Formuła 1

[Kaland 0]

Jeszcze jedno. Szlag mnie trafił co wyrabiał realizator... Tak niewiele dzieje się w wyścigach w tym roku a ci jeszcze nie potrafią tego pokazać, zresztą nie pierwszy raz, w Japonii było to samo... ręce opadają.

[okon 0]

W ogóle nie jestem zdziwiony, że Hamilton nie wygrał. Po prostu wiedziałem :P Ostatnio czytałem, że tydzień (2 tygodnie) w Anglii będzie wspaniały dla kibiców, bo Anglia gra w piłkę nożną (przegrała mecz :P), w rugby o mistrzostwo świata z RPA (też przegrała :P) i Hamilton w ostatnim wyścigu w F1. No ale skoro przegrali tamte dwa spotkania to wiedziałem, że Hamilton nie będzie MŚ w F1, bo jak przegrywać to do końca :D

[pretorianie 0]

I bardzo dobrze, że Kimi Räikkönen został mistrzem. Media cały czas mówiły tylko o Hamiltonie i Alonso a Fin sobie bardzo ładnie poradził. Zgodnie z zasadą "gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta"/

[Retro32 0]

Dnia 21.10.2007 o 21:49, Kaland napisał:

Jeszcze jedno. Szlag mnie trafił co wyrabiał realizator... Tak niewiele dzieje się w wyścigach
w tym roku a ci jeszcze nie potrafią tego pokazać, zresztą nie pierwszy raz, w Japonii było
to samo... ręce opadają.

No właśnie, Kubica ze trzy razy się tłukł z Rosbergiem, a oni pokazali ledwie powtórkę. Nie wiem czy dostali w łapę od Ferrari żeby tylko ich pokazywać? :)

[matiz123 0]

Heh, no to mi się wreszcie choć trochę humor poprawił po obejrzeniu tego wyścigu. :P Liczyłem na to, że Hamilton nie zostanie mistrzem, ale zdawałem sobie sprawę z tego, że było to raczej mało prawdopodobne. Ale jednak się udało! :P Jestem naprawdę zadowolony z tego, że Lewisowi nie udało się zwyciężyć, a wygrana Kimiego też mnie cieszy. :) Jazda Kubicy także była bardzo przyjemna i pozbawiona większych błędów. Szkoda tylko, że zjechał trzy razy do boksu, bo tak mógłby powalczyć o trzecie miejsce. Ale to nie zmienia faktu, że ten sezon był dla niego bardzo udany.
Ogólnie mówiąc, jestem zadowolony z tego sezonu i na pewno będę oglądał kolejne w telewizji. Bo F1 (szczególnie w takim wydaniu, jak dzisiaj) naprawdę może emocjonować. ;)

[br0neeK 0]

Według mnie Kubica jest the best i tak , potrzebny mu jest tylko inny team bo bmw mnie denerwuje ;p reszta jest opisana na moim gs''ie ( ups reklama sry ;/ )

[PtaQ15 0]

Bardzo gratuluje Kubicy 6 miejsca w "generalce" jest pierwszym polakiem w F1 o od razu w czołówce!!
====REWELACJA====

Pozdrawiam!!!

[mefiperes 0]

I to już koniec- ostatnie w tym roku Grand Prix zakończone! Raiki, dzięki dzisiejszemu zwycięstwu, został mistrzem świata, z czego się bardzo, ale to bardzo cieszę! Jest to mój ulubiony kierowca- zaraz po Kubicy. ;)
Ferrari znów pokazało klasę, co było do przewidzenia. Hamilton i Alonso dzielnie walczyli, lecz nie tym razem, Panowie, nie tym razem. ;)
Jestem mile zaskoczony z dzisiejszej walki Kubicy. Chłopak pokazał na co go stać. Przepięknie wyprzedził Alonsa, świetnie wykorzystał okazję, i wyprzedził Rosberga oraz Heidfelda- dwóch kierowców, którzy walczyli ze sobą na zakręcie, uzyskiwał doskonałe czasy, lecz pod koniec nie mógł się już obronić przed Rosbergiem. Ale cóż- piąte miejsce Kubica zajął! ;-)

Robert zajął szóste miejsce w ogólnej klasyfikacji kierowców F1 tego roku, z czego bardzo się cieszę!

[mikal15 0]

GP zakończone? Może jednak nie..

http://www.sport.pl/moto/1,78995,4599451.html

[Grucha91 0]

Dnia 21.10.2007 o 23:19, mikal15 napisał:

GP zakończone? Może jednak nie..

http://www.sport.pl/moto/1,78995,4599451.html

<hahaha> świetne. Dziwne że wykryto to tylko w samochodach na miejscach 4,5,6. Moim zdaniem to nie przejdzie, mistrzostwo należy do Kimiego.

[awesome 0]

aj, niespodziewałem sie ze Hamilton nie utrzyma pierwszej pozycji. no cóż, wygrał lepszy

[Dominix 0]

cos sie wydaje ze kolejna afera wisi w powietrzu a w nastepnym sezonie znowu beda jaja z hamiltonem, jak dla mnie tego %$#$%# powinni wywwalic z f1 bo przez niega sa same problemy. wszyscy robia co moga zeby on wygral, istna paranoja, tak jak alonso powiedzial ze tytul mistrza jest ustalany poza torem...

[mefiperes 0]

Oj, oj, oj... Cóż, nie spodziewałem się takiego czegoś. Gdyby na miejscu Hamiltona znalazł się Raiki, sędziowie byliby cicho. To prawda, że na siłę faworyzują Hamiltona, a to źle odbija się na jego wizerunku. Sędziowie robią, co mogą, aby ich pupilek zajął pierwsze miejsce. Anglik dużo stracił w moich oczach...

[Klimos 0]

Dnia 21.10.2007 o 23:19, mikal15 napisał:

GP zakończone? Może jednak nie..

http://www.sport.pl/moto/1,78995,4599451.html

Nie no, wiedziałem, że tak będzie. Jak tylko ten [wstaw odpowiedni epitet] Hamilton nie zapewni sobie zwycięstwa na torze, to sędziowie, FIA i Bóg wie kto jeszcze zaczną szukać gdzie się da, aby znaleźć jakiś przepis odbierający punkty komu trzeba.

Na szczęście, newsa już zaktualizowano i wyniki GP Brazylii zostały utrzymane. Chociaż, nie zdziwię się, gdy rano obudzimy się a w serwisach informacyjnych powita nas kolejna informacja o dochodzeniu mającym na celu przyznanie Brytyjczykowi Mistrzostwa Świata F1.

[Stfforex 0]

Dobra jazda Kubicy który popisał się wyprzedzając Hiszpana;)
Brawo Kimi:) Wszystko poszło tak jak sobie wymarzyłem:)
Nic dodać nic ująć:P

[A-cis 0]

Dnia 21.10.2007 o 19:49, mati285 napisał:

Mam nadzieję,ze Robert nie zmieni teamu,bo czuję,że w przyszłym sezonie BMW namiesza.

Na pewno nie zmieni, bo przecież już dawno przedłużył umowę z BMW. A nie ma najmniejszego powodu żeby ją zrywać :-)
A jeszcze co do dzisiejszego wyścigu, to intryguje mnie szybkość Rosberga. Jakim cudem znienacka był on o tyle szybszy od Kubicy na ostatnich okrążeniach?!
Może w późniejszych wywiadach się tego dowiemy....

[A-cis 0]

Dnia 21.10.2007 o 21:43, Kaland napisał:

Nie wydaje mi się, żeby błąd w qualu zaważył na wyścigu, w końcu Robert przecież dość szybko przedarł się na 5
miejsce. Taktyka też nie mogłaby ulec zmianie bo jest ustalana już przed 3 częścią kwalifikacji.

Co do taktyki, to faktycznie masz rację ale jeśli chodzi o pozycję, to sam piszesz, że Robert "przedarł się". Gdyby był wyżej, nie musiałby się przedzierać, mógłby spokojnie i szybko jechać i być może nadrobiłby tyle, że nie to dodatkowe tankowanie nie kosztowałoby go takich strat w miejscach i nie zmuszało do ponownego przedzierania się.
Oczywiście to jest gdybanie i nigdy się tego nie dowiemy, ale jednak wolałbym, żeby mu Alonso nie przeszkodził w kwalifikacjach :-)

[Adidas66 0]

Dnia 22.10.2007 o 01:46, A-cis napisał:

A jeszcze co do dzisiejszego wyścigu, to intryguje mnie szybkość Rosberga. Jakim cudem znienacka
był on o tyle szybszy od Kubicy na ostatnich okrążeniach?!
Może w późniejszych wywiadach się tego dowiemy....

Wczoraj tuż po wyścigu powiedział, że miał problem z temperaturą oleju i wody, więc musiał ograniczyć obroty przez co tracił ok. 3 s na okrążeniu. Znowu bolid ;)

[Jarys 0]

Dnia 21.10.2007 o 23:19, mikal15 napisał:

GP zakończone? Może jednak nie..

http://www.sport.pl/moto/1,78995,4599451.html

Aż się boję co jeszcze wymyślą :/

Trzeba przyznać, że wczorajszy wyścig oglądało mi się z zaciekawieniem do samego końca. Już początek w wykonaniu Massy oraz Raikkonena pokazały, że ten wyścig będzie obfitował w wiele emocji. Awaria w bolidzie naszego "pupila" i jego spadek na koniec stawki zapowiadał jego szaleńczy pościg po tytuł mistrza świata.
Do tego trzeba dodać jeszcze super start Roberta Kubicy, który z okrążenia na okrążenie doganiał Fernando Alonso by wreszcie go wyprzedzić. Szkoda tylko, że ostatecznie problemy z bolidem spowodowały jego spadek na piątą pozycję.

[UnionPacific 0]

Dnia 22.10.2007 o 06:44, Adidas66 napisał:

> A jeszcze co do dzisiejszego wyścigu, to intryguje mnie szybkość Rosberga. Jakim cudem
znienacka
> był on o tyle szybszy od Kubicy na ostatnich okrążeniach?!
> Może w późniejszych wywiadach się tego dowiemy....

Wczoraj tuż po wyścigu powiedział, że miał problem z temperaturą oleju i wody, więc musiał
ograniczyć obroty przez co tracił ok. 3 s na okrążeniu. Znowu bolid ;)

W sumie dobrze, tragedia by była gdyby bolid znowu padł :/