Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Windows Vista dopiero w styczniu...

69 postów w tym temacie

No i VIŚTA WIO będzie później. Normalnie się chyba załamie ;-), szczegłólnie że używam Linuxa a winda mi potrzebna wyłącznie do grania. Pozatym jak widziałem że wersja beta gołego systemu zajmowałą na płytce zaledwie 2.2 GB to jak dla mnie mogła by wogóle nie wychodzić, co oni tam wciśli że to taka kobyła, ukryte figurki 3D wszystkich tworzących VIŚTE WIO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 20:09, Kubeczek77 napisał:

Ten system to pójdzie pewnie na jakichś kombajnach a nie kompach:P

dlatego wiecznie sie opóźnia, czekają na zbudowanie superkomputera na którym dało by sie pod vistą w pasjansa/sapera pograć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę się doczekać kiedy się ukarze nowa wersja Windows-a, jakbardziej czekam na 64 bit-ową wersje przygotowałem już kompa pod tego Giganta . Szkoda że się opóźni ale za to będzie mniej błędów i poprawek !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 21:38, tajfunX napisał:

Nie mogę się doczekać kiedy się ukarze nowa wersja Windows-a, jakbardziej czekam na 64 bit-ową
wersje przygotowałem już kompa pod tego Giganta . Szkoda że się opóźni ale za to będzie mniej
błędów i poprawek !!

Jakiego masz kompa??:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 18:10, Lailonn napisał:

Bardziej niz duze wymagania systemu(ktore na highend kompy sa male a do stycznia to bardzo
male) odstarsza przynajmniej mnie fakt, ze prawa do uzytkowania sa przypisane plycie glownej.
Wydac tysiaka na system po to by w razie awari czy po prostu zwyklego upgread''u znowu wydawac
tysiaka? Oszaleli chyba


Jakkolwiek Vista będzie niewiadomo pewnie jak zabezpieczona ale znając pomysłowosć ludzi i ten problem będzie się dało obejść.
Bo fakt faktem kupe szmelcu wydać na winde i w bonusie awaria płyty(ewentualna) to to ten proceder małomiękkiemu nieprzejdzie.
Przecież nawet teraz ludziom niepodoba sie proces aktywacji to co dopiero wtedy.
Ujmijmy tak, małomiekki wydał jeden dobry sys XP Home/Pro i wątpliwe że ludzie się szybko przesiądą na nowe windowsy tylko dlatego że są.
Poprostu prędzej przeskoczą na linuxy z jednego prostego powodu. One już są w większości 64 bit-owe
A przynajmniej to Gentoo które czasem odpalam. I jakimś cudem niespowalniają tak piecyka jak windy
Poprostu jeszcze jeden gwóźdź do trumny małomiekkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 22:24, S.V.P.A.M napisał:

Przecież nawet teraz ludziom niepodoba sie proces aktywacji to co dopiero wtedy.


Ten szumnie nazywany "proces aktywacji" to parę kliknięć i niecała minuta poświeconego czasu.

Dnia 22.03.2006 o 22:24, S.V.P.A.M napisał:

Poprostu prędzej przeskoczą na linuxy z jednego prostego powodu. One już są w większości 64
bit-owe


A biorąc pod uwagę ,że większość użytkowników traktuje kompa jako maszynę do pisania, sprzęt do przeglądania Neta, czy platformę do gier, to faktycznie będzie to dla nich decydujący argument , jak oni nie bardzo widzą co to bit :P

Dnia 22.03.2006 o 22:24, S.V.P.A.M napisał:

Poprostu jeszcze jeden gwóźdź do trumny małomiekkiego

Do jakiej trumny ?? Masz jakieś infomarcje niedostępne dla zwykłych śmiertelników ??


Heh , lubię Linuksa, ma sporo zalet ale już przestańcie się wygłupiać z tą zbliżającą się hegemonią pingwina , bo to idzie między bajki włożyć. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz niemówię chegemonia bo też licze sie z tym że nie zajmie on wszystkich miejsc ale pokaż mi jakąkolwiek firme np. rodzinną w której stoją max. dwa komy. Czy w razie awarii wydadzą dodatkowo kase na nowy windows bo stary nie działa???
A co do tej aktywacji to to dla ludzi którzy neta niemają jest prawie 10 pln wydane naraz. bo darmowa linia jak zwykle niedziała.

Mam kumpla który neta własnie niema i co awaria jest u mnie z wierzą i aktywuje go z mojego łącza.
A co maja powiedzieć ci którzy niemają wogle dostępu do netu. Zostaje im telefon...

Zresztą co ja sie martwie. Pod xp powstały sposoby ominięcia tego procesu to i pewnie pod Vistą się znajdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2006 o 22:43, Seldon napisał:

Heh , lubię Linuksa, ma sporo zalet ale już przestańcie się wygłupiać z tą zbliżającą się hegemonią
pingwina , bo to idzie między bajki włożyć. ;)


Głos rozsądku:) Ale... :D
Infrastruktura gospodarcza, administracja (państwowa) w europie zach. coraz przychylniej "patrzy" na "osy" linuksowe- Anglia , Niemcy (np kolej niemiecka).
Korea Południowa- powstaje "miasteczko" gdzie wszystko co związane z softem oparte jest na open source w tym linuchy jako "osy". To co prawda eksperyment, ale zobaczymy co z tego wyjdzie:D

Na Vistę czekam z mieszanymi uczuciami. Zresztą analitycy są dość pesymistyczni, a to dlatego, że wymagania sprzętowe Visty mogą odstraszać, "Xpek" nie jest taki zły. Dla przeciętnego użytkownika całkiem przyjemny (łatwy) nawet. Jednak wiele distro linuxa też jest ( ja rozpocząłem przygodę z linuxem od Slackware i dałem sobie radę).
GRY- zdecydowana przewaga windowsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

im później tym lepiej. XP nadaje się do grania i do pracy i może jeszcze długo posłużyć. A te pokichane DRMy w nowych okienkach i wymagania mogą zdrowo krwi napsuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Duża zmiana dla graczy to byłby przypadek gdyby na nowym systemie dało się uruchamiać gry przeznaczone równiez (albo wyłącznie) dla Xboxa 360.

To, że nowy OS będzie 64-bitowy nie ulega raczej wątpliwości. Podejrzewam też, że jak zwykle powstanie wersja systemu maksymalnie wypasionego sprzedawanego na półkę dla sprzętu zmienianego dowolną ilość razy, ale w cenie powyżej $400. I jak zwykle nie będzie ona dostępna raczej w czasie premiery bo byłaby to gratka dla piratów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Czy pojawienie się Visty oznacza, iż nowe programy nie będą działać na XP home? Jeśli odpowiedź brzmi "będą działąły", to nie będę wywalał w błoto kilkust złotych wydanych na XP OEM, bo nowy windows jest.
2. A może będą nowe serwis packi, które będą wymagały też upgradu kompa? Nie mam pieniędzy na nowego kompa, bo stary działa dobrze i wolę sobie coś innego kupić, niż nowy sprzęt, bo Vista wyszła.
3. Co do LInuksów. Windozowi nie zagrożą, bo
a) gry nie chodzą ( nie pisać o Canedze i Wine, bo to nie to)
b) nie ma Worda pod Linucha ( i innych pirackich programów)
c) nie ma klikologii, trza czasami jakąś dokumentację czytać ( a potem posty : jak ustawić hasło do webmina, a to README jest)
d) większość ludzi myśli, że LInux to taki dos, jak monter zobaczył u mnie Linuksa, to powiedział, " to jest Linux? To on nie wygląda jak dos?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.03.2006 o 13:28, AgayKhan napisał:

b) nie ma Worda pod Linucha ( i innych pirackich programów)

A co ten Word to jakieś niebywałe cudo, czy co? Miałem okazję trochę poużytkować w poprzedniej pracy Office 2003 niedługo po premierze. Niestety nie był wolny od wkurzających bugów... Jakie pirackie programy masz na myśli?
Bariery dla Linuksa to: mała ilość gier, wyłącznie windowsowe wersje wielu programów używanych w firmach i lenistwo ludzi, którzy nie chcą się niczego nowego nauczyć. Ciekawe czy będą mieli chęć zapoznać się z Vistą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.03.2006 o 14:52, Treant napisał:

> b) nie ma Worda pod Linucha ( i innych pirackich programów)
A co ten Word to jakieś niebywałe cudo, czy co? Miałem okazję trochę poużytkować w poprzedniej
pracy Office 2003 niedługo po premierze. Niestety nie był wolny od wkurzających bugów

Ja tam swoją pracę magisterską napisałem w StarWriterze, a dyplomową w OpenOffice''ie. Mi tam wystarczyło. Podejrzewam, że dla zwykłych juzerów, do zastosowań domowych nie potrzeba zaawansowanych funkcji MSOffice''a. Acces w domu? Aby skarpetki zaksięgować? Jak chciało mi się zrobić bazę książek i płyt, to zastosowałem Tellico.
... Jakie

Dnia 23.03.2006 o 14:52, Treant napisał:

pirackie programy masz na myśli?

Widzisz, jak słyszę, iż Linux jest błeee, bo nie ma w nim programów do obróbki grafiki , które legalnie kosztują normalnie kilka tysięcy, to się zastanawiam, czy w Polsce tylko mnie na takie nie stać, czy są one konieczne aż tak, że się kredyty bierze, czy to zwykłe piractwo.

Dnia 23.03.2006 o 14:52, Treant napisał:

Bariery dla Linuksa to: mała ilość gier, wyłącznie windowsowe wersje wielu programów używanych
w firmach i lenistwo ludzi, którzy nie chcą się niczego nowego nauczyć. Ciekawe czy będą mieli
chęć zapoznać się z Vistą :D

Nic dodać, nic ująć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.03.2006 o 15:20, AgayKhan napisał:

Widzisz, jak słyszę, iż Linux jest błeee, bo nie ma w nim programów do obróbki grafiki , które
legalnie kosztują normalnie kilka tysięcy, to się zastanawiam, czy w Polsce tylko mnie na takie
nie stać, czy są one konieczne aż tak, że się kredyty bierze, czy to zwykłe piractwo.

Już to widzę, jak wszyscy którzy się zetknęli np. z Photoshopem potrzebują (i potrafią) wykorzystać większość zaawansowanych funkcji. Fakt, w zasadzie dominuje GIMP i nie jest on chwilami wygodny w obsłudze. Niemniej jednak, gdyby był taki nieprzydatny, to nie udostępniano by wersji na inne niż Linux systemy. Dla narzekających pozostaje skorzystanie z chyba Crossover Office.
BTW. Mam kolegę gracza, który wybierając pomiędzy pirackim Office a OOo 2.0 zdecydował się na to drugie, ze względu na to, że nie kolidowało mu z jakimiś grami.
Oczywiście Vista w końcu wyprze XP, ale nigdy do końca. Tak samo jak mimo istnienia XP od dłuższego czasu jest dużo komputerów ze starszymi wersjami systemu z Redmond.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Czy w razie awarii wydadzą dodatkowo kase na nowy windows bo stary nie działa???

Firmy wykupują te licencje na trochę innych zasadach z tego co się orientuję. Kupuje się licencje na określonych warunkach , na określony okres czasu i raczej nie jest to przypisane do poszczególnych maszyn w tym wypadku. :)

Dnia 23.03.2006 o 14:52, Treant napisał:

Bariery dla Linuksa to: mała ilość gier, wyłącznie windowsowe wersje wielu programów używanych
w firmach i lenistwo ludzi, którzy nie chcą się niczego nowego nauczyć.


To nie jest kwestia lenistwa. Nie muszę być mechanikiem , żeby mieć samochód, czy inżynierem telekomunikacji być mieć komórkę. Dla większosći użytkowników OS "ma działać" i im mniej z tym roboty tym lepiej. Prawie nikt nie kupi telefonu do którego musi tutoriale czytać. Ludzie oczekują 1 , góra 2 stronicowej instrukcji i tyle, a szukanie odpowiedzi po forach Netowych to już jest dla nich nieporozumienie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.03.2006 o 21:31, Seldon napisał:

Dla większosći użytkowników OS "ma działać" i im mniej z tym roboty tym lepiej.

Trudność Linuksa to mit. Wiele dystrybucji celujących w desktop jest łatwiejsze do zainstalowania niż Windows XP. Ich użytkowanie opiera się na graficznym interfejsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować