Zaloguj się, aby obserwować  
lampak

Homoseksualizm, aborcja, prawa kobiet, tolerancja, za czy przeciw? [M]

13004 postów w tym temacie

Dnia 13.03.2006 o 22:18, 1602 napisał:

/.../
więc z pewnością musiał się postarać, by dostać taką karę.

Pastor w czasie kazania w zborze (to taki ichniejszy kościół) powiedział, że Pismo Święte wskazuje, że uprawianie homoseksualizmu jest grzechem.
Pierwsze słyszę, żeby były małżeństwa homoseksualne we Francji (która z różnych przyczyn interesuje mnie bardziej, niż inne kraje). Owszem, słyszałem, że tak pewien mer (taki burmistrz) robił, ale mu te "małżeństwa" unieważnili. To w Niemczech są? Przecież to kraj związkowy, każde byłe księstwo (Bawaria, Meklemburgia, Szlezwig-Holstein i inne) ma własne prawa. No proszę, jaki jestem zacofany, tyle zmian, a ja o nich nie wiem, muszę sie dokształcić. Albo uważniej gazety czytać, zwłaszcza te postępowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2006 o 21:57, Hubi Koshi napisał:

1. Co by było gdyby na forum wszedł homoseksualista/homoseksualistka, pewnie jedna grupa by
ją sobie do sztandaru przywiązała jako symbol walki o tolerancje, a druga próbowała odebrać
i spalić na stosie :-]. A tak szczerze to ciekawi mnie jakby sie na tym temacie takowa osoba
wypowiedziała


To przecież bardzo proste, jeżeli byłby to kulturalny człowiek - a załóżmy, że takowy by wszedł to napisałby, że każdy ma prawo jak, gdzie i kiedy i z kim chce i tak dalej i że niektórym brak tolerancji. Jeżeli byłby to ktoś mniej kulturalny np. cham, to poleciałby przekleństwa. Jeżeli chodzi o moje zdanie to jest chyba dość proste względem Waszego - jeżeli ktoś chce żyć w takim związku to niech sobie żyje - już trudno - mówię tak mimo przekonań religijnych i tego, że homoseksualizm to choroba (tak w TV słyszałem, nie wiem czy t prawda), ale o dzieciach nie ma mowy, bo później występują różne komplikacje w dalszym życiu dziecka i w jego dorosłym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja ciotka jest Cyganką [żona wujka]. Tam młode dziewczyny wydają sie za mąż, tak jak już tu pisano. To ich obyczaj. Eloe ma tylko w jednym rację - w tym, że za przestępstwa trzeba ludzi karać [za kradzieże, napady itp.]. Mam natomiast takie pytanie: czy Twoim zdaniem [bo Eloe wykluczyła mnie z grona ludzi], szkodzą komuś swoimi obyczajami? Godzą w społeczeństwo? Bo moim zdaniem nie. My mamy swoje obyczaje, oni swoje i od wieków egzystujemy w jednym kraju. Na przykład Żydzi zawsze mieli swoje obyczaje i swoją kulturę i asymilowali się niezykle opornie [podobnie jak Cyganie - ich obyczaje są bardzo zamknięte na nowości, może to czasami bardzo dziwić, ale żyją tak od wieków i skoro nie chcą niczego zmieniać, a raczej zmieniają bardzo powoli, to ich sprawa]. Wszelkie pomysły typu - równamy jak leci, bez względu na wszystko przypominają mi najgorsze rzeczy z historii. Bo ludzi można równać tylko za pomocą kosy. Posunęła się ona za daleko [mówię o Eloe] pisząc, że Cyganie mają sobie państwo zakładać i tam mogą swoją kulturę i obyczaje pielęgnować. O tych sprzecznościach w jej myśleniu mówiłem [np. geje-Cyganie, pierwszym należy się wszystko, to co nie jest dla nich przeznaczone, a drudzy won, bo są inni niz my]. Teraz chyba widzisz, że nie były to bezpodstawne spostrzeżenia. Pokazuję jej, że zbliża się do niebezpiecznej granicy... i zostałem wyklęty ;P Zresztą okrutnie się tym przejąłem ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hubi, ja Cię rozumiem, ale mam jedno "ale". Poważne, jedno "ale". Czy małżeństwo i rodzina sprawdziły się przez, powiedzmy, 2000 lat? Sprawdziły się. To dlaczego w XX wieku zaczęto eksperymentować z pozbywaniem się i małżeństwa i rodziny? Odpowiem Ci - bo to walka ideologiczna i praktyczna z Kościołem miała być [dla bardzo określonych celów - dla kasy i władzy]. Poczytaj manifesty i rozliczne wypowiedzi Marksa i Lenina [m.in. wspólnota żon im się marzyła]. Wierz mi, wiele rzeczy robi się w imię postępu, a tak naprawdę te "postępowe" rzeczy zbliżają nas do formy przypominającej chore zwierzęta [bo zdrowe mają przynajmniej zdrowe instynkty]. Postęp został wypaczony i jest słowem należącym w tej chwili do nowomowy, dlatego tak go zwalczam. Jeżeli ktoś coś chce robić w imię postępu, to prawie na pewno przyniesie to opłakane skutki. Asteroida czy kataklizm może nas wykończyć i tak [widziałeś co się działo w Nowym Orleanie? Widziałeś jak wtedy reagują ludzie? Nie ma przebacz. I gdzie w tym widziałeś postęp?]. Chcemy latać w kosmos, osiedlać się na innych planetach, tylko po co? Żeby wprowadzić tam komunizm albo realny socjalizm lub demokrację z "genialnymi posłami"? Nie potrafimy radzić sobie z problemami na Ziemi, a chcemy się z inną cywilizacją spotkać? I co jej powiemy? Że potrafimy się zabijać na 1500000 sposobów? Postęp technologiczny istnieje, owszem. Ale tak naprawdę w teorii. Mamy komputery, ale przez to psujemy wzrok i kręgosłup, tyjemy. Mamy telewizję i przez to nie spotykamy się ze znajomymi i jesteśmy kilkakrotnie bardziej podatni na kłamstwa. Mamy telefony i internet i nie potrafimy rozmawiać z ludźmi twarzą w twarz... Nie chce mi się dalej pisać o postępie, bo zaraz kolejna osoba wyskoczy z prezerwatywą albo innym super wynalazkiem i będzie udowadniać jak daleko zaszliśmy postępem.
Dobrej nocy życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2006 o 16:16, KrzysztofMarek napisał:

Napisałem wyraźnie, że zacząłem się tym tematem interesować. Moje jednorazowe osobiste doświadczenie
potwierdziłem doświadczeniem innych osób, które poznałem i lekturą publikacji naukowych. To
daje mi prawo wypowiadania sie na ten temat.

Nie odpowiedziałeś na moje pytanie "I od kiedy to tylko posiadanie osobistych doświadczeń daje prawo do wypowiadania się na jakiś temat?", wiec je ponawiam. Powtarzam także po raz kolejny, że jednorazowe doświadczenie nie może być nazywane eksperymentem. W zwiazku z tym moim zdaniem nie masz żadnego prawa żądać od kogoś by poddał się eksperymentowi Twojego pomysłu.

Dnia 13.03.2006 o 16:16, KrzysztofMarek napisał:

Co do Ciebie: spytam, co Tobie daje prawo do wypowiadania się na ten temat?

Hmm... Wolność wypowiedzi?

Dnia 13.03.2006 o 16:16, KrzysztofMarek napisał:

W czym krzywdzące? Ja ich toleruję.

Nazywając ich zboczeńcami?

Dnia 13.03.2006 o 16:16, KrzysztofMarek napisał:

Chciałbym, żeby nie ograniczali się do życia tylko w nieprzyjaznym
środowisku, mogą sobie stworzyć włąsne, bardziej przyjazne.

Byle jak najdalej od Ciebie i Tobie podobnych...

Dnia 13.03.2006 o 16:16, KrzysztofMarek napisał:

Niech i homoseksualiści stworzą własną grupę i w swojej grupie żyją według swoich norm. Może
wyjdzie z tego coś dobrego? Może odkrywczego? Tylko niech to zrobią...

Jakich norm? Czym ich normy różnią się od Twoich poza orientacją seksualną? Sami mordercy tam są? A może psychopaci?

Dnia 13.03.2006 o 16:16, KrzysztofMarek napisał:

Tak, chcą zmienić prawo i obyczaj reszty do której należe. Póki będą to wszystko robili w swojej
grupie, to co to mnie obchodzi? Nic.

Znów nie odpowiedziałeś na pytanie... I co masz na myśli pisząc "to wszystko"?

Dnia 13.03.2006 o 16:16, KrzysztofMarek napisał:

Przykład wprowadzenia zmian społecznych na całym społeczeństwie. Może trzeba było marksizm
wypróbować na zwierzętach, jak w dowcipie z bacą?

Nadal związku nie widzę. Jakie szkodliwe zmiany, mające wpływ na całe społeczeństwo, spowoduje wprowadzenie rejestrowanych związków partnerskich?

Dnia 13.03.2006 o 16:16, KrzysztofMarek napisał:

Na Twoje słowa zwróciłem uwagę. Tym niemniej dotyczyły one ewolucji poglądów, nie zmian anatomicznych.Za
co chciałabyś, czy mogłabyś je uznać, to zupełnie inna sprawa.

Czyli odpowiedziałes nie na temat, bo pisałam o postępie, który spowodował odrzucenie błednych pogladów na anatomie czlowieka.

Dnia 13.03.2006 o 16:16, KrzysztofMarek napisał:

A tak z ciekawości, zaobserwowałaś to zjawisko dłuższych palców u nóg w starożytnych rzeźbach?

I o czym to świadczy? Tylko o tym, że w starożytności rzeźbiono dłuższe palce u stóp.

Dnia 13.03.2006 o 16:16, KrzysztofMarek napisał:

A czy ja grożę czymś homoseksualistom? To Ty podniosłaś kwestię ich bezpieczeństwa.

A Ty, jak widzę, ponownie przeczytałeś malo uważnie. Wcale nie twierdziłam, że Ty grozisz homoseksualistom.

Dnia 13.03.2006 o 16:16, KrzysztofMarek napisał:

Mało jasno? Wszystkim, którzy są homoseksualistami.Albo tak z nimi sympatyzuja, że chcieliby
blisko z nimi przebywać.

A jaką masz pewność, że nie "przebywasz blisko" z osobami o odmiennej orientacji seksualnej?

Dnia 13.03.2006 o 16:16, KrzysztofMarek napisał:

Została. Tysiące lat temu. Homoseksualiści mogą zawierać umowy cywilne, dziedziczyć na mocy
testamentu, brakuje im do szczęścia afirmacji? Jeśli ograniczy się do ich grupy, mnie nie przeszkadza.

A wprowadzenie rejestrowanych związków partnerskich nie bedzie się ograniczać tylko do homoseksualistów? Ktoś Tobie osobiście będzie nakazywał taki zwiazek zawrzeć?

Dnia 13.03.2006 o 16:16, KrzysztofMarek napisał:

Nie podparty? Podparty. Brakiem zgody na eksperyment. To, czy błedny, należałoby udowodnić.
Po to proponuję eksperyment.

A pytałeś homoseksualistów, czy zgadzaja się na taki eksperyment? Ktoś z nich odpowiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2006 o 16:25, Yarr napisał:

Wyjaśnijmy sobie coś, ok. Ktoś kto pisze słowo "Polska" małą literą i tłumaczy to wolnością
wyboru jest niedouczony. To samo dotyczy -Boga- w chrześcijaństwie, islamie i judaizmie.

"Polska" piszę z dużej litery, bo to nazwa kraju. "Bóg" nie jest imieniem, ja nie jestem osobą wierzacą, więc nie mam powodu, żeby któregokolwiek boga wyrózniac pisząc ten wyraz z dużej litery.

Dnia 13.03.2006 o 16:25, Yarr napisał:

Dokonujesz nadinterpretacji wnioskując, że Loe był gejem na podstawie trzech rysunków.

Własnie po raz kolejny dokonałeś nadinterpretacji.

Dnia 13.03.2006 o 16:25, Yarr napisał:

Kiedy Ci zwracam uwagę odpowiadasz, że chwalę się swoim wykształceniem.

To nazywasz zwróceniem uwagi "Zapomniałem, że jesteś wszystkowiedząca i masz ze 20 fakultetów w różnych dziedzinach - plus jeden w rozpoznawaniu gejów w malarzach po ich dwóch czy trzech rysunkach. " Właśnie do tego odnosiła się moja wypowiedź, że to nie ja się swoim wykształceniem przechwalam.

Dnia 13.03.2006 o 16:25, Yarr napisał:

Do tej pory nie doczekałem się źródła i wyników badań, na których oparłaś twierdzenie, że Leo był gejem.

Nie docztałeś do końca? Podałam jedno źródło, które mam pod ręką akurat - Ty nie podałeś żadnego.

Dnia 13.03.2006 o 16:25, Yarr napisał:

Nie napisałem, że jedynym.

Tak wynikało z Twoich wypowiedzi.

Dnia 13.03.2006 o 16:25, Yarr napisał:

Nie ma dla dyskusji. Dla ortografii też ;P

To co Ciebie to interesuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Czy mężczyzna aseksualny lub hetero narysowałby to w ten sposób? Wątpię. "
"o ustawienie postaci mi głównie chodzi."

Tyle. Idę spać. Gdyby było warto z Tobą dyskutować, to może bym próbował, ale nie widzę sensu.

I na koniec cytat ze mnie ze strony 12 tego wątku: "Jeśłi masz czas, to polecam książkę Antoniny Vallentin "Leonardo da Vinci"
Okulary polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2006 o 22:29, KrzysztofMarek napisał:

Pierwsze słyszę, żeby były małżeństwa homoseksualne we Francji (która z różnych przyczyn interesuje
mnie bardziej, niż inne kraje). Owszem, słyszałem, że tak pewien mer (taki burmistrz) robił,
ale mu te "małżeństwa" unieważnili. To w Niemczech są? Przecież to kraj związkowy, każde byłe
księstwo (Bawaria, Meklemburgia, Szlezwig-Holstein i inne) ma własne prawa. No proszę, jaki
jestem zacofany, tyle zmian, a ja o nich nie wiem, muszę sie dokształcić. Albo uważniej gazety
czytać, zwłaszcza te postępowe.


Napisałem, że są kraje które wprowadziły związki, ale też takie które poszły o krok dalej i zezwalają na małżeństwa.

Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Szwecja, Norwegia, Dania, Finlandia, Nowa Zelandia, Węgry, Chorwacja, Portugalia i kilka innych państw- Związki Homoseksualne

Holandia, Belgia, Hiszpania- Małżeństwa Homoseksualne.

I w żadnym z tych krajów nie nastąpił upadek moralności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2006 o 01:51, Yarr napisał:

"Czy mężczyzna aseksualny lub hetero narysowałby to w ten sposób? Wątpię. "
"o ustawienie postaci mi głównie chodzi."

I o czym niby mają świadczyć te cytaty? Że mam takie a nie inne poglądy? Bo raczej nic innego z nich nie wynika. Poza tym Twoja odpowiedź nijak się ma do mojej wypowiedzi, na którą rzekomo odpowiadasz.

Dnia 14.03.2006 o 01:51, Yarr napisał:

Tyle. Idę spać. Gdyby było warto z Tobą dyskutować, to może bym próbował, ale nie widzę sensu.

Jakoś dyskusji z Twojej strony się doczekać nie mogę. Pewnie już się nie doczekam.

Dnia 14.03.2006 o 01:51, Yarr napisał:

I na koniec cytat ze mnie ze strony 12 tego wątku: "Jeśłi masz czas, to polecam książkę Antoniny
Vallentin "Leonardo da Vinci"

Na stronie 12 nie ma nic takiego. Poza tym twierdzenie, że jest tak a nie inaczej, poparte twierdzeniami z jednej książki wydanej czterdzieści parę lat temu jest raczej mało poważne.

Dnia 14.03.2006 o 01:51, Yarr napisał:

Okulary polecam.

