Homoseksualizm, aborcja, prawa kobiet, tolerancja, za czy przeciw? [M]

[Blackbird 0]

Czy po tych przykładach nadal ktoś uważa, że eutanazjao jest ok?

[1602 0]

Dnia 16.03.2006 o 09:42, Yarr napisał:

Czy po tych przykładach nadal ktoś uważa, że eutanazjao jest ok?

Tak ja.

Jeżeli decyzja jest w pełni świadoma to nie widzę w tym nic złego, że ktoś chce skrócić sobie cierpienie.

[Eloe 0]

Dnia 16.03.2006 o 09:56, 1602 napisał:

Jeżeli decyzja jest w pełni świadoma to nie widzę w tym nic złego, że ktoś chce skrócić sobie
cierpienie.

A samobójstwo jest ok? Ratować takiego człowieka, który jeszcze nie umarł, ale umiera? Przecież ,,świadomie " wybrał?

[Blackbird 0]

Dnia 16.03.2006 o 09:56, 1602 napisał:

Jeżeli decyzja jest w pełni świadoma to nie widzę w tym nic złego, że ktoś chce skrócić sobie
cierpienie.

Ty chyba nie rozumiesz. Jak powiedział KrzysztofMarek - głuchy na argumenty. Nie tylko ja już pisałem z jakich powodów chce się zalegalizować eutanazję i ze skróceniem cierpienia nie ma to nic wspólnego, więc przestań powtarzać to kłamstwo jak mantrę.

[1602 0]

Dnia 16.03.2006 o 09:59, Eloe napisał:

A samobójstwo jest ok? Ratować takiego człowieka, który jeszcze nie umarł, ale umiera? Przecież
,,świadomie " wybrał?

Nie porównuj samobójstwa do eutanazji.
Eutanazja jest dozwolona tylko dla osób śmiertelnie chorych, które cierpią, ale są w pełni świadome podejmowanych czynów.
Samobójstwo w większości przypadków jest wynikiem emocji lub problemów psychicznych.

[1602 0]

Dnia 16.03.2006 o 10:03, Yarr napisał:

Ty chyba nie rozumiesz. Jak powiedział KrzysztofMarek - głuchy na argumenty. Nie tylko ja już
pisałem z jakich powodów chce się zalegalizować eutanazję i ze skróceniem cierpienia nie ma
to nic wspólnego, więc przestań powtarzać to kłamstwo jak mantrę.

Ty chyba jesteś głuchy!

Eutanazja tak, ale tylko "Jeżeli decyzja jest w pełni świadoma", a nie podejmowana przez osoby trzecie!!!

[KrzysztofT 0]

Dnia 16.03.2006 o 10:04, 1602 napisał:

Samobójstwo w większości przypadków jest wynikiem emocji lub problemów psychicznych.

"Samobójstwo nie jest kwestią wyboru, następuje, gdy cierpienie przekracza siły do walki z nim"

[Nulinka 0]

Ja jestem za eutanazja - świadomie, na własne życzenie. Widziałam kogoś, kto umierał na białaczkę....Nie wiecie chyba, co to znaczy ból, ktory ogarnia wszystko.... Nie byłiście przy kimś, kto wył jak zwierzę, bo żadne środki już nie działaly...Stoisz i patrzysz, jak ten Ktoś prosi cię - pozwól umrzeć !

[Eloe 0]

Dnia 16.03.2006 o 10:06, 1602 napisał:

Eutanazja tak, ale tylko "Jeżeli decyzja jest w pełni świadoma", a nie podejmowana przez
osoby trzecie!!!

Tylko zobacz, np. jak chcesz być dawcą serca a jeszcze żyjesz to prawo tego zabrania, chociaż postanawiasz zrobić to świadomie np. dla swojego dziecka, teraz jest problem tego, czy prawo ma chronić życie czy nie? i gdzie stawiamy granice?

[libero85 0]

Co Ty opowiadasz , Tu mamy grono po Akadami medycznej , kazdy bol da sie ukoic :D

Oni sie boja zeby poprostu ktos za x lat nie stwierdzil ze nie sa swiatu potrzebni :D

[Blackbird 0]

Dnia 16.03.2006 o 10:06, 1602 napisał:

Ty chyba jesteś głuchy!

Wierz mi, że ze słuchem u mnie wszystko w porządku.

Dnia 16.03.2006 o 10:06, 1602 napisał:

Eutanazja tak, ale tylko "Jeżeli decyzja jest w pełni świadoma", a nie podejmowana przez
osoby trzecie!!!

Mantry ciąg dalszy. Jeżeli cierpisz, to nie podejmujesz decyzji świadomie, więc przestań pisać głupoty i się najpierw zastanów.

Nulinka to samo.
Cierpiałem kilka razy tak, że po mieszkaniu chodziłem na czworaka, dwa razy miałem punkcję lędźwiową po której głowa mi pękała przez tydzień, więc nie pisz mi, że nie wiem co to cierpienie. Właśnie dlatego jestem też przeciwny eutanazji. Cierpienie ma sens - nie tylko w sensie religijnym. Ale to do Was dotrzeć nie może. Przemyślcie sprawę może najpierw.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.03.2006 o 10:18, Nulinka napisał:

Ja jestem za eutanazja - świadomie, na własne życzenie. Widziałam kogoś, kto umierał na białaczkę....Nie
wiecie chyba, co to znaczy ból, ktory ogarnia wszystko.... Nie byłiście przy kimś, kto wył
jak zwierzę, bo żadne środki już nie działaly...Stoisz i patrzysz, jak ten Ktoś prosi cię -
pozwól umrzeć !

Byłem, widziałem cierpienia, rozmawiałem z lekarzami. Czytałem jakie "eutanazja" już sprawia problemy w Holandii, gdzie 9 na 10 nawet nie wie, że ich życie będzie skrócone. Mówiąc wprost, że zostaną legalnie zamordowani, bo są zbędni. Jestem przeciwny "eutanazji". Zresztą zauważyliście, że wymyśla się słowo, które nie oddaje właściwego sensu czynności?
Zresztą, kto chce, niech popełni samobójstwo. Ty Nulinka, jak chcesz to zrobić, zrób. Ale nie rozciągaj tego na innych i nie nazywaj "eutanazją". Nazywaj rzeczy po imieniu, może wtedy będziesz miała do tego inny stosunek?
Mam jeszcze jedno dziwne spostrzeżenie. Za "eutanazją" są zwykle ci, którzy sprzeciwiają się karze śmierci. Jaki między tymi zjawiskami zachodzi związek?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.03.2006 o 10:04, 1602 napisał:

> /.../
Nie porównuj samobójstwa do eutanazji.

A niby dlaczego? Przecież to jest samobójstwo wykonane rękami osób trzecich, przynajmniej tak przedstawia się to w założeniu.

Dnia 16.03.2006 o 10:04, 1602 napisał:

Eutanazja jest dozwolona tylko dla osób śmiertelnie chorych, które cierpią, ale są w pełni
świadome podejmowanych czynów.

Tak dozwolona. W Holandii, gdzie zalegalizowano pomoc w samobójstwie już 9 na 10 nie wie nawet, że podjęło taka decyzję. Za nich decyzję podejmują inni, no bo on(a) tak cierpi, że na pewno tego chce...

Dnia 16.03.2006 o 10:04, 1602 napisał:

Samobójstwo w większości przypadków jest wynikiem emocji lub problemów psychicznych.

Bez komentarza.

[1602 0]

Dnia 16.03.2006 o 10:44, Yarr napisał:

Mantry ciąg dalszy. Jeżeli cierpisz, to nie podejmujesz decyzji świadomie, więc przestań pisać
głupoty i się najpierw zastanów.

Czy chodząc po mieszkaniu na czworaka byłeś nieświadomy?
Czy to był taki ból, że myślałeś o samobójstwie?
Odpowiedz sobie na te pytania zanim zaczniesz pisać takie "mądrości".

[1602 0]

Dnia 16.03.2006 o 10:55, KrzysztofMarek napisał:

A niby dlaczego? Przecież to jest samobójstwo wykonane rękami osób trzecich, przynajmniej tak
przedstawia się to w założeniu.

Ponieważ "tradycyjne" samobójstwo popełniane jest także przez osoby zdrowe bez obecności lekarza i spowodowane jest problemami psychicznymi lub emocjonalnymi. (nie chcesz nie komentuj)

Dnia 16.03.2006 o 10:55, KrzysztofMarek napisał:

Tak dozwolona. W Holandii, gdzie zalegalizowano pomoc w samobójstwie już 9 na 10 nie wie nawet,
że podjęło taka decyzję. Za nich decyzję podejmują inni, no bo on(a) tak cierpi, że na pewno
tego chce...

Nie piszę o Holandii, a moje stanowisko jest jasne: Eutanazja tylko dla ludzi świadomych swego wyboru.

[Minsc_i_Boo 1]

Dnia 16.03.2006 o 10:47, KrzysztofMarek napisał:

Za "eutanazją" są zwykle ci, którzy sprzeciwiają
się karze śmierci. Jaki między tymi zjawiskami zachodzi związek?

Dziwne spostrzeżenie. I nie trafione chyba

Osobiscie, jak pisałem wcześniej jestem przeciwnikiem eutanazji tylko i wyłącznie ze względów praktycznych.

Z argumentem że każdy ma prawo decydować o własnym życiu się zgadzam, jednak nie jest to dla mnie wystarczającym powodem do legalizacji tego procederu. Posługugując się tą logiką można zarządać legalizacji heroiny- przecież każdy może ze sobą robić to co chce!

[Nulinka 0]

>Nie, znowu z Tobą sie nie zgadzam ! Przepraszam, czy mogę zapytać - a czy Ty widziałeś cierpienie kogoś naprawdę bliskiego ? Ja to przeżyłam i nie mów mi, że dla tej osoby, która prosiła o "dobrą śmierć, dla Osoby, która byłaby wszystkim dla Ciebie - byłoby to obojetne ? zawsze myślałam, że człowiek przeżyje wszystko ! Ale nie tę bezsilność....choć lata minęły - ja to wciąż widzę ...i słyszę ...ten ryk ! A dlaczego ja miałabym popełnić samobójstwo ? mam nadzieję, ze nie będę miała "okazji"...A swoja drogą, trzeba byc bardzo odwaznym, by zrobic to...
....więc nie mów mi proszę, że nie mam racji...To jest moja racja i mogę ją wypowiedzieć tutaj, ...tak jak Ty możesz wypowiedziec swoją....ale nie musimy sie ze sobą zgadzać...A w ogóle mam wrażenie, że rozmawiam z księdzem katolickim....

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.03.2006 o 11:16, Nulinka napisał:

>...A w ogóle
mam wrażenie, że rozmawiam z księdzem katolickim....

Jestem z wykształcenia farmaceutą, wyznanie rzymsko-katolickie, wierzący, słabo praktykujący.
Co do cierpienia kogoś bliskiego: tak, widziałem. Ale na tym skończę, dalsze opisywanie siebie za nadto przypomina ekshibicjonizm...

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.03.2006 o 11:08, Minsc i Boo napisał:

>. Posługugując się tą logiką można
zarządać legalizacji heroiny- przecież każdy może ze sobą robić to co chce!

To nie wiesz, że w Holandii praktycznie jest zalegalizowana? Warunkowo, ale praktycznie to tak jak z eutanazją, może każdy, kto chce...

[Minsc_i_Boo 1]

Dnia 16.03.2006 o 11:25, KrzysztofMarek napisał:

To nie wiesz, że w Holandii praktycznie jest zalegalizowana? Warunkowo, ale praktycznie to
tak jak z eutanazją, może każdy, kto chce...

Nie jest legalna. Jej posiadanie nie jest zabronione, co nie zmienia faktu ze jej sprzedaż tak. W Polsce zresztą kiedyś było podobnie- można było posiadac narkotyki na własny użytek