Męska Ławka Spoconych Bokserów

[Rts-p 0]

Jako, że Damska Sowinistyczna Loża Szyderczyń nie spełnia wymagań prawdziwych SPOCONYCH BOKSERÓW, Spoceni Bokserzy wybudowali ŁAWKĘ. I wiedzieli Bokserzy że, to było dobre.

Celem Męskiej Ławki Spoconych Bokserów jest skończenie z falą spamu i zepsucia która gnębi Naszą społeczność, przeitelektualizowane teksty, przydługie monologi, inteligencja i Rocky Balboa to znak rozpoznawczy Męskiego Spoconego Boksera.

F.A.Q. Męskiej Ławki Spoconych Bokserów

1. Aby być prawdziwym Męskim Spoconym Bokserem, nie musisz być męski ani trenować boksu wystarczy, że jesteś spocony.

2. Stając się Spoconym Bokserem, stajesz się automatycznie członkiem MENSY!

3. Niech testosteron cie prowadzi!

4. Śniadanie bez sterydów, anabolików i koksu to kiepskie śniadanie!

5. Nie ma większego bohatera niż Rocky Balboa!

6. Prawdziwy Spocony Bokser się nie myje, On się wietrzy.

7. Szczytem marzeń każdego Spoconego Boksera jest dostanie się do Akademii WF-u im. Pudziana.

8. Minimalne wymiary Spoconego Boksera to 100/100/150 (Pierwszy biceps/Drugi biceps/IQ)

9. Aby zostać Spoconym Bokserem nie trzeba czytać całego tematu od początku, prawdziwy Spocony Bokser wywnioskuje z ostatniego posta wszystkie pozostałe.

10. Spocony Bokser ma wykupioną dożywotnią prenumeratę Muscle Pakera i robi z niego notatki.

11. Spocony Bokser musi wiedzieć która/-y bohater /-ka Mody Na Sukces jest aktualnie żoną/mężem Ridża.

12. Spocony Bokser kieruje się w życiu maksymą: "Fajnie jest mieć duże bice!"

[Vandaeriel 0]

Cóż, różne dziwne pomysły nachodzą ludzi po nocach. Jestem ciekawy jak zareagują modzi i inni gramowicze na ten temat bo chyba jest już Męska Loża Szyderców.

[Rts-p 0]

Dnia 21.09.2009 o 00:57, Vandaeriel napisał:

Cóż, różne dziwne pomysły nachodzą ludzi po nocach. Jestem ciekawy jak zareagują modzi
i inni gramowicze na ten temat bo chyba jest już Męska Loża Szyderców.

Trzeba jednak przyzać, że Spoceni Bokserzy brzmią bardziej męsko od Męskich Szyderców.

P.S.
Nocami mój mózg jest najpłodniejszy, niestety...

[ev1l_on3 0]

lol 11-sty punkt mnie rozwalił xD ale ósmy chyba trochę kłóci się z pierwszym .

[vinnere 0]

nie mogę nim być bo ostatni odcinek oglądałem z miesiąc temu to już pewnie ze sto przegapiłem

[RODOwiec_9711109 0]

Dnia 23.09.2009 o 17:49, Rts-p napisał:

P.S.
Nocami mój mózg jest najpłodniejszy, niestety...

A powinno co innego.

[KrzysztofMarek 9]

Co to jest "Moda na sukces"? A nie powinno być "Sukces jest w modzie"?

[Kryhuu 0]

Dnia 23.09.2009 o 20:58, KrzysztofMarek napisał:

Co to jest "Moda na sukces"? A nie powinno być "Sukces jest w modzie"?

A tak biorąc na męski spocony rozum, jaka to jest różnica?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 23.09.2009 o 21:27, Kryhuu napisał:

> Co to jest "Moda na sukces"? A nie powinno być "Sukces jest w modzie"?
A tak biorąc na męski spocony rozum, jaka to jest różnica?

Nooo, różnica jest. Jaka? O, właśnie! Zasadnicza!

[Ash 0]

"Moda na sukces" faktycznie różni się od "Sukces jest w modzie".
Stwierdzenie, że dziś jest moda na sukces, oznacza tyle, że część ludzi zorientowana na zysk wie, że dziś odnoszenie sukcesu jest "na topie" i dosyć powszechne.
Sukces jest w modzie generalnie mogłoby oznaczać to samo co powyższe jednak można się zastanowić, czy nie oznacza to bardziej, że sam "sukces" tkwi w branży mody.

[Kryhuu 0]

Dnia 23.09.2009 o 21:36, KrzysztofMarek napisał:

Nooo, różnica jest. Jaka? O, właśnie! Zasadnicza!

Hm, no to chyba, że tak stawiasz sprawę. W takim razie zwracam honor, już nigdy nie zakwestionuje niczego co spod Twych palców wyjdzie.

@Ash
Można, ale nie trzeba. :> A pierwsza opcja jest o wiele bardziej intuicyjna.

[Ichibanboshi-kun 0]

Moda na sukces brzmi tak jakoś bardziej.... Długowiecznie. Sukces jest w modzie kojarzy się raczej z eventem który trwa tu i teraz, przez krótki czas. Hmmm...

[Skazeusz 0]

Oj...coś się nam temat nie rozkręca...

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 25.09.2009 o 22:16, maciekstaar napisał:

Oj...coś się nam temat nie rozkręca...

Bokserzy się spocili?

[abbott123 0]

Dnia 25.09.2009 o 22:16, maciekstaar napisał:

Oj...coś się nam temat nie rozkręca...

Cóż zrobić. Mało kto spełnia wymagania z pkt. 8. Nieskromnie mówiąc to ja jestem: 42/42/113.
Ciężko byc spoconym bokserem w tym kraju :)

[Skazeusz 0]

Dnia 25.09.2009 o 22:19, abbott123 napisał:

Cóż zrobić. Mało kto spełnia wymagania z pkt. 8. Nieskromnie mówiąc to ja jestem: 42/42/113.
Ciężko byc spoconym bokserem w tym kraju :)

No tak. Chyba coś w tym jest.

[Skazeusz 0]

Dnia 25.09.2009 o 22:18, KrzysztofMarek napisał:

Bokserzy się spocili?

Tak, ewentualnie zmęczyli walką.

[SpecShadow 0]

@maciekstaar
Nie dziwię się, każdy już ma swoje miejsce na forum, chyba nic prócz reklamowania nie pozostało a to nie jest mile widziane.
Niby męski temat a o "Modzie na sukces" piszemy, geezas. Zapomniałem, mężczyźni przecież wyginęli a kobiety są coraz bardziej przypakowane testosteronem.

[Skazeusz 0]

Dnia 25.09.2009 o 22:22, SpecShadow napisał:

@maciekstaar
Nie dziwię się, każdy już ma swoje miejsce na forum, chyba nic prócz reklamowania nie
pozostało a to nie jest mile widziane.

Ekhem, nie zapominaj o szlachetnym gatunku trolli/prowokatorów, którzy dostarczają nam rozrywki.

Dnia 25.09.2009 o 22:22, SpecShadow napisał:

Niby męski temat a o "Modzie na sukces" piszemy, geezas. Zapomniałem, mężczyźni przecież
wyginęli a kobiety są coraz bardziej przypakowane testosteronem.

Life is brutal.

[pirz 0]

Dnia 25.09.2009 o 22:18, KrzysztofMarek napisał:

> Oj...coś się nam temat nie rozkręca...
Bokserzy się spocili?

ja jestem dziś wystarczająco spocony, żeby prowadzić dyskusję przez całą noc. a na wietrzenie czasu nie mam niestety. to mnie czyni chyba jeszcze bardziej prawdziwym spoconym bokserem.... ;>