Wzajemnie. Może wtedy zauważysz, że oprócz linków do rysunków na poparcie tego, że Leonardo był gejem, podałam wcześniej cytaty, na których opieram ten pogląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z całą dozą smutku musze ci przyznać racje, człowiek to jeszcze dziecko, ale skąd wiemy czy i inne rasy nie są takie same lub choć podobne do nas. Nie umiemy sobie radzic to prawda, ale ja nie mówiłem o dobrych zmianach, ja mówiłem o jakichkolwiek zmianach, swoją drogą apropos zmian na lepsze to ja polecam ksiażkę "Najazd z Przeszłości" niejakiego Jamesa P. Hogana ale dam głowe że zaraz na niego zaczniecie zgrzytać zębami za świat tam przedstawiony :-]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokonałaś nadinterpretacji. Tyhe na to zwróciła uwagę. A rozmawiać z Tobą więcej nie będę, bo szkoda czasu - i tak wszystko wiesz lepiej. [Pomijam już, że źródła i wyników badań się nie doczekałem]. Nie wiesz nawet co to jest wrażliwość, to o czym mam z Tobą rozmawiać? Daję sobie spokój, nie odpowiadaj na tego posta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2006 o 00:48, Yarr napisał:

Moja ciotka jest Cyganką [żona wujka]. Tam młode dziewczyny wydają sie za mąż, tak jak już
tu pisano. To ich obyczaj. Eloe ma tylko w jednym rację - w tym, że za przestępstwa trzeba
ludzi karać [za kradzieże, napady itp.]. Mam natomiast takie pytanie: czy Twoim zdaniem [bo
Eloe wykluczyła mnie z grona ludzi], szkodzą komuś swoimi obyczajami? Godzą w społeczeństwo?
Bo moim zdaniem nie.

Twoim zdaniem wydawanie za mąż dziecka nikomu krzywdy nie robi? Taką maja tradycję, więc mogą tak robić a my powinniśmy przymykać oczy na to, że dzieci z przymusu matkami zostają? Tradycyjnie = dobrze? To może wprowadźmy znów niewolnictwo, nie protestujmy przeciwko temu, że w niektórych kulturach kobiety utrzymujące stosunki pozamałżeńskie lub przedślubne kamienuje się albo pali żywcem, że wdowy zmusza się do spłonięcia na stosie pogrzebowym męża, że okalecza się narządy płciowe małych dziewczynek itd. Takie obyczaje, taka tradycja, więc nas nie powinno to obchodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, postęp byłby wtedy, gdyby człowiek np. leczył dotychczasowe choroby i nie powodował epidemii nowych. Kiedyś była dżuma, teraz mamy AIDS - z tym, że dżumę powodowały pchły szczurów, a AIDS rozwiązłość człowieka. Wszystko się wiąże. Rewolucja seksualna żadny postępem nie jest, choć niektórzy próbują tutaj to wmawiać. Każde działanie może mieć dobre strony, ale każde przemyślane działanie. I tylko "może". Są tutaj ludzie, którym się wydaje, że wkroczyliśmy już w fazę nadludzi, bo ludzkość przeżyła jedno stulecie więcej, ale w przeszłość nie patrzą i wniosków nie wyciągają. Widzą tylko to co chcą widzieć, bo na tzw. [tylko tzw.] skutki uboczne ich umysły przyjęły reakcję obronną. A półprawdy już słyszałem różne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2006 o 00:48, Yarr napisał:

Moja ciotka jest Cyganką [żona wujka]. Tam młode dziewczyny wydają sie za mąż, tak jak już
tu pisano. To ich obyczaj. Eloe ma tylko w jednym rację - w tym, że za przestępstwa trzeba
ludzi karać [za kradzieże, napady itp.]. Mam natomiast takie pytanie: czy Twoim zdaniem [bo
Eloe wykluczyła mnie z grona ludzi], szkodzą komuś swoimi obyczajami? Godzą w społeczeństwo?
Bo moim zdaniem nie.


Wydaje mi się, że jesteś odrobinę stronniczy.
Łamanie prawa dla "małżeństwa" z dzieckiem jest OK, ale mała zmiana prawna znaczenia słowa "małżeństwo" już Ci się w głowie nie mieści.
To się nazywa podwójna moralność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2006 o 09:29, Yarr napisał:

Dokonałaś nadinterpretacji. Tyhe na to zwróciła uwagę.

To Wasz punkt widzenia.

Dnia 14.03.2006 o 09:29, Yarr napisał:

A rozmawiać z Tobą więcej nie będę, bo szkoda czasu - i tak wszystko wiesz lepiej.

Jestem ciekawa ile razy jeszcze to powtórzysz.

Dnia 14.03.2006 o 09:29, Yarr napisał:

[Pomijam już, że źródła i wyników badań się nie doczekałem].

Jeżeli mowa o orientacji seksualnej Leonarda, to jedno ze źródeł podałam. I o jakich wynikach badań mowa?
Poza tym twierdzisz, że Leonardo po oskarżeniu go o kontakty z Jacopo Saltarellim stał się aseksualny, a jakoś o udowodnieniu tego zapomniałeś.

Dnia 14.03.2006 o 09:29, Yarr napisał:

Nie wiesz nawet co to jest wrażliwość, to o czym mam z Tobą rozmawiać?

Nadinterpretacja. Poza tym nie chcesz, to nie rozmawiaj. Tylko nie pisz po raz kolejny "nie chcę z Toba rozmawiać" - sam sobie przeczysz w ten sposób.

Dnia 14.03.2006 o 09:29, Yarr napisał:

Daję sobie spokój, nie odpowiadaj na tego posta.

Ups... miałam nie odpowiadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2006 o 10:18, KrzysztofMarek napisał:

Tak jak pisałem, większość jest głucha na inne argumenty niż własne. Trudno, zostanę homofobem.

A to, że jesteś homofobem to jakiś argument w dyskusji na temat przyznania homoseksualistom prawa do legalizowania związków?

Dnia 14.03.2006 o 10:18, KrzysztofMarek napisał:

Też uprzejmie dziękuję za dotychczasową dyskusję.

Jak rozumiem odpowiedzi się nie doczekam. No ale ze mną przecież nie warto rozmawiać, bo do mnie nie przemawiają "argumenty" typu "mam rację, bo ja tak mówię".

Dnia 14.03.2006 o 10:18, KrzysztofMarek napisał:

Pozdrawiam wszystkich.

Nawzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2006 o 10:18, KrzysztofMarek napisał:

Tak jak pisałem, większość jest głucha na inne argumenty niż własne. Trudno, zostanę homofobem.
Też uprzejmie dziękuję za dotychczasową dyskusję.
Pozdrawiam wszystkich.


Mi się wydaje, że po prostu skończyły Ci się argumenty, a przyznać komuś racji nie miałeś i nie masz zamiaru.

Także dziękuję za dyskusję i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2006 o 09:52, minimysz napisał:

Twoim zdaniem wydawanie za mąż dziecka nikomu krzywdy nie robi? Taką maja tradycję, więc mogą
tak robić a my powinniśmy przymykać oczy na to, że dzieci z przymusu matkami zostają? Tradycyjnie
= dobrze? To może wprowadźmy znów niewolnictwo, nie protestujmy przeciwko temu, że w niektórych
kulturach kobiety utrzymujące stosunki pozamałżeńskie lub przedślubne kamienuje się albo pali
żywcem, że wdowy zmusza się do spłonięcia na stosie pogrzebowym męża, że okalecza się narządy
płciowe małych dziewczynek itd. Takie obyczaje, taka tradycja, więc nas nie powinno to obchodzić?


Nie wiemy czy z przymusu, czy z własnej woli. Czy to przymus dorosłych czy tylko przymus tradycji. Nam może to się wydawać sprzeczne z naszymi przekonaniami, że nastolatki w jakiejś grupie narodowościowej wychodzą za mąż i rodzą dzieci w tak młodym wieku. Nic z tym nie zrobimy. Jesli zabronimy im tego prawnie, podniosą się głosy o ich dyskryminację. Gdyby to przeszkadzało tamtejszym kobietom to by raczej w wieku dorosłym same dochodziły swoich praw. W Chinach (chyba) kiedyś krępowano kobietom stopy, to też była tradycja, ale znieśli ją, sami. Dopóki więc i tutaj nie podniosą się głosy sprzeciwu wśród tej grupy nie ingerujmy w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować