Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[syriusz_b 0]

Dnia 24.02.2007 o 01:39, balduran2 napisał:

To wreszcie ktoś przyszedł...Zostań z nami, albo chyba ze mną bo inni jakby są ale ich nie
ma.

Ide... Sorki, ale zmęczony jestem i mam nadzieje na troszkę dłuższy sen... jak się nie uda to nie wiem muszę coś do lekarza skiknąć... czy cuś ...

[balduran2 0]

Dnia 24.02.2007 o 01:40, mefiperes napisał:

Witam nocnych marków. Dopiero teraz do was dołączam. :) Ehh... Ferie się kończą, to trzeba
szaleć w nocy, a co! :)

O...i znowu ktoś "przylazł" (bez obrazy). Mi także ferie powoli się kończą, jeszcze tylko jutro będę w Nocnych Markach, a potem dopiero w piątek i sobotę i znowu cały mnie nie będzie.

[Graffis 1]

An example of old polish bigos

You will need:
5kg of cabbage
1,5kg of sauerkraut
1,5kg of bacon
1,5kg of pork
1,5kg of beef
1,5kg of sausage
1kg of onion
200g of dried mushrooms
300g of desiccated plums
200g of tomato puree
20g of pepper
10g of salt

You will need a big pot with thick walls and bottom.
Do not worry with quantity of bigos, it''s freezable so you can make a lot of it and store it for later.

Start with shred the cabbage well, put in the pot and pour some consommé on it. Stew it with cover.
Shred meat and bacon, cubes will be best, and seal them in oil with onion. When it is done add it to cabbage, you may need to this a few times to get all the meat done. It is a good idea to add various kinds of meat (poultry, duck, goose, game) in all forms (boiled, roasted).

In a small pot boil dried mushrooms, but remember to soak them first. After that cut them in small stripes and add to bigos. Next take the plums, they should not have any stones left and are smoked, and add them to bigos as well. To spice bigos add tomato puree, appropriate amount of peeled tomatoes, marjoram and pepper. Bits of vinous apples, honey or various spices (for example juniper, summer savory, sage, basil, tarragon, rosemary and others) greatly season bigos to taste. That is all up to your culinary imagination, however.

Bigos prepared in these ratios should be poured on with no less than a liter of dry wine. To make bigos even tastier you can cool it, or even freeze, and warm up a few times.

Enjoy your meal
Dr Grzegorz Russak

Bigos a la englesse :P:P:P
by Graffis

@ bitlez90
Przejrzyj to jeszcze, dobra rada, mam trochę informal style. Inni niech też sprawdzą jeśli możecie. Nie chce cię stary w szambo jakieś zagnać ;P

[Klimos 0]

Dnia 24.02.2007 o 01:43, Graffis napisał:

An example of old polish bigos

Niezły przepis, zwłaszcza że nie po polsku. Będę go musiał gdzieś zachować, bo może się przydać.
Tylko proporcje trzeba będzie nieco zmniejszyć ;)

[domidomi69 0]

Dnia 24.02.2007 o 01:43, Graffis napisał:

@ bitlez90
Przejrzyj to jeszcze, dobra rada, mam trochę informal style. Inni niech też sprawdzą jeśli
możecie. Nie chce cię stary w szambo jakieś zagnać ;P

Wielkie dzięki za pomoc, też właśnie kończe tłumaczyć, ale sobie porównam z Twoim jutro i jak coś to jeszcze poprawie czy dodam od Ciebie jakieś elementy :) Może Twoje tłumaczenie będzie lepsze ;)

Dzięki :)

[Graffis 1]

Dnia 24.02.2007 o 01:49, bitelz90 napisał:

Wielkie dzięki za pomoc, też właśnie kończe tłumaczyć, ale sobie porównam z Twoim jutro i jak
coś to jeszcze poprawie czy dodam od Ciebie jakieś elementy :) Może Twoje tłumaczenie będzie
lepsze ;)

Dzięki :)

Anytime ;)

@ Klikmos
Toć jest napisane, że można mrozić, eh? ;)

[domidomi69 0]

Dnia 24.02.2007 o 01:49, Klimos napisał:

> An example of old polish bigos

Niezły przepis, zwłaszcza że nie po polsku. Będę go musiał gdzieś zachować, bo może się przydać.
Tylko proporcje trzeba będzie nieco zmniejszyć ;)

Ej, to nie jego przepis tylko mój! :PP ;) Znaczy mój też nie, ale ja go zapodałem :PP Jak coś to masz po polskiemu tutaj: http://www.polonia.org/bigos.htm ;)

[balduran2 0]

Kurcze no...Wy tu sobie gadać o bigosie, a ja się nudzę. Jeśli chcecie tak bardzo bigosu to mogę Wam zarzucić bo akuratnie stroi u mnie w kuchni cały gar :P
Zarzućcie jakiś normalny temat, a nie o jedzeniu bo się głodny robie tak jak wczoraj i znowu będę musiał zrobić wyprawę do kuchni po wszame.

[Graffis 1]

Dnia 24.02.2007 o 01:53, bitelz90 napisał:

Ej, to nie jego przepis tylko mój! :PP ;) Znaczy mój też nie, ale ja go zapodałem :PP Jak
coś to masz po polskiemu tutaj: http://www.polonia.org/bigos.htm ;)

Szczegóły ;P
A przy okazji nie wiedziałem i nigdzie nie znalazłem jak jest ruta. Nawet na wiki nie ma :(

[Klimos 0]

Dnia 24.02.2007 o 01:52, Graffis napisał:

@ Klikmos
Toć jest napisane, że można mrozić, eh? ;)

Jak jestem za granicą, to mam pełny zamrażalnik polskiego chleba, wędlin i żółtego sera. Poza tym zwykłą angielską watę sprzedawaną jako pieczywo a także bagietki we Francji też mroziłem, bo jakoś mi się nie chciało biegać codziennie do sklepu. A tak, zakupy raz w tygodniu i voilà ;)

[Graffis 1]

Dnia 24.02.2007 o 01:55, balduran2 napisał:

Kurcze no...Wy tu sobie gadać o bigosie, a ja się nudzę. Jeśli chcecie tak bardzo bigosu to
mogę Wam zarzucić bo akuratnie stroi u mnie w kuchni cały gar :P
Zarzućcie jakiś normalny temat, a nie o jedzeniu bo się głodny robie tak jak wczoraj i znowu
będę musiał zrobić wyprawę do kuchni po wszame.

Hehe... ja też głodny, a do tego w kuchni jacyś Francuzi dziś :/:/:/
I jeszcze nam mikrofala padła i czajnik skroili... nawet nie mogę sobie gorącego kubka zrobić ;(;(;(
I się bigosem nie chwal, bo ci zrobię wjazd na chatę i nawet garnka nie znajdziesz :P

[balduran2 0]

Dnia 24.02.2007 o 01:58, Graffis napisał:

;(;(;(
I się bigosem nie chwal, bo ci zrobię wjazd na chatę i nawet garnka nie znajdziesz :P

To wpadaj, wpadaj :P I tak nie idę jeszcze spać, bo mój kot dostał pierdolca i musiałem go wypuścić na zewnątrza a teraz muszę czekać aż wróci.
I jeszcze taki dobry soczek truskawkowy teraz sobie popijam.

[Klimos 0]

Dnia 24.02.2007 o 01:53, bitelz90 napisał:

Ej, to nie jego przepis tylko mój! :PP ;) Znaczy mój też nie, ale ja go zapodałem :PP

To już nie moja wina, że post został na poprzedniej stronie. Skończyłem właśnie grać z bratem w Diablo 2, wszedłem na Nocne Mari... i tylko to co Graffis napisał widziałem.

Dnia 24.02.2007 o 01:53, bitelz90 napisał:

Jak coś to masz po polskiemu tutaj: http://www.polonia.org/bigos.htm ;)

Bardziej mi potrzebna była angielska wersja, bo już niejednokrotnie się mnie pytali za granicą jak robić bigos, a nigdy mi się nie chciało tłumaczyć. Dzięki Graffis ;)

[domidomi69 0]

Dnia 24.02.2007 o 01:58, Graffis napisał:

> Kurcze no...Wy tu sobie gadać o bigosie, a ja się nudzę. Jeśli chcecie tak bardzo bigosu
to
> mogę Wam zarzucić bo akuratnie stroi u mnie w kuchni cały gar :P
> Zarzućcie jakiś normalny temat, a nie o jedzeniu bo się głodny robie tak jak wczoraj i
znowu
> będę musiał zrobić wyprawę do kuchni po wszame.
Hehe... ja też głodny, a do tego w kuchni jacyś Francuzi dziś :/:/:/
I jeszcze nam mikrofala padła i czajnik skroili... nawet nie mogę sobie gorącego kubka zrobić
;(;(;(
I się bigosem nie chwal, bo ci zrobię wjazd na chatę i nawet garnka nie znajdziesz :P

To co Wy wszyscy gdzieś za granicą jesteście ??

[Klimos 0]

Dnia 24.02.2007 o 01:55, balduran2 napisał:

Kurcze no...Wy tu sobie gadać o bigosie, a ja się nudzę. Jeśli chcecie tak bardzo bigosu to
mogę Wam zarzucić bo akuratnie stroi u mnie w kuchni cały gar :P

U mnie w kuchni stoi miednica a w niej dwie reklamówki z rozmrażającym się bigosem. Jutro (a właściwie dzisiaj) imieniny brata i rodzinka się zjeżdża :P

[Graffis 1]

Dnia 24.02.2007 o 02:04, bitelz90 napisał:

To co Wy wszyscy gdzieś za granicą jesteście ??

Londyn, granica South Kensington i Chelsea.

[domidomi69 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:02, balduran2 napisał:

> ;(;(;(
> I się bigosem nie chwal, bo ci zrobię wjazd na chatę i nawet garnka nie znajdziesz :P


To wpadaj, wpadaj :P I tak nie idę jeszcze spać, bo mój kot dostał pierdolca i musiałem go
wypuścić na zewnątrza a teraz muszę czekać aż wróci.
I jeszcze taki dobry soczek truskawkowy teraz sobie popijam.

Hehehehehe ... Mnie mój kot też kiedyś obudził... Znaczy to nie mój kot tylko brata był :P Latał mi w nocy po pokoju jak głupi i skakał po szafach itp. Nagle się uspokoił i wszedł mi na wyro i myślałem, że pójdzie spać. Ugniatał sobie łapami tak do snu jakby ... NAgle słysze srrrruuuu, zesrał mi się na kołdrę myślałem, ze go rozszarpie potem nie mogłem wejśc do pokoju otworzyć okno bo tak śmierdziało ... heh :P

[balduran2 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:04, bitelz90 napisał:

To co Wy wszyscy gdzieś za granicą jesteście ??

Ja nie (jeszcze), ale tak to już bywa. Pracy w kraju nie ma a jak już jest to tylko po znajomości albo mało płatna, i z czego tu żyć? Więc się wyjeżdża za granice, przynajmniej ja nie będę musiał jechać w ciemno - mam rodzinę w Niemczech, Anglii, Szwecji i z tego co pamiętam to jeszcze w Stanach ale w ogóle nie mam z nią kontaktu.

[Klimos 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:04, bitelz90 napisał:

To co Wy wszyscy gdzieś za granicą jesteście ??

Ja już nie, ale równo 10 dni temu o tej porze byłem właśnie w drodze na lotnisko ;)

[domidomi69 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:06, Graffis napisał:

> To co Wy wszyscy gdzieś za granicą jesteście ??
Londyn, granica South Kensington i Chelsea.

Studiujesz tam, czy już na stałe sobie mieszkasz ?? :>


Klimos ---> A Ty też za granicą jesteś ??