Guild Wars 2 - zapowiedź druga

[Budo 0]

No, ja mam jakieś trzy tysiące chyba. Długo się w gw bawię i ciągle mam jeszcze co robić. Wprawdzie nie gram już tyle co kiedyś, ale ciągle miło się zalogować i rypnąć jakąś partyjkę pvp, albo zrobić vanqa. Dobijam spokojnie tytuły na głównej postaci.

[ZIPer21 0]

Heh... aż głupio się przyznać że niedawno stuknęły 4000 godzin (wliczając AFKowanie). Gra jest zajście zajebista i jest pierwsza grą, która mnie tak wciągnęła (choć to raczej wina tudzież zasługa ludzi, których tam poznałem).
Nie zastanawiam się czy kupie GW2 Pre-order czy nie... lecz czy EK czy zwykłą^^

[zawcia 0]

Hah, super się zapowiada.
1 bardzo mi przypadła do gustu, ale mimo to zawsze u mnie jakoś z boku za innymi tytułami MMO była, ale kto wie może 2 to zmieni.

[SlaVio2 0]

jedynka i mnie rozwaliła pod prawie każdym względem:)
Chyba nie będę orginalny jeśli powiem że biorę w ciemno gdy tylko coś wpadnie do kieszeni (tzw wypłata hehe^^):P

[Niewiernus 0]

Ale DP jest epickie! Dodaje trochę smaczku w grze. Party ma ~50%(jak wszyscy mają po 50 to wracamy do outpostu...) kary i końcowy boss do pokonania - ''ostatnia akcja albo koniec zabawy'' ;)
@Adjatha
Jak orientuje się to bety nie będzie.

Ps. Ja nie żałuje czasu spędzonego przy grze(no może tak w kilku etapach mojego grania), ale prądu ;<

[IqbaI 0]

No, nareszcie coś napisaliście o tej grze, tyle info przybywało, a tu ciągle cicho było ;o

Osobiście nie mogę się doczekać GW2, i jak wielu innych biorę w ciemno ;D. Bardzo polubiłem jedynkę i mam nadzieję, że 2 jeszcze bardziej polubię ^^

[Ostrowiak 0]

To ciekawe czy gram.pl napisze newsa o najnowszym ficzerze - system karmiczny niczym w Fable, co jest świeżynką w MMO.

[EmperorKaligula 0]

Jak to już zostało wspomniane - obowiązuje zasada "graczu lecz się sam".

Wreszcie woda - dzięki niej Elementalista leczy członków swojej drużyny.

lecz sie sam, ale elementalista robi za healera ^^, ktory w tej grze niby nie istnieje ? :D Ktos sprostuje ? Bo jedno wyklucza drugie w sumie.

[Zaitsev 0]

Dnia 05.08.2010 o 11:49, EmperorKaligula napisał:

Jak to już zostało wspomniane - obowiązuje zasada "graczu lecz się sam".

Wreszcie woda - dzięki niej Elementalista leczy członków swojej drużyny.

lecz sie sam, ale elementalista robi za healera ^^, ktory w tej grze niby nie istnieje
? :D Ktos sprostuje ? Bo jedno wyklucza drugie w sumie.

Nie sądzę, aby to leczenie elementalisty było jakoś oszałamiająco skuteczne, więc nie warto na nim tak bardzo polegać.

[Tajnos-Agentos 0]

Po prostu chcą ograniczyć rolę monka. Ile to razy stałem jak idiota w mieście z prawie pełną ekipą i czekałem aż jakiś monk łaskawie do nas dołączy. Jeżeli ANet jakoś sensownie to rozwiąże to myślę, że coś takiego ma rację bytu.
Ja nie mogę się doczekać fabuły GW. Fabuła GW1 była dobra, może nie epicka, ale z pewnością dobrze poprowadzona. Oby w dwójce było lepiej, bo świat GW jest bardzo ciekawy. Z resztą pewnie jak większość z was zostałem oczarowany światem GW i jego grafiką, mam nadzieję, że tak samo będzie z drugą częścią.

[Eloshav 0]

jeśli chodzi o mmo to grałem w nich tylko dla pvp wiadomo jak będzie ono wyglądało tutaj? o ile będzie.

[Largooo 0]

Kupie od razu po premierze. GW bardzo mi się podobało. Myślę, że teraz będzie jeszcze lepiej.

[Ichibanboshi-kun 0]

Oż w mordęgę, PvP stanie się ciekawsze niż zwykle :) Mam nadzieję, ze pojawią się odpowiedniki ra i jq, uwielbiam je. I pewnie będę grął magiem wody, aktualnie Monk to moja ulubiona klasa i nie zgodze sie tak do konca, że to malo dynamiczna kalsa, przynajmniej nie w JQ gdzie siedze najwiecej, pewnie to przez zróżnicowanie w obyciu z grą graczy.

GW2 nie musi być wow killerem, wystarczy ze dokona tego co EVE da taką rozrywkę, ze zaskarbi stałe grono fanów.

[Trikson 0]

Kurde, no może jestem jakiś spaczony przez WoWa ale dla mnie 10 skilli to strasznie mało. W jedynce przez te 8 slotów czułem się strasznie ograniczony. GW2 na pewno dam szansę a o tym czy przy niej zostanę czy nie zadecyduje frajda płynąca z PvP.

[EmperorKaligula 0]

Dnia 05.08.2010 o 23:10, Ichibanboshi-kun napisał:

Oż w mordęgę, PvP stanie się ciekawsze niż zwykle :)

ograniczona liczba skilli jakos nie pasuje mi do "ciekawego pvp" ;)

Dnia 05.08.2010 o 23:10, Ichibanboshi-kun napisał:

GW2 nie musi być wow killerem, wystarczy ze dokona tego co EVE da taką rozrywkę, ze zaskarbi
stałe grono fanów.

ja bym powiedzial, ze bedzie odskocznia od wowa ;) jednorazowy wydatek i grasz gdy akurat wow(lub inne mmo) Ci sie przejadlo ;)

[Ichibanboshi-kun 0]

Dnia 06.08.2010 o 13:14, EmperorKaligula napisał:

ograniczona liczba skilli jakos nie pasuje mi do "ciekawego pvp" ;)

Będzie trzeba się wysilić żeby drużyna współgrąła ze sobą, będzie trzeba się nauczyć nowego stylu rozgrywki etc. Mnie bardziej wyglada na ciekawą i dość trudną dla początkującego gracza opcję.

Dnia 06.08.2010 o 13:14, EmperorKaligula napisał:

ja bym powiedzial, ze bedzie odskocznia od wowa ;) jednorazowy wydatek i grasz gdy akurat
wow(lub inne mmo) Ci sie przejadlo ;)

Naah, tego bym nie porównywał. Nie porównywałbym sieciowej gry fabularnej do nudnego jak flaki z olejem wowa, przed którym gdy nie ma z kim się grać to pada z nudów.
Doceniam wklad wowa w rozwój MMO, doceniam za piękne lokacje(krainy Blood Elfów to ogień z tyłka)i taki klimacik. Jednakże, w momencie gdy nie mam z kim pograć to nie ruszam tej gry, bo umieram z nudów.

[EmperorKaligula 0]

Dnia 06.08.2010 o 13:56, Ichibanboshi-kun napisał:

Naah, tego bym nie porównywał. Nie porównywałbym sieciowej gry fabularnej do nudnego
jak flaki z olejem wowa, przed którym gdy nie ma z kim się grać to pada z nudów.

przesadzasz i to bardzo :) gra fabularna ? moze powiesz ze bardziej fabularna od ultimy ? :D i gdzie widziales to sieciowe rpg ? w zapowiedziach poki co :) A to co mowia przed premiera bardzo czesto mija sie z rzeczywistoscia. granie solo w wowa bedzie sie roznilo od gry solo w GW ? wow solo moze byc nudny, kazde mmo solo jest nudne bo polega na klepaniu bezmyslnych skryptow w samotnosci - zadnej roznicy nie bedzie ;)

Dnia 06.08.2010 o 13:56, Ichibanboshi-kun napisał:

Doceniam wklad wowa w rozwój MMO, doceniam za piękne lokacje(krainy Blood Elfów to ogień
z tyłka)i taki klimacik. Jednakże, w momencie gdy nie mam z kim pograć to nie ruszam
tej gry, bo umieram z nudów.

ja lubie solo pve i robienie questow - pozornie nudnych - to mnie odpreza.

[Ostrowiak 0]

No meeh, jak się nie patrzy na element sieciowy to GW samo w sobie jest solidnym RPG druzynowym z przyzwoitą fabułą. WoW jest raczej gothicokształtny :O

[EmperorKaligula 0]

Dnia 06.08.2010 o 14:11, Ostrowiak napisał:

No meeh, jak się nie patrzy na element sieciowy to GW samo w sobie jest solidnym RPG
druzynowym z przyzwoitą fabułą. WoW jest raczej gothicokształtny :O

mowisz o gw1 :) gw2 to juz nie zbior instancji tylko otwarty swiat dla kazdego i mozliwosc zrobienia wielu rzeczy solo (self heal dla kazdej klasy)

[Daelor 0]

Dnia 06.08.2010 o 14:20, EmperorKaligula napisał:

gw2 to juz nie zbior instancji tylko otwarty swiat dla kazdego i mozliwosc
zrobienia wielu rzeczy solo (self heal dla kazdej klasy)

sam mówiłeś, że

Dnia 06.08.2010 o 14:20, EmperorKaligula napisał:

A to co mowia przed premiera bardzo czesto mija sie z rzeczywistoscia

;]

ja tam jestem bezkonfliktowy, gram w GW, będę grał w GW2. wszelkie porównywania i jakościowe przepychanki z WoWem czy innymi MMO mnie kompletnie nie interesują :)