w imię

Dnia 20.01.2006 o 11:41, Elendil napisał:

przekonań religijnych odmawiać ateiście, agnostykowi czy komuś podobnemu prawa do aborcji?


I nie tylko im ale wszystkim normalnie myślącym ludziom.
Poza tym nawiedzeni pewnie najchętniej zabroniliby również masturbacji jako zbrodni ludobójstwa:)


P.S. Polemika z moherami i im podobnymi nie ma sensu, bo ich mózgi działają jak zindokrtynowane umysły sekciarzy.

Pozdr.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2006 o 11:41, Elendil napisał:

Widzisz, zawsze w dyskusji z przeciwnikami aborcji pojawia się argument, że to morderstwo człowieka.
A jeśli ktoś uważa, że zbitek komórek to nie człowiek?/.../

A czy Ty sam (żeby nie było wątpliwości, że nie jest to zarzut ad personam, albo obraza, to od razu powiem, że ja też) jesteś czyms więcej, niż zbitkiem komórek? tylko. że tych komórek jest więcej? Od ilu komórek zaczyna się człowiek? Czy ktokolwiek zaczynał inaczej swoje życie niż od tych komórek? Aby zaczęło się życie potrzebne jes połączenie plemnika z komórką jajowa. Tak zaczyna się życie nowego człowieka, każdego. Uważasz, że można je zniszczyć? Jeśli wtedy, to dlaczego nie później? Na przykład, jak z tych pomórek uformuje się płód, z widocznym zarysem człowieka? Dlaczego nie później, jak ma 5 miesięcy i wyjmie je się z ciała matki i włoży do inkubatora? Dlaczego nie później, jak ma rok? Albo jeszcze nie umie pisać?
Widzisz, ze zwolennikami piracenia zawsze pojawia się argument, że oni niczego nie kradną. To nie jest nic materialnego, oryginału i tak by nie kupili, bo ich na to nie stać, więc nikt na tym nie stracił, że oni zrobili sobie kopie. A co zrobić, jeśli ktoś inny uważa, że to jednak jest kradzież?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A coś Ty się tak tego piracenia czepił? Zaplusować chcesz u modów? Bo jaki to ma związek z tematem. Jaki związek ma z tym nauka Kościoła. Zresztą nie słyszałem aby KK kiedykolwiek zajął jakieś stanowisko w tej kwestii.

Wracając do tematu. Sam swojej kobiecie nie pozwoliłbym na aborcję mojego dziecka. Ale komuś innemu? Kto chce to zrobić niech robi, jego sumienie. Nie mnie ani komu innemu wchodzić z buciorami w intymne sprawy innego człowieka.

A za Kuronia to powinieneś w cymbał dostać.

Czytaj więcej Naszego Dziennika, oglądaj więcej TVTrwam, słuchaj więcej Radia Ma Ryja. Pogorszyć już Ci się raczej nie pogorszy.

PS. Problem polega na tym, że KK bardziej dba o nienarodzonych niż już żyjących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.01.2006 o 11:52, T34 napisał:

Poza tym nawiedzeni pewnie najchętniej zabroniliby również masturbacji jako zbrodni ludobójstwa:)


Oralnego też bo kanibaliżm ;))

Zajrzyj pod link w podpisie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>/.../

Dnia 20.01.2006 o 12:52, Elendil napisał:

Czytaj więcej Naszego Dziennika, oglądaj więcej TVTrwam, słuchaj więcej Radia Ma Ryja. Pogorszyć
już Ci się raczej nie pogorszy.

PS. Problem polega na tym, że KK bardziej dba o nienarodzonych niż już żyjących.


Gdybyś uważniej czytał to, co napisałem, to byś wiedział, że Radia Maryja nie słucham, a z gazet czytam głównie Rzeczpospolitą. A telewizję Trwam owszem, ogladam niekiedy i mam o niej dość dobre zdanie.
Reszte Twoich uwag pominę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja Ci nie wierzę bo prezentujesz typowo moherowy światopogląd. Pamiętam Cię ze starego forum i nie kojarzę Cię z takim fanatyzmem religijnym. Co się stało??

>Reszte Twoich uwag pominę.

A co, brak argumentów? Posłuchaj. Nikt nie zmusza Ciebie czy KK do pochwalania aborcji. Protestujcie, nawracajcie. Ale nie odmawiajcie nikomu prawa do zlekceważenia Waszych starań zbawienia na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2006 o 13:33, Elendil napisał:

A ja Ci nie wierzę bo prezentujesz typowo moherowy światopogląd. Pamiętam Cię ze starego forum
i nie kojarzę Cię z takim fanatyzmem religijnym. Co się stało??

Nic. Mój światopogląd jest taki sam, jak był.

Dnia 20.01.2006 o 13:33, Elendil napisał:

>Reszte Twoich uwag pominę.

A co, brak argumentów?

Nie. O zmarłych albo dobrze albo wcale, dlatego dalszej dyskusji na temat Jacka Kuronia nie podejmę.
>Posłuchaj. Nikt nie zmusza Ciebie czy KK do pochwalania aborcji. Protestujcie,

Dnia 20.01.2006 o 13:33, Elendil napisał:

nawracajcie.

Nie mam zamiaru kogokolwiek nawracać. Jednak na temat tego kiedy zaczyna i kiedy kończy się życie mam taki pogląd a nie inny, i to, że aborcja ( aborcja=porzucenie. Kto wprowadził taki termin? żeby nie nazywać rzeczy po imieniu) jest zabójstwem płodu, to dla mnie jest jasne.

Dnia 20.01.2006 o 13:33, Elendil napisał:

Ale nie odmawiajcie nikomu prawa do zlekceważenia Waszych starań zbawienia na
siłę.

A lekceważ sobie, tylko miej na względzie to, że nikt nikogo nie nawraca na siłę. Jeśli ktoś, to raczej wierzący w nieistnienie Boga usiłują nawrócić na swoja wiarę wierzących w istnienie Boga.
Na starym forum był też taki sam wątek i tam już przeprowadziłem krótkie rozumowanie, któreCi przytocze:
1. Są dwa możliwe stany
- Bóg istnieje;
- Bóg nie istnieje.
Możesz sie na to zgodzic?
2. Istnienia Boga nie udało sie nikomu udowodnić. Mamy pewne przesłanki, swiadectwa ludzi, ale skąd wiadomo, ze sobie tego nie wymyślili? Wobec tego isnienie Boga można przyjąc tylko na wiarę. Czyli uwierzyć w istnienie Boga. Zgadzasz się na to?
3. Nie udało się nikomu udowodnić nieistnienia Boga. Tutaj jest nawet brak świadectw ludzi. Skoro brak dowodu, to nieistnienie Boga trzeba przyjąć na wiarę. Uwierzyć w jego nieistnienie. Na to pewnie sie już nie zgodzisz?
4. Rzeczą najbardziej nieprzyjemną dla ateistów, szczycących się "naukowym" , lepszym, światopogladem, jest właśnie wskazanie, że ich pogląd na świat jest też oparty na wierze. Wierze w nieistnienie Boga.

Co do piractwa komputerowego - ja widzę pewną analogię, której Ty nie widzisz. I jedno i drugie jest dla mnie moralnie naganne (tak aborcja jak piracenie) ale zainteresowanym jest z tym wygodnie, więc szukają usprawiedliwień dla poprawienia sobie samopoczucia. Albo zmieniają nazwę. Nie kradną, tylko piracą, nie zabijają, tylko porzucaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.01.2006 o 14:48, KrzysztofMarek napisał:

Nie mam zamiaru kogokolwiek nawracać. Jednak na temat tego kiedy zaczyna i kiedy kończy się
życie mam taki pogląd a nie inny, i to, że aborcja ( aborcja=porzucenie. Kto wprowadził taki
termin? żeby nie nazywać rzeczy po imieniu) jest zabójstwem płodu, to dla mnie jest jasne.


I masz prawo mieć taki pogląd. Sam też tego nie pochwalam. Jednak nie podoba mi się prawna regulacja tej kwestii pod dyktando KK. To powinien być wybór osoby.

Dnia 20.01.2006 o 14:48, KrzysztofMarek napisał:

A lekceważ sobie, tylko miej na względzie to, że nikt nikogo nie nawraca na siłę. Jeśli ktoś,
to raczej wierzący w nieistnienie Boga usiłują nawrócić na swoja wiarę wierzących w istnienie
Boga.


No o to chodzi, że ciężko jest to lekceważyć bo wartości katolickie (nie chrześcijanskie a zaściankowokatolickie) wdzierają się w kolejne dziedziny życia. I to wciskane tam albo przez polityków-fanatyków albo jakieś odłamy pseudokatolickie. Nigdy łączenie państwa z kościołem nie prowadzi do czegoś dobrego.

Dnia 20.01.2006 o 14:48, KrzysztofMarek napisał:

Na starym forum był też taki sam wątek i tam już przeprowadziłem krótkie rozumowanie, któreCi
przytocze:
1. Są dwa możliwe stany
- Bóg istnieje;
- Bóg nie istnieje.
Możesz sie na to zgodzic?


Mogę. Nie zgadzam się tylko na expansywność KK w zagarnianiu monopolu na rację w interpretacji tego Boga.

Co do tej wiary i nie wiary też się zgodzę.

Dnia 20.01.2006 o 14:48, KrzysztofMarek napisał:

Co do piractwa komputerowego (...)


Rozumiem analogię jednak wg mnie te sprawy nie przystają do siebie.

I wytłumacz mi jedną rzecz, którą prezentuje wiele osób: Aborcja nie, kara śmierci tak. Czy to po chrześcijańsku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a kto powiedział ze kara smierci tak?
KK : "2267 Kiedy tożsamość i odpowiedzialność winowajcy są w pełni udowodnione, tradycyjne nauczanie Kościoła nie wyklucza zastosowania kary śmierci, jeśli jest ona jedynym dostępnym sposobem skutecznej ochrony ludzkiego życia przed niesprawiedliwym napastnikiem(...) Jeżeli jednak środki bezkrwawe wystarczają do obrony życia ludzkiego przed napastnikiem i do ochrony porządku publicznego oraz bezpieczeństwa osób, władza powinna ograniczyć się do tych środków"
- to chyba jednoznaczne - czy jesli ktos jest zlapany i osadzony w wiezieniu to jest jeszcze niebezpieczny? Jesli nie wyjdzie (dozywocie) to nie. Czy mozna powiedziec ze Kościół jest za kara smierci? wydaje mi sie ze to nadużycie.

To rzecz zupełnie inna niz zgoda na aborcje. Mam prawdopodobnie kilkunastomiesiecznego dzidziusia w brzuszku mojej zony. On jest moim dzieckiem i jej. Pytanie pomocnicze do jakiego gatunku nalezy? Homo sapiens czy jakiegos innego? Czy moje dzicko jest czlowiekiem? Czy tu najwazniejszy jest wyglad zewnetrzny? Plód? przeciez to nic innego jak okreslenie stadium rozwoju czlowieka - jest plod jest noworodek jest niemowle itp. Czy to ze nazwiesz cos inaczej zmienia fakt ze nalezy do homo sapiens czyli jest czlowiekiem?? Czy mozna zabijac czlowieka. Wedłuk zwolennikow aborcji czasami mozna a czasami nie. To niebezpieczny poglad.

Jeszcze w temacie RM
Bardzo chcialbym zeby nie pojawialy sie tam wypowiedzi niezgodne z nauczaniem Koscioła którego nazwy uzywaja. Wtedy było by zupełnie ok. Moze nie stałbym sie odrazu słuchaczem - nie mam takiej potrzeby, ale wydaje mi sie ze przedstawiało by soba duża wartosc...choć i tak było by krytykowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2006 o 15:24, Elendil napisał:

/.../
I wytłumacz mi jedną rzecz, którą prezentuje wiele osób: Aborcja nie, kara śmierci tak. Czy
to po chrześcijańsku???

Nie mam monopolu na tłumaczenie toku myślenia wszystkich chrześcijan. Mogę Ci podać własny:
1. Kara śmierci to czynnik odstraszający. Przestępcy kalkulują, czy im sie to opłaca.
2. Eliminacja mordercy z życia, to ochrona życia przyszłych ofiar. Dożywocie, to fikcja, wyjdzie i znowu bedzie zabijał. Nikt nie lituje się nad pozbawionymi życia niewinnymi ofiarami mordercy, tylko nad mordercą?
3. Im cięższe przestępstwo, tym większy szacunek współwięźniów. Mordercy zabijają współwięźniów. Sprawa wstydliwa i mało znana. Zabijają dla posłuchu i szacunku. Ten z dożywociem może już zabijać bezkarnie, bo co dostanie wyżej, jak nie ma kary śmierci?
4. Po co mam płacić za utrzymywanie przy życiu mordercy? Niechby chociaż, z kulą u nogi, wykonywał najgorsze prace, których nikt wykonywać nie chce. Bo tak, zwalniamy go z normalnych ludzkich zmartwień o pracę, zarobek, utrzymanie i fundujemy mordercy mieszkanie, wyżywienie i ubranie, tylko przestrzeń życiową ma ograniczoną. Ma lepiej, niż wielu bezrobotnych.

Ale to też nie pasuje do wątku, gdzie mamy krytykować Rydzyka i jego zwolenników?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2006 o 16:15, Sebi napisał:

Mam prawdopodobnie kilkunastomiesiecznego dzidziusia
w brzuszku mojej zony.


Jesli tak to myślę, że pilnie powinieneś zabrać żonę do lekarza, bo cos jest ewidentnie nie tak ;)) (taki żart, mam nadzieję bez urazy, domyslam się o co chodzi)

Co do kary smierci. Akurat nie mialem na mysli KK bo ten jest przeciw. Ale tych polityków, którzy robia z siebie wielkich katolików, TV pokazuje ich klecxących przed świętymi obrazami a krzyczą o karze śmierci.

W kwestii aborcji. Jestes przeciw. OK. Tez jestem przeciw i w mojej rodzinie, jeśli by chodilo o moje dziecko bym na to nie pozwolił. Ale są tacy, którzy nie mają nic przeciwko temu. I póki nie doczekamy się uzasadnionej naukowo legalnej definicji, że zycie zaczyna się w momencie zapłodnienia wszelki próby ograniczenia prawa do aborcji są ingerencją religii.

Slyszałeś niedawny pomysł LPR poparty przez Michalika. Zabronić aborcji dziecka z gwaltu. Chciałbyś, żeby Twoja żona urodzila takie dziecko? Myślisz, że ona by chciała?
Dyskutujemy o problemie, który de facto nas nie dotyka. Pracuję przy pomocy rodzinom. Naprawdę wielu z tych dzieci byloby lepiej się nie urodzić. Bo tak jak napisałem wyżej. Kościoł, przy obecnej ustawie antyaborcyjnej także i państwo, większą ochroną i opieką otaczają dzieci nienarodzone niż już zyjące.

Kończę ten oftop, bo temat RM a my o aborcji.

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2006 o 15:57, KrzysztofMarek napisał:

> Okej żeby nieco rozluźnić ten wątek, bo atmosfera zrobiła się gęsta zapraszam tutaj --> http://www.allegro.pl/show_item.php?item=83007470

Jaja sobie ktoś robi. Zauważ cenę, dwa razy po 666. Ale wolno mu, musiał mu ksiądz Rydzyk nieźle
dopiec...

niekoniecznie może poprostu nudzi się komuś albo otczuwa wewnętrzną niechęć do owej osoby (tak jak ja ; D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować