Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

PS4 i XBOX 720 pojawią się za dwa, trzy lata?

91 postów w tym temacie

Patrzę - 60 postów. Czytam kilka - widzę wyrazy wielkiego zdziwienia i fanatyczną obronę obecnej generacji.

Ja nie wiem w jakim świecie żyją autorzy tych postów - ewentualnie urodzili się wczoraj. Przecież to oczywiste, że 2012 i 2013 będzie okresem wprowadzenia nowych konsol na rynek (też wielkie mi odkrycie, swoją drogą). O ile w branży nie nastanie przełom w postaci nowinek technologicznych zasugerowanych przez Namaru.

W 1998 roku też wszystkim starczało PSX oraz N64, ba - pojawiały się wtedy na obie konsole najlepsze tytuły z ich bibliotek. A dwa lata później pojawili się następcy, pczy czym Dreamcast był naszybszy, bo jeszcze w 1999 roku miał premierę. I nikt jakoś nie płakał, że przecież PSX ma dopiero 6 lat a już jest następca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2010 o 14:58, Bezio15 napisał:

mnie zastanawia co może mieć lepszego ps3?



Pewnie będzie sprzątała i gotowała .

Teraz to już nie wiem czy kupować czy nie ? Czy gracze od razu wykruszą się ? Sam nie wiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejna generacja konsol - kolejny krok w tył dla gier.
Teraz wychodzą tylko badziewne gierki dla mas, do zaoferowania mające tylko grafikę. I to wszystko przez konsole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 20:18, Krzycho napisał:

Kolejna generacja konsol - kolejny krok w tył dla gier.
Teraz wychodzą tylko badziewne gierki dla mas, do zaoferowania mające tylko grafikę.
I to wszystko przez konsole.


Taaa, z pewnością konsole to prawdziwy zabójca rasowego gamingu ;). PC rules :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>
> Kolejna generacja konsol - kolejny krok w tył dla gier.
> Teraz wychodzą tylko badziewne gierki dla mas, do zaoferowania mające tylko grafikę.
> I to wszystko przez konsole.
>
Zaraz zaraz- a na której platformie panuje sraczka na punkcie kart graficznych, benchmarków, coolerów,Crysisów i innego barachła? :)) Kto w kółko płacze "czy ta gra pójdzie mi na full", kto w kółko marudzi,że konsole hamują rozwój technologiczny? Oczywiście konsolowcy ;DD A może nie każdy chce się taplać w imo badziewnych i nudnych jak flaki MMO,czy tam w zkasztaniałych (bo niedopracowanych) portach z konsol, nie mówiąc już o tym,że gra we dwójkę/trójkę/czwórkę na jednym ekranie w przypadku pc kompletnie nie ma sensu; Czyja to niby wina? Bo chyba nie tych, którzy w miarę uczciwie podchodzą do zagadnienia pt: "rynek gier" i za to podejście są nagradzani tytułami skrojonymi na miarę ich potrzeb. Miejcie pretensje do twórców gier za to,że olewają wasze "elitarne" gusta i nie chcą inwestować w gry dla nerdów na korzyść tytułów dla mas;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że obie grupy zachowują się jak dzieci

" Kto w kółko płacze "czy ta gra pójdzie mi na full" "

coś mi się wydaje że gdyby na konsolach byłoby podobnie jak na PC i wydajność i " miodność " gry zależałaby od sprzętu to konsolowcy również pytali by się czy im " pójdzie na full " - obecnie konsolowcy nie maja o co płakać bo konsole są ( i będą ) tak skonstruowane że każda gra pójdzie im na full gdyż tutaj gry robi się pod konkretną konsolę.

Ja swoja przygodę z grami zaczynałem od konsoli ( PlayStation ) a od 2002 roku mam PC i mimo tego że konsole mają parę fajnych i ekskluzywnych tytułów to ja,mimo wszystko niczego konsolom nie zazdroszczę i wolę swojego PC jako maszynę do grania i nie tylko - nawet granie za pomocą pada od Xboxa nie pasuje mi w każdej grze na PC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2010 o 13:24, lis_23 napisał:

Wydaje mi się że obie grupy zachowują się jak dzieci

" Kto w kółko płacze "czy ta gra pójdzie mi na full" "


No ale taka jest prawda.

Dnia 01.07.2010 o 13:24, lis_23 napisał:


coś mi się wydaje że gdyby na konsolach byłoby podobnie jak na PC i wydajność i " miodność
" gry zależałaby od sprzętu to konsolowcy również pytali by się czy im " pójdzie na full


Ale tak nie jest więc gdyby babcia miała wąsy..;)

Dnia 01.07.2010 o 13:24, lis_23 napisał:

" - obecnie konsolowcy nie maja o co płakać bo konsole są ( i będą ) tak skonstruowane
że każda gra pójdzie im na full gdyż tutaj gry robi się pod konkretną konsolę.


Otóż to.

Dnia 01.07.2010 o 13:24, lis_23 napisał:


Ja swoja przygodę z grami zaczynałem od konsoli ( PlayStation ) a od 2002 roku mam PC
i mimo tego że konsole mają parę fajnych i ekskluzywnych tytułów to ja,mimo wszystko
niczego konsolom nie zazdroszczę i wolę swojego PC jako maszynę do grania i nie tylko
- nawet granie za pomocą pada od Xboxa nie pasuje mi w każdej grze na PC.


Ja całkiem na odwrót. Z pc mam do czynienia gdzieś od dobrych 15 lat. Z konsolami na dobrą sprawę od 3. Wybieram konsolę- bo mi odpowiada.Jestem zadowolony z tego wyboru i nie dostrzegam żadnego regresu rynku gier- bardziej jego zdolność dostosowywania się do potrzeb klienta, zwanego przez co poniektórych "masowym" (czyli statystycznie takim, który poza ekranem jakiś tam świat jeszcze widzi);

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

" nie dostrzegam żadnego regresu rynku gier- bardziej jego zdolność dostosowywania się do potrzeb klienta, zwanego przez co poniektórych "masowym" (czyli statystycznie takim, który poza ekranem jakiś tam świat jeszcze widzi); "

I z tym się zgadzam - upraszczanie gier to nie wina konsol czy PC - to po prostu wina odbiorców tychże gier
ale moim zdaniem miejsce jest dla wszystkich,i dla miłośników prostszych produkcji i dla hardcorowców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2010 o 13:58, byverter napisał:

> >
Tylko, że na Twoich konsolach większość gier przycina na max 30 FPSach jak dobrze pójdzie...
To jest absurd.


Hmmm...Nie? :) Zdarza się to rzadko a moje kompy i tak nie były (i nie są) o wiele lepsze pod tym względem. Dla mnie framerate w granicach 30 FPS to obraz płynny, dla mojego kumpla - min. 60FPS, ponownie kwestia podejścia, o której dyskutować można wieczność i nie dojść do żadnych konstruktywnych wniosków. Kolejny argument przeciw przeświadczeniu niektórych, jakoby gry konsolowe oferowały jedynie grafikę- o tym była rozmowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 19:15, hallas napisał:

Ja nie wiem w jakim świecie żyją autorzy tych postów - ewentualnie urodzili się wczoraj.
Przecież to oczywiste, że 2012 i 2013 będzie okresem wprowadzenia nowych konsol na rynek...


Czyż Sony nie zapowiadało dziesięcioletniej kadencji PS3?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 19:15, hallas napisał:

Patrzę - 60 postów. Czytam kilka - widzę wyrazy wielkiego zdziwienia i fanatyczną obronę
obecnej generacji.

Ja nie wiem w jakim świecie żyją autorzy tych postów - ewentualnie urodzili się wczoraj.
Przecież to oczywiste, że 2012 i 2013 będzie okresem wprowadzenia nowych konsol na rynek


Ewentualnie to ci autorzy są realistami i nie oddają się bujaniu w obłokach, czy kultywowaniu sprzętowych zboczeń, na które może już nie mają ochoty;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w 100% z Twoją wypowiedzią - równierz w mojej opinii powinna być zachowana jakaś równowaga w tym względzie, ale realia kreują się jednak nie po myśli nas wszystkich. Dziwi mnie to, ponieważ konsol obecnej generacji jest na rynku znacznie mniej niż platform pc,więc to faktycznie jest wina odbiorców, samo urządzenie nikomu na złość nie robi;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2010 o 14:53, kodi24 napisał:

