Zaloguj się, aby obserwować  
lampak

Homoseksualizm, aborcja, prawa kobiet, tolerancja, za czy przeciw? [M]

13004 postów w tym temacie

Dnia 14.12.2008 o 20:36, Neisha napisał:

Ponury Żniwiarz
Trudno żeby próba 200 osób była niezależnie od tego skąd oni pochodzili:P , tu się
zgodzę ale nie z tych samych pobudek

Tyle że ta grupa była starannie wybrana i podesłana przez te organizacje.


Mogli być i posortowani alfabetycznie nie obchodzi mnie to po prostu za mała próba

Katrin nie wiesz i nie będę milczał bo ty tak chcesz. Ale nie zamierzam się wdawać w głupie dyskusje z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.12.2008 o 14:48, katrin20km napisał:

Ani nie moja, że tylko na tyle Cię stać ;)

Twoja wina, że analogii nie widzisz.

Dnia 13.12.2008 o 14:48, katrin20km napisał:

Bardzo wiele;) Masz jakiekolwiek pojęcie ile takich dzieci żyje w patologicznych rodzinach,
bo w domach dziecka nie ma już miejsc? Wiesz ile jest takich domów? Jaki procent rozwodów
tych Twoich normalnych rodzin? ;)

Nie. Zapewne ty wiesz? Pewnie większość heteroseksualnych rodzin to rodziny patologiczne, co?

Dnia 13.12.2008 o 14:48, katrin20km napisał:

Takich szmatławców nie czytuję... może zacznijcie szukać opinii i porad medycznych na
portalu burdelek... przepraszam pudelek ;)

Chyba obie nie zauważyłyście (albo nie chciałyście zauważyć), że ta wiadomość z Onetu to przedruk z amerykańskiego The Independent.

Neisha

Dnia 13.12.2008 o 14:48, katrin20km napisał:

Nigdy nie będzie miał dziecka? No to muszę zanieść tą nowinę znajomym wychowującym dziecko w Szwecji.

Oj, który (która?) z tych znajomych jest biologicznym ojcem/matką? Cud! Złóż im ode mnie gratulacje.

Dnia 13.12.2008 o 14:48, katrin20km napisał:

Czemu sprzeciwia się Kościół katolicki (gdy dochodzi do in vitro) i poleca adopcję :)

Tylko co to ma do rzeczy...?

Dnia 13.12.2008 o 14:48, katrin20km napisał:

A tu dochodzimy do tradycyjnie pojmowanych ról w związku, w którym ma być despotyczny samiec i podporządkująca się samica.

Ciężko wam się pogodzić z faktem, że istnieją różnice w budowie mózgów mężczyzn i kobiet, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 20:30, katrin20km napisał:

i dlaczego masz "ale tylko dla gejów? To jakiś rodzaj
pół tolerancji? :>


Myślę, że sporo facetów tak ma. To jest kwestia co kogo "obrzydza". Prawdę mówiąc może jestem takim pokoleniem, ale wielu moich znajomych mogłoby spokojnie widzieć całujące się dziewczyny [zresztą teraz coraz częściej się taki motyw pojawia na imprezach] i nie robić z tego powodu jakiegokolwiek problemu. Inaczej jest za to z gejami - gdyby tacy gdziekolwiek się na imprezie całowali, bądź w jakimś miejscu dostępnym ogólnie dla innych, to by ich za to rozwalili :). Kwestia naturalności. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.12.2008 o 20:39, Radykał napisał:

Oj, który (która?) z tych znajomych jest biologicznym ojcem/matką? Cud! Złóż im ode mnie
gratulacje.

Zauważ jeżeli to kobiety to mogła dać ekchm się zapłodnić jakiemuś facetowi:) Tyle że to zdrada etc ale co to lesbijki obchodzi:P (no chyba że in vitro czy tam klonowanie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 20:38, Ponury Żniwiarz napisał:

Katrin nie wiesz i nie będę milczał bo ty tak chcesz. Ale nie zamierzam się wdawać w
głupie dyskusje z tobą.

Opanuj się człowieku ;) Ja Ci nie każę milczeć, ale wtrącać się nie musisz ;)


Radykał

Dnia 14.12.2008 o 20:38, Ponury Żniwiarz napisał:

Twoja wina, że analogii nie widzisz.

Ależ nie :P Twoja, że nie potrafisz wytłumaczyć komuś kto "nie widzi" ;)

Dnia 14.12.2008 o 20:38, Ponury Żniwiarz napisał:

Nie. Zapewne ty wiesz? Pewnie większość heteroseksualnych rodzin to rodziny patologiczne, co?

Owszem wiem... i jest ich mnóstwo...

Dnia 14.12.2008 o 20:38, Ponury Żniwiarz napisał:

Chyba obie nie zauważyłyście (albo nie chciałyście zauważyć), że ta wiadomość z Onetu to przedruk z amerykańskiego The Independent.

...a to niby jakiś wyznacznik dla Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 20:39, Radykał napisał:

Neisha
> Nigdy nie będzie miał dziecka? No to muszę zanieść tą nowinę znajomym wychowującym
dziecko w Szwecji.
Oj, który (która?) z tych znajomych jest biologicznym ojcem/matką? Cud! Złóż im ode mnie
gratulacje.

Złożę, zawsze miło jest okazywać, że Polska nie jest już takim homofobicznym krajem.

Dnia 14.12.2008 o 20:39, Radykał napisał:

> Czemu sprzeciwia się Kościół katolicki (gdy dochodzi do in vitro) i poleca adopcję
:)
Tylko co to ma do rzeczy...?

Ano to, że sam Kościół nie uznaje leczenia bezpłodności, więc będąc katolikiem, trudno na takiej podstawie dyskryminować gejów i lesbijki.

Dnia 14.12.2008 o 20:39, Radykał napisał:

> A tu dochodzimy do tradycyjnie pojmowanych ról w związku, w którym ma być despotyczny
samiec i podporządkująca się samica.
Ciężko wam się pogodzić z faktem, że istnieją różnice w budowie mózgów mężczyzn i kobiet,
prawda?

Raczej z tym, że wielu ludzi na tej podstawie próbuje uzasadniać swoje seksistowskie kompleksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 20:36, Neisha napisał:

WHO orzekła, że homoseksualizm jest orientacją.


a stronę wyżej pisałaś, że jest tylko "normą medyczną"...

i jak tu dyskutować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 20:40, Choinix napisał:

Myślę, że sporo facetów tak ma. To jest kwestia co kogo "obrzydza". Prawdę mówiąc może
jestem takim pokoleniem, ale wielu moich znajomych mogłoby spokojnie widzieć całujące
się dziewczyny [zresztą teraz coraz częściej się taki motyw pojawia na imprezach] i nie
robić z tego powodu jakiegokolwiek problemu. Inaczej jest za to z gejami - gdyby tacy
gdziekolwiek się na imprezie całowali, bądź w jakimś miejscu dostępnym ogólnie dla innych,
to by ich za to rozwalili :). Kwestia naturalności. ;]

Owszem, wielu tak ma, ale co drugi nie jest w stanie tego tak do końca logicznie wytłumaczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.12.2008 o 20:47, katrin20km napisał:

Owszem, wielu tak ma, ale co drugi nie jest w stanie tego tak do końca logicznie wytłumaczyć
:)


Jak to nie? Faceci w większości mają proste pojęcie seksualności o ile są hetero i dziewczyny ich podniecają a przedstawia się to tak 1 dziewczyna=Podnieta x1 2 x dziewczyna= podnieta x2:Pw Szczególności jeżeli chodzi o młodych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 20:36, Neisha napisał:

Zakaz zawarcia
małżeństwa z osobą tej samej płci stanowi dyskryminację odkąd WHO orzekła, że homoseksualizm
jest orientacją.


Małżeństwo z definicji dotyczy osób różnej płci, więc nie może być mowy o żadnym zakazie czy dyskryminacji. To tak jakby kobieta, w ramach walki o równouprawnienie określiła, że jest dyskryminowana gdyż ojcem może być tylko mężczyzna.

Edit: jeśli chcesz ze mną dyskutować, to zacznij od początku a nie od miejsca, gdzie Ci jest wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 20:51, Ponury Żniwiarz napisał:

Jak to nie? Faceci w większości mają proste pojęcie seksualności o ile są hetero i dziewczyny
ich podniecają a przedstawia się to tak 1 dziewczyna=Podnieta x1 2 x dziewczyna= podnieta
x2:Pw Szczególności jeżeli chodzi o młodych:)

No tak to:P W większości to nie wszyscy :P... a w wypadku młodych nie potrzeba im zbyt wiele do podniety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 20:57, Vilmar napisał:

Małżeństwo z definicji dotyczy osób różnej płci, więc nie może być mowy o żadnym zakazie
czy dyskryminacji. To tak jakby kobieta, w ramach walki o równouprawnienie określiła,
że jest dyskryminowana gdyż ojcem może być tylko mężczyzna.

Z definicji owszem, ale kwestia ojcostwa to trochę inna sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dnia 14.12.2008 o 20:59, katrin20km napisał:

No tak to:P W większości to nie wszyscy :P... a w wypadku młodych nie potrzeba im zbyt
wiele do podniety ;)


To nie ten temat schodzimy na erotyczne zagadnienia:) No np mnie to w ogóle nie fascynuje ale mam stała partnerkę od 19 miesięcy czyli półtora roku ponad będzie:P i odczucia trochę inne w stosunku do partnerstwa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.12.2008 o 20:44, katrin20km napisał:

Ależ nie :P Twoja, że nie potrafisz wytłumaczyć komuś kto "nie widzi" ;)

Czyli... to moja wina, że masz zbyt małą wiedzę albo nie potrafisz łączyć faktów? Heh... Poddaje się.

Dnia 14.12.2008 o 20:44, katrin20km napisał:

Owszem wiem... i jest ich mnóstwo...

Nikt nie przeczy, że są, ale po co wyolbrzymiać?

Dnia 14.12.2008 o 20:44, katrin20km napisał:

...a to niby jakiś wyznacznik dla Ciebie?

Oczywiście. Dowodzi tego, że ten artykuł nie jest dziełem jakiegoś redaktora Onetu.

Neisha

Dnia 14.12.2008 o 20:44, katrin20km napisał:

Ano to, że sam Kościół nie uznaje leczenia bezpłodności, więc będąc katolikiem, trudno na takiej podstawie dyskryminować gejów i lesbijki.

Tyle że ja ani razu nie powołałem się na motywy religijne. I czy na pewno Kościół sprzeciwia się każdej formie leczenia bezpłodności? Co do in vitro rzecz jest oczywista, też jestem temu przeciwny.

Dnia 14.12.2008 o 20:44, katrin20km napisał:

Raczej z tym, że wielu ludzi na tej podstawie próbuje uzasadniać swoje seksistowskie kompleksy.

Nie, po prostu niektórzy w imię postępu, tolerancji i Bóg wie jeszcze czego lubią zaprzeczać oczywistościom. Kiedy zrozumiecie, że ludzie nie są, nie byli i nigdy nie będą równi? Odwiedź gramsajt Vaxinara, przeczytaj ostatni wpis i komentarze, wiele mądrych słów tam napisano na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 20:57, Vilmar napisał:

Małżeństwo z definicji dotyczy osób różnej płci, więc nie może być mowy o żadnym zakazie
czy dyskryminacji. To tak jakby kobieta, w ramach walki o równouprawnienie określiła,
że jest dyskryminowana gdyż ojcem może być tylko mężczyzna.

Z definicji? To jak w takim razie jest możliwe, że w niektórych krajach małżeńśtwa są dostępne dla osób tej samej płci? Jakoś to jest widać możliwe. A tak na poważnie (bo twój przykład z ojcem ma na celu tylko ośmieszenie sprawy), chodzi ci pewnie o etymologię słowa małżeństwo - z tym że wiele słów zmienia znaczenie, więc nie jest to zbyt ważny argument. Parom różnopłciowym przysługują w związku z zawartym małżeństwem określone prawa. Być może, jeśli związek partnerski będzie dawał to samo, co małżeństwo, będzie się dało ominąć tę kwestię, nie zmieniając definicji w konstytucji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawo i zwyczaje dotyczące małżeństw różnią się w poszczególnych społecznościach. W kulturze europejskiej małżeństwo jest instytucją prawną, a w większości religii stanowi instytucję sakramentalną. W wielu kulturach istnieje zwyczaj przekazywania mienia w postaci posagu. Niegdyś zawarcie małżeństwa zawsze poprzedzały zaręczyny i okres narzeczeństwa.(by wikimedia)

W naszej kulturze jest to związek pary hetero;P Ale widzę że jeżeli na nazewnictwie ci nie zależy to ok. A co by ci dawało małżeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 21:02, Radykał napisał:

> Raczej z tym, że wielu ludzi na tej podstawie próbuje uzasadniać swoje seksistowskie
kompleksy.
Nie, po prostu niektórzy w imię postępu, tolerancji i Bóg wie jeszcze czego lubią zaprzeczać
oczywistościom. Kiedy zrozumiecie, że ludzie nie są, nie byli i nigdy nie będą równi?
Odwiedź gramsajt Vaxinara, przeczytaj ostatni wpis i komentarze, wiele mądrych słów tam
napisano na ten temat.


Każdy inny, wszyscy równi. Znasz to? Ciekawi mnie, co ty uznajesz za oczywistość. Wielu ludzi próbuje jakimiś różnicami w mózgu dowodzić, że przykładowo kobiety są gorsze w matmie (dowiedziono już, że tak nie jest), że mają gorszą orientację przestrzenną (dowiedziono już, że to kwestia wychowania), i masę innych seksistowskich uprzedzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 21:02, Radykał napisał:

Nie, po prostu niektórzy w imię postępu, tolerancji i Bóg wie jeszcze czego lubią zaprzeczać
oczywistościom. Kiedy zrozumiecie, że ludzie nie są, nie byli i nigdy nie będą równi?


Wtedy, kiedy te rzekome nierówności przestaną uzasadniać postawę "baba ma zamknąć pysk i do garów".
Sorry - guzik mnie obchodzi czy i w których częściach mój mózg się różni od mózgu mojego rówieśnika płci męskiej, ja już udowodniłam, że radzę sobie równie dobrze nawet w "typowo męskich" zajęciach. A jeśli tak, znaczy się, że całość działa tak samo. Różne w budowie urządzenia robiące to samo? Technicznie wykonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 21:12, Neisha napisał:


. Wielu
ludzi próbuje jakimiś różnicami w mózgu dowodzić, że przykładowo kobiety są gorsze w
matmie (dowiedziono już, że tak nie jest), że mają gorszą orientację przestrzenną (dowiedziono
już, że to kwestia wychowania), i masę innych seksistowskich uprzedzeń.



No wreszcie mogę się z tobą zgodzić w 100% gadanie że jedna płeć jest gorsza od drugiej w czymś jest bez sensu ( z jednym wyjątkiem faceci szybciej zbudują tkankę mięśniowa i w ogólnym rozrachunku są silniejsi) wydaje mi się jednak jako iż nie spotkałem ewidentych seksistów wśród facetów (polaków) za to wiele kobiet uprawiających to w drugą stronę pod przykrywką walki z tym 1:P iż nie jest to zbyt duży problem w naszym społeczeństwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2008 o 21:08, Neisha napisał:

Z definicji? To jak w takim razie jest możliwe, że w niektórych krajach małżeńśtwa
są dostępne dla osób tej samej płci?


Widocznie zmienili sobie definicję - w Polsce obowiązuje taka. Żyj z tym lub wyjedź. "Mój przykład z ojcem" nie miał na celu ośmieszenia sprawy - przecież można zmienić definicję słowa "ojciec" na synonim "głównego żywiciela rodziny" i voila - w przedszkolu będzie można usłyszeć: "Jasiu! Spakuj swoje rzeczy - przyszła Twoja ojciec".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować