Fallout: New Vegas

[Tyler_D 0]

A sorry, pomyliłem to zadanie z ED-E My love, tutaj w ogóle nie wiadomo o co biega.

Isildur - mam czasami podobnie, zazwyczaj działa wyłączenie steama i odpalenie gry od nowa.

[vonArnold 0]

Dnia 23.08.2014 o 18:17, Isildur napisał:

Hehe Gra jest świetna, daje wczytaj grę i to kółko ładowania się kręci w nieskończoność
a gry nie wczyta xD
To sobie pograłem...

Nawet nowej gry nie da się zacząć ;/ Spójność plików też nie działa...

Też zacząłem grać po raz kolejny, problem się pojawił po x godzinach. Nic nowego.
Tzn. nie mogę wczytać save obecnej postaci z poziomu menu.
U mnie zasadniczo pomaga wczytanie save z innej postaci, a wtedy z poziomu gry, właściwego save.


Skądinąd, nigdy nie grałem czystym buildem do cc. Postanowiłem sobie postać urozmaicić brońmi z kategorii explosive. Jest zabawa, osławionych assasynów legionu z pionchy ubiłem. Ciekawe co będzie, jak trafię na Deathclawy? :D

Skąinąd mam co do jednego wątpliwości. Uprzednio przejrzałem parę poradników. Niezależnie od daty wydania, wszystliie wskazują na dystynkcję między melee a unarmed w zakresie SPECIAL i perków. Tzn. niby te pierwsze mają mało criticów lub niski critical damage, a te drugie wręcz przeciwnie. NIe zgadza mi się to ani z wikią (staty zbliżone w obu wypadkach) ani z doświadczeniami z gry (pada sporo criticali). Ktoś, coś?

PS
Tyler, a propo screenów. Nie sądziłem, że polska wersja aż tak marna jest. W ogóle nie czuć klimatu budowanego przez specyficzny język.

[Isildur 4]

Dnia 23.08.2014 o 18:51, Tyler_D napisał:

Isildur - mam czasami podobnie, zazwyczaj działa wyłączenie steama i odpalenie
gry od nowa.

Niestety nie działa ;/
Nawet nowa gra nie zaskakuje... Dawałem by steam sprawdził spójność plików i niby coś tam znalazł i pobrał, ale mimo tego nie działa ;/

EDIT:

Auto zapis zadziałał :)
Uff dzięki za pomoc ;)

[Tyler_D 0]

Co prawda do końca chyba jeszcze mi trochę zostało ale jedna rzecz mnie zastanawia - jak ma się sprawa z zakończeniami? Są one że tak powiem ''sztywne'' i po prostu na końcu wybieramy jedno z nich [ jak np: w Deus Ex Human Revolution ] czy koniec gry wynika z mniejszym lub większym stopniu od naszych decyzji podczas rozgrywki?

[zerohunter 0]

Jeśli dobrze pamiętam to jest kilka zakończeń na sztywno, plus parę ujęć że np. ktoś tam stał się dobry, miasteczko się rozwinęło, a ktoś tam upadł, ale grałem kilka lat temu i mogę się mylić.

[woko27 0]

Dnia 24.08.2014 o 19:14, Tyler_D napisał:

koniec gry wynika z
mniejszym lub większym stopniu od naszych decyzji podczas rozgrywki?

O to to. Dopiero od około połowy gry masz możliwość wyboru własnej ścieżki, która definiuje zakończenie. W taki sposób, że część questów staje się automatycznie "failed" po wykonaniu niektórych, więc niemożliwe jest skończenie wszystkich. Tak w skrócie zakończenie jest zależne od tego z jaką frakcją będziesz trzymał - NCR, Legionem i chyba Mr Housem - chyba, bo minęło już kilka lat odkąd grałem w New Vegas. :P

[Luzac 2]

Dnia 24.08.2014 o 19:14, Tyler_D napisał:

/ciach/

W F:NV zakończenie jest wypadkową większości Twoich decyzji podjętych podczas rozgrywki, tyczy się to zarówno głównego wątku, wielu zadań pobocznych i Twoich towarzyszy broni.

[Tyler_D 0]

Może to będzie głupie pytanie ... ale

Spoiler

jak mam zrekrutować tego seks robota

? :D

Jestem w tym budynku, mam panel, mam kartę, aktywuję ten panel i mam opcje:
- przeprowadź diagnostykę
- wczytaj protokół ... ale tam mam tylko ''wstecz''. Co mam teraz zrobić?

[Siriondel 0]

Potrzebujesz protokołu, który nada maszynie odpowiednią... ekhm, osobowość :) Zajrzyj do sklepu Mick & Ralph i zapytaj któregoś z nich. Taki protokół można wprowadzić bez pomocy z zewnątrz od razu w terminalu, ale potrzebna jest Nauka 80.

[Wszystkozajete 0]

Używając strzelby mam w informacjach o broni takie coś odnośnie obrażeń np. 5,5x7. Czy to oznacza, że obrażenia są różne w zależności od odległości, a maksymalne (czyli 38,5) zadam przystawiając lufę przeciwnikowi do głowy?

Btw. Wczoraj skończyłem questa "Poleć ze mną" - końcówka niszczy ;p

[Tyler_D 0]

Dnia 27.08.2014 o 13:05, Wszystkozajete napisał:

Btw. Wczoraj skończyłem questa "Poleć ze mną" - końcówka niszczy ;p

Spoiler

Far Cry 3 final mission, co nie? ;)

Apropo wcześniejszych dyskusji - udało mi się dobić do yyy chyba 17 levelu, mam już ten perk do naprawiania rzeczy zastępczymi gratami, możecie podpowiedzieć co najbardziej opłaca się naprawiać / sprzedawać oraz komu? No i udało mi się wymaksować ''Naprawę'' na 100 punktów. ^^

Tak na dobrą sprawę - przynajmniej dla mnie można inwestować w zasadzie tylko 3-4 umiejętności. W Naprawę, Retorykę, Broń [ palną, białą, energetyczną ] i Handel np.

Z innych ciekawostek znalazłem broń o nazwie Szczurołap chyba. To wygląda jak snajperka z całkiem przyzwoitymi statystykami. Zasilana pestkami 5.56 mm. Całkiem niezła na średnich przeciwników i inne gady.

[Wszystkozajete 0]

Dnia 27.08.2014 o 15:44, Tyler_D napisał:

> Btw. Wczoraj skończyłem questa "Poleć ze mną" - końcówka niszczy ;p

Spoiler

Far Cry 3 final mission, co nie? ;)

Oczywiście chodziło mi się skojarzenie ze

Spoiler

Star Wars - zresztą w momencie startu tych rakiet włącza się także najbardziej znany motyw muzyczny z tej serii.

Dnia 27.08.2014 o 15:44, Tyler_D napisał:

Tak na dobrą sprawę - przynajmniej dla mnie można inwestować w zasadzie tylko 3-4 umiejętności.
W Naprawę, Retorykę, Broń [ palną, białą, energetyczną ] i Handel np.

A po co i w Retorykę i w Handel? Wydaje mi się, że handel przydaje się bardziej na początku gry w celu szybszego wzbogacenia się, wprawdzie daje czasem jakieś opcje podczas dialogów, ale tutaj Retoryka zdecydowanie lepiej wygląda i przy jej pomocy można realnie kształtować przebieg questów. Zresztą wszystko zależy jaką postacią grasz, bo jeśli jest to typowy terminator z wielką spluwą, to Retorykę można sobie odpuścić ;]
Ja za to lubię rozwijać otwieranie zamków i nauki ścisłe. W F:NV mam dylemat na czym bardziej się skupić, bo póki co odnoszę wrażenie, że jest tu jakoś mniej komputerów to zhackowania w porównaniu z F3, a więcej zamków tradycyjnych, ale nauki ścisłe przydają się za to często podczas zadań.

[PrimitiveHuman 0]

Dnia 27.08.2014 o 13:05, Wszystkozajete napisał:

Używając strzelby mam w informacjach o broni takie coś odnośnie obrażeń np. 5,5x7. Czy
to oznacza, że obrażenia są różne w zależności od odległości, a maksymalne (czyli 38,5)
zadam przystawiając lufę przeciwnikowi do głowy?

Każdy strzał z shotguna zadaje 5,5dmg x 7 w zależności ile pestek zetknie się z ciałem przeciwnika. Miej na uwadze to, że każdy strzał ma swoją osobną penetracje, dlatego ciężko jest shotgunami ubić tych z większą odpornością (jest jakiś perk co to usprawnia).

Szkoda, że F:NV takie łatwe jest. Przy hardcore mode on na Hard nie miałem problemów by samemu przejść 70% gry (nigdy się nie mogłem przekonać co do kompanów w grach). Nadomiar tego, mam skrajnie źle zagospodarowaną postać a level cap już wbity. Broń biała + lekkie pancerze/ubrania. Charyzma i szczęście na 1, 9 w inteligencje a reszta jakoś po połowie. : D

Ogólnie to bardzo się zawiodłem na arsenale broni białej. Liczyłem na jakiś miecz, czy topór a biegam z siekierką albo ze zderzakiem od auta.

Pytanie co do końca gry:

Spoiler

Yes Man oferuje niby alternatywną scieżkę gdzie nie będę się musiał stawić ani po stronie NCR ani Legionu. Czy robiąc dla niego zadania faworyzuje którąś ze stron konfliktu czy to ścieżka neutral?

Mr House zabiłem nim odzyskałem czipa, bo włamałem się do tego jego bunkra, otworzyłem i przebiłem go włóczniami, nawet nie wiedziałem, że może zginąć. Czyli są 4 ścieżki do ukończenia gry?

[vonArnold 0]

Dnia 27.08.2014 o 18:07, Wszystkozajete napisał:

Oczywiście chodziło mi się skojarzenie ze

Spoiler

Star Wars - zresztą w momencie startu tych
rakiet włącza się także najbardziej znany motyw muzyczny z tej serii.

Spoiler

Tam się Walkurenritt załącza, a nie motyw ze SW ;)

Dnia 27.08.2014 o 18:07, Wszystkozajete napisał:

A po co i w Retorykę i w Handel? Wydaje mi się, że handel przydaje się bardziej na początku
gry w celu szybszego wzbogacenia się, wprawdzie daje czasem jakieś opcje podczas dialogów,
ale tutaj Retoryka zdecydowanie lepiej wygląda i przy jej pomocy można realnie kształtować
przebieg questów.

E nie do końca, w grze jest na co zwykle kasę wydawać, barter to ułatwia. Poza tym jest wymagany w paru questach, by coś ominąć, sama retoryka nie wystarczy, ale jeśli mnie pamięć nie myli, to bardziej już dotyczy DLC. Poza tym, jak to w grach bywa, nie zawsze każda umiejęntość/perk jest tak samo przydatna jak inne.

Poza tym, sam napisałeś coś istotnego:

>Zresztą wszystko zależy jaką postacią grasz, bo jeśli jest to typowy

Dnia 27.08.2014 o 18:07, Wszystkozajete napisał:

terminator z wielką spluwą, to Retorykę można sobie odpuścić ;]

Dnia 27.08.2014 o 18:07, Wszystkozajete napisał:

Ja za to lubię rozwijać otwieranie zamków i nauki ścisłe. W F:NV mam dylemat na czym
bardziej się skupić, bo póki co odnoszę wrażenie, że jest tu jakoś mniej komputerów to
zhackowania w porównaniu z F3, a więcej zamków tradycyjnych, ale nauki ścisłe przydają
się za to często podczas zadań.

Często w FNV można natrafić na sytuację gdy drzwi otwiera się poprzez lockpick albo science. Jednakże, to co istotne w science, nie służy umiejętność li tylko do hackowania (jak lockpick do otwierania drzwi), ale jest także wymagana do przerabiania itemów. Dla postaci opartej na energy weapons, science jest w istocie niezbędne. Pomijam też fakt, że jest parę momentów gdzie bez wysokiego science się gry nie przepchnie, jak mnie pamięć nie myli, chyba w Lonesome Road DLC na dzień dobry trzeba drzwi shackować, inaczej się nie przejdzie dalej.

[vonArnold 0]

Dnia 27.08.2014 o 18:33, PrimitiveHuman napisał:

Szkoda, że F:NV takie łatwe jest. Przy hardcore mode on na Hard nie miałem problemów
by samemu przejść 70% gry (nigdy się nie mogłem przekonać co do kompanów w grach). Nadomiar
tego, mam skrajnie źle zagospodarowaną postać a level cap już wbity. Broń biała + lekkie
pancerze/ubrania. Charyzma i szczęście na 1, 9 w inteligencje a reszta jakoś po połowie.

Zasadniczo DLC są trudniejsze. Przede wszystkim Lonesome Road. Courier Mile to jakieś kuriozum, na szczęście nieobligatoryjne.

Dnia 27.08.2014 o 18:33, PrimitiveHuman napisał:

Spoiler

]Yes Man oferuje niby alternatywną scieżkę gdzie nie będę się musiał stawić ani po
stronie NCR ani Legionu. Czy robiąc dla niego zadania faworyzuje którąś ze stron konfliktu
czy to ścieżka neutral?

Spoiler

Przejmujesz de facto pozycję Housa (ściężka Bennyego), ale jakie to konsekwencje ma dla świata dowiesz się z zakończenia. Przyznam jednak, że dość zabawne jest jak zniszczysz bunkier pod fortem, a mimo to dalej brniesz w przejęcie władzy przez siebie. Yes Man dość zabawnie to komentuje.

>

Spoiler

Mr House zabiłem nim odzyskałem czipa, bo włamałem się do tego jego bunkra, otworzyłem

Dnia 27.08.2014 o 18:33, PrimitiveHuman napisał:

i przebiłem go włóczniami, nawet nie wiedziałem, że może zginąć. Czyli są 4 ścieżki do
ukończenia gry?

Spoiler

Tak, po stronie NCR, Legionu, Housea i swojej.

[Tyler_D 0]

Poproszę o jakiś w miarę skuteczny sposób na ubicie Szponów. Bronią palną bo czym innym będzie trudno [?]. Mam na stanie tę drugą snajperkę wyglądającą jak Barett, da radę?

[Arclight 0]

Dnia 31.08.2014 o 19:48, Tyler_D napisał:

Poproszę o jakiś w miarę skuteczny sposób na ubicie Szponów. Bronią palną bo czym innym
będzie trudno [?]. Mam na stanie tę drugą snajperkę wyglądającą jak Barett, da radę?

Wielkokalibrowy karabin wyborowy (?), strzela pestkami 0.50 cala.

Ew. wysoka walka wręcz i dawaj lać go taśmą bokserską. Widok Szpona Śmierci który się przewrócił (a wzasadzie stracił przytomność, jest taki perk do walki wręcz) - bezcenny ;-)

[Hell_Knight 0]

broń automatyczna, jakieś karabiny szturmowe, możesz próbować strzelać w nogi, można je okaleczyć, i wtedy bez problemu można trzymać go na dystans i wykończyć

[Noirr 0]

Dnia 31.08.2014 o 19:48, Tyler_D napisał:

Poproszę o jakiś w miarę skuteczny sposób na ubicie Szponów. Bronią palną bo czym innym
będzie trudno [?]. Mam na stanie tę drugą snajperkę wyglądającą jak Barett, da radę?

Nie wiem jak daleko jesteś w grze, ale karabiny Gaussa, zwłaszcza YSC, są dobrą opcją. Przy skradaniu wystarcza jeden strzał, rozpadają się na kawałki. Poza tym AMRka powinna w zupełności wystarczyć, generalnie najlepiej zdejmować ich z daleka.

[Tyler_D 0]

Sorry ale to o czym mówisz nic mi nie mówi, nie w tej grze. :D Jestem gdzieś na etapie

Spoiler

robienia zadań dla Pana Taka / House''a / Legionu / szukania ''grup'' o których mówił Pan Tak

i tak dalej. Mam gdzieś 18 lvl bodajże i to może być ważne - mam samą podstawkę bez dlcków więc może piszesz mi o pukawkach które dopiero tam są dostępne.