Forumowa Mafia

[Wayzin 0]

Dnia 20.10.2010 o 20:07, init011 napisał:

Ja również nie zmienię swojego zdania. Jeżeli Twoim zdaniem aktywność polega na spamowaniu
ile wlezie to powodzenia na przyszłość.

- Nie, po prostu obrałem taką taktykę, a nie inną. Nikt nie każe Ci spamować, choć wypadałoby częściej coś skrobnąć, uczestnictwo w tej grze do czegoś zobowiązuje chyba, nie? A jedynym sposobem, by wymusić na reszcie większą aktywność to dać im do zrozumienia, że milczki w tej grze łatwego życia nie mają i odpadają w przebiegach. Ile razy przez ostatnie kilkanaście edycji miała miejsce sytuacja, gdzie osoba siedząca w cieniu dotrwała do końca i okazała się mafią? Tu nawet nie chodzi o to, że jesteś zdrajcą, ale po prostu mało się odzywa-sz/-łeś. Jeszcze się nad tym zastanowię, bo dzisiejszy rozkład głosu rozłożył się najbardziej na Ciebie, Winry i mnie. Myślę więc, że można z powodzeniem zacząć szukać kolejnego "milczącego", który stara się nie wyróżniać z tłumu i oddalić od siebie podejrzenia, prawie nic nie mówiąc.

[Wayzin 0]

- Mam tylko pytanie: jak to ma się do tropienia zabójcy w naszych szeregach? Jeśli ta osoba używa wielu kont, a jednocześnie nie zaniedbywała do tej pory aktywności, to na dzień dzisiejszy oddalam od niej swoje podejrzenia. W pierwszym linczu nie szukam zdrajcy, tylko osoby, która przez większość gry miałaby się nie odzywać, więc nie mielibyśmy nic na jej atak i pewnie wyrżnęlibyśmy się między sobą - należy od takich sytuacji stronić. Proste.

[init011 0]

Dnia 20.10.2010 o 20:34, Wayzin napisał:

- Nie, po prostu obrałem taką taktykę, a nie inną. Nikt nie każe Ci spamować, choć wypadałoby
częściej coś skrobnąć, uczestnictwo w tej grze do czegoś zobowiązuje chyba, nie? A jedynym
sposobem, by wymusić na reszcie większą aktywność to dać im do zrozumienia, że milczki
w tej grze łatwego życia nie mają i odpadają w przebiegach. Ile razy przez ostatnie kilkanaście
edycji miała miejsce sytuacja, gdzie osoba siedząca w cieniu dotrwała do końca i okazała
się mafią? Tu nawet nie chodzi o to, że jesteś zdrajcą, ale po prostu mało się odzywa-sz/-łeś.
Jeszcze się nad tym zastanowię, bo dzisiejszy rozkład głosu rozłożył się najbardziej
na Ciebie, Winry i mnie. Myślę więc, że można z powodzeniem zacząć szukać kolejnego "milczącego",
który stara się nie wyróżniać z tłumu i oddalić od siebie podejrzenia, prawie nic nie
mówiąc.

Pamiętaj też o tym że nie każdy "milczek" musi już od razu być w mafii. Jestem w takiej samej sytuacji co filip i Winry bo wszyscy mamy po 2 posty. Czy Twoim zdaniem musimy już być w mafii? Chodzi mi o to abyś troszke szerzej spojrzał na tą sytuację bo nie każdy ma dużo czasu aby non stop siedzieć na forum.

[kindziukxxx 8]

Dnia 20.10.2010 o 20:09, Winry napisał:

Tak, przyznaję, moje drugie konto to qrex, a w ten sposób chcę odwrócić od siebie podejrzenia.
Wy naprawdę w to wierzycie, że chciałoby się komuś pisać dwa razy więcej niż normalnie?
Jeżeli istnieje taka osoba, która ma czas na pisanie za dwóch, to ja poproszę jej przepis
na gospodarowanie czasem.

Zapytaj się shudo ;] on coś o ty wie w tej grze też był obecny ;]

[Avalon67 0]

Dobra panowie, i pani. Pierwszy lincz zbliża się ku nam wielkimi krokami, a może my ku niemu? Whatever... Trzeba kogoś wyeliminować. Najchętniej oddałbym głos bezpieczny, żeby umywać rączki potem, albo argumentował, że to strzał. Pozwolę sobie na wstępie pobawić się w Ariego:
1. Wayzin --> Init
2. Avalon --> ?
3. Filip --> Winry
4. kindziuk - Init
5. init011 --> Wayzin
6. HBG --> Kindziukxxx
7. Winry - Win0
8. win0 --> Wayzin
9. qrex --> Winry
10.Spider - Init
11.

Init - 3 głosy
Wayzin, Winry - 2 głosy

I wychodzi na to, że zostałem tylko ja... Pan życia i śmierci normalnie, hue hue hue...

Na początku powiem, że korci mnie Kindziukxxx, tak dla draki i dlatego, że dorzucił trzeci głos na Inita (miał wtedy jeden na siebie, to jest coś!). Poza tym owszem, milczący, ale kto tak naprawdę milczy? Wayzin chyba zmotywował Inita jako tako, a Winry też się odezwała, czyli nie jest taka totalnie milcząca (za to ja milczałem, aha!). Hm! Niech się dzieje!

***

Lincz --> Kindziukxxx

[HeyBabyGirl 0]

Czy Ty wiesz jak ja się teraz czuję ? Jak mogłeś totalnie olać i przejść bokiem, gdy ja rozkminiam profil psychologiczny naszych oprawców, przecież wrzuciłem cię do workach podejrzanych, a Ty nie masz nic na swoją obronę, hę ? ( żeby każdy wyczuł kontekst, wrzucam ultra emo ikonkę :DDDD )
Krótko mówiąc sprowokuj się :)

EDIT

Jeśli mamy na siłę okatrupić milczka, to proponuję filipa.

[qrex 0]

Co do tropienia zbójcy. Stosuje podobną zasadę jak teraz ty w tej sprawie(nie tropię nikogo w tej chwili). Wszystko zależy co uważasz za gorsze milczków(którzy psuja nam grę przez niską aktywność) czy multikonto (cwaniak który chce sobie więcej pograć,szybciej ruszyć) możliwe jest że oryginalne konto nie bierze udziału w grze. Wtedy jest to tylko kamuflażem. Ja wybrałem jak na razie tą opcję. Teraz i tak trafienie mafii to czysty strzał(mafia i tak kontroluje sytuację. Kiedy przypada po dwa głosy na osobę można się jeszcze uratować.)

[kindziukxxx 8]

Dnia 20.10.2010 o 20:53, HeyBabyGirl napisał:

Czy Ty wiesz jak ja się teraz czuję ? Jak mogłeś totalnie olać i przejść bokiem, gdy
ja rozkminiam profil psychologiczny naszych oprawców, przecież wrzuciłem cię do workach
podejrzanych, a Ty nie masz nic na swoją obronę, hę ? ( żeby każdy wyczuł kontekst, wrzucam
ultra emo ikonkę :DDDD )
Krótko mówiąc sprowokuj się :)

no to byłoby najłatwiej, ale wiem że to jest Twój standardowy głos po 1 mojej grze gdzie byłem w mafii i przyczyniłem się do sam wiesz czego, a kłótnia i głos za głos nic nie da, wiec lepiej bardziej przemyśl głosowania następne, bo jak znowu będą padać miastowi to mafia znowu wygra i będzie jak w mojej ostatnie grze gdzie każde moje niedopowiedzenie i skrót myślowy zostały wykorzystane przeciw mnie, potem nawet nikt nie posłuchał mojego testamentu i mafia wygrała, nie chce powtórki tej sytuacji więc nie będę się wykłócał o głosy 1 dnia...


EDit:

Pasuje? :)

[init011 0]

Ja jestem niewinny i mogę się dla miasta jeszcze przydać. Ale to już nie mnie decydować.

[Winry 0]

Dnia 20.10.2010 o 20:50, Avalon67 napisał:

I wychodzi na to, że zostałem tylko ja... Pan życia i śmierci normalnie, hue hue hue...

Spokojnie, spokojnie, Panie Władco :P jak widzę, jako jedyna oddałam głos na Win0, więc nie obiecuję, że przy tym zostanę ;) Ale póki co poczekam na końcówkę, jak już ktoś znowu zacznie cyrki odwalać (innymi słowy, jak gra się ożywi :P)

Wiem, że aktywnością nie grzeszę, ale są po temu dwa powody, banalne i stare jak świat: ograniczona ilość czasu (ale już od jutra powinno być lepiej) i brak pomysłów na fabułę xD jak już zacznie się gadka o tropieniu mafii, a nie jedzeniu szczurów, postaram się udzielać częściej ;)
A póki co...

*****

Mirela poderwała się z ziemi i stanęła przed qrexem. Bransolety na jej rękach pobrzękiwały złowrogo.
- Jak Cyganka, to od razu kłamie, tak?! Oszukuje, manipuluje, wrabia, wkręca... Fakt, święta nie jestem, ale nie mam zamiaru podpadać współtowarzyszom ani uciekać z Waszymi nożami, kurczakami czy co tam macie, bo nie znam miasta. Więc możecie być spokojni, z mojej strony nic Wam nie grozi.

[Avalon67 0]

Mam nadzieję, że nikt nie planuje nic wyskokowego na koniec głosowania, bo wszyscy już na tym cierpieliśmy później, pragnę tylko zaznaczyć, że jeśli okaże się, że Init jest tym złym to może próbować zmienić głos w ostatnich sekundach na Winry, więc miejta się na baczności.

Tak, możecie to interpretować na wiele sposobów. Tak, odczuwam pewne zdegustowanie z powodu ciszy, która zapadła.

[windows00 0]

Dnia 20.10.2010 o 21:08, init011 napisał:

Ja jestem niewinny i mogę się dla miasta jeszcze przydać.

W jaki sposób?

[HeyBabyGirl 0]

I to jest twoja standardowa odpowiedź, już od kilku edycji , uwierz lub nie ale naprawdę przez sekundę nie pomyślałem o zemście, bo ... nie ma za co. Mam cię karać, za to że dążyłeś do celu po trupach? ... chyba nieee bo sam bym tak zrobił :P

Dnia 20.10.2010 o 21:07, kindziukxxx napisał:

Pasuje? :)

Ja nigdy nie pasuję

Prowokację oceniam na marną tróję :)

[init011 0]

Dnia 20.10.2010 o 21:24, windows00 napisał:

> Ja jestem niewinny i mogę się dla miasta jeszcze przydać.
W jaki sposób?

Tak tylko napisałem żeby jakoś się obronić ale widzę że nie mam szans. W mojej pierwszej edycji mafia zabiła mnie pierwszego dnia więc już widzę jakiś progress :)

[Avalon67 0]

O! Winry mnie ubiegła, a mama mówiła, żeby odświeżać stronę przed wrzuceniem posta.

Znowu zapowiadasz, że może zmienisz, po co wprowadzać taką atmosferę droga panno?

Korci mnie, żeby zmienić głos, ale chyba się wstrzymam, chyba. A co, podgrzewamy dalej!

[kindziukxxx 8]

kręcenie nigdy nikomu nic nie pomogło poza mafią... więc lepiej niech zostanie jak jest a nie potem będzie nagonka na osobę zmieniającą głosy itp.. co daje kolejne dni mafii ..

[kindziukxxx 8]

Dnia 20.10.2010 o 21:27, HeyBabyGirl napisał:

I to jest twoja standardowa odpowiedź, już od kilku edycji , uwierz lub nie ale naprawdę
przez sekundę nie pomyślałem o zemście, bo ... nie ma za co. Mam cię karać, za to że
dążyłeś do celu po trupach? ... chyba nieee bo sam bym tak zrobił :P

bo to jest twój standardowy atak na mnie co edycję od tamtej pory :) no ale jak mi wybaczasz to ok :)

napisałem 2 posta bo nie dostrzegłem tego a Edit to trochę za blisko bo zaraz koniec głosowania, cóż jak będziesz mnie ciągle w 1 turze chciał zlinczować to ja dalej będę uważał to samo, a ostatnio wyszło na moje :D

[PsyhoSpider 0]

Dnia 20.10.2010 o 21:33, kindziukxxx napisał:

bo zaraz koniec głosowania,

A regulamin czytał ??

Na głosy czekam do godziny 21.31

[Avalon67 0]

Jednakowoż czuję niedosyt, że tak spokojnie się to odbyło...

Uważam, że z racji braku mieszania Init jest niewinny, bo mafia próbowałaby przynajmniej, ale już po ptakach. Chociaż mogłem zaryzykować, skończyłoby się jak zwykle.

Tak, pole do popisu dla interpretatorów.

[kindziukxxx 8]

Dnia 20.10.2010 o 21:35, PsyhoSpider napisał:

> bo zaraz koniec głosowania,

A regulamin czytał ??

Na głosy czekam do godziny 21.31

jak pisałem posta to były jeszcze z 2 min :), no już po głosowaniu. Tak czytał.