Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wielki konkurs Dragon Age: Początek zakończony! Zobacz galerię!

63 postów w tym temacie

Dnia 23.11.2009 o 20:31, Laid_back napisał:

Tu się zgadzam, w drodze wyjątku nagrodzę EbonHawka jakimś fantem.

Mówisz serio? Hehe niespodziewałem się że coś w ogóle wygram, prace innych zawodników stoja na bardzo wysokim poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, prawdziwy Dragon Age wyszedł, ponad setka smoków! Gratulacje dla pozostałych laureatów. Osobistym moim faworytem pozostał jednak Yoshimura01 ze swoim wywijasem ;), dalej nie będę wymieniał bo dużo tego byłoby.

Tak z ciekawości, jakie klasy wymyślaliście do drugiego etapu? Ja dla przykładu zaprezentowałem Psiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wieszcz.

"Słowo jest potęgą, tak przynajmniej mówili w dawnych czasach. Pierwsze wypowiedziane słowa były zarówno zgubne, jak i zbawienne w skutkach. Z nich powstało wszystko. Moc ta jednak była zarezerwowana i ograniczona tylko dla wybrańców, istot boskiej miary. Zazdrość i żądza władzy jednak potrafi popchnąć śmiertelników do skrajnych czynów. Wykradzenie Mocy Słowa było zarówno najodważniejszym, jak i najgłupszym czynem dokonanym u zarania dziejów. Kara była jednakże dotkliwa – słowa potrafiły czynić cuda, ale również i czynić niepowetowane szkody. Władający Słowem szybko zostali wyklęci przez innych, przymuszeni do życia w ukryciu, milczeniu lub po prostu śmierci.
Ostatnimi jednak czasy, zaczęło krążyć wiele różnych pogłosek, o tym, że w niektórych rejonach znanego świata, powrócili nieliczni, którzy przetrwali. Ich sztuka osłabła, jednak nadal wprawiała w zarówno zachwyt, jak i przerażenie. Nierozważnie rzucone zdanie obracało sielankę w piekło. Jednak miało to też swoje dobre strony. Czasami piekło mogło stać się sielanką. Nie ma chyba piękniejszego widoku, niż niedźwiedź szykujący się do rozszarpania ofiary, zaczyna się do niej tulić prosząc się o podrapanie za uszami. Głosy tych ludzi, Wieszczami zwanymi obecnie, nie należą do najprzyjemniejszych. Długotrwały kontakt z tak potężną mocą pozostawia ślady. Nawet głos pięknej elfki, porównywany jest z pijackim zaśpiewem krasnoluda po wizycie w karczmie. Być może więc dlatego, większość z Wieszczów woli trzymać swoją opinię dla siebie.
Powiada się, że braki w możliwościach stałego mówienia w czasie walki, nadrabiają oni całkiem dobrym kunsztem w walce wręcz. Podobno sporo z nich posiada talent do szermierki ostrzami równomierny z szermierką słowną. Trudno jednak określić, dlaczego większość z Wieszczów preferuje obuchy. Postępują nad wyraz zgodnie ze starym powiedzeniem, ‘jak nie kijem go, to pałką’, gdzie pałka najczęściej powoduje zgon rozmówcy. Przynajmniej widok rozgwieżdżonego nieba przed śmiercią chociaż częściowo może zrekompensować ból agonii.
Stałe wystawienie na zagrożenie ze strony przerażonej gawiedzi zmusiło Wieszczów do zastosowania radykalnych środków. Pod przepastnymi fałdami ubrania, większość z nich nosi ciężkie półpancerze, nie krępujące za bardzo ruchów, jednak stanowiące dobrą ochronę wrażliwego ciała. Nie stanowią oni raczej mistrzów wytrzymałości i odporności, jednak przeżyją zdecydowanie dłużej, od machającego dookoła rękami maga w lekkiej szacie, a czasami nawet od zakutego w zardzewiały pancerz wojownika, niepotrafiącego uniknąć lecącego pocisku."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Byli wybierani na podstawie wszystkich 3 etapów. Oczywiście chętnie nagrodzilibyśmy dużo więcej prac - mam jednak nadzieję, że część z Was odkryła, ile zabawy jest w takich pracach manualnych nawet jeśli się już dawno ukończyło wiek dziecięcy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2009 o 21:54, Darth_Angel napisał:

Tak z ciekawości, jakie klasy wymyślaliście do drugiego etapu? Ja dla przykładu zaprezentowałem
Psiona.


Hej, ja też, ja też!

A, swoją drogą, gratki dla zwycięzców - jak człowiek widzi, z kim wygrał, to przynajmniej może sobie szczerze powiedzieć, że faktycznie byli lepsi. I może swoją pracę na etap drugi wkleję?

"Jestem psionikiem. Sami się tak nazwaliśmy, kiedy jeszcze było nas więcej.
Od palców stóp do czubka garbatego nosa, przepływa przeze mnie energia umysłu. Czysta psi, w żyłach jak krew, powiedział kiedyś Harlogg przy kieliszku. Moc dostępna każdemu człowiekowi, której użyć chcą jedynie nieliczni.
Było nas, kiedyś, kilkudziesięciu. Teraz pamiętam tylko Harlogga i Weissena. Różne odmiany. Każdy samemu tworzył własną specjalizację. Weissen twierdził, że moc dopasowuje się do charakteru.
Te słowa brzmią teraz dla mnie niezwykle gorzko. Jestem najpotężniejszym psionikiem. Jedynym.
Pierwszy zginął blond młodzieniaszek. Nie pamiętam nawet, jak się nazywał. I o co, do cholery, poszło.
Zawsze umiałem udawać spokój w chwilach największych nerwów. Dopiero, gdy wyszedłem z domu, w którym rozmawialiśmy, zrzuciłem na niego dach. W całości, kamień przy kamieniu. Nic nie przeoczyłem. Jakbym przygniótł otwartą dłonią zamek z piasku. Muszę dodawać, że niczego się nie spodziewał? Nawet Harlogg nie potrafił go uleczyć. Świętoszek, biopsionik nic nie mógł na to poradzić i płakał nad jego zwłokami.
Wszyscy po kolei ginęli z moich rąk (rąk?).Nie miałem planu. Nie miałem motywacji. Tłumaczenie, że "tak jakoś wyszło" brzmi żałośnie nawet w moich uszach, a pogarda dla samego siebie to ostatnie, czego potrzebuję.
Moc płynie przez moje dłonie. Płynęła, gdy uderzyłem ciałem Harlogga o ścianę, krzycząc, żeby sam się leczył. Płynęła, gdy nogi krzesła wbiły się w gałki oczne ogniomistrza Weissena, najstarszego. Psi ucieka z palców i osiada na przedmiotach. Ludziach. Rzeczach. Podporządkowywuje wszystko mojej woli.
Jestem najlepszym psionikiem. Jedynym."

(Cytuję sam siebie. Dziwne.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2009 o 22:05, Bambadil napisał:

A prace z drugiego etapu będzie można gdzieś przeczytać ? Bo z chęcią zobaczyłbym co
inni wymyślili ;)


Tak, w ciągu najbliższych dwóch zamieścimy zwycięskie - warto je opublikować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2009 o 22:17, Laid_back napisał:

Tak, w ciągu najbliższych dwóch zamieścimy zwycięskie - warto je opublikować :)


Dwóch czego ? ;d Godzin, dni, lat ? ;p (taki joke ;p)
Podejrzewam, że niektóre prace, które nie zwyciężyły też by się nadawały do przedstawienia ;)

Btw. mnie ciekawi z czego zrobiona jest praca Sir_Gizmo ;p Wygląda na marchewkę (smok), jabłko (gram.pl) i melon ("góra" pod smokiem), ale nie wiem z czego "chmury" są zrobione. I jak on to...zespoił o.O Wykałaczkami ?
Sir_Gizmo - jeśli to czytasz, rad byłbym z dostania odpowiedzi bo główkuję nad tym już z godzinę ;p (serio!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dwóch dni, coś mi się wcięło :P
Fajnie, że tyle świetnych prac przyszło - a tyle niezadowolonych postów było przy ogłaszaniu trzeciego etapu... :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szlag, nie mogę sobie darować, że przegapiłem drugi etap...

Breloczek i podkładka z Baldura? Oldschool.
A można je nabyć drogą kupna? Proooooszę ;_;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tez chętnie nabyłbym jakies gadżety z DA:O : kubek, koszulka, brelok, podkładka...dlaczego przy takiej akcji promocyjnej nie ma tego w ofercie ??? Poprawcie się !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem zaskoczony tak wysokim miejscem. Prace stoją na naprawdę ciekawym poziomie, a kilka wręcz mnie zaskakuje wykonaniem. Brawa dla wszystkich uczestników :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować