Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[balduran2 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:07, bitelz90 napisał:

Hehehehehe ... Mnie mój kot też kiedyś obudził... Znaczy to nie mój kot tylko brata był :P
Latał mi w nocy po pokoju jak głupi i skakał po szafach itp. Nagle się uspokoił i wszedł mi
na wyro i myślałem, że pójdzie spać. Ugniatał sobie łapami tak do snu jakby ... NAgle słysze
srrrruuuu, zesrał mi się na kołdrę myślałem, ze go rozszarpie potem nie mogłem wejśc do pokoju
otworzyć okno bo tak śmierdziało ... heh :P

No tak to ze zwierzakami jest, w szczególności z kotami. Dlatego wywaliłem go na zewnątrz trochę żeby się opróżnił i pobiegał sobie.

[domidomi69 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:07, balduran2 napisał:

>
> To co Wy wszyscy gdzieś za granicą jesteście ??

Ja nie (jeszcze), ale tak to już bywa. Pracy w kraju nie ma a jak już jest to tylko po znajomości
albo mało płatna, i z czego tu żyć? Więc się wyjeżdża za granice, przynajmniej ja nie będę
musiał jechać w ciemno - mam rodzinę w Niemczech, Anglii, Szwecji i z tego co pamiętam to jeszcze
w Stanach ale w ogóle nie mam z nią kontaktu.

No, no. Wiem. Ja sam się wybieram za granicę. Po studiach chcem do stanów bo mój ojciec tam pewnie będzie już wtedy, a później jak sie trochę dorobię to w Australi chciałbym zamieszkać :)


Klimos ---> Ale będziesz wracał tam ? Czy byłeś tylko rekreacyjnie, czy masz tam rodzine ?

[domidomi69 0]

My teraz mamy w ogóle jakiegoś powalonego kota. Cały czas chodzi za kimś ociera się o nogi i o wszystko co ma pod pyskiem ... Niczego się nie boi .. Jak wszystkie inne koty bały się odkurzacza i uciekały jak tylko go usłyszały to on stoi i nic nie robi nawet jak wciągam mu futro :P Jak mówi się do niego psik to nawet nie reaguje już ... heh

[mefiperes 0]

Przychodzę i odchodzę... Jakoś tak mnie coś nagle zamuliło. :P A jutro o 9 trzeba wstać. ;) Miłej nocy, markowicze!

[Klimos 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:11, bitelz90 napisał:

Ale będziesz wracał tam ? Czy byłeś tylko rekreacyjnie, czy masz tam rodzine ?

Rodziny nie mam, ale rekreacyjnie też nie byłem. W ramach podwójnego dyplomu wyjechałem na Coventry University na trzy semestry - trzeci akurat teraz właśnie trwa, ale nie muszę tam siedzieć, bo zajęcia już wszystkie skończyłem, mam nadzieję że egzaminy pozdawałem, bo wyników jeszcze nie było. Teraz (teoretycznie przynajmniej) piszę pracę dyplomową i będę musiał się tam pojawić jeszcze wokolicach maja na obronie.

[balduran2 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:13, bitelz90 napisał:

My teraz mamy w ogóle jakiegoś powalonego kota. Cały czas chodzi za kimś ociera się o nogi
i o wszystko co ma pod pyskiem ... Niczego się nie boi .. Jak wszystkie inne koty bały się
odkurzacza i uciekały jak tylko go usłyszały to on stoi i nic nie robi nawet jak wciągam mu
futro :P Jak mówi się do niego psik to nawet nie reaguje już ... heh

Mój jest już strasznie stary, a odkurzacza boi się strasznie. Nawet na sam widok już ucieka z pokoju. A teraz go gdzieś wcięło, byłem go wołać a tego ciula nie ma, najwyżej prześpi się na zewnątrz. A tam chyba z minus 10 pewnie jest :D

[domidomi69 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:14, Klimos napisał:

> Ale będziesz wracał tam ? Czy byłeś tylko rekreacyjnie, czy masz tam rodzine ?

Rodziny nie mam, ale rekreacyjnie też nie byłem. W ramach podwójnego dyplomu wyjechałem na
Coventry University na trzy semestry - trzeci akurat teraz właśnie trwa, ale nie muszę tam
siedzieć, bo zajęcia już wszystkie skończyłem, mam nadzieję że egzaminy pozdawałem, bo wyników
jeszcze nie było. Teraz (teoretycznie przynajmniej) piszę pracę dyplomową i będę musiał się
tam pojawić jeszcze wokolicach maja na obronie.

A no patrz, to taki z Ciebie geniusz sobie jest ;)) No jak tutaj tak sobie radziłeś, że dostałeś takie wyróżnienie (bo to chyba wyrużnienie jest, nie ?) to na pewno zdasz wszystko :) :] A co w ogóle studiujesz ??

balduran2 ---> Rano pod drzwiami będziesz miał szklaną figórke kota :P Będziesz go musiał roztapić reanimowćł :P heh

[Klimos 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:20, bitelz90 napisał:

A no patrz, to taki z Ciebie geniusz sobie jest ;)) No jak tutaj tak sobie radziłeś, że dostałeś
takie wyróżnienie (bo to chyba wyrużnienie jest, nie ?) to na pewno zdasz wszystko :) :] A
co w ogóle studiujesz ??

Tu w Polsce jestem na "Telecommunications & Computer Science", tam w Anglii już samo "Computer Science". W międzyczasie przeinął się jeszcze rok we francji na "Informatique" ;)
A co do wyróżnienia, to muszę Cię zmartwić. Jechał kto chciał i był w stanie oprócz utrzymania się tam zapłacić czesne.

[balduran2 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:20, bitelz90 napisał:

balduran2 ---> Rano pod drzwiami będziesz miał szklaną figórke kota :P Będziesz go musiał
roztapić reanimowćł :P heh

Na szczęście nie będę musiał...zlazł wreszcie "ciapior".

[balduran2 0]

Włączcie sobie teraz Radio Zet - niezła audycja telefonach Nokia leci.

[Graffis 1]

Dnia 24.02.2007 o 02:08, bitelz90 napisał:

Studiujesz tam, czy już na stałe sobie mieszkasz ?? :>

Studiuje, Imperial College, od przyszłego roku Imperial University.

@ all
Heh też kota miałem jeszcze w Polsce. Ale jak tak wszyscy wyjeżdżali to się musieliśmy pozbyć i oddaliśmy znajomej. Heh, 13 lat, wszyscy liczyli że zdechnie, a ona jak na złość jeszcze się trzyma (kot, nie znajoma, znaczy znajoma tez żyje, ale ja o kocie mówiłem ;P )

[domidomi69 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:29, Graffis napisał:

> Studiujesz tam, czy już na stałe sobie mieszkasz ?? :>
Studiuje, Imperial College, od przyszłego roku Imperial University.

A co to w ogóle jest ??


Klimos ---> To dobrze, że chociaz miałeś pieniądze ;) Bo w Polsce żadko to się zdarza ... heh

balduran2 ---> "ciapior" to imie Twojego kota ??

[balduran2 0]

Dobra...ja idę kimać.
Jutro się tu jeszcze pojawie na pewno.
Branoc.

[balduran2 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:32, bitelz90 napisał:

balduran2 ---> "ciapior" to imie Twojego kota ??

Nie...po prostu mi się tak powiedziało, bo mnie czasem wkurza. A tak naprawdę to mój kot nie ma imienia. To już któryś z kolei mój kot (co najmniej 6-ty) i żaden do tej pory nie miał imienia. Miałem jeszcze kiedyś psy - 1 kundelka (nie pamiętam nawet jak się zwał) i jamnika miniaturkę, który też nie miał imienia.

[Klimos 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:32, bitelz90 napisał:

Klimos ---> To dobrze, że chociaz miałeś pieniądze ;) Bo w Polsce żadko to się zdarza ... heh

Na razie estem uniwersytetowi winny jakieś £1200. Jak nie zapłacę do maja, to mi nie dadzą dyplomu :/

[Klimos 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:35, balduran2 napisał:

Nie...po prostu mi się tak powiedziało, bo mnie czasem wkurza. A tak naprawdę to mój kot nie
ma imienia. To już któryś z kolei mój kot (co najmniej 6-ty) i żaden do tej pory nie miał imienia.
Miałem jeszcze kiedyś psy - 1 kundelka (nie pamiętam nawet jak się zwał) i jamnika miniaturkę,
który też nie miał imienia.

Na wszystkie swoje zwierzaki wołasz "noname" ???

[Graffis 1]

Dnia 24.02.2007 o 02:32, bitelz90 napisał:

A co to w ogóle jest ??

Podobno dziewiąta uczelnia świata, ale to wedle jakiś dziwnych wytycznych imho. Po prostu uczelnia w Londynie (Londku) i tyle. Ale medycynę mają niezłą ;)

@ balduran2
Dobranoc, do jutra, pozdrawiam kota.

@ Klimos
fubar, mam nadzieję, że masz ta kasę?

[domidomi69 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:35, balduran2 napisał:

>
> balduran2 ---> "ciapior" to imie Twojego kota ??

Nie...po prostu mi się tak powiedziało, bo mnie czasem wkurza. A tak naprawdę to mój kot nie
ma imienia. To już któryś z kolei mój kot (co najmniej 6-ty) i żaden do tej pory nie miał imienia.
Miałem jeszcze kiedyś psy - 1 kundelka (nie pamiętam nawet jak się zwał) i jamnika miniaturkę,
który też nie miał imienia.

Hehehehe ... no to fajnie, ród bezimiennych :PP Ten, którego teraz mamy też nie ma imienia, ale inne miały :P Był Mrukus, Kleos (miała być Kleopatra, ale okazało się potem, że to był on, nie ona :P, dlatego Kleos), Garfield, jakiś jeszcze jeden bez imienia, ale dlatego, ze byl tak krótko bo gdzieś zwiał :P i Salem :P

Klimos ---> Na pewno jakoś dasz radę :) Będę trzymal kciuki żebyś zdał i kase też miał :] =D

[domidomi69 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:39, Graffis napisał:

> A co to w ogóle jest ??
Podobno dziewiąta uczelnia świata, ale to wedle jakiś dziwnych wytycznych imho. Po prostu uczelnia
w Londynie (Londku) i tyle. Ale medycynę mają niezłą ;)

To jesteś na medycynie, tak ?

[balduran2 0]

Dnia 24.02.2007 o 02:38, Klimos napisał:

Na wszystkie swoje zwierzaki wołasz "noname" ???

W sumie to nie ma "wszystkie" miałem tylko koty (nie pamiętam dokładnie ile, ale dużo), 2 psy, rybki i królika miniaturkę. Koty się nie woła po imieniu bo i tak nie reagują. Jeden pies miał jakoś na imię ale nie pamiętam jak, bo to było strasznie dawno, a drugiemu nawet nie zdążyłem nadać imienia bo miałem go raptem tyko kilka dni. Rybkom i królikowi też chyba nie potrzeba nadawać imion, bo i tak nie zareagują.
Teraz to już idę spać na serio.
Do jutra, wszystkim.