Zgadzam się w 100% z Twoją wypowiedzią - równierz w mojej opinii powinna być zachowana
jakaś równowaga w tym względzie, ale realia kreują się jednak nie po myśli nas wszystkich.
Dziwi mnie to, ponieważ konsol obecnej generacji jest na rynku znacznie mniej niż platform
pc,więc to faktycznie jest wina odbiorców, samo urządzenie nikomu na złość nie robi;


Wydaje mi się że konsola jest dla twórców gier symbolem szybkiej i łatwej sprzedaży,nie chodzi tyle o piractwo / to trochę taka ściema że wszystko co złe na PC to przez piractwo / a o to że konsola ogólnie jest urządzeniem przeznaczonym do zabawy,jest łatwiej dostępna i przeznaczone na nią gry sprzedają się lepiej i szybciej - a to że użytkownicy konsol od gry oczekują szybkiej i satysfakcjonującej rozrywki jest już skutkiem ubocznym naszych czasów oraz stylu,szybkości naszego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też, też- nie ulega wątpliwości. Ale skoro padło to słowo- piractwo- to niestety jest to czynnik często decydujący, nie każde studio stać na niepewne inwestycje, zwłaszcza kiedy wydawca stawia chore warunki. Wystarczy przyjrzeć się wynikom sprzedaży gier na obie platformy,żeby zrozumieć co skłania developerów do takiego a nie innego traktowania graczy. Nie jestem w stanie powiedzieć, co jest większym wyzwaniem- stworzenie Uncharted 2 czy Starcrafta 2, więc nie potrafię powiedzieć na ile ucieczka developerów w mainstream jest spowodowana programistycznym i ideologicznym lenistwem- sprostanie "wielo-gustom" wcale nie musi być łatwiejsze od zadowolenia bardziej skonkretyzowanej grupy graczy. Wychodzę z założenia, że skoro nie wiadomo o co chodzi, to jednak chodzi o szmal lub jego brak;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2010 o 14:38, kodi24 napisał:

Ewentualnie to ci autorzy są realistami i nie oddają się bujaniu w obłokach, czy kultywowaniu
sprzętowych zboczeń, na które może już nie mają ochoty;


pfff

To naturalna kolej rzeczy potwierdzona cyklem wydawniczym ostatnich trzech generacji konsol. Nie nastąpiło w tej chwili cokolwiek, co miałoby przeciągnąć obecną generację dłużej niż poprzedników. Developerzy potrzebują coraz więcej mocy - nowe gry na PS3 i Xbox już nie mają tej samej płynności co dwa lata temu, bo chcąc zachować postęp w jakości grafiki trzeba coś uciąć. Natalka zjada kilkanaście procent mocy X-a. Płyta DVD zaczyna być za mała by zachować wygodę umieszczania gry na jednym nośniku. Ten sprzęt zwyczajnie zaczyna mieć pierwsze objawy starości. Nie mam wątpliwości, że obecne konsole będą na rynku jeszcze 4, może nawet 6 lat. Nie wątpię też jednak, że w latach 12/13 pojawią się ich następcy.

Jeśli też do kogoś nie dociera to trzeba to po raz kolejny głośno powiedzieć - gry sprzedaje marketing, a marketing w przypadku gier nie ma lepszego sprzymierzeńca niż "wspaniała grafika" oraz "nowość". Poza tym ludzie oczekują nowych konsol. Tak, tak. Popatrz na szał zakupów PS3 w okresie wydania odświeżonej wersji (właśnie mi grzeje nogi to dziadostwo - na przydomek SLIM nie zasługuje w żadnym wypadku), za chwilę ten sam szał będzie w przypadku nowej wersji Xbox. Ludzie lubią nowości i dlatego w końcu pokazane zostaną nowe konsole - tym razem bez oszukanego HD, bo koszta produkcji podzespołów na to pozwolą. Nie zdziwiłbym się też mocno, gdyby nowa konsola Sony miała ten sam procesor co poprzednik - powinien mieć duże zapasy mocy.

To co może zmienić czas życia aktualnej generacji to granie w stylu OnLive. Do tego nie potrzeba mocy więc upgrade sprzętu nie jest konieczny. Rozważanie takiej ewentualności w ciągu najbliższych lat nazwałbym jednak bujaniem w obłokach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2010 o 14:23, NintendoPassion napisał:

Czyż Sony nie zapowiadało dziesięcioletniej kadencji PS3?


Nie kadencji, ale żywotności, tzn. okresu przez jaki PS3 będzie jeszcze "trendy". ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować