Piękne Kobiety :-D

[suwik99 0]

Mam tu kolejnych kilka zdjęć cudownej azjatki (jakie one są piękne:P) Ami Ishii

[MaccCry 0]

No, no, no. Niczego sobie dziwczyna. A do tego azjatka. Miodzio :D

[suwik99 0]

o widze że jesteś

[suwik99 0]

najlepsze zdjęcie 2 i 4

[MaccCry 0]

Sorki za mały offtopic. Suwik nie spamuj :P. Jak chcesz pogadać albo co to na gg lub skype (albo jutro w szkole) :) Pozdrawiam

Co do tematu, zastanawiam się czy jakaś azjatka był kiedyś miss świata. Jak nie to trzeba coś z tym zrobić :D

[el-coyote 0]

Dnia 07.12.2006 o 22:36, suwik99 napisał:

Mam tu kolejnych kilka zdjęć cudownej azjatki (jakie one są piękne:P) Ami Ishii

Ładna. Na azjatki to tylko można sobie popatrzeć. Nie wiem czy kiedykolwiek wiązałbym się z kobietą innej rasy :). Co białe to polskie, a co polskie to najlepsze :).

[Maurycy_69 0]

Dnia 07.12.2006 o 23:09, el-coyote napisał:

Ładna. Na azjatki to tylko można sobie popatrzeć. Nie wiem czy kiedykolwiek wiązałbym się z
kobietą innej rasy :)

Niby dlaczego by nie...? :/ czyżby przemawiał przez ciebie rasizm...? :|

[el-coyote 0]

Dnia 08.12.2006 o 05:37, Deejay napisał:

Niby dlaczego by nie...? :/ czyżby przemawiał przez ciebie rasizm...? :|

Nie wiem czy znasz słownikową definicję rasizmu, ale powiem Ci, że to bardzo mocne słowo. Przeze mnie przejawia się jedynie sprawa inwidualnego gustu. Po prostu najbardziej podobają mi się białe, polskie kobiety...

[janusz82 0]

Dnia 07.12.2006 o 20:35, micaa napisał:

Narazie tylko 1 zdjęcie jednej z bohaterek filmu pt. Lost :

no fajnie tylko żeby tam cos było jeszcze widac na tym zdjęciu :P

[Maurycy_69 0]

Dnia 07.12.2006 o 23:09, el-coyote napisał:

Nie wiem czy kiedykolwiek wiązałbym się z
kobietą innej rasy :). Co białe to polskie

Rasa to też słowo które bardziej pasuje do psów niż do ludzi... i pisząc że nie wiązałbyś się z kobietą innej RASY można zrozumieć tak, że masz jakieś uprzedzenia do innych RAS niż BIAŁE..

[suwik99 0]

Zgadzam się, że rasa bardziej pasuje dla psów, lepiej powiedzieć innej naradowości, a poza tym co to zmienia czy zwiążesz się z azjatką, polką czy amerykanką ważne żeby była ładna i inteligętna(chociaż różnie to jest ale to już inna sprawa).

[gaax 0]

Naładniej chyba mówić poprostu o typie urody :)

[MaccCry 0]

Też się z tym zgodzę. Czy biała, czy żółta, czy czarna. To też człowiek. To też piękny człowiek (kobieta).

[Maurycy_69 0]

No właśnie. Dlatego jak ktoś mi mówi że nie związałby się z inną kobietą niż białą, uważam że ma jakieś uprzedzenia...

[gaax 0]

Dnia 09.12.2006 o 00:09, Deejay napisał:

No właśnie. Dlatego jak ktoś mi mówi że nie związałby się z inną kobietą niż białą, uważam
że ma jakieś uprzedzenia...

No może akurat taki typ urody mu odpowiada, a źle się wyraził ;) Ale fakt, najlepiej tego nie ujął...

[TYHE 0]

A może mnie się po prostu mężczyźni innych ras niż moja nie podobają i co z tego?
Nic do nich nie mam, u siebie mogą być przystojni a mnie takie rysy nie leżą.
Osobisty gust i nie obrażę się jak oni stwierdzą to samo o kobietach mojej rasy.

Gatunek człowiek dzieli się na rasy i co w tym złego? To biologiczny fakt. Na płcie też się dzieli.

[domidomi69 0]

No żadko sie zdaża, że azjatka ma ładną twarz, a zarazem ciało ... zazwyczaj jest tak, że mają niezłe ciałka a skopane twarze :P ale z tej jest dżaga :D :P

[spectralheaven 0]

A teraz tak, żebyście mieli o czym rozmawiać to dodam, że z biologicznego punktu widzenia już dawno został wykluczony aspekt istnienia ras. Jest jedna rasa ludzka i tyle, bo przecież w 99% (DNA jak się nie mylę) jesteśmy tacy sami więc mówienie o "rasach" jest błędem.

[TYHE 0]

Byłoby raczej dziwne, gdybyśmy się mocno różnili w obrębie jednego gatunku. 99% zgodności (choć pewnie to nawet więcej) stanowi o tym, że wszyscy jesteśmy ludźmi, zdolnymi do krzyżowania się między sobą.

Natomiast, że gatunek jest podzielony na odmienne rasy widać gołym okiem.
Cięzko Ci chyba będzie obronić teze , ze wszyscy jesteśmy tacy sami. Takie same to nie sa nawet bliźnięta jednojajowe, chociaż zgodnośc genetyczna między nimi wynosi 100%.
Dominujący zestaw cech rózni się nawet między narodowościami a co dopiero między rasami.

Ale głowy nie dam, może systematcy znowu coś wymyślili, jeśli możesz podac jakies źródło, gdzie napisali, że nie człowiek już nie dzieli się na rasy, to poproszę o podanie. Może teraz są "odmiany" ? ;P

[RobeN 1]

Dnia 09.12.2006 o 01:38, TYHE napisał:

Ale głowy nie dam, może systematcy znowu coś wymyślili, jeśli możesz podac jakies źródło, gdzie
napisali, że nie człowiek już nie dzieli się na rasy, to poproszę o podanie. Może teraz są
"odmiany" ? ;P

Obecnie panuje pogląd, że za odmienność odpowiada tzw. Śmieciowe DNA, którego NIKT nie potrafi rozszyfrować, gdyż teoretycznie NIC ono nie koduje, a jedynie jest. A tworzą je powtarzalne fragmenty, które są porozrzucane po całości i stanowią nawet spory procent.

We wszystkich badaniach nad genomami mówi się tylko i wyłącznie o kodującym DNA, a cała reszta jest przemilczana. Co najśmieszniejsze, to właśnie fakt, iż u jednojajowych bliźniąt śmieciowe DNA jest/może być inaczej rozmieszczone :)

Ciekawy jestem czy w końcu ktoś się za to weźmie. A może powstanie następna teoria???