Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

Dnia 22.02.2013 o 01:00, meryphillia napisał:

Takie filozofie najlepiej wychodzą przy wódce. ]:>

o to prawda, ale czasami spotykają nas niespodziewane rzeczy które sprawiają że coś nam idzie lepiej, fakt zazwyczaj jest zupełnie inaczej ale jednak różnie to bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ot takie szczęście.

Pomyśl, że niezależnie od woli wrzechświata jutro możesz zginąć, bo z lecącego nad Polską odrzutowca odpadnie silnik i spadnie akurat tobie na głowę.
Albo w skali globalnej nastąpi potężny rozbłysk na słońcu i w ciągu paru godzin cała ludzkość zniknie, a nikt zapewne nawet tego nie zauważy.

Dlatego... ;)

Always look on the bright side of life...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://www.kickstarter.com/projects/agustincordes/asylum-kickstart-the-horror

Dla wszystkich, którzy wiedzą, jak dobrą grą był Scratches, albo tęskno im do gier klasy kultowego Myst okraszonych zarazem ciężkim klimatem i nietuzinkową fabułą. Aktualnie jesteśmy na ostatniej prostej do sfinansowania kolejnej gry tworzonej pod wodzą jakże charyzmatycznego Agustín Cordes''a.
Zwróćcie uwagę, iż jeszcze dostępne są pakiety "promocyjne" (15$), które dają nam dostęp do cyfrowej wersji na PC, Mac i Linux mając do dyspozycji aż trzy klucze na Steam, GoG i Desure. Wierzcie mi, że warto i przekażcie proszę znajomym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Środek nocy a Ja słucham sobie audycji Co tak wcześnie paciorka i markowicza.
Nie ma to jak nie spać w nocy , pozdrawiam wszystkich nocnych marków ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.02.2013 o 00:57, kindziukxxx napisał:

to dzisiaj może trochę filozofii, jak myślicie czy jest możliwe aby wszechświat komuś
sprzyjał jeżeli czegoś się chce?


Myślę, że 42 będzie dobrą odpowiedzią na to pytanie (zresztą to samo dotyczy się całej reszty).

Gdyby moja odpowiedź sprawiała Ci trudność, wystarczy kliknąć na poniższy obrazek i wsadzić okaz do małżowiny:

20130222022708

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dopełznowszy do Jantaru strudzony Stalker może wreszcie położyć się spać, gdyż dziesiejszego wieczora zamieni się w dowódcę tankietek licznie rozjeżdżającego mierne makaki. ]:>

Over & Out.

20130222060535

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.02.2013 o 01:31, meryphillia napisał:

Always look on the bright side of life...

tak jest, to jest dobre myślenie ;)

Pierogi_z_Cukrem

Dnia 22.02.2013 o 01:31, meryphillia napisał:

Myślę, że 42 będzie dobrą odpowiedzią na to pytanie (zresztą to samo dotyczy się całej reszty).


42 jest zawsze dobrą odpowiedzią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2013 o 01:18, kindziukxxx napisał:

tak jest, to jest dobre myślenie ;)


No bo po co się zadręczać skoro i tak żywot ludzki jest do dupy i bez sensu jakiegokolwiek, a zmienić w tym temacie i tak się nic nie da. ]:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam,
Co dobrego?
Ja kupiłem dziś kilka gier (oba Deusy, Warhammer 40,000: SM, pre-order na TR) i powiem (napiszę ;) jedno:
Głupi byłem, że wcześniej w pierwszego DE nie grałem. Świetny tytuł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2013 o 01:34, Harrolfo napisał:

Witam,
Co dobrego?
Ja kupiłem dziś kilka gier (oba Deusy, Warhammer 40,000: SM, pre-order na TR) i powiem
(napiszę ;) jedno:
Głupi byłem, że wcześniej w pierwszego DE nie grałem. Świetny tytuł!


Human Revolution lepsze. ;) Serio, to jedna z najlepszych kontynuacji w historii. W Invisible War jeszcze nie grałem, wieki odkładałem słysząc same negatywne opinie.

Na GOGu 2 miesiące temu był świąteczny pakiet (oba Deusy, wszystkie Thiefy i Anachronox bodajże) za grosze praktycznie, chyba mój najlepszy zeszłoroczny zakup. ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2013 o 01:34, Harrolfo napisał:

Głupi byłem, że wcześniej w pierwszego DE nie grałem. Świetny tytuł!


Miałem to samo, dawniej jakoś nie przekonywały mnie erpegi w innej konwencji niż fantasy. Ale człowiek młody był i głupi.:P Jakieś 2-3 lata temu udało mi się ponownie zagrać i już grę skończyłem, zachwycając się przy tym ile zawarte jest w niej możliwości przechodzenia questów na różne sposoby. I to po tylu latach od premiery.

Poza tym dzieje się to co zwykle, czyli żałosne samopoczucie i zdobywanie surowców na budowę ''zamku'' w Wurmie. Czyli w sumie nic ciekawego.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2013 o 01:34, Harrolfo napisał:

Witam,
Co dobrego?

Same złe rzeczy... zadręczam, się czy kupić w końcu nowy kawałek krzemu, czy też nie. Moje serce nie może się 100% opowiedzieć za jedną ze stron.
A między czasie odkładam Shoguna 2:TW i biorę się albo za seans Red Cliff(strasznie mi się ten film podoba nawet w tej swojej (częściowej) kiczowastości), albo za jakieś chińskie bajki i potem lulu dość mam wstawania po porze obiadowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że HR lepsze.
Ale DE 1 też jest dobre moim zdaniem.
Invisible War odradzam, kiedyś grałem i mnie odrzuciło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro nikt nie pisze to może sam zacznę i będę kontynuował skrinszotową tradycję, tym bardziej że po formacie znów stalkeruję ... Może tym razem uda mi się skończyć tego moda tak całkowicie ... chociaż ... przy freeplayu to może być trudne. ;-) A takie to cuda można zdziałać w wiosce kotów, nie ma to jak lądowanie po Kozakach. ;-D

btw - ciche zdejmowanie oponentów za pomocą kuszy jest ... boskie, szkoda tylko że ammo do niej można znaleźć [ a w zasadzie kupić ] tylko w dwóch miejscach w grze. I być może w trzecim również ale to za jakiś czas dopiero sprawdzę czy miałem rację co do mych domniemań.

Poza tym, czy zawsze jak zamierzam jechać w kraj musi być albo cholerny mróz, cholerny upał albo masa śniegu?

20130224004356

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.02.2013 o 00:47, Tyler_D napisał:

Poza tym, czy zawsze jak zamierzam jechać w kraj musi być albo cholerny mróz, cholerny
upał albo masa śniegu?

zawsze jak się odważę wychylić nos z domu, to jest, kurde, istna zamieć. dzisiaj autentycznie myślałem, że mnie porwie wiatr. jutro na randkę jestem umówiony, ale jak ten trend się utrzyma, to nie ma mowy, z domu nie wychodzę.

i też bym w sumie coś pograł, ale mam jakieś głupie problemy z laptopem i jedyne, co mi dobrze chodzi, to Planescape Torment. best game ever, ale już z piętnaście razy przeszedłem, mam ochotę na coś innego teